Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
Około 35 km na południe od Mombasy. Transfer z lotniska wraz z przeprawą promem trwa około 90 min.
Plaża
Diani Beach przy hotelu. Na prywatnym odcinku plaży, leżaki i parasole w cenie.
Sport i rekreacja
Hotel posiada: baseny w ogrodzie, centrum fitness, korty do squasha i tenisa, siatkówka, aerobik, kajaki, sprzęt do snurkowania, katamarany, windsurfing, wypożyczenie roweru, tenis stołowy, strzałki, bilard, łucznictwo. Wprowadzenie do kitingu i nurkowania.
Dla dzieci
Dla dzieci: Fun club, plac zabaw, teatrzyk.
SPA & Wellness
Wellness: jacuzzi, sauna, łaźnie parowe, aerobik, joga. Za opłatą: Health Spa z pomieszczeniami medytacyjnymi oferuje masaże, zabiegi oczyszczające i kąpiele błotne.
Hotel polecam chętnie tam wrócę może pokoje w nie najwyższym standardzie ale to Kenia, wilgoć wszędobylska, ale wystarczyło wyłączenie klimatyzacji i otwarcie okien, moskitiery oczywiście zamknięte ze względu na małpy bardziej niż komary, szum morza wiaterek świetnie wysuszal. W Keni klimatyzacja to nieporozumienie ze względu na wilgoć o ile w Grecji czy Chorwacji bez klimatyzacji nie można żyć o tyle w Keni całkiem nie jest potrzebna wiaterek od morza świetny i powietrze przyjemniejsze niż zatęchła z wilgoci klima. Jedzonko monotonne ale smaczne.
Piękne położenie na rafie blisko piękna plaża
Wymaga odnowienia
Byliśmy w hotelu w marcu 2013 r. Pokoje duże, przestronne, dokładnie sprzątane. Plaża cudowna, bajkowa, czysta. Jedzenie bardzo dobre, urozmaicone, dużo owoców. Obsługa hotelu bardzo miła i życzliwa. Atrakcją jest oczywiście safari, ale polecam również fantastyczną wycieczkę KINAZINI (myślę, że mało reklamowaną) - cudowny przewodnik - to na niej poznałam prawdziwą Afrykę, ich mieszkańców, posiłki, wioski i śliczne dzieci. Wrócimy do Kenii - to pewne !
Hotel przestronny ,gustownie urządzony,przyjemnie otoczony zielenią.Dokucza brak formuły all inclusive,martwe z powodu cen bary oferujące 1l.wody za 5$.Pokoje czyste ,sprzątane nieraz dwa razy dziennie,wszystkie z widokiem na morze i dość dużym balkonem.Poziom łazienek kiepski ,ręczniki wymieniane codziennie aczkolwiek ma się wrażenie że niecodziennie prane.Przepiękna plaża z możliwością korzystania na niej z leżaków bez obecności krajowców(część wydzielona dla gości hotelowych).Na zewnątrz możliwość dokonania zakupu podstawowych artykułów typu napoje ,owoce ,słodycze.Ogólne wrażenie pozytywne.
Hotel: Okolica spokojna i zielona. Widok z pokoju (4034) na basen i ocean, bardzo przyjemny, choć już sam pokój (a w szczególności łazienka!), odbiegający od standardów hoteli 4-5-gwiazdkowych ;) Dominuje zapach wilgoci, która 'wżera' się w tekstylia ->ręczniki, pościel, zasłony, odzież ;) Pokoje, wyposażone w sejf, lodówkę, czajnik (+saszetki herbaty i cukru oraz mini serwis herb.-kawowy). Codziennie, dostarczane butelki wody (po 1 dla każdej os.). Ręczniki, mimo że wymieniane, zapach i wygląd, wskazywał na dużą oszczędność środków piorących ;) Personel: Bardzo uprzejmy i uśmiechnięty. Animator Mbarak, sympatyczny chłopak, nieźle mówiący po polsku, służący radą i pomocą (choć uwaga na jego pomocną dłoń przy wykupie Safari -umawiają się na płatność wynegocjowanej kwoty w dolarach, a gdy przychodzi do zapłaty, żądają ustalonej wartości w euro). Może, to incydent, a może stały "punkt programu" i sposób na wyrwanie dodatkowej kasy... Nie wiem. Zalecam ostrożność. Insekty: Mimo pory deszczowej, komarów, znikoma ilość. W pokoju, widzieliśmy tylko jednego. Wieczorami, czasem kilka latało w lounge bar Zebra (gdzie jest bezpłatny dostęp do internetu), lecz wystarczyło kilka psiknięć Muggą i "komar nie siadał" ;-)) Plaża: Super! Leżaki, głównie materace, podniszczone, ale słońce, jasny piasek i szum oceanu, rekompensują niskiej jakości wyposażenie ;)) Pogoda: Podczas naszego pobytu (koniec kwietnia, pierwsze dni maja) padało każdej nocy i nad ranem. W ciągu dnia, ładnie się przejaśniało. Ostatnie 2 dni, lało bez przerwy. Temperatura natomiast, doskonała w dzień i w nocy. Ciepło i przyjemnie. Ogólne wrażenia z Kenii, bardzo pozytywne :)
Najpiękniejszy odcinek plaży w Kenii jest w tym właśnie hotelu !!! natomiast jedzenie w Diani reef KIEPSKIE !dla mnie nawet BARDZO KIEPSKIE !!! Baobab zdecydowanie lepszy !!!Spędziłam 5 dni w tym hotelu Diani Reef, oraz 5 dni w Baobab Beach Resort, w Baobabie zdecydowanie lepsza obsługa, atmosfera, jedzenie. Diani Reef ma piękny ogród i plażę !!!i dlatego wybrałam ten hotel , minusem brak opcji all inclusiv, hotel bardzo spokojna atmosfera, dla mnie za spokojnie !!! Następnym razem tylko BAOBAB-)))