W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
W miejscowości Agia Pelagia, ok.600 m od centrum miejscowości. W miasteczku znajdują się sklepy, tawerny, bary.
Plaża
Piaszczysto-żwirowa w odległości 600 m od hotelu. Leżaki i parasole dodatkowo płatne. Na plaży wypożyczalnie sprzętu sportowego funkcjonujące sezonowo.
Wyżywienie
Śniadania, możliwość dokupienia obiadokolacji serwowanych.
Pokoje
1- 2-osobowe, z możliwością dostawki, łazienka, klimatyzacja (dodatkowo płatna), lodówka, balkon lub taras.
Sport i rekreacja
Basen (leżaki i parasole dodatkowo płatne).
Dla dzieci
Brodzik.
Wyposażenie
Recepcja, restauracja oraz bar.
Informacje dodatkowe
Doba hotelowa kończy się o godz.12.
Witam. Wróciłam właśnie z pobytu w tym hotelu. Generalnie nie jest tak źle, ale na koniec wyszło kilka nieprzyjemnych rzeczy. Nie wspomne tutaj o śniadaniach (bo każdy już chyba wie, że są bardzo kiepskie - mortadela blee), ale o biegających po ścianach szczurach. Wprost kochana Debi (kierowniczka czy coś w tym rodzaju) hotelu - córka właścicielki, której nie widziałam na oczy probowała nam wcisnąć, że są to tchórzofretki. Nawet kiedy rozłożone zostały trutki na szury i znaleźliśmy padnięte zwierzę, próbowała uświadomić nam że jest to tylko myszka. Nie potrafiła przyjąć do wiadomości, że jest to szczur - zwierzak z długim ogonem, dla niej to myszka - chyba miki:). Dodam jeszcze, że szczury te wchodzą w nocy do pokojów i buszują, jedząc co popadnie. Debi okazała się najbardziej bestrzelną kierowniczką hotelu, jaką do tej pory poznałam. Chciałaby być kimś ważnym, ale nie wie jak sie za to zabrać.
Co do pokoi to faktycznie jest bałagan. Zamiatany jest tylko środek pokoju, a kąty zostają brudne. Kobieta która przygotowuje śniadania, zajmuje się również sprzątaniem hotelu. Dodam że robi to wszystko w tym samym czarnym uniformie (przez 2 tygodnie nie zmieniła go ani razu).
Uważajcie na to w jakim stanie otrzymujecie pokój. Zgłaszajcie wszelkie usterki, bo dzień przed wyjazdem może okazać się, że zbiliście szybę, która była już zbita w dniu przyjazdu. Rachunek za taką usterkę musicie Wy zapłacić, bo kochana Debi wezwie szklarza jeszcze w nocy, aby wstawił zbitą szybę.
Klimatyzacja faktycznie nie działa w niektórych pokojach i usterka ta nie jest w ogóle naprawiana.
Jedynym plusem była polska obsługa, która spisala się na medal. Załatwili wszystko o co się ich poproisiło.Dzięki Wam M&M choć te wakacje nie legły w gruzach.
ludzie chyba was Zeus opuscil, placicie grosze za 2 tyg a wymagacie cudow. Taka pani Stenia czego sie spodziewala?? 5basenow animacji itp?? to za 6000za osobe a nie za1600. Latam na Krete 12lat i uwazam ze to fajny cichy hotelik, b dobre miejsce bo w srodku wybrzeza wyspy. Polecam parom chcacym za niewielka kase odpoczac. W poblizu muzeum El Greco, plaze sa ale trzeba wiedziec gdzie:) np w Ag Marina malutka do ... w Ligarii jest sliczna plaza. Po tasie sa piekne plaze. Jedzenie najlepiej w tresie na wsiach. Atrakcji masa do zwiedzania
Wlasnie wrocilismy z dwutygodniowych wakacji spedzonych w tym hotelu i chetnie tam kiedys wrocimy! Hotelik jest sliczny, panuje w nim wspaniala, kameralna atmosfera, glownie za sprawa Georga:) Pokoje sa duze jak na greckie standardy, a przede wszystkim czyste, bo sprzatane co dwa dni. Agia Pelagia to spokojna miescowosc, w ktorej czas plynie 'siga siga';) Nam brakowalo tu jedynie dyskoteki, ale wieczory mozna bylo milo spedzic w licznych tawernach nad samym morzem lub w hotelu w towarzystwie Georga:) Polecamy i zyczymy udanych wakacji!:)
Bardzo miły i spokojny hotelik. Ładne widoki, dogodne położenie (wszędzie blisko). Prowadzący hotel Goerge zawsze uprzejmy i chętny do pomocy. Trochę ciężko u niego z angielskim, ale bez problemu można się z nim dogadac. Czystośc w pokojach nie najwyższa, ale u Greków to normalne, oni nie przywiązują do tego wagi. Sprzątanie odbywało się średnio co 3 dni. Przez 15 dni pobytu nie zauważyliśmy ani jednego szczura, zabłąkany karaluch sztuk jeden pojawił się ostatniego dnia w pokoju o 2 w nocy, plagi komarów, ani najazdu zaprzyjaźnoinych Georgowi Greków też jakoś nie zarejestrowaliśmy. Średnio 2 komary na wieczór w pokoju i jedna impreza na 15 dni. Na śniadania ciągle było to samo, ale jako że forma śniadania była w formie szwedzkiego stołu można było sobie spokojnie różnicowac menu. Ogólnie hotel bardzo przyjemny, widoki piękne, a sama miejscowośc warta odwiedzenia. Polecamy.
Bardzo podobał mi się pobyt w Tym hotelu. Więcej czasu oczywiście spędziliśmy (ja mój brat i tata) na zwiedzaniu i wylegiwaniu sie na plaży ale basen był bardzo przyzwoity - w nocy oświetlony, nie za zimna woda . Jedyne co mnie męczyło to komary . Na szczęście nie było tak gorąco jak myślałam bo był lekki wiaterek. P.S ; Obsługa była bardzo miła :) Polecam ten hotel i mam nadzieje ze wybiorę sie jeszcze raz w to miejsce :))))))))))0