W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Wśród zieleni, 5 km od centrum strefy turystycznej Turgutreis oraz około 20 km od centrum miasta Bodrum, oddalony od lotniska w Milas ok. 50 km. Widok na grecką wyspę Kos.
Plaża
Prywatna, piaszczysta 150m od hotelu (przejście przez ulicę).
Wyżywienie
All Inclusive: śniadanie, późne śniadanie, obiad, kolacja w formie szwedzkiego stołu, nocna przekąska (zupa), przekąski w ciągu dnia, napoje bezalkoholowe i lokalne alkoholowe serwowane w określonych godzinach.
Zakwaterowanie
Obiekt utrzymany w typowo tureckim stylu, 150 pokoi.
Pokoje
Klimatyzowane dwuosobowe z możliwością dwóch dostawek dla dzieci i jednej dla osoby dorosłej posiadają łazienkę z suszarką do włosów, telefon, radio, TV, lodówkę, sejf (za opłatą) oraz balkon.
Sport i rekreacja
Duży basen, siatkówka plażowa, tenis stołowy, bilard, koszykówka, aerobik, kajaki, korty tenisowe. Odpłatnie: oświetlenie kortów tenisowych, masaże, sauna, łaźnia turecka, sporty wodne na plaży. Dzienny i wieczorny program animacyjny.
Dla dzieci
Basen, mini klub.
Do dyspozycji gości
Recepcja, restauracja, lobby bar, bar przy basenie, turecka kawiarnia, bar plażowy, kawiarnia, mini-market, fryzjer, pralnia, sala TV, bezpłatny bus do miasta Bodrum kursujący raz dziennie, parasole i leżaki przy basenie i na plaży bezpłatne.
Tragedia. Brud i bieda. Pokój nie sprzątany nawet raz w przeciagu tygodnia. Brak wyboru jedzenia i szybko sie konczy. Brakuje talerzy i sztućców. Lody serwowane raz dziennie. Nie starcza dla wszystkich. Codziennie brakuje wszystkiego. Jedzenia, napojów, kostek lodu itd. Brudna plaza. Zjezdzalnie czynne pare godzin dziennie. Codziennie w nocy wylaczany jest prad na ok 2 godz . Polamane lezaki przykryte brudnymi poduszkami. Obsluga ubrana w brudne koszulki. Hotel nie zaslluguje na 2 gwiazdki. Najgorszy hotel jaki widziałem .
Brak zalet .
Wszystko .
Wybierając to miejsce na wakacje z dzieckiem kilka tygodni przed wylotem zrobiliśmy duży błąd. Czasem pośpiech jest złym doradcą i po naszym wyborze i zachwalaniu tegoż miejsca przez pewną panią w jednym z biur Coraltravel byliśmy pełni obaw. Można zrozumieć, że standard 4 gwiazdki nie powinien robić wielkiego "wow", ale po kolei... POKÓJ: zagrzybiona i zakurzona klimatyzacja ledwo "zipiąca" i harcząca, tak naprawdę tylko miesza powietrze; w TV tylko kanały tureckie i kilka niemieckich (no ale w końcu człowiek nie przyjechał tu oglądać TV, można przeboleć, zresztą po kilku dniach też nic nie działało), łazienka w miarę, ale prysznic zagrzybiały i częste niedobory ciepłej wody (!), z ubikacji cieknąca woda, balkon z pięknym widokiem na Morze Egejskie i pobliskie wyspy (w tym greckie KOS) to jedyny pozytyw. Suszarka w łazience popsuła się po 3 dniach użytkowania. O wymianę ręczników dla 3 osób trzeba było niemal codziennie się upominać. Jak już łaskawie wymienili to czasem dwa zamiast trzech lub nawet przynieśli mokre lub brudne! Przez 10 dni naszego pobytu pościeli nie zmieniono ani razu!!! Podłoga niemal nie zamiatana, czasem tylko na szybko przetarta brudnym mopem. BASEN: ogólnie sam basen OK, woda czyszczona na bieżąco, natomiast co najmniej 1/3 leżaków i parasoli uszkodzone. PLAŻA: dojazd z hotelu melexem lub dojście piechotą z górki (i pod górkę), malutkie molo z kilkunastoma leżakami w opłakanym stanie, plaża brudna (pety itp) POSIŁKI: Ktoś tu napisał, że jedzenie było OK, z całym szacunkiem ale ktoś chyba nie widział wiele lepszych 4 gwiazdkowych