Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Przyjemny, kameralny hotel (tylko 26 pokoi) z basenem, otoczony ogrodem. Rodzinna atmosfera, malownicze widoki, spokój, regionalna kuchnia, przytulne pokoje
Położenie
Przylądek Capo Vaticano, niespełna 3 km od plaży Groticelle (wydzielona część hotelowa z bezpłatnymi leżakami i parasolami, codzienne bezpłatne przejazdy busem hotelowym), ok. 70 km od lotniska Lamezia Terme, ok. 10 km od miasta Tropea. W zasięgu krótkiego spaceru - sklep, restauracje, pizzeria, ok. 15 minut od hotelu jest stacja kolejowa, skąd można pojechać do zabytkowych miast: Tropea oraz Pizzo
Plaża
Groticelle, hotelowa, piaszczysto-żwirkowa, ok. 1 km od hotelu; bezpłatne parasole, leżaki, materace; ręczniki za opłatą; bezpłatny dojazd do plaży hotelowym busem.
Sport i rozrywka:
Basen (oddalony ok. 200 m od hotelu, czynny w okresie 01/06 - 30/09) - dojście ścieżką, hydromasaż; brodzik, woda słodka; kort tenisowy i wypożyczalnia sprzętu, piłka nożna; animacje dla dzieci i dorosłych, dyskoteka, amfiteatr.
Dla dzieci
Plac i pokój zabaw dla dzieci.
Ogólnie jesteśmy zadowoleni cena była przystępna pogoda super, aż za gorąco, fajne wycieczki piękny region. Włosi do wszystkiego podchodzą ,,piano piano\\\" gdyby nie polska kelnerka ciężko byłoby się dogadać gdyż języków to oni się chyba nie chcą uczyć dobrze że mieliśmy włoskie rozmówki. Włosi na śniadanie tylko kawa i słodka bułeczka dla nas postarali się robić inne śniadania więc 2 tygodnie codziennie bułeczki szynka ser żółty jajko do picia 150ml capucino lub herbata i soki. hotelowy bus to prywatne osobowe samochody i takim zarejestrowanym pewnie na 5 osób zawieźli nas do Tropei 6 osób a przywieźli w 11 osób za 7 euro od osoby. Drugi raz pojechaliśmy pociągiem trzeba dojść do dworca 20 min ale za 1,20 euro albo za darmo bo jak to Włosi piano piano i już musimy wysiadać a konduktor nie zdążył dojść albo drugim razem wyraźnie mu się nie chciało.
Ładne położenie blisko basen ,morze trochę dalej ale obsługa dowozi. Spacerkiem można dojść w 15 min gorzej z powrotem bo pod górę- byliśmy od 22 czerwca do 7 lipca gorąco 35 stopni i jak tu iść pod górę? mały kameralny , otoczenie zagospodarowane czyste dużo roślin. Wszystkie pokoje na 1 piętrze, połowa z widokiem na morze i basen połowa na ogród i ulicę
W naszym pokoju nie działał telewizor a właściwie kabel antenowy i nieczynna suszarka do włosów, pomimo zaproszenia obsługi do pokoju i poproszenia po kilku dniach rezydentki o interwencję dało to tyle że suszarkę zabrano pilot do tv zabrano i tak już było do wyjazdu. Ciekawe czy następni będą mieli już naprawione chodzi o pokój 209
Tripadvisor