2873 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Olympic Palace położony pośród zadbanej zieleni, niedaleko plaży. Niedawno wyremontowany zachęca swoim świeżym wyglądem i nowoczesnym wyposażeniem. Polecany na wakacje z dziećmi. Dla nich będzie czekać masa atrakcji a dla dorosłych relaks i odpoczynek.
Hotel
Pięciogwiazdkowy hotel odnowiony w 2018 r, pokoje zlokalizowane są w 1 budynku głównym (liczba pięter: 8, liczba wind: 4). Wyposażone są w klimatyzację indywidualną, sejf, zestaw do parzenia kawy/herbaty, minibar, TV, telefon, łazienkę (wanna lub prysznic, WC), balkon. Na terenie hotelu znajdują się 2 restauracje, 5 barów, room service, pralnia, 3 sale konferencyjne, centrum biznesowe. Hotel przystosowany dla osób niepełnosprawnych.
Położenie
Komfortowy i elegancki kompleks hotelowy malowniczo położony na północno-zachodnim wybrzeżu wyspy w miejscowości wypoczynkowej Ixia. W pobliżu wiele dużych obiektów hotelowych o wysokim standardzie oraz bary, restauracje i sklepy, a także przystanek autobusowy. Zabytkowe miasto Rodos w odległości ok. 5 km. Transfer z lotniska ok. 30 minut. Bary, tawerny oraz bogate życie nocne w pobliskiej Ixii, walory historyczne i kulturalne oraz bogactwo sklepów, tawern, barów i klubów w Rodos.
Plaża
Przy długiej piaszczysto-żwirkowej plaży (przejście przez ulicę), leżaki, ręczniki plażowe i parasole do wypożyczenia.
Sport i rekreacja
Cztery baseny, w tym jeden dla dzieci i jeden kryty z leżakami i parasolami, kort tenisowy, tenis stołowy, mini-golf, siłownia, pokój gier, sporty wodne na plaży: narty wodne, jet-ski, banana-boat, paraflight, kajaki, rowery wodne, windsurfing.
Rozrywka
Hotel organizuje wieczorne show, muzyka na żywo oraz tańce folklorystyczne które wprowadzają w kulturę Grecką.
Dla dzieci
Dla najmłodszych gości obsługa przygotowała plac zabaw z atrakcjami i brodzik, miniklub, kącik gier video. Istnieje możliwość wynajęcia opiekunki do dzieci.
SPA & Wellness
Relaks i odprężenie wszystko znajdziecie tutaj, hotel dysponuje centrum SPA, relaksacyjnymi masażami, sauną, bąbelkami w jacuzzi czy poprawić kondycje skóry w salonie piękności.
Hotel ma bardzo wysoki standard. Tak naprawdę pod względem wyglądu, czystości, jedzenia nie można się do niczego przyczepić. Bardzo przyjemny bar na dachu. Animacje dla dorosłych były co wieczór ale raczej bez rewelacji. Polecałabym hotel z całego serca młodym ludziom lub starszyźnie. My jednak byliśmy z dzieckiem i tu niestety mam ale. Na placu zabaw była jedynie huśtawka, mini klub to malutka sala z kilkoma zabawkami, mini disco było, ale dzieci brak, brak animacji, brodzik to wydzielona siatką część basenu dla dorosłych. Dostęp do wielu miejsc było jedynie po schodach, więc ciężko było się poruszać wózkiem. Absolutnie nie jest to hotel przeznaczony dla dzieci.
