Antigoni

Pobyt uważam za udany, jednak hotel wymaga generalnego remontu oraz zwrócenia większej uwagi na porządek. Zaczynając od brudnej pościeli, która fakt- była wyprana, jednak permanentne plamy na prześcieradle były dość odrzucające. Podłoga w pokoju była brudna jakby nikt tam nie zmiatał- piasek, włosy, które znajdowały się zaraz po przyjeździe. Dywany na korytarzach hotelu były okropnie brudne, plamy, piasek itp. Basen również wymaga renowacji, wyszczerbione kafelki, które kuły w stopy, piasek, który leżał na dnie basenu. Pierwsze 3 dni naszego pobytu na terenie basenu panował totalny chaos, porozrzucane kubki, ręczniki, pozostawiane opakowania po kremach i inne. Dopiero 4 dnia pojawił się pracownik, który ogarniał okolice basenu.

Jeżeli chodzi o wyżywienie jesteśmy bardzo rozczarowani, o ile na śniadanie były dobre, był duży wybór w jedzeniu i było ono smaczne, tak na lunch i kolacje było codziennie to samo, generalnie cały pobyt na obiad i kolacje jedliśmy frytki z nuggetsami i czasem ciasto.

Z przekąsek miedzy posiłkami były tylko lody jednego rodzaju dostępne przy barze na basenie i to tyle.

Napoje do obiadu i kolacji musiały być zamawiane, nie byłoby w tym nic złego gdyby wielokrotnie nie miała miejsca sytuacja gdzie kończyliśmy posiłek a kelnerzy dopiero podchodzili zapytać co chcemy do picia. Nie raz również zdarzyło się, że napojów do posiłku wcale nie dostaliśmy bo zdążyliśmy zjeść zanim przyszedł kelner.

Jeżeli chodzi o animacje w hotelu problem polega na tym, że ich nie było.

Codziennie gra w bingo za którą było trzeba zapłacić 1 gra kosztowała 1€ a 6 gier 5€ i druga animacja to jaka to melodia, gdzie animator bawił się sam ze sobą.

Raz był pokaz tańca i raz występ Elvisa i to tyle na cały tydzień pobytu.

Ogólnie pobyt uważam za udany głównie ze względu na lokalizacje. Jednak drugi raz napewno nie zdecyduje się na ten hotel.