W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
W miejscowości Bitez, ok. 7 km od centrum Bodrum, ok. 40 km od międzynarodowego portu lotniczego; transport do centrum Bodrum zapewniają lokalne mini-busy.
Plaża
Wąska, piaszczysto-żwirowa, ok 150 m od obiektu (leżaki i parasole bezpłatne).
Zakwaterowanie
Obiekt trzygwiazdkowy, rodzinny, 124 pokoje standardowe i rodzinne, położone w kilku jednopiętrowych budynkach, znajdujących się w ładnym ogrodzie.
Pokoje
Standardowy: 2-os. (możliwość 1 dostawki), indywidualnie sterowana klimatyzacja, łazienka (prysznic, wc; suszarka), telewizja satelitarna, mini-bar, telefon, balkon; rodzinny: 2-os. (możliwość 2 dostawek), składa się z oddzielnego living-roomu z dwoma miejscami do spania oraz sypialni, indywidualnie sterowana klimatyzacja, łazienka (prysznic, wc; suszarka), telewizja satelitarna, mini-bar, telefon, balkon; możliwy tylko widok na ogród.
Sport i rekreacja
2 baseny, dyskoteka, masaż, bilard, tenis stołowy.
Dla dzieci
Brodzik, plac zabaw.
Wyposażenie
Restauracja, bar, sala telewizyjna, sejf w recepcji (za dopłatą), room-service.
Wrażenia ogólnie bez zastrzeżeń, jeżeli ktoś nastawia się na typowy odpoczynek i regenerację sił. Obsługa hotelu znakomita, posiłki smaczne, pokoje skromne ale czyste(czego oczekiwać za 1200zł/os) Jedyny mankament 90% Polskiej grupy cierpiało na dolegliwości żołądkowe(moim zdaniem to zbieg okoliczności-nie było w poprzednich komentarzach wzmianki na ten temat) Moim zdaniem miejsce godne polecenia. Pozdrawiam.
Spore rozczarowanie za całe szczęście nieduże pieniądze(zakup LM.Tyg.pobyt w tym hotelu nie jest godzien ceny>1000 PLN.Pokoiki w wersji mini;-smród w łazience(kanaliza)w wersji maxi;-jedzenie z cyklu \\\"podajmy to jeszcze raz, tylko w occie\\\",-nie posmarujesz,ręcznika czystego nie dostaniesz,-ciągła obserwacja Szefa-poruszając się po terenie\\\"hotelu\\\"czułem się jak na zakupach w Empiku,-hotel nie ma swojej plaży!Przy promenadzie(odległość ok 300 m)jest piękna infrastruktura ale to żadna zasługa Antika.Wszystko jest prywatne i jeśli chcesz skorzystać-bulisz jak za zboże.Oczywiście nie za leżaki,a za nachalnie wciskane napoje.Zestaw obowiązkowy,biją się o złota patelnię-inaczej wypad.Hotel polecam harcerzom,bezrobotnym,ew.radzieckim emerytom.
Hotel dobrze położony, kameralne budynki, fajne, głębokie baseny, pokoje jeśli chodzi o wystrój i wielkość przyzwoite. Jedzenie smaczne, ale... Niestety, pobyt był koszmarem. Budzące obrzydzenie (iście "antyczne") łazienki, zagrzybione pokoje, śmierdząca grzybem (i nie działająca) klimatyzacja, śmierdzące lodówki. Rycząca do bólu uszu muzyka przy basenie i restauracji (pokoje też były przy restauracji) - nie dawało się rozmawiać. I wreszcie - z całej dużej grupy tylko 1 osoba nie cierpiała na zatrucia pokarmowe, więc to raczej nie wina indywidualnej wrażliwości czy obżarstwa, przy All Inc nikt też nie jadał poza hotelem (nie chorowali też w ogóle ludzie z innych hoteli, więc pojęcie "innej flory bakteryjnej" należy włożyć między bajki). Opcja All Inclusive pozwalała do woli konsumować jogurt i bułki, apteka też na szczęście niedaleko (dla gości Bitez Antik mieli coś specjalnego), zaś autochtoni polecali konsumpcję liści czarnej herbaty na sucho. Z powodu jw. odpadały wycieczki fakultatywne.
Unikac tego hotelu jak ognia.
Ten "hotel" nie zasługuje nawet na 1*.Wszędobylski grzyb - w pokojach, łazienkach (o ile te brudne nory mozna było tak nazwać), "filtrach" klimatyzacji. Na naszym turnusie pochorowali się wszyscy za wyjątkiem 1 osoby. Po przebadaniu sie stwierdzimy czym nas 'hotelik" poczęstował- objawy - wysoka temperatura, biegunki wymioty, dreszcze- niezły extreme...okoliczne sklepy i apteki kiwały ze zrozumieniem głową jak mówiliśmy z którego hotelu jestesmy....
Z basenów czynne są 2, stoły do pingponga i bilarda służa jako antyki, plaża jest oddalona od hotelu, przynależy do restauracji.
Ogólnie bardzo odradzamy ten hotel - chyba, że ktos chce zamiast na plaży spędzic czas w brudnych łazienkach za swoja kasę