380 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel
Kompleks hotelowy składa się z dwupiętrowego budynku głównego oraz szeregu bungalowów położonych w rozległym ogrodzie. Skromny hotel polecany dla mniej wymagających Klientów nastawionych na zabawę i aktywny wypoczynek. Ulubione miejsce lokalnej społeczności
Położenie
Usytuowany ok. 800 m od centrum miejscowości Nabeul. Posiada dogodne połączenie busem lub taksówką z Hammametem - ok. 16 km. Położony w odległości ok. 70 km od lotniska w Enfidhii.
Plaża
Przy hotelu, piaszczysta z łagodnym zejściem do morza
Sport i rekreacja
Basen zewnętrzny, basen kryty z rozsuwanym dachem (zamykanym na sezon zimowy), aerobik, aqua aerobik, zumba, rzutki, siatkówka, tenis stołowy, nauka tańca, water polo. Płatne: Centrum Spa.
Rozrywka
Animacje, dyskoteka
Dla dzieci
Brodzik, plac zabaw, mini klub
SPA & Wellness
Centrum Spa
Bardzo niebezpiecznie! Razem z przyjaciółką zdecydowałyśmy się na wakacje z biurem, ponieważ tak najłatwiej było nam dostać się do Tunezji. Dużo podróżujemy i nie jesteśmy osobami basenowo-leżaczkowymi więc zależało nam na dobrej lokalizacji hotelu. I na to nie mogłyśmy narzekać, do stacji kolejowej i dworca autobusowego było ok. 15 minut piechotą, a do medyny 20 min. Co do hotelu... Na pochwałę zasługują chłopaki z animacji, bardzo się starali mimo niewielkiej ilości gości hotelowych. Jedzenie w porządku, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Nigdy nie było tłumów na jadalni w porach posiłków oraz w barze. I na tym plusy się kończą. W hotelu nie czułyśmy się bezpiecznie, byłyśmy zaczepiane przez obsługę hotelu i gości z krajów arabskich często składających nam różne propozycje. Byłyśmy śledzone, a nasze numery pokoi i dane osobowe znał chyba każdy. Mimo ustawień prywatnych i zablokowanych kont w mediach społecznościowych otrzymywałyśmy wiele wiadomości od kelnerów, menadżera hotelu, czy innych gości. Miałyśmy WŁAMANIE przez balkon o 2:30 w nocy, a po interwencji recepcjonisty i uprzejmym wyproszeniu Algierskiego napalonego włamywacza z balkonu usłyszałyśmy tylko "don't worry, go to sleep". Mimo zmiany pokoju na piętro wyżej dalej co jakiś czas słyszałyśmy w nocy pukanie do drzwi. Plaża absolutnie nie jest prywatna tak jak jest to napisane w opisie oferty, wstęp na nią ma każdy, ponieważ nie jest ogrodzona ani strzeżona. Nie czułyśmy się bezpiecznie do tego stopnia, że zaczęłyśmy się zakrywać i nosić hijaby w hotelu. Nigdy wcześniej nie spotkałyśmy się z czymś takim. W pokoju brud, leżące na podłodze i materacach włosy, kurz w szafie. Ręczniki nie były zmieniane ani razu przez tydzień, a jedynie robiono z nich nowe łabędzie, czy wielbłądy. Winda nie działała. Hotel budżetowy, lecz cena nie powinna mieć aż takiego wpływu na bezpieczeństwo gości.
Świetni animatorzy, rezydent zawsze dostępny pod telefonem i służący pomocą, dobra lokalizacja
Łatwość włamania do pokoju przez balkon (szczególnie w pokojach 104-114), nachalny personel hotelowy, plaża wcale nie prywatna, zepsuta winda
Hotel brudny łazienki nie myte armatury. Stołówka również brudna nie sprzątana walające się resztki jedzenia. Jedzenie monotonne ale idzie coś wybrać. Na weekend dużo tubylców którzy na stołówce się przepychają i nabierają duże ilości jedzenia które jest nie przejedzone i się marnuje. Hotel blisko plaży która jest brudna nie sprzątana. Brak baru na plaży co jest minusem. Basen Ok ale zjeżdżalnie czynne w ciągu dnia tylko dwa razy po dwie godziny. Alkohol ekstremalnie rozcieńczony. Pani sprzątająca była codziennie, ręczniki również byly zmieniane codziennie za prośbą bez problemu. Dużym plusem to obsługa która jest przemiła i pomocna. Animatorzy również robią robotę.
Obsługa i animatorzy bardzo mili.
Brudno!
Jedna z najfajniejszych wakacji ever. Hotel lekka padaka, ale co tam. Fantastyczne animacje, świetni uśmiechnieci ludzie, fajny basen i dziedziniec hotelu, shisha bar. Nie działała winda, ale co tam. na wakacje jedzie się po usmiech a nie stres. Jak czytam te opinie o barmanie Sahbi (świetny gość, tylko trzeba być dla niego miłym, a wtedy on odda usmiech) to jestem zażenowany. BTW: SAHBI to imie ale również Przyjaciel po tunezyjsku, warto z nim porozmawiać :) Pokój sprzatany i całkiem OK. Klima działą bez zarzutu. Jedzenie jak zawsze w Afryce. Jak ktoś liczył na schabowego to wylewa się hejtem. To kompletnie inna specyfika jedzenia, inny poziom czystości. Radzę cieszyć sie poznawaniem innych kultur i tym, że my w Polsce mamy kompletnie inny standard jedzenia i hotelarstwa. Tam tak jest. W tym roku to moja trzecia Afryka i była najfajniejsza, dzięki ekipie któa robiła animacje. Niestety cała ta ekipa odchodzi z tego hotelu po sezonie. Zakumplowaliśmy się :)
animacje, ogród, lokalizacja, dobra klimatyzacja w pokoju
podniszczony, nie działa winda, wyjście na plażę zamykane o 18
Czytam wszystkie opinie i jestem przerażona. Byłam w tym hotelu na początku sierpnia. Jedzenia nie brakowało, cały czas dokładali. "Brud" jak w 3 gwiazdkowym hotelu, zwłaszcza, że mają drzewa przy basenie, które ciągle im brudzą. Bardzo fajna atmosfera. Bardzo dużo Palków. Dla mnie bardzo udane wakacje.
Animacje na wysokim poziomie. Jedzenie monotonne ale dobre.
Głośna muzyka jeśli ktoś nie lubi się bawić powinien wybrać inny hotel.
Brud, brud i jeszcze raz syf. Pokoje mega brudne, nawet po zwróceniu uwagi kierownikowi i ponownym sprzątaniu dalej syf. Droższy pokój z widokiem na morze w rzeczywistości w 90 procent widok na basen, i gdzieś w oddali morze. Plaża hotelowa brudna, pełno śmieci, lepiej jechać 7km dalej na plażę w hammamet. Z obsługą hotelowa poza 2 osobami ciężko się dogadać bo nie znają angielskiego. Jeśli chodzi o stołówkę, smak-kazdy ma swoje gusta mi osobiście nie smakowało. I tak jak powyżej stołówka również brudna, plus pełno kotów na niej. Na każdy posiłek trzeba iść jak najszybciej po otwarciu bo szybko brakuje jedzenia. Jedyny plus hotelu to animatorzy bo naprawdę robili dobrą robotę.
Animatorzy
Brud, mało jedzenia, w większości nie miła obsługa faworyzująca "swoich"
Tripadvisor