Opinie o wycieczkach objazdowych w Egipcie

Gdybym wiedziała wcześniej, że program jest tak napięty, to na pewno z części wycieczek fakultatywnych bym zrezygnowała. Oprócz dnia wylotu i jednego dnia w Hurghadzie, który w naszym przypadku był na końcu wyjazdu, codziennie wstawiliśmy w godzinach nocnych. Śniadania były w formie suchego prowiantu, który nie powalał, w dodatku codziennie to samo. Byliśmy raczej jednymi z młodszych uczestników, a taki plan i tak dał nam popalić. Bezsensowne było wracanie na obiad, strata +/- 3h w ciągu dnia, które można byłoby przeznaczyć rano na sen i śniadania na statku. Wiele zobaczyliśmy podczas wyjazdu, ale zapłaciliśmy za to przemęczeniem i niedospaniem.

Dla mnie jedynym problemem była sytuacja na lotnisku w dniu powrotu. Nikt z obsługi wycieczki nie poinformował mnie, że na lotnisku, przed wejściem, pan \"policjant\" każe mi przedstawić nie tylko paszport, ale także bilet, który dostaje się po odprawie. Nie miałam ani biletu, ani wydrukowanych umów zakupu wycieczki i nagle zostałam sama przed wejściem na lotnisko, bez możliwości rozwiązania sprawy, bo pan policjant nie bardzo mówił po angielsku. Ani podczas kupowania wycieczki, ani przewodnik, nie wskazali mi, że ktoś na lotnisku będzie wymagał potwierdzenia zakupu wycieczki. Myślę, że jest to ważne aby taka informacja była udzielana przed wylotem, gdyż stresu jaki towarzyszył mi przy zatrzymaniu mnie na lotnisku można było uniknąć.

Przepraszam, że piszę tę opinię prawie miesiąc po powrocie z dwutygodniowego pobytu w Egipcie z Biurem Podróży RAINBOW. To opóźnienie spowodowane m.innymi obecną sytuacją epidemiologiczną ma swoje dobre strony, daje dystans i pozbawia emocji piszącego. To ważne , bo Egipt widziany pierwszy raz wywołuje tych emocji bez liku. Fascynacja historią to jedno, drugie to zachwyt nad estetyką i ,,technologią\\\\\\\". Słowem, jak Oni to zrobili? Egipt był dla mojej Żony i dla mnie celem od wielu lat z różnych powodów niedostępnym. Tym razem się udało. W towarzystwie znających i zakochanych w tym kraju znajomych obejrzeliśmy Wszystko o czym od lat marzyliśmy i co bardzo ważne, a może najważniejsze i przesądzające o naszych wspaniałych wspomnieniach to Panowie Piloci/Przewodnicy, którzy opiekowali się naszą grupą podczas ,,rejsu \\\\\\\". Shayeb i Nagi to osoby dające gwarancję sukcesu takich wydarzeń, znakomicie się uzupełniający. Wielka wiedza umiejętnie przekazana, asertywność, takt i kultura osobista, cierpliwość, umiejętność i elastyczność w szybkim i bezkonfliktowym rozwiązywaniu bieżących problemów i przede wszystkim biegła znajomość języka polskiego. Gratuluję RAINBOW takich Ludzi to skarb. Konkludując, nie wiemy z żoną czy los rzuci nas jeszcze w te strony, ale gdyby tak się stało to marzymy o kolejnym spotkaniu z tymi Facetami. DZIĘKUJEMY Chcielibyśmy, aby przeczytali tę opinię. Zasługują na nią w stu procentach. Było nam głupio jak usłyszeliśmy o krytyce ze strony jednej czy dwóch osób. Cóż taki naród. Pozdrawiamy Panów Shayeba i Nagiego, polecamy ich usługi i być może do zobaczenia