W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
turyści, którzy narzekali. Odniosłam wrażenie, że niektórzy od wycieczki za 2 tys. wymagali obsługi na poziomie przynajmniej 10tys. za osobę
świetna przewodniczka (p. Ania), która z pasją opowiadała o starożytnej i współczesnej Grecji. Piękne hotele, dobre jedzenie. Najbardziej zachwyciły nas Delfy - cudowna, romantyczna atmosfera. Autokar wyposażony w klimatyzację, opieka grecos holiday bez zastrzeżeń. W pełni polecam ten wyjazd, na długo go zapamiętamy!
brak
Jedna z fajniejszych objazdówek, w których miałam przyjemność uczestniczyć.
Mała grupa, pilotka Pani Anna, ciekawy program.
Brak
Perfekcyjnie dobrany program zwiedzania najważniejszych m-c starożytnej Grecji kontynentalnej. Po gorących godzinach zwiedzania - można było odpocząć w komfortowym, klimatyzowanym autobusie. (kierowca Dymitrij to mistrz kierownicy na górskich serpentynach jak i w ciasnych uliczkach). Hotele na objeździe ok. wszystkie czyste , klimatyzowane, większość z basenem lub przy plaży. Wyżywienie - śniadania bufet i obiadokolacje ok.Przewodnik Pan Marcin Pietrzyk potrafi ciekawie i z pasją przekazać informacje zarówno z historii starożytnej jak i czasów współczesnych(20 lat mieszka w Grecji to duży plus polskiego Greka). Dla osób, które lubią zwiedzać a nie leżeć pod palmą all inclusive - wycieczka w pełni sprosta oczekiwaniom. Gorąco polecam.
Ciekawa wycieczka objazdowa, w dobrej cenie, piękny krajobraz, perfekcyjny przewodnik Pan Marcin Pietrzyk.
Brak wad.
JAK DO GRECJI, TO TYLKO Z GREKOSEM. Super program, fajne hotele z rewelacyjnymi widokami, przewodniczka z przebogatą wiedzą, pyszne jedzenie.
Świetny przewodnik, bogaty program, czyste hotele
trzeba było z niej wrócić
Najcudowniejszy wyjazd, na jakim byliśmy (a do zwiedzenia w Europie została już tylko Skandynawia). Pani Olga to przesympatyczna, ciepła ( a na dodatek śliczna :)) osoba, o kulturze osobistej na najwyższym poziomie, która o Grecji potrafi opowiadać w zachwycający sposób, a na każdy problem natychmiast znajduje rozwiązanie. Turyści jednak mieli do niej pretensje, bo ... realizowała program zgodnie z zapisem w umowie. Jedzenie w poszczególnych hotelach bardzo smaczne, obfite i różnorodne, a widoki - zapierające dech w piersiach. Najbardziej niezwykłe to te z pokoju hotelowego w Tolo ( widok na morze i dwie bajkowe wysepki ) i w Delfach (piękne góry). Dziwią mnie opinie , że trzeba dopłacać za bilety wstępu - proszę wskazać mi biuro podróży, w którym robić tego nie trzeba oraz, że wieczór grecki był nieudany. My pojechaliśmy wzbogacić wiedzę o kolebce kultury, sztuki i literatury europejskiej, a nie siedzieć za stołem i pić alkohol. Po zakończeniu zwiedzania odpoczywaliśmy przez tydzień w hotelu Kymata w Platamonas. Tu kolejne niespodzianki - własne jackuzzi przed balkomem, czyste, chłodne pokoje, super personel, restauracja z widokiem na morze, rewelacyjne jedzenie. Pozdrawiam Panią Olę, życząc jej mniej problemowych grup, a NA WAKACJE DO GRECJI NIE WYBIERZEMY SIĘ Z INNYM BIUREM, JAK TYLKO Z GREKOSEM !!!!!!!!!!!! Anna Sochaj
Wspaniała przewodniczka - Pani Olga; niemęczący, ale bogaty program, czyste hotele z bajkowymi widokami
TURYŚCI, którzy chcieliby być taktowani jak Kate i William
