Serenity Alma Heights (ex. Serenity Fun City)

Wraz z Partnerem, nasze wyczekiwane zimowe "wakacje", postanowiliśmy spędzić w Serenity Alma Heights. Celowo wybór padł na ten konkretny hotel, ponieważ kilka lat temu, kiedy występował jeszcze pod nazwą Serenity Fun City, zapisał się on w naszej pamięci jako bajeczne miejsce. Mając wspaniałe wspomnienia, stwierdziliśmy, że wracamy, aby sprawdzić, jak funkcjonuje teraz. Gdyby ktoś zapytał nas kiedyś, jakie mamy skojarzenia z tym hotelem, bez wahania odpowiedzielibyśmy: "Pyszne jedzenie, przemiła obsługa i świetni animatorzy!". Powrót po kilku latach utwierdził nas w przekonaniu, że właściciele wykonali kawał dobrej roboty! W głębi duszy, spodziewaliśmy się, że poziom świadczonych usług mógł się pogorszyć. Jednak nic bardziej mylnego! Już od samego wejścia do przestronnego lobby, zostaliśmy zaopiekowani i ciepło przyjęci przez profesjonalnych recepcjonistów. Schludni, uśmiechnięci, bardzo przyjaźnie nastawieni. Po przekazaniu informacji, iż jest to nasz drugi pobyt w tymże hotelu, otrzymaliśmy złote opaski, które uprawniały nas do tego, aby korzystać z dobrodziejstw, jakie oferowała restauracja, zlokalizowana w pobliżu aquaparku. Serwowano w niej śniadania oraz wykwintne kolacje. Było to dla nas bardzo duże udogodnienie, z dwóch względów: po pierwsze - z owej restauracji mogli korzystać wyłącznie goście, którzy otrzymali złote opaski, co spowodowało, że obłożenie było minimalne, a to z kolei wpływało pozytywnie na komfort; po drugie - byliśmy zakwaterowani w jej pobliżu, dlatego nie musieliśmy spacerować na drugi koniec hotelu, aby skonsumować śniadanko. ;)

Jeśli jesteśmy już w temacie wyżywienia, to wybór był przeogromny. Nie ma takiej możliwości, aby każdy nie znalazł czegoś dla siebie! Od kącika z menu dla dzieci, poprzez tzw. "healthly corner", w którym można było znaleźć dania gotowane/przygotowywane na parze, aż po kilkadziesiąt rodzajów słodkości, które wyglądały przepięknie. Aż żal było zjadać te pięknie udekorowane ciasta i inne słodkie smakołyki. ;) Na uwagę zasługuje również szeroki wybór owoców, sałatek oraz przekąsek, serwowanych na specjalnych talerzykach. Kucharze wkładają w swoją pracę mnóstwo wysiłku. Nie tylko, aby posiłki smakowały, ale również pięknie wyglądały. Warto podkreślić, że w restauracji głównej (Aurora), znajduje się telewizor, z którego emitowane są bajki dla najmłodszych. W tym momencie należy również podkreślić, że hotel przeznaczony jest dla rodzin z dziećmi, których w trakcie naszego pobytu nie brakowało. ;) W określonych godzinach serwowane są przepyszne lody z automatu (tzw. kręcone). Koniecznie wartym podkreślenia jest fakt, że w trakcie naszego tygodniowego pobytu, mieliśmy do wykorzystania 3 kolacje a'la carte. Świetnym rozwiązaniem było umożliwienie gościom dokonania rezerwacji za pośrednictwem strony internetowej, do której zostają oni przekierowani po zeskanowaniu kodu QR, który dostępny jest w pomieszczeniu obok recepcji. Jeśli już jesteśmy w temacie internetu, to jest on dostępny niemal w całym hotelu, nawet na plaży, która znajduje się w siostrzanym hotelu - Serenity Alpha Beach. Kolejnym, wartym poruszenia aspektem, jest podejście obsługi do gości. Życzyłabym sobie być traktowana na każdych wakacjach, w taki sposób, jak miało to miejsce w Serenity Alma Heights. Zarówno barmani, jak i obsługa restauracji, house keeping, ale także lokalni sprzedawcy usług/wycieczek, byli bardzo kulturalni, mili, nienachalni. Absolutnie nie nastawieni na tipowanie czy zarobek za wszelką cenę, jak to bywa w wielu egipskich hotelach. Kolejną kwestią, którą chciałabym poruszyć, jest rozbudowana strefa rozrywkowa, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli chodzi o aquapark, na terenie hotelu znajduje się mnóstwo zjeżdżalni dla tych starszych, ale i młodszych gości. Ponadto, dodatkowym urozmaiceniem jest wesołe miasteczko, w którym znajdują się atrakcje, zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Warto podkreślić, że wesołe miasteczko jest odpłatne, jednak przy zakwaterowaniu, goście otrzymują 16 kuponów do wykorzystania. 1 kupon = 1 wejście na daną atrakcję. Bardzo pozytywnie zaskoczyło nas również to, że w pokoju czekał na nas mini barek, w którym znajdowały się takie napoje jak Coca-Cola, Fanta, Sprite, ale również białe i czerwone wino (poj. 185 ml) oraz egipskie piwo Stella (0,33 ml). Pokój był codziennie wysprzątany na błysk!

Co do animacji, niestety nie mogę wypowiedzieć się na temat tych wieczornych, ponieważ w nich nie uczestniczyliśmy, za to w trakcie dnia, team animatorów robił wszystko, aby zapewnić gościom nie lada rozrywkę. Na porządku dziennym były tańce, unosząca się z głośników rytmiczna muzyka, jak również wszelkiego rodzaju aktywności, które, ku naszemu zdziwieniu, cieszyły się dużym powodzeniem. A to wszystko za sprawą tego, że animatorzy, w sposób nienachalny, potrafili zaskarbić sobie sympatię wypoczywających gości. W ogólnym rozrachunku, mogę stwierdzić, że Serenity Alma Heights plasuje się w czołówce egipskich hoteli!