restauracji. Niektóre posiłki nawet i smaczne, ale straszna monotonia, codziennie te same sałatki, jajka gotowane lub sadzone, zimna jajecznica, podstawa to papryki (grillowane, marynowane), pomidory, cebula, fasola, dobrego mięsa jak na lekarstwo, z owoców morza zupełnie NIC, pieczywo trudno nazwać chlebem tak samo jak te ulepione mdłe ciasta/ciastka. Z owoców jedynie arbuz i melon. Po niecałym tygodniu mieliśmy dość. BARY => 3: jeden na plaży, przy basenie i przy lobby => lane piwo Efes pokroju naszego Harnasia ale jakby rozcieńczone na pół z wodą wg mnie max 2-3% alko, brak karty innych (nawet ekstra płatnych) alkoholi, do drinków lane z małych buteleczek 50ml: wódka Royal, Whisky i Rakija oprócz tego czerwone i białe wino Eros i to na tyle...Po g. 23 brak możliwości nalania czegoś mocniejszego nawet za opłatą... Z napoi to kawa z dystrybutorów(można nalać samemu), herbata z czajników, plus zimne napoje - uwaga napoje podaje tylko barman (!). Nie chcą wydać nawet jednej butelki Pepsi, wszystko "pod wydział" na kubeczki! Woda to też jakieś nieporozumienie, owszem nie brakuje, ale jest w małych pojemnikach jak na jogurt.... OBSŁUGA: z moich obserwacji to może 1/3 personelu znała komunikatywnie angielski, nikt nie jest wirtuozem (w tym ja) ale podstawowe prośby jak np. wymiana ręczników żeby załatwić tylko z translatorem to wiele mówi w jakim standardzie pracuje ten "hotel". Ogólnie to młodzi szczupli 20-kilku letni chłopcy i kilka młodych dziewczyn słaniających się na nogach po 12 g pracy, często w brudnych przepoconych koszulkach mających na czele "Big Bossa" pana managera w białej koszuli, który tylko czekał na ich krzywy ruch a sam mało co pomagał żeby dać przykład. Obsługi jest po prostu za mało i zdecydowanie nie radzą sobie z ogarnięciem tego obiektu. Ogólnie w hotelu schody niemal nie zamiatane (patrz foto) jedynie lobby jako tako "ogarnięte" odkurzaczem. Przyhotelowy punkt medyczny to istna atrapa "Doctora", nie maja nawet podstawowych środków, żeby zaradzić problemom żołądkowym typu biegunka (której niestety wielu, w tym ja się nabawiło). Jedyna najlepsza opcja to kontakt z ubezpieczycielem (sprawdźcie warunki ubezpieczenia) i wysyłają auto zawożąc do kliniki w Bodrum., w moim przypadku poszło 25 EUR + leki, załatwianie bezpośrednio z kliniką to koszt minimum ok 90 EUR za poradę... No comment. ANIMACJE I MUZYKA: zero disco dla dorosłych, po 23 życie zamiera i słyszy się tylko słowo "Finish", w 95% to muzyka turecka stricte pod Turków, których wiele tu wypoczywa głownie z Istambułu, na palcach jednej ręki można policzyć polskie kawałki (disco polo) który "DJ/animator" z łaską puszczał po prośbie Polaków. Przez 10 dni pobytu były dwa występy tancerek/tancerzy (akurat miłe dla oka), jedno karaoke i taniec brzucha. Codziennie z zegarkiem na ręku te same zabawy dla dzieci i piosenki puszczane z uporem maniaka - bardzo słabo. Wielu Rodaków, których poznaliśmy (pozdrawiamy) bardzo niezadowolonych z tych "standardów". Bardzo dużym mankamentem jest wszechobecne PALENIE PAPIEROSÓW: przy śniadaniu, obiedzie, kolacji, basenie/plaży, dosłownie WSZĘDZIE, straszne to dla ludzi zwłaszcza z dziećmi którzy musieli spożywać posiłki w tumanach dymu nikotyny z powodu braku wydzielonych stref. Co drugie krzesło przy stolikach uszkodzone nadające się tylko i wyłącznie do wymiany. Nikomu nie polecamy tego miejsca i też tak tego nie zostawimy.
Przepiękny widok z balkonu. Nic poza tym.
Niemal wszystko.