Wpłaca się 186 euro od dorosłej osoby. Z tego około 90 euro kosztują bilety wstępu do obiektów zwiedzania. Reszta to koszt usługi tzw. dyplomowanego pilota wycieczek, system nagłośnienia (pewnie koszt baterii i słuchawki) i koszt wchodzi jeszcze tzw, wieczór grecki który był zorganizowany na stołówce w hotelu, podany był kurczak z ziemniaki a wino było też tylko trzeba było za nie zapłacić. O poziomie wykonanej muzyki i tańcach nie chce mi się pisać. Policzcie sami ile kosztuje dyplomowany pilot z jednej wycieczki z jednego tygodnia. Generalnie wycieczka to trochę zwiedzania długie przejazdy, dużo czasu wolnego oraz odwiedzanie znajomych zajazdów po drodze z wysokimi cenami. Pan Marcin podkreśla że jest posiadaczem dyplomu z wycieczek. Mnie życie nauczyło że dyplom szczególnie w dzisiejszych czasach nie jest wyznacznikiem dużej wiedzy. Jeździłem na wycieczki z innych biur i nie było \"wszystko wiedzącego pilota\" tylko w każdym miejscu zwiedzania był przewodnik wycieczki wyspecjalizowany w danym miejscu którego poziom wiedzy z pewności był bardzo wysoki. Wycieczka fakultatywna - rejs statkiem - nie byłem, ale podobno była jakaś awaria (coś się dymiło) i niektórzy uczestnicy najedli się strachu, szczególnie że rejs był wieczorem. - Akropol nocą- przejazd na wzgórze na przeciwko Akropolu z dwoma krótkimi postojami na zdjęcia i zakończona piciem samemu zakupionego wina na kamieniach na wzgórzu. Pan Marcin dostarcza kubki plastikowe gratis. Uwaga ! Zabierz latarki bo idzie się schodami w całkowitej ciemności. Mógłbym opisać każdy dzień, ale te kilka zdań opisuje klimat. Czułem się naciągany. Z Grecosem ostatni raz. Na końcu jeszcze zrzuta dla kierowcy.
Piękne słońce i klimat śródziemnomorski.
Generalnie jest to objazd z niewystarczającą ilością zwiedzania, długimi przejazdami i dużą ilością czasu wolnego
Wpłaca się 186 euro od dorosłej osoby. Z tego około 90 euro kosztują bilety wstępu do obiektów zwiedzania. Reszta to koszt usługi tzw. dyplomowanego pilota wycieczek, system nagłośnienia (pewnie koszt baterii i słuchawki) i koszt wchodzi jeszcze tzw, wieczór grecki który był zorganizowany na stołówce w hotelu, podany był kurczak z ziemniaki a wino było też tylko trzeba było za nie zapłacić. O poziomie wykonanej muzyki i tańcach nie chce mi się pisać. Policzcie sami ile kosztuje dyplomowany pilot z jednej wycieczki z jednego tygodnia. Generalnie wycieczka to trochę zwiedzania długie przejazdy, dużo czasu wolnego oraz odwiedzanie znajomych zajazdów po drodze z cenami wyższymi niż w centrum Aten. Pan Marcin podkreśla że jest posiadaczem dyplomu z wycieczek. Mnie życie nauczyło że dyplom szczególnie w dzisiejszych czasach nie jest wyznacznikiem dużej wiedzy. Jeździłem na wycieczki z innych biur w których nie buło tylko\\\\\\\"wszystko wiedzącego pilota\\\\\\\" tylko w poszczególnym miejscu zwiedzania był przewodnik wycieczki wyspecjalizowany w danym miejscu którego poziom wiedzy z pewności był bardzo wysoki. Wycieczka fakultatywna - rejs statkiem - nie byłem, ale podobno była jakaś awaria (coś się dymiło z maszynowni) i niektórzy uczestnicy najedli się strachu, szczególnie że rejs był wieczorem. - Akropol nocą- przejazd na wzgórze na przeciwko Akropolu z dwoma krótkimi postojami na zdjęcia i zakończona piciem samemu zakupionego wina na kamieniach na wzgórzu. Pan Marcin dostarcza kubki plastikowe gratis. Uwaga ! Zabierz latarki bo idzie się schodami w całkowitej ciemności. Mógłbym opisać każdy dzień, ale te kilka zdań opisuje klimat. Czułem się naciągany. Z Grecosem ostatni raz. Na końcu jeszcze zrzuta dla kierowcy.
