W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
1 km od Ineckum, 14 km od Alanyi.
Plaża
250 m od hotelu, piaszczysto- żwirowa; leżaki, parasole i materace na miejscu.
Wyżywienie
All inclusive.
Pokoje
Łazienka z prysznicem i WC, suszarka do włosów, klimatyzacja indywidualna, TV SAT, telefon, mini bar i sejf (odpłatnie), balkon.
Sport i rekreacja
Basen, fitness, sauna, łaźnia, tenis stołowy, siatkówka. Płatne: masaże, sporty wodne, bilard. Organizowane są animacje oraz dyskoteki.
Dla dzieci
Brodzik, plac zabaw.
Do dyspozycji gości
Restaurację, bar, salę konferencyjną, oraz odpłatnie: sejf, wypożyczalnię samochodów, w razie potrzeby do dyspozycji gości jest również lekarz.
Hotel kameralny, polecam szczególnie na początku lub na końcu sezonu, gdy jeszcze nie jest pełne obłożenie pokoi. Położony w spokojnej okolicy, poza centrum niewielkiej miejscowości. Do centrum dojść można spacerkiem w 10 minut (sklepy, meczet, restauracje, deptak). Basen przyjemny ale trochę mało miejsca na leżaki. Przy basenie bar z zimnymi napojami, kawą, herbatą, miejscowym winem, piwem i alkoholami tureckimi za darmo w opcji all inclusive 10.00-22.00. Po 22.00 alkohole płatne. Do plaży hotelowej kawałek trzeba podejść (5 min.), przy plaży napoje bezalkoholowe bezpłatne Snack Bar czynny w sezonie od 12.30 do 15.00 (można tam zjeść hamburgery, frytki itp.) Od 16.00 do 17.00 przy basenie Coffee Break z kawą i ciastem. Posiłki w formie szwedzkiego bufetu, śniadania 7.30-10.00, lunch 12.30-14.00, dinner 19.00-21.00 a dla wygłodniałych po wieczornym spacerze 22.00-22.30 zupa Jedzenie smaczne, dużo warzyw: na surowo, gotowanych, pieczonych na grilu itp. raczej mało mięsa, ale jeśli ktoś się spodziewa na stołówce schabowego z kapustą to niech lepiej siedzi w Polsce i nie robi obciachu. Od 22.00 na plaży dyskoteka, drinki płatne. Do większych miast jak Alanya można dojechać dolmuszami które kursują co 20 minut lub częściej. My wybraliśmy się nawet dolmuszą do Side i Manavgatu. Polecam, cały koszt wyjazdu wyniósł ok 15 Euro (bez wejściówek do muzeum które kosztują 2 - 3 liry) W hotelu jest Turkish bath (łaźnia turecka i masaże), stół do ping ponga, bilard, internet, sauna, sejfy w pokojach i leżaki przy plaży płatne. Gośćmi są również Niemcy i Rosjanie ale to jak w każdym hotelu w Turcji. Więc trzeba się przyzwyczaić. Obsługa bardzo miła, starają się jak mogą aby pobyt był dla nas przyjemny. Bardzo docenią niewielki nawet napiwek.
