W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Ok. 400 m do centrum Eilatu. Do urokliwej laguny z portem jachtowym i promenadą, która zaprowadzi nad samo morze ok. 150 m.
Plaża
500 m od hotelu, piaszczysta.
Wyżywienie
All Inclusive - śniadania, obiady i kolacje w formie bufetu (śniadania wegetariańskie) oraz nielimitowana ilość lokalnych napoi alkoholowych i bezalkoholowych. Po południu serwowana jest kawa i ciasta.
Pokoje
Wygodne i odnowione z łazienką, balkonem, telewizja kablową, małą lodówką, sejfem i radiem.
Sport i rekreacja
Mini-park wodny ze zjeżdżalniami, jacuzzi, 3 baseny, siłownia, sauna (w cenie), zabiegi pielęgnacyjne na ciało (za dodatkową opłatą), bogaty program animacyjny.
Dla dzieci
Klub.
oddalony daleko od miejskiej plaży a do polecanej plaży prywatnej trzeba dojeżdzać \"taxi\"
Hotel w standardzie 3*, chociaż wyposażenie lekko podniszczone. Rewelacyjne wyżywienie i ogromny wybór potraw o, 12- 16 sałatek warzywnych, 8-12 dań na ciepło, ciasta, napoje, wino, piwo itd. naprawdę masa smacznego jedzenia (all inclusive). Do tego 2 płytkie baseny, ale spokojnie można pływać,zjeżdzalnie, 3 bary jeden z nich z dużą salą gdzie codzniennie odbywają się jakieś imprezy. Całość oceniam dobrze i szczególnie polecam na wyjazdy rodzinne.
Hotel głównie dla izraelczyków i rosjan. Hałas i nienajlepsza czystość. Duże grupy lokalnych biur zagłuszają wszystko. Nie wszystkie bary czynne, braki ręczników przy basenie, Basen płyciutki (90 cm)
Za te pieniądze nie było najgorzej. Izrael okazał się ciekawym miejscem. Sam hotel ma już swoje lata. Gdzieniegdzie plama, troche kurzu. Najważniejsze miejsca są jednak czyste. Wiele atrakcji letnich niedostępnych w zimę. Dla najmniejszych dzieci nie ma czegoś takiego jak plac zabaw. Do centrum chyba pół kilometra. Nie jest najgorzej, biorąc pod uwagę fakt że tutaj można się zabawić, zarówno wieczorem jak i w dzień z dziećmi.
Hotel jak stanica PTTK - przyjeżdzają ogromne grupy tubylców na 2-3 dni a turystów zagranicznych mało. W czasie pobytu tych grup hałas nie do zniesienia. Język prawie wyłącznie hebrajski - słabo można porozumieć się po angielsku lub rosyjsku. Basen w najgłębszym miejscu to 95 cm opanowany w większośći przez ogromne ilości dzieci, do jakuzzi trudno się dopchać. Za to dwa rodzaje niezłego piwa i duży wybór jedzenia. Woda do picia dostępna cały czas. Ogólnie hotel taki sobie można jechać z dziećmi ale w kilka osób