W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
[Położenie]
bezpośrednio przy plaży, ok. 3 km od centrum Saidia, ok. 62 km od lotniska w Oujdzie
[Plaża]
bardzo szeroka (150 – 200 m), piaszczysta, o długości 5 km, leżaki i parasole bezpłatne
[Pokoje]
Standard
klimatyzacja, TV – Sat, telefon, odpłatnie: minibar, sejf, łazienka (wc, wanna/prysznic, suszarka do włosów), balkon.
Suite:
wyposażenie jak w standardzie, przestronny składający się z pokoju dziennego i sypialni.
[Sport, Relaks, Rozrywka]
Bezpłatnie
6 basenów, leżaki i parasole, fitness, siłownia, korty tenisowe (rakiety i piłki w depozycie), tenis stołowy, siatkówka, koszykówka, piłka nożna
Odpłatnie:
masaż, sauna, łaźnia turecka, jaccuzi, spa, w pobliżu hotelu pole golfowe
[Dla dzieci]
plac zabaw, miniklub, animacje, brodzik
[Wyżywienie]
All Inclusive: śniadanie, obiad i kolacja w formie szwedzkiego stołu. Lekkie przekąski w ciągu dnia, napoje bezalkoholowe i lokalne alkoholowe od 10:00 do 24:00.
Hotel bardzo duży z kilkoma basenami w bardzo dobrym stanie i czysta wodą. Plaża duża z lezakami, ale totalny syf. Jedzenie średnie ale jak ktoś nie wymagajacy to nie ma problemu. Atrakcji zero, no chyba że przejażdzka łodzia motorową jedna godzina za 100$ dla 6 osób hmm, no cóż. Jedyny plus to pokoje ładne czyste, duze i wyposażenie dobre w standarcie. Ogólnie nie polecam, chyba że dla ludzi na emeryturze aby poleżec na basenach przy barze.
Bardzo fajny hotel, położony przy pięknej plaży. Bezpośrednio przy plaży znajduje się promenda, która prowadzi do centrum Saidi(kilka sklepików, supermarket, port).Hotel położony w przepieknym ogrodzie. Jedzenie bardzo dobre, menager restauracji spełniał każdą naszą prośbę. Dużo basenów i przede wszystkim są rozlokowane tak, że nie ma rano ,,walki o leżaki\\\'\\\'. Jednynym minusem było to, że mieliśmy problem z podłączeniem się do internetu ( ponoć w całej Saidii nie było).Na pochwałę zasługuje także rezydent Exim Tours Tomek H, który posiada ogromną wiedzę, a wycieczki które prowadził były bardzo ciekawe. Ponad to wszystko o co go prosiliśmy załatwił, nawet gdy nie było go na miejscu (jest jedynym rezydentem i prowadzi sam wszystkie wycieczki).
Na wyjazd do tego hotelu zdecydowałem się jak funkcjonował jeszcze pod marką Barcelo (pozytywne opinie i efektowne zdjęcia na portalach internetowych), myślę że kwestia zmiany nazwy i operatora wiązała się z niskim standardem usług oferowanych przez hotel. Hotel jako budynek (pokoje) jest ładny, duży, przestronny i w miarę zadbany. Natomiast nie jest możliwe wytrzymanie tam 7 lub 14 dni jedząc tamtejsze jedzenie. Jest bowiem ono monotonne do granic możliwości (ile można jeść frytki czy jajko sadzone?!). Poza tym jest zimne (wymienione wcześniej potrawy były jedynymi ciepłymi)i mocno ograniczone - podczas mojego pobytu doszło do tego ( z uwagi na liczną grupę Marokańczyków) że część potraw pomimo all inclusive była wydzielana. Potrawy nie są opisane więc o tym co jemy dowiadujemy się dopiero po pierwszym kęsie. Co do napojów to nie mam zastrzeżeń, duża różnorodność. Obsługa w miarę przyjazna i szybka (trafiłem na okres bezpośrednio po Ramadanie, po którym miejscowi biorą urlopy i zapełniają hotele - osobiście odradzam podróże w tym okresie bo zostaniemy obsłużeni dopiero po wszystkich "tubylcach"). Animacji brak, a jeśli są to jest to gimnastyka na basenie lub w okolicach basenu. Plus za hotelowe kajaki - bezpłatne - naprawdę duża frajda. Itaka z którą podróżowałem nie oferuje zbyt wielu wycieczek, patrząc na ofertę Słowackiego biura oferuje ono ciekawsze cele za niższą cenę. Golf w pobliżu niedrogi, pole fajne. Raczej nie polecałbym wyjazdu, chyba że cena będzie niższa bo na pewno jest zawyżona i nie odpowiednia do jakości.
Hotel naprawdę świetny i godny polecenia. Na zakwaterowanie wogole nie czekaliśmy, jak to opisują poprzednicy- 10 godzin??? - totalna bzdura. Pokoje duże, stylowe, łazienka z wanną i prysznicem. Plaża przepiękna, ogromna, piaszczysta, jedyny minus to to, ze nie ma materaców na leżaki, ale nie jest tak twardo jakby się mogło wydawać. Posiłki dobre, czasami zbyt monotonne, fajne bary na basenie i na plaży. Animatorzy super! W recepcji mówią jak mówia po angielsku - da się dogadać. Oczywiście francuski najbardziej pomocny i używany tam. Baseny wielkie, duże ilości. Byłam w okresie ramadanu, więc było cicho, spokojnie i kameralnie. Dużo miejsca i swobody na basenie i plaży. POLECAM!!! Naprawde super hotel, pewnie do niego jeszcze wroce ;)
Hotel super, najlepiej jechac w okresie ramadanu, jest cicho, spokojnie, nie ma arabow.hotel swietny dla rodzin z dziecmi, ogromna ilosc basenow, fajne polozenie, architektura i jedzienie. na pokoje wgl nie czeklaismy , wszystko bylo przygotowane. do mariny 10 minut- kilka sklepow i supermarket.. duzo francuzow, czechow. napewno tam wroce. marokanczycy usmiechnieciiale bardzo wolni