Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
Na wysokości ok. 1000m n.p.m w malutkiej miejscowości Capriana, ok. 9 km od Castello i ok. 10 km do wyciągów Alpe Cermis w Cavalese w dolinie Val di Fiemme. Przystanek skibusa (gratis) 200 m od obiektu.
Wyciągi narciarskie
Do wyciągów Alpe Cermis w Cavalese ok. 10 km. Przystanek skibusa (gratis) ok. 300 m od obiektu. Do wyciągów Ski Center Latemar w Predazzo ok. 25 km.
Do dyspozycji gości
Recepcja, winda, restauracja, pizzeria, bar, parking, garaż (na zapytanie, za opłatą), salonik z piecem tyrolskim, taras słoneczny.
W styczniu wróciliśmy z wyjazdu narciarskiego do Val di Fiemme, Hotelu Dolomiti w Capriana. Jak zawsze (a byliśmy na nartach z Olimpem po raz czwarty, zawsze w kilka osób), jesteśmy z wyjazdu z Biurem Olimp bardzo zadowoleni. Hotel był bardzo dobry, jak na swój standard. Można by nawet powiedzieć, że był nawet ponad standard. Wyżywienie bardzo dobre, obsługa sympatyczna, w szczególności Mara, którą proszę od nas raz pozdrowić, jeśli tam będziecie, miejscowość kameralna ale bardzo urokliwa. W miejscowości był mały, lokalny bar, dokąd bardzo lubiliśmy chodzić, aby poczuć trochę lokalne klimaty, familjną atmosferę tam panującą. Był też sklep zaopatrzony we wszystkie, niezbędne produkty. Niezwykle sympatyczna Samanta, ekspedientka z tego sklepu, zrobiła mi nawet kanapki na podróż powrotną, z zakupionych w sklepie produktów Było więc wszystko czego nam było potrzeba. Dojazd do poszczególnych stacji narciarskich był zapewniony w sposób perfekcyjny, niewielkim ale luksusowym wręcz busem, pozostającym do naszej wyłącznej dyspozycji. Wyjazdy i powroty ze stoków realizowane zawsze na czas. Kierowca, Pan Andrzej niezwykle sympatyczny i uczynny. Rezydentka, Milena, bardzo miła, sympatyczna, pomocna, mimo że był to jej pierwszy pobyt w tej miejscowości. Na dodatek, choć to już nie zasługa Olimpu (tak, sądzę, choć może i w tym zakresie mają jakieś konszachty z Naturą), pogoda sprzyjała, słońce świeciło, śniegu nie zabrakło, trasy były świetnie przygotowane. Cała nasza ekipa wróciła cała, nawet lekko nie potłuczona, najeżdżona do oporu. Zdarzył się nam nawet niezwykle sympatyczny towarzysz wyjazdu, Pan Krzysztof z Poznania, który pokazał nam najciekawsze trasy, doradził które z nich są dla nas najlepsze a nawet udzielił małego instruktażu, mającego na celu skorygowanie pewnych błędów w naszej technice jazdy na nartach. Już teraz myślimy o powrocie do tej miejscowości, w przyszłym roku, z biurem Olimp do tej samej miejscowości, choć zawsze staraliśmy się jeździć co roku w inn
Kameralny, dobre wyżywienie, dobra obsługa
Zlokalizowany w małej miejscowości, nieco na uboczu