Właśnie wróciłam z tego hotelu. Na początku szok i przerażenie- wchodzisz do pokoju, a tam smród stęchlizną, otwierasz drzwi do szafy, a tam tylna ściana zagrzybiała i uszkodzona. Poza tym ciemno- żadnego żyrandola- jedynie 3 lampki- działały tylko 2- ale były bez przełącznika🤔Stołówka- siadam do obiadu a tam mega poplamione obrusy- chyba lepiej jakby ich nie było😉Biuro Coral Travel powinno zastanowić się, czy przez wysyłanie w takie miejsce klientów - nie straci ich. Wybierając hotel 4* człowiek oczekuje czegoś więcej. A jeśli biuro wie, że warunki tam marne, to może uczciwie napisać, że są 4* tylko na papierze😉 I ostatnie to plażą- oferta odbiega od tego, co napisane. Na tyle ludzi 50 leżaków - większośc polamanych. Obok - plaza codziennie zagrabiana, u nas brudno .
Widoki przecudne, klimacik- słonko i wiatr- potencjał więc jest. Miła obsługa, dobre jedzonko- urozmaicone .
Brak higieny- ogólnie kiepskie podejście do czytosci.
Tragedia! Jeśli ktoś jeszcze zastanawia się nad pobytem w tym hotelu to naprawdę odradzam. Czegoś takiego w życiu nie widziałam. Ten „Osrodek” nie nadaje się nawet na noclegownie dla bezdomnych. Wszędzie brud, smród, pleśń, odpadający ze ścian tynk. Obsługa w brudnych ubraniach, pokoje o standardzie 0 gwiazdek. Bałabym się tam spać ze względów zdrowotnych. Hotelowa restauracja to jakiś żart. Stoliki oblepione, tłuste plamy wszędzie, bar się klei, naczynia i sztućce brudne , aż strach jeść. Odradzam!! Szkoda każdej złotówki!
Żadnych zalet!
Cały ten hotel, ta oferta, to jeden wielki żart. Wstyd ze takie hotele są w ofercie.
Z całym szacunkiem dla innych, ale jak czytałem opinie przed wyjazdem, a weryfikując już na miejscu mogę stwierdzić tylko jedno - ludzie są ślepi albo w d... byli i g... widzieli! A słysząc na basenie ekscytację jedynych z nich - "jak to tu jest fajnie, bo wszędzie można palić..." TAK, WSZĘDZIE! Nie ma nic przyjemniejszego, jak jeść posiłek z dziećmi, obok palących, którzy właśnie skończyli i nie chce im się ruszyć tyłka, żeby zaspokoić swoją nikotynową potrzebę. Moja ocena nie byłaby tak krytyczna, jeżeli rozchodziło by się tylko o zawyżony standard - 4*, tak naprawdę zasługuje na naciągnięte 2*. Ale miejsca, które odwiedziłem - oczywiście ogólnodostępne, i rzeczy które widziałem - zagrażające zdrowiu i życiu, przechodzą ludzkie granice! Tak pokrótce: w pokoju zasłony zerwane i dziurawe, zepsute lampy bądź jak się porusza odpowiednio kablem to raz świeci a raz nie. Nie działająca lodówka, wystający kabel antenowy oraz wystające kable elektryczne poklejone taśmą izolacyjną! Po otwarciu szafy - tylna ścianka cała spróchniała z podowu najprawdopodobniej kapiącej wody z klimatyzacji, która wisi dokładnie na szafą. W łazience wystający kabel telefoniczny ze ściany przy toalecie wraz z wkrętem obok. Szafka pod umywalkę cala zardzewiała i skrzypiąca. Uchwyt na słuchawkę prysznicową połamany - trzeba trzymać sobie w ręce. Grzyb, syf brud i ubóstwo! Sprzątanie ogranicza się tylko i wyłącznie do wymiany ręczników i koszy na śmieci, a ręczniki są i tak brudne i dziurawe - tak samo ja te basenowe, o ile się je dostanie, bo mają deficyt...Dramat!!! Wstyd że strony biura podróży i operatora, że w ogóle mają ten hotel w ofercie, a zarazem WIELKIE OSZUSTWO - bo połowa z opisu nie odpowiada stanie faktycznym temu, co tu zastaliśmy! I tak tego na pewno nie zostawimy!
Ogólnie ciężko się doszukać!
Cały hotel, od A do Z.