162 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Kameralny, rodzinnie prowadzony hotel oferuje 35 pokoi. Do dyspozycji Gości: recepcja, winda, pomieszczenie do wypoczynku, sala śniadaniowa / restauracja, bar.
Położenie
Na przełęczy Passo del Tonale, na wysokości 1800 m. n.p.m., ok. 500 m. od centrum miejscowości Passo Tonale z restauracjami, barami, sklepami. W odległości ok. 600 m. od hotelu znajduje się ośrodek narciarski "Adamello Ski". Wypożyczalnia nart oddalona o ok. 500 m.
Internet
Wi-Fi w strefie recepcji, barze i restauracji gratis.
SPA & Wellness
2 sauny, łaźnia parowa, prysznice relaksujące, pomieszczenie do wypoczynku (wymagana wcześniejsza rezerwacja, wstęp od 16 lat).
Hotel mogę polecić na wyjazd narciarski. Nie jest to może nowy hotel natomiast jest czysto i gustownie. Pokój posiada dużą łazienke w naszym przypadku podwójne łóżko oraz jedno piętrowe.
Jak ktoś lubi pojeść to w kolacje umieją :)) Transport w sezonie narciarskim na parking przy stoku. Bardzo pomocna obsługa.
Nie jest to Hotel w centrum jeżeli ktoś lubi wieczorem wyjść w miasto.
Hotel położony na początku miejscowości, do najbliższych wyciągów ok. 1 km ( dowozi hotelowy bus, który równiez przywozi narciarzy do hotelu po południu). Pokoje duże i czyste. Obsługa w recepcji taka sobie, generalnie im się nie spieszy. Mimo, iż przyjechaliśmy jako jedni z pierwszych i z malutkim dzieckiem, pokój dostaliśmy jako ostatni ( bo nie był gotowy, i to nie na godz.14 jak zwykle, tu jest godzina 16 - 17) Jedzenie dobre, ale czas oczekiwania na podanie wszystkich dań podczas kolacji tragiczny ( rekord wyniósł 1,5 godziny, a biorąc pod uwagę fakt, że byliśmy z rocznym dzieckiem tak długie oczekiwanie było nie do przyjęcia). Najpierw podają przystawkę, ale dopiero po ok. 10 - 15 minutach od zajęcia miejsca przy stoliku, po zjedzeniu czekasz kolejne 10 – 15 minut na zabranie brudnych talerzy, znowu 10-15 minut na kolejne danie, i znowu czekasz na zabranie brudnych talerzy, i czekasz na kolejne danie, a potem dokładnie tak samo na deser). Pokój, który dostaliśmy znajdował się na poziomie minus 2 (recepcja jest na parterze, a ten jest na poziomie drogi) i nie można go było zamknąć na noc od wewnątrz ( klucz wchodził do zamka, ale nie można go było przekręcić). Pierwszy raz spotkałam się również z tym, że hotel nie jest zamykany na noc (wejście od ulicy, tam gdzie recepcja jest zamykane o północy, ale potem do hotelu można wejść bez żadnej kontroli przez całą noc). Drzwi mają samozamykacz, więc trzaskają bardzo głośno, bo mało kto je delikatnie domyka. Do narciarni wchodzi się z zewnątrz budynku, nie jest w ogóle zamykana na noc - wisi kartka, że hotel nie ponosi odpowiedzialności za pozostawiony tam sprzęt. Moim zdaniem hotel jest bardzo przeciętny (nie oczekiwałam luksusów, bo to 3 gwiazdki), ale wyżej opisane minusy zadecydowały o tym, że nikomu go nie polecę i sama też już tam nie wrócę.
hotelowy skibus
1. hotel nie zamykany na noc - każdy może wejść 2. bardzo długi czas oczekiwania na otrzymanie wszystkich dań na kolację - zbyt mała obsługa restauracji - na ok. 60 gości tylko 2 kelnerów i chyba 1 kucharz 3. brak możliwości zamknięcia pokoju od wewnątrz 4. nie zamykana narciarnia na noc
W czasach Starożytnego Rzymu kucharza rzucono by lwom na pożarcie
bardzo dobre kolacje. Wysmienita kuchnia. Nie zgadzam sie z poprzednia opinia.
Hotel bardzo kameralny. Obsługa bardzo miła. Będąc na diecie bezglutenowej kuchnia hotelowa dostosowała posiłki do moich potrzeb, które były urozmaicone i bardzo smaczne - byłam tym mile zaskoczona.
dostosowanie kuchni do indywidualnych potrzeb klienta
Tripadvisor