W hotelu nagminnie była wyłączana klimatyzacja. Powinna działać od 14.00-17.00 oraz w nocy od 22.00-8.00. Klimatyzacja nocą działała: 22.00-1.40, 1.55-2.40, 2.55-3.40, 3.55-4.40, 4.55-5.40, 5.55-6.40, 6.55-8.00 (budził nas upał w pokoju, gdyż po wyłączeniu centralnym trzeba było samemu załączyć ją w pokoju). Ręczniki w hotelu jak już zostały wymienione, nie były świeże (przekładane z pokoju do pokoju, zaznaczone ręczniki w pokoju u sąsiadów zostały przeniesione do naszego pokoju), Posiłki nie świeże, jednolite przez cały pobyt w hotelu (jak były np. frytki na plaży to jak zostały były podawane w składce przy kolacjia, tak nawiasem całe 14 dni to samo), mleko rozcieńczone (więcej wody niż mleka) Napoje rozcieńczane (napoje alkoholowe strasznie słabe sama woda nawet do wina dolewali wode , miała być fanta, cola, sprite była tylko miejscowa jakaś âpolokoktaâ, soki sporządzane z wody z kranu), Napoje na plaży sporządzane z wody lanej z kranu,(do wyboru:âkranówaâ lub jeden rodzaj âkranówyâ z sokiem, kawa i herbata wrzątek z kranówy chyba nie szkodził ) Na plaży nie porządek (brudne toalety, brzydki zapach, brak papieru i mydła \"pod koniec pobytu papier czasmi był\" ), ogólny wygląd katastrofalny Zarówno w hotelu jak również na plaży nagminnie myte jednorazowe kubki Brak prysznica przy basenie, O godzinie 22.00 były gaszone wszystkie światła gdyby nie blisko miasteczko 10 min drogi lub sąsiedni hotel ( graliśmy w siatkówkę a wieczorem animacje troszku nielegalnie ale nie było wyjścia) inaczej to by było jak w \"sanatorium\". Brak jakichkolwiek animacji w naszym hotelu W dniu wyjazdu nie było polskiego rezydenta, Dodatkowo w dniu wyjazdu innym uczestnikom kazano zapłacić za ubrudzenie ręczników rzekomo farbą do włosów, jeśli ręczniki były wietrzone, a nie prane, to faktycznie hotel miał problem. Na jednym ze spotkań z rezydentem w dniu 19.06.2008 r. poinformowałem rezydenta o imieniu Tomasz o ww. nieprawidłowościach. W odpowiedzi rezydent zapytał nas ile zapłaciliśmy za wczasy i powiedział ironicznie czego za tą cenę oczekujemy, co przepraszam, ale jest bezczelnością z jego strony, tą wypowiedź rezydenta słyszało kilka osób to był koniec spotkania sprzedaży wycieczek kolejnemu turnusowi, nie miał ochoty słuchać naszych uwag. Jeśli chodzi o opiekę pilota to chłopcy z ukrainy czy rosji byli naprawde ok. Tylko że my jechaliśmy z polskiego biura i miał być polski pilot przynajmniej na przywitaniu.
Hotel nie najgorszy, ale:położony przy 6-cio pasmowej ulicy, soki robione z wody z kranu, walka o leżaki przy basenie, daleko do plaży, pracownicy recepcji rozumią tylko wtedy gdy coś potrzebują jeśli my mamy jakąś prośbę rozumią tylko język turecki, ciągłe targowanie się o cenę leżaków na plaży choć z góry była ustalona na 1Euro, klimatyzacja działa tylko okresowo, żadnych animacji, żadnego placu zabaw dla dzieci oprócz jednej huśtawki, bezpłatne atrakcje wszystkie płatne (fitness, masaż,sejf, napoje w lodówce pokojowej).
Ostrzegam! Hotel jest bardzo słaby! Pracownicy smiali się,że nie ma on 4 gwiazdek tylko co najwyżej 2!!! Rezydentka to potwierdziła!!! Klimatyzacja to abstrakcja w tym hotelu! Jest wyłączana przez pracowników! Wyjechałam tam z męzem i małym dzieckiem a finał był taki,że dziecko(9-cio mieś) wróciło do Polski bardzo zaziębione a my z ogromnymi problemami zołądkowymi!Do soków dolewana jest zwykła woda z kranu(bylismy świadkami jak to się odbywa)jedzenie to koszmar po tyg.wszyscy stołują się na mieście,bo nie idzie tego jeść!!! Balkony wychodzą na szesciopasmową ulicę na której ruch odbywa sie 24h na dobę i jest to hałas nie do wytrzymania!!! I to ma byc hotel dla ludzi którzy chcą odpocząć w spokoju? Kpina!!! NIE POLECAM SERDECZNIE!!!
Bylismy tam z dwuletnim dzieckiem, hotel jako budynek oki skromnie ale czysto, obsługa zależy na kogo się trafi i w jakim humorze. My mieliśmy zaprzyjaźnionego kelnera ktory płakał przy naszym odjeździe :) Trzeba dac napiwek przynajmniej raz żeby byc zauwazonym :( Co do rozrywek marniutko brak jakichkolwiek imprez musielismy isc spac o 22 00 (jak na koloniach) mimo że goście siedzieli przy barze światła zostały gaszone drzwi zamykane. Dla dzieci jest niewielki plac zabaw tzn jedna plastikowa huśtawka i jedna zjeżdzalnia usytuowana przy drodze i blisko kaktusów ! ! ! Malutki brodzik wydzielony z dużego basenu ! ! ! Z którego musieliśmy wychodzic przed 18 00 po tej godzinie panie zrzucały ręczniki z leżaków i składały je. Ogólne warunki kiepskie, my byliśmy zadowoleni mimo takich małych minusów :) POZDRAWIAM