W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie:
ok. 2 km od centrum miejscowości BAŁCZIK, w pobliżu grodu botanicznego oraz letniej rezydencji rumuńskiej królowej Marii, w okolicy sklepy, restauracje, bary, ok. 23 km od Złotych Piasków; ok. 50 km od portu lotniczego w Warnie, ok. 150 km od portu lotniczego w Burgas; przystanek autobusowy ok. 15 m od hotelu.
Plaża:
publiczna, piaszczysta, wąska, ok. 500 m od hotelu, przejście przez drogę; publiczna, piaszczysta, szeroka, łagodne zejście do morza, ok. 1,5 km od hotelu; na plażach parasole i leżaki płatne (ok. 30 BGN/2 leżaki i parasol).
Hotel:
54 pokoje, 1 budynek, 2 piętra, lobby, całodobowa recepcja, restauracja główna Elit - dania w formie bufetu, kuchnia bułgarska i międzynarodowa, dostępne foteliki dla dzieci, bar w lobby, night bar; bezpłatny internet bezprzewodowy w lobby.
Pokój:
Standardowy: 2-os. (możliwość 1 dostawki), ok. 35 m2, klimatyzowany, łazienka (wanna lub prysznic, wc; suszarka), internet bezprzewodowy, telewizja, telefon, butelka wody mineralnej (1,5 l/dzień), minibar (płatny wg konsumpcji); balkon; bezpłatne łóżeczko dla dziecka do 2 lat na zamówienie przed przyjazdem; balkon.
Sport i rozrywka:
basen, nieregularny kształt, słodka woda, ok. 430 m2, wydzielona część dla dzieci, przy basenie bezpłatne parasole i leżaki; basen kryty, prostokątny kształt, ok 312 m2, gł. 1,4-1,7 m; bilard, tenis stołowy; plac i pokój zabaw dla dzieci.
Spa:
eleganckie centrum Spa & Wellness: bezpłatnie: sauna na podczerwień, sauna fińska, chromo sauna, łaźnia parowa, kabina lodowa, strefa relaksu, wanna z hydromasażem, prysznic wrażeń, ścieżka Kneippa, centrum fitness; za opłatą: masaże, manicure, pedicure, solarium, zabiegi na twarz i ciało.
Hotel prowadzony przez bułgarska 20-latke. Obsluga powolna i nieprzyjemna, recznikow nie zmieniaja w ogole, chyba ze da sie pare lewa sprzataczce w kieszen. Sprzataczki wchodza do pokoju bez pukania, i pierwsze co robia to zagladaja do lodowki, bo wtedy moze obsluga hotelu pobrac 1.5 euro za korzystanie z lodowki. Sprzataczki wylaczaja notorycznie klimatyzacje i otwieraja okno, takze po powrocie ze spaceru jest okolo 30 stopni w pokoju. Sprzataja powolnie, zaczynaja od 10.00 koncza po 15.00, uprzedio otwierajac wszystkie pokoje po ktorych kreci sie kto chce. Sprzatanie polega na umyciu szklanek i postawieniu paperu toealetowego, ktorego jakosc pozostawia wiele do zyczenia. Winda nie dziala dla turystow, jezdza nia tylko sprzataczki i wlasciciele.
Sprzataczki grzebia w smieciach, a potem mloda wlascicielka komentuje ze nie wolno jesc w pokojach, a w śmieciach znaleziono np. opakowanie po jogurcie. Plazy w Balcziku nie ma w ogole, do morza nie 450 metrow, ale ze 2 km, a do najblizszej plazy trzeba pojechac autobusem. Mamusia wlascicielki organizuje prywatnego busa, ktory zawozi do Albeny . Kierowca musi zaplacic jej haracz. Jest to jesdnak przejazd duzo drozszy niz pojechaloby sie autobusem. Kelnerzy nawet mili jednakze pod pregierzem szefostwa.
Basen z zieloną wodą, gdzie rozwijał się glon i 60% dzieci oraz dorosłych chorowało - wymioty i biegunka+wysoka temperatura. Obsługa hotelu wchodziła do pokoi bez pukania. Sprwdzali zawartość lodówki. Jeśli nikogo nie było w pokoju to wyłączali klimatyzator a drzwi balkonowe otwierali na rożcież -nie wymieniano ręczników.
Mocno przeciętny polecam w przypadku kiedy się zmieni Pani kierownik która nie szanuje wogole gosci
Ładne pokoje a w hotelu atrakcje dla dzieci
Nie miłe kierownictwo i człowiek czuje się tam jak intruz!!!Napewno nie poleciła bym nikomu tego hotelu.Pani prowadząca ten hotel chyba powinna się zastanowić czy napewno tego chce!!!
Wyżywienie w hotelu Elit jest dla osób odchudzających się, dodatkowe atrakcje to komary i włosy w posiłkach , które w głównej mierze składają się z parówek.
Hotel Elit znaleźliśmy na własną rękę przyjeżdżając do Bałcika bez żadnej rezerwacji. W 100% możemy go polecić, bo cena pokoju 2-os. z klimatyzacją i śniadaniami pozytywnie nas zaskoczyła. Pokoje duże, jesne, czyste, z widokiem na morze i góry. Olbrzymi basen z małym placem zabaw, leżaki, stoliki, bar, czyste obejście. Mamy porównanie, bo po kilku dniach przenieśliśmy się do hotelu Sirena w Kranevie na wykupione wczasy i tam bardzo się rozczarowaliśmy. To prawda, że Bałcik ma maleńką plażę, w większości kamienistą, ale to urocze miasteczko gdzie prawie wszyscy kelnerzy mówią w języku polskim a restauracyjki mają swój klimat. Osobiście polecam.