370 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Nowoczesny i komfortowo wyposażony hotel. Położony w pięknym egzotycznym ogrodzie, to najlepsze miejsce na spokojny, wakacyjny wypoczynek. Gwarantuje zarówno błogi relaks jak i dobrą rozrywkę.
Położenie
W popularnym kurorcie Pefkos (do centrum miasteczka ok.400 m. ), w niedalekiej odległości od Lindos (ok.4 km ).
W pobliżu hotelu (do.400 m) duży wybór restauracji, pabów, sklepów z pamiątkami. Łatwo stąd dojechać transportem lokalnym do Lindos oraz stolicy wyspy - miasta Rodos (ok. 55 km )
Plaża
Hotel leży na łagodnym zboczu zatoki Pefki z dobrym dostępem do niedalekiej (ok. 300 m ), piaszczystej plaży.
Sport i rekreacja
Basen, kort tenisowy (betonowy), tenis stołowy, bilard, rzutki (dodatkowo płatne).
Dla dzieci
Brodzik.
Do dyspozycji gości
Recepcja i hall z TV sat, taras przy basenie z leżakami i parasolkami (bezpłatnie), bar przy basenie, restauracja-tawerna z tarasem na dachu z którego rozciąga się przepiękny widok na morze, mini-sejfy przy recepcji (dodatkowo płatne), pralnia,wypożyczalnia samochodów i parking przed hotelem.
Super choć dojście na plazę trochę kiepskie albo przez knajpę i schodu albo przez inny hotel ale w kwietniu jeszcze nieczynny. Obsługa bardzo miła poisłki pyszne i urozmaicone. Samochód wypożyxzyliśmy sami 250 euro na tydzien za 7 os wóz polecam
blisko Piasinisi i widsurfingu
tylko przescieradło do przykrycia więc gdyby nie maz to 2 noce zmarzłam
To nasz pierwszy pobyt na Rodos i jesteśmy pewni, że jeszcze tu wrócimy. Na wyspę dotarliśmy z Gdańska samolotem Smartwings o godz.2:40, a w hotelu byliśmy ok 4:30, dokąd dowiózł nas autobus Rainbow. Dużym plusem jest udostępnienie nam pokoju od razu po przyjeździe, dzięki czemu mogliśmy odpocząć po nocnej podróży. Rano White Olive Premium w Pefki przywitało nas pięknym widokiem z okna - przed nami morze, otoczone majestatycznymi szczytami gór. Byliśmy pozytywnie zaskoczeni bogatą i zróżnicowaną ofertą jeśli chodzi o wyżywienie : skorzystaliśmy z opcji All Inclusive i możemy polecić ten wariant. Jedzenie było smaczne, poza znanymi nam potrawami była okazja spróbować kuchni greckiej, w tym owoców morza. Dodatkowym atutem jest to, że do każdego posiłku były dostępne świeże owoce (arbuzy, grejpfruty, jabłka czy melony) oraz warzywa. Niedaleko od hotelu znajduje się wspaniała plaża, z przepięknym morzem, którego uroki najlepiej odkrywać w masce lub okularach do pływania ze względu na duże zasolenie wody. Za 10Euro można wypożyczyć ręczniki plażowe na cały pobyt w hotelu. Często korzystaliśmy z oferty baru przy basenie: w cenie pobytu oferowane są tam bardzo dobre drinki, przekąski i napoje oraz lody. Nie udało nam się skorzystać z siłowni i kortu - wysokie temperatury zachęcały raczej do wyjścia na plażę. Niedaleko hotelu znajduje się przystanek autobusowy, który jest doskonały miejsce wypadowym do okolicznych miejscowości : można z niego dotrzeć do Lindos (bilet za 1.80 Euro) czy Rodos (6 Euro) albo Prasonisi. My skorzystaliśmy również z oferty wynajmu auta : ceny zaczynają się od 45 Euro/ dzień , przy dłuższym wynajmie kwota za dzień może być niższa. W niedalekiej odległości od hotelu w kierunku plaży znajduje się sklep wielobranżowy, w którym można zaopatrzyć się w potrzebne artykuły spożywczo- przemysłowe. Podobnie jak na całej wyspie Rodos, w hotelu można często spotkać koty, które na wyspie są przez Greków darzone dużą sympatią (porównywalną do psów w Polsce). Obsługa hotelu jest miła i uśmiechnięta - większość dobrze porozumiewa się po angielsku, niektórzy rozumieją nawet po polsku! Wśród gości jest dużo Polaków, ale również Anglików , Niemców czy turystów z krajów skandynawskich. Podsumowując - nasz wjazd i pobyt w hotelu White Olive Premium uważamy za bardzo udany i możemy polecić z czystego serca.