Pyszne jedzenie, wygląd hotelu, piękny widok z balkonu, przemiły personel, luksus
Praktycznie brak placu zabaw, malutki mini club, brak brodzika dla dziecka, brak animacji dla dzieci, słabe animacje dla dorosłych
Spędziłam tygodniowy urlop w tym 5* hotelu. Dla Polaków to z całą pewnością NIE jest hotel 5*, najwyżej 3,5*. W cenie oferowanej przez ITAKĘ, przydzielony jest pokój standard z widokiem na skarpę, częściowo porośniętą karłowatą roślinnością z prześwitami gliniasto-piaszczystego podłoża. Jest to tylna część budynku, nie zachęcająca do wypicia kawy na tarasie. Na wprost skarpa, na prawo i lewo widać tylko wystające balkony lub otwory w ścianach, zupełnie jakby tam życia nie było. Jednym słowem ponuro i straszno. Za pokój z widokiem na morze, należy dopłacić 10 euro od osoby za dzień, czyli za 2-pokojowy pokój na tydzień trzeba dopłacić 140 euro. Taras dość obszerny, płytki ceglane z przed 30-lat, zamiast kwiatków ,na frontowej ścianie grube czarne kable niczym nie zamaskowane, front ściany do pomalowania. Pokój dość obszerny, ale przedzielony ścianką ze szkła mlecznego, co sprawia że pokój jest ciemny. Łóżka wygodne, podstawowe wyposażenie, bez lustra w pokoju, telewizor nowej generacji z POLONIĄ . Łazienka z wanną, suszarką, lustro duże ale z oddzysku, armatura stara /krany/, uchwyty nowe. Na podłodze w pokoju ciemnawe panele do ścianki, za ścianką płytki. Jest mała wnęka z zabudowaną lodówką, czajnikiem, filiżankami i szklaneczkami. Codziennie wymieniane ręczniki, wyrzucane śmieci, uzupełniane środki do mycia. Należy przyznać że jest czysto, robactwa nie ma. W hotelu nie ma kantoru, lobby średnie, 3 baseniki w których można się poślizgnąć. Na basenie czasami słychać muzykę, często też nie słychać. Są 3 animatorki w tym z Polski Patrycja, miła dziewczyna, ale bez doświadczenia. Wieczorne animacje jeżeli odbywają się to na najwyższym piętrze, gdzie znajduje się bar na tarasie widokowym. Często jednak animacji nie ma z różnych powodów i urlopowicze spędzają czas na sączeniu drinków. Restauracja jest ok., kelnerzy zaprowadzają do stolików, nie ma kolejek,, czysto, napoje w szkle i kubkach, duży wybór smacznych potraw, słodkości, desery, lody, owoce.
dobra organizacja w restauracji
Polaków ITAKA kwateruje w najgorszej części hotelu od zaplecza, plaża prawie publiczna, żwirowo kamienista
Spędziłam tygodniowy urlop w tym 5* hotelu. Dla Polaków to z całą pewnością NIE jest hotel 5*, najwyżej 3,5*. W cenie oferowanej przez ITAKĘ, przydzielony jest pokój standard z widokiem na skarpę, częściowo porośniętą karłowatą roślinnością z prześwitami gliniasto-piaszczystego podłoża. Jest to tylna część budynku, nie zachęcająca do wypicia kawy na tarasie. Na wprost skarpa, na prawo i lewo widać tylko wystające balkony lub otwory w ścianach, zupełnie jakby tam życia nie było. Jednym słowem ponuro i straszno. Za pokój z widokiem na morze, należy dopłacić 10 euro od osoby za dzień, czyli za 2-pokojowy pokój na tydzień trzeba dopłacić 140 euro. Taras dość obszerny, płytki ceglane z przed 30-lat, zamiast kwiatków ,na frontowej ścianie grube czarne kable niczym nie zamaskowane, front ściany do pomalowania. Pokój dość obszerny, ale przedzielony ścianką ze szkła mlecznego, co sprawia że pokój jest ciemny. Łóżka wygodne, podstawowe wyposażenie, bez lustra w pokoju, telewizor nowej generacji z POLONIĄ . Łazienka z wanną, suszarką, lustro duże ale z oddzysku, armatura stara /krany/, uchwyty nowe. Na podłodze w pokoju ciemnawe panele do ścianki, za ścianką płytki. Jest mała wnęka z zabudowaną lodówką, czajnikiem, filiżankami i szklaneczkami. Codziennie wymieniane ręczniki, wyrzucane śmieci, uzupełniane środki do mycia. Należy przyznać że jest czysto, robactwa nie ma. W hotelu nie ma kantoru, lobby średnie, 3 baseniki w których można się poślizgnąć. Na basenie czasami słychać muzykę, często też nie słychać. Są 3 animatorki w tym z Polski Patrycja, miła dziewczyna, ale bez doświadczenia. Wieczorne animacje jeżeli odbywają się to na najwyższym piętrze, gdzie znajduje się bar na tarasie widokowym. Często jednak animacji nie ma z różnych powodów i urlopowicze spędzają czas na sączeniu drinków. Restauracja jest ok., kelnerzy zaprowadzają do stolików, nie ma kolejek,, czysto, napoje w szkle i kubkach, duży wybór smacznych potraw, słodkości, desery, lody, owoce.