Słońce i klimat chociaż nie było czasu na słońce bo głównie w autokarze.
Mało zwiedzania, długie przejazdy z dużą ilością czasu wolnego. Autokar nie ma toalety.
Spokojny, nie męczący program. Intensywne zwiedzanie w godzinach przedpołudniowych a podczas największych upałów przejazdy klimatyzowanym autobusem. Bardzo ciekawie wybrane trasy przejazdów między kolejnymi obiektami. Zawsze coś ciekawego za oknem i dużo informacji o wspólczesnej Grecji. Po południu jest czas na relaks, często nad morzem lub w basenie. Zdecydowanie polecam.
Genialny program dla miłośników historii i archeologii. Logika i metodyka realizacji tego programu. Pewnie i bezpiecznie jeżdżący kierowca Dimitris.
Trochę za mało o Termopilach. Zbyt krótki pobyt w Termopilach. .
Pasja i miłość do Grecji p. Marcina Pietrzyka bierze nas w cudowną podróż po Grecji. Bardzo dobry program, dużo ciekawych zabytków i krajobrazów. Możliwość popływania w dwóch morzach. Rewelacyjne knajpki z kuchnią grecką, wspaniałe Ateny nocą.
Rewelacyjny przewodnik p. Marcin Pietrzyk, zabytki i widoki w Grecji, obiady w greckich knajpkach
Brak
Wybraliśmy się na tą wycieczkę decydując się w ostatniej chwili zaniepokojeni troszeczkę przeczytanymi wcześniej negatywnymi opiniami. Rzeczywistość mile przerosła nasze oczekiwania - przewodnik Pan Marcin to prawdziwy profesjonalista z pasją do tego co robi posiadający bardzo dużą wiedzę o antycznej Grecji starający się zarazić swoją pasją uczestników wyprawy, program ułożony moim zdaniem doskonale, wyżywienie w pełni nas usatysfakcjonowało, zakwaterowanie jak za tą cenę zadowalające, do każdego kolejnego punktu podróży docieraliśmy planowo. Nie ma właściwie do czego przyczepić, chyba że do zbyt mocno chłodzącej klimatyzacji z tyłu autokaru ale to tylko mała dygresja żeby nie przesłodzić.Uczestnicy wycieczki zdyscyplinowani bardzo mili ludzie z każdym można było na poziomie porozmawiać. Bardzo polecam to biuro podróży z przewodnikiem Panem Marcinem Pietrzykiem.
Profesjonalny przewodnik z pasją do tego co robi .P. Marcin,dobrze ułożony program i dobre wyżywienie.Byliśmy z partnerką bardzo mile zaskoczeni gdyż przed wyjazdem przeczytaliśmy bardzo negatywne recenzje a się okazało że wycieczka spełniła nasze oczekiwania z nawiązką. Jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani i polecamy ją innym.
Brak
Program wycieczki był intensywny (długie przejazdy), ale inaczej być nie mogło z racji odległości. Nie narzekam więc z racji tego, że wiedziałam na co się piszę kupując wycieczkę. Dojazdy wieczorne do hoteli w sam raz, żeby jeszcze pójść kupić coś do sklepu i chwilkę wypocząć przed kolacją. Hotele były takie, jak nam mówiono w biurze, czyli 3 lub 4 gwiazdkowe, a jedzenie w nich zjadliwe i wcale nie monotonne (jak niektórzy wcześniej pisali), bo codziennie coś innego. Obiady \\\\\\\"po drodze\\\\\\\" były zawsze pyszne, bo w rekomendowanych, czyli sprawdzonych restauracjach i tawernach. Z obiadów można było skorzystać lub nie. Przewodniczka, pani Olga (pół polka - pół greczynka), posiada dużą wiedzę i ciekawie ją przekazuje. Natomiast kierowca Dimitris był mega solidny i wprawiony. Największą wadą wycieczki byli niektórzy inni turyści, którzy marudzili na co tylko mogli. Ogólnie mówiąc dostałam to, czego oczekiwałam - dużo zwiedzania i zdobytej wiedzy.
Przewodniczka - p. Olga, kierowca - Dimitris, program wycieczki
brak
Ogólna ocena wycieczki bardzo słaba. Hotele na niewystarczającym poziomie, zawsze czegoś brakowało. Wyżywienie monotonne na niezadowalającym poziomie, wręcz niezjadliwe czasami. Autokar Setra całkiem niezły ale ostatniego dnia w Atenach była zmiana na fatalny Neoplan. Kierowca Dymitris podobno bardzo doświadczony ale niestety nie potrafił płynnie jeździć, gwałtownie przyśpieszał i też tak hamował. Ciągle grzebał w swojej komórce i nie chciał włączyć wi-fi, mimo że jest to w ofercie. Trzy razy nie przygotował autokaru do jazdy przez co musieliśmy podróżować jak w piekarniku zanim klimatyzacja zaczęła działać. WC nie dostępny. Przewodniczka Pani Olga miła i sympatyczna, dużo opowiadała ale bardzo monotonnym głosem bez entuzjazmu. Odniosłam wrażenie, że nie cieszy ją ta praca. Ciągle nas straszyła, żeby nie jeść i nie pić w autokarze, żeby nie wynosić jedzenia i ręczników z hotelu bo będą kary, żeby nie robić zdjęć w niektórych muzeach bo będą kary, żeby nie wychodzić z hotelu w Atenach bo jest niebezpiecznie. Podczas długich przejazdów umilała nam podróż grecką muzyką i filmami. Bardzo fajnym pomysłem były losowania nagród po wizytach w pracowni ikon i ceramiki. Każdy kto zakupił pamiątkę brał udział w losowaniu. Niby taka mała rzecz a cieszy. Największym plusem całej tej wycieczki jest książka Pana Marcina Pietrzyka ?Grecja po mojemu?, którą otrzymaliśmy pierwszego dnia od rezydentki. Pan Marcin z wielką pasją opowiada o każdym miejscu. W każdym słowie widać jego fascynację Grecją. Udało nam się go spotkać drugiego dnia w Salonikach, więc skorzystałam z okazji i poprosiłam o autograf. Robi wrażenie bardzo miłej i ciepłej osoby. Niestety z Grecos nie pojadę już na żadną wycieczkę. Czułam się jak turysta gorszego sortu. Nie polecam tego biura.
Książka Pana Marcina Pietrzyka ?Grecja po mojemu? Restauracja Meteora u babci Keti Linie lotnicze Ellinair Przepiękne widoki
Zakwaterowanie, wyżywienie, jazda kierowcy, zmiana autokaru, brak wi-fi i toalety w autokarze, mało zwiedzania i długie przejazdy, pracownicy Grecos Pani Asia i Pani Karolina mało pomocne, drogie wycieczki fakultatywne
Pospisuję się pod opinią pani Ewy , chyba byliśmy na tej samej wycieczce. Bardzo słabe jedzenie , głownie goła sałata jako surówka , w jednym z hoteli obiadokolacja to mała porcja jednego dania . Gównym posiłkiem z konieczności był lunch , dodatkowo płatny w miejscach wskazanych przez przewodniczkę. Słabe hotele z łazienkami z lat 80-tych. Przewodniczka Olga znudzona pracą , w autokarze na długich przejazdach prawie się nie odzywała. Po rozdaniu kluczy znikałą, musieliśmy sobie radzić sami . Mało zwiedzania , za to codziennie dużo czasu wolnego . Na co? Drogie wycieczki fakultatywne . Rezydenci : na początku tylko policzyli , na końcu rezydentka nawet nie wsiadła do autokaru. Na lotnisku osobie, która nie umiała porozumieć się z celnikiem pomagała rezydentka innego biura , która czekała ,az wszyscy turyści z jej biura zostaną odprawieni. Również zmiana autokaru z nieznanych powodów, słabo działająca klimatyzacja... W Atenach nocleg w niebezpiecznej dzielnicy i zniechęcanie do spacerów.
Piękne miejsca i widoki
Bardzo słabe jedzenie, brak wi-fi, brak dostępu do toalety w autokarze, mało zwiedzania , codziennie bardzo dużo czasu wolnego , zbyt dużo.