W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Radziłabym zdecydowanie zredukować program wycieczki jeśli chodzi o wschodnią część wyspy, która ze względu na brak odpowiedniej infrastruktury braku dróg asfaltowych, bazy noclegowej,świeżego jedzenia,kolonialnych zabytków póki co nie zdaje egzaminu. Powiedziałabym nawet cytując słowa jednego z uczestników wycieczki, że trasa ta w praktyce wręcz zniechęca do objazdówek. Miejsca ze wschodniej części, które warto zobaczyć to jedynie tak naprawdę Santiago de Cuba i Trynidad, w których najwięcej jest architektury kolonialnej. Reszta punktów była powtórką z rozrywki i kompletną stratą czasu. Niestety w przypadku naszej grupy przez złą organizację czasu pilotki Santiago de Cuba zwiedzaliśmy już po zmroku i w szybkim tempie,co dla wielu osób było przykrym rozczarowaniem... Grupa wielokrotnie doświadczała różnych zaniedbań ze strony pani Ani F, która nie informowała nas o rzeczach podstawowych jak koniecznosci przygotowania stroju kąpielowego, bo będzie okazja do pływania, co skończyło się tak, że przy doskonałej pogodzie wszyscy musieli wpatrywać się tylko w morze bez możliwości kąpieli. Innym razem pilotka zapomniała potwierdzić rezerwacji kolacji i powiedziano nam,że nie dostaniemy żadnego posiłku. Wielokrotnie pojawiały się też niedogodności w pokojach (insekty,brak bieżącej wody,światła) w takich przypadkach grupa musiała sama interweniować bez pilotki,choć nie wszyscy znali hiszpański, każdy starał się pomóc każdemu. Poziom merytoryczny pani pilotki także niestety bardzo słaby. Wiedzę czerpała głównie z tłumaczeń lokalnego przewodnika i na pytania bezpośrednie grupy złośliwie unikała odpowiedzi odsyłając nas do lokalnego przewodnika albo udając że ich nie słyszała. Jakkolwiek jestem oczarowana Hawaną tej wycieczki niestety nie polecam, zwłaszcza nie z tak intensywnym programem (zakładającym kilkunastogodzinne przejazdy) i nie pod opieką tej pani pilotki odznaczającej się w trakcie wycieczki kompletnym brakiem profesjonalizmu i arogancją w stosunku do uczestników.
Można zwiedzić praktycznie całą Kubę, od wschodu na zachód Perełką była Hawana i wyjście (dodatkowo płatne ) do Kabaretu Tropicana lub Buena Vista Social Club
Mimo, że program wycieczki bogaty organizacja pozostawiała wiele do życzenia, większość czasu spędzane było w autokarze o dosyć kiepskim standardzie. Długie niepotrzebne tracenie czasu na postoje,który można byłoby spożytkować na zwiedzanie miasta a nie 4 godzinne lunche... Jedzenie w hotelach było zimne i nieświeże przez co większość grupy cierpiała na sensacje żołądkowe. Standard hoteli niski,brak bieżącej wody lub zimna woda,karaluchy i meszki pogryzły większą część grupy. Duży minus też dla pilotki Anny F która wielokrotnie nie uprzedzała nas o najważniejszych sprawach organizacyjnych i zostawiała grupę samą sobie z problemem, w sposób arogancki nie odpowiadała na pytania i otwarcie nadużywała alkoholu w pracy.