- dobre jedzenie - klimatyzacja w pokoju - własny basen z leżakami i parasolami - bar z drinkami i przekąskami - codzienne sprzątanie pokoju - dobra izolacja akustyczna drzwi balkonowych
- poza pokazem greckiego tańca: brak rozrywek dla gości (np karaoke, występy muzyczne) - woda w kranie o dziwnym posmaku i zapachu
Hotel wybrałam po przeczytaniu bardzo pozytywnych opinii w internecie na różnych stronach. Jednakże nie mają się one w ogóle z prawdą jaka została mnie na miejscu. W hotelu byłam na przełomie czerwca i lipca br. hotel sam sobie z zewnątrz jest ok, natomiast to tyle z pozytywnych wrażeń. Zacznę od tego, że pokój z widokiem na morze za jakie dopłaciłam okazał się pokojem w ostatniej linii hotelu na 4 pietrze, gdzie NIE BYŁO WIND i wszystkie rzeczy należało wnosić po schodach. Sam pokój dwuosobowy był tak mały, że ledwo dało się na ziemi położyć dwie walizki. O czystości nie wspomnę, bo była fatalna. Wszędzie brud i grzyb (łazienka). Same pokoje też nie były dobrze sprzątane, a jedynie przejechane i to bardzo niedokładnie. Łazienka w pokoju była tak mała, że żeby dostać się do prysznica należało zamknąć drzwi, a dopiero wtedy wejść pod prysznic, z którego leciała wodę na ziemię i po kąpieli miało się basen w pokoju. Jeżeli chodzi o wyżywienie to nawet nie wiem jak mam to skomentować. DNO TO MAŁO POWIEDZIANE. Jeszcze nigdy nie przytrafiło mi się żeby w Grecji nie było świeżych warzyw, owoców, oliwy czy sera feta. Dania były niedobre, a nawet niezjadliwe. Jeżeli ktoś tak jak ja jest wegetarianinem to przez tydzień będzie przeżywał horror. No całe szczęście obok hotelu była Taverna. Zdecydowanie nie polecam hotelu!
NIC
- pokoje brudne, z grzybem w łazience - niedobre jedzenie (brak świeżych warzyw i owoców. Brak greckiego jedzenia) - brak wind w budynkach - słaba jakość sprzątania
Hotel 4,5 gwiazdki to jakiś żart Formuła All incl. Bardzo uboga jak w szpitalu z NFZ. Jedzenie w bardzo ograniczonej ilości, warzywa, owoce /w zasadzie nic więcej niż arbuz/ umeczone, nijakie przyblakle, gumowe jakby przygotowywane przez catering z dala od hotelu. Przez cały tydzień zero pomidorów!!! Zapomnijcie o daniach mięsnych - na stołówce królowały podroby /wątroba wymieszana z innymi częściami trudnymi do określenia/, skrzydełka albo pozostałości z poprzednich wystawek zmiksowane i zlepione w całość pod postacią "pieczeni". Frytki nie widziały grama tłuszczu, wysuszone, pomarszczone, ziemniaki to z kolei breja z wielką ilością wody nie do zjedzenia, zupy to sama woda mocno rozcienczona bez grama warzyw czy innych dodatkow, "desery" sztuczne cały tydzień te same budynie i inne gleje przesłodzone, bez smaku, zapomnijcie o jakichkolwiek ciastach!!! Byłem w wielu hotelach nawet niższej kategorii i nigdy nie spotkałem się z tak uboga i niesmaczną kuchnią. Wiele osób, z którymi rozmawiałem było mocno zdziwionych pozytywnymi opiniami na temat jakości i ilosci serwowanych potraw. Niestety ja również kierowałem się tymi opiniami wybierając ten hotel. Nie jestem jakiś wymagający ale od hotelu takiej kategorii powinno się oczekiwać jednak dużo więcej. Jeśli chodzi o sam hotel, basen, oraz infrastrukturę to oceniam dobrze, połozony w uroczym miasteczku, obsługa miła, pokoje sprzątane codziennie, dobre drinki a leżaków przy basenie wystarczająca ilość / przynajmniej w czerwcu/ ale niestety jakość kuchni psuje całe wrażenie. Plaża wąska, oddalona od hotelu ok 400 metrów. Trzeba wracac pod górę. Leżaki płatne -biuro podróży wprowadza w błąd pisząc że 8 euro- w rzeczywistości trzeba zapłacić aż 15 lub 20 euro za dzień!!! Przyjeżdżając do hotelu należy zaopatrzyć się we wszystkie kosmetyki od pasty po szampony bo hotel 4,5* niczego więcej niż mydła z dozownika nie oferuje. Podczas wizyty w jednej z restauracji dowiedziałem się, że wcześniej hotelem zarządzał Greg a poziom wyzywienia był wyższy. Problemy zaczęły się gdy przyszedł nowy zarządca - podobno Polak. Właścicielu im wcześniej zrozumiesz że oszczędzanie na produktach to droga donikąd tym lepiej dla twojego biznesu. W dobie dzisiejszej konkurencji można znaleźć dużo lepszych, ciekawszych, atrakcyjniejszych i tańszych ofert.
Rewelacja! Hotel, miejsce. wszystko w porządku. Jedzenie smaczne, wszystkiego ogrom!
Kameralny
nie ujawnione
Tripadvisor