W hotelu wypoczywałam w drugiej połowie września. Pogoda w sam raz dla Polaków. Dobra pora na opalanie, kąpiel i zwiedzanie. Dojazd do Rodos autobusem nr 10, niedaleko 4 markety, bary i restauracje. Polecam wycieczkę na wyspę Symi statkiem, wycieczkę do Lindos. Wczasy rozpoczęłam w piątek, ale spotkanie z rezydentem ITAKI odbyło się dopiero w poniedziałek. Dwa dni stracone, z nikąd żadnych informacji. Spotkanie zaczęło się od pokazania mapy Rodos i szczegółowym omawianiu wycieczek fakultatywnych. No i oczywiście zebraniu pieniędzy.Na inne tematy rezydent nie rozmawiał. Nie poinformował o animacjach gdzie i kiedy się odbywają ani gdzie można wymienić pieniądze i etc. Restauracja, obsługa, jedzenie na dobrym poziomie, natomiast pokoje pozostawiają bardzo wiele do życzenia jak na standard 5 gwiazdkowy. Ogólnie czysto, ale lokalizacja pokoi nie adekwatna do ceny wczasów. Organizacja ITAKI ogólnie dobra jeżeli chodzi o transport z lotniska do hotelu i vice versa, podobnie z wycieczkami fakultatywnymi. Animacje kiepściutkie, plaża kamienista za ruchliwą ulicą, każdy mógł z niej korzystać, ponieważ nie była strzeżona, Plaża to piasek zmieszany z ziemią. Jedynym plusem było to, że zawsze były wolne leżaki zarówno nad morzem jak i na plaży, nikt nie rezerwował o 6-ej rano. Hotel to sanatorium dla emerytów niemieckich oraz innych nacji, średnia wieku to co najmniej 60 lat. 5 gwiazdek dla hotelu to zbyt wiele, oceniam na 3, może gdyby pokoje miały widok na morze, basen lub ogród, to zasługiwałby na 4*, ale nie na 5*. Hotele 5-cio gwiazdkowe w Tunezji lub Egipcie są o klasę lepsze. Plusem jest, że Grecy nie wyciągają ręki po bakszysz, są kulturalni, mili i grzeczni. Pokój czysty ale nie zachęcający, widok z tarasu przytłaczający , pokój tylko częściowo odnowiony, dość duży ale skromniutkie mebelki, żadnego dywaniku, mało przytulny, nowy telewizor, chłodziarka,pokój otwierany na kartę magnetyczną, która często się zacinała. Gdyby nie wycieczki, można byłoby zanudzić się.
Całe wybrzeże po tej stronie wyspy jest żwirowo-kamieniste. Na plaże trzeba przejść przez ulicę. Plaża taka sobie, raczej gorsza niż lepsza, przypomina plaże publiczne, leżaki i parasole gratis, wolne miejsca są, tłoku nie było, może dlatego, że po sezonie / druga połowa września/. Budynek jest wygięty łukowato na zewnątrz co nadaje mu ciekawy charakter, ale tylko z zewnątrz. Hotel jest stary, wyremontowany w części frontowej z widokiem na morze, tam gdzie kwateruje się \\\"lepszych\\\" turystów. Hotel jest długim a wąskim ośmio-piętrowym budynkiem, przedzielonym wzdłuż wąskim korytarzem. Korytarz dzieli budynek na część \\\"lepszą\\\" z widokiem na morze 5*, i część \\\"gorszą\\\"3* z widokiem na ciemną skarpę gdzie słońce nie dociera i jest ponuro. Polacy rzecz oczywista dostają pokoje w części \\\"gorszej*, chyba że dopłacą za osobę 10 euro dziennie. Biuro Itaka o tym nie informuje, pracownik biura informuje, że standard pokoi jest jednakowy, ale to jest nieprawda, W części \\\"gorszej\\\", w której kwaterowani są Polacy znajduje się zaplecze gospodarcze a więc serwis sprzątający. Na zapleczu oprócz służby sprzątającej mieszkają właśnie POLACY. Pokoje są czyste, sprzątane codziennie, ale wyposażenie ubogie, łóżka wygodne, taras do remontu, pokoje zresztą też. Baseny 3 małe, animacje nad basenem nijakie. Wieczornych animacji tak jakby nie było. Rezydent z Itaki informuje o tym co mu pasuje a więc o wycieczkach fakultatywnych. Najlepsza to restauracja, sprawne usadzanie gości, dobre jedzenie, urozmaicone. Na wyspie do zwiedzenia jest dużo ciekawych miejsc. W sklepach i restauracjach ceny wysokie jak dla Polaków. Ogólne wrażenie dobre, ale bez rewelacji, bo to nie jest hotel 5*-wy. W innych hotelach podobnie, Polaków kwateruje się w najgorszych pokojach. Żeby mieć warunki hotelu 5* należy do ceny wpłaconej w biurze podróży, dorzucić jeszcze ok. 1000 zł.
Tripadvisor