W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Słynna plaża Navagio z wrakiem statku otoczona klifami
Błękitne groty z krystalicznie czystą wodą do nurkowania
Lokalne tawerny z wyśmienitą grecką kuchnią
Pobyt ogólnie oceniam dobrze. Standard hotelu raczej 2 gwiazdkowy ale odpocząć się da bo umiejscowiony jest w okolicy bez klubów i dyskotek. W pobliżu znajdują się sklepy i tawerny.
Blisko do morza( nie do plaży ) Duży basen Dobra obsluga Bardzo dobre polozenie
Hotel Stary Łazienka do remontu
Dwie zalety: blisko do morza i w miarę czysty basen. Hotel stary, zaniedbany, jak najgorsze robotnicze pensjonaty z PRL. Ściany z zaciekami, balkony zagrzybione, w niektórych pokojach przecieka dach. Klimatyzatory zardzewiałe i zagrzybione. Na klatkach schodowych ptasie gniazda i obesrane ściany. Pokoje duże z nowymi meblami co niestety tylko próbuje kamuflować stan hotelu. Wygodne łóżko. W ścianie a to dziura a to zaciek. najgorzej z łazienką, płytki mają ze 20 lat, fugi zagrzybione, armatura niedoczyszczona z kamienia. Z łazienki małe okno na wspólny korytarz który jest na zewnątrz (jak w czynszówce). Na suficie siding (szczyt bezguścia). Kuchnia raczej słaba. Non stop to samo (zmieniają tylko 1-2 dania i tylko 1-2 danie z kuchni \"greckiej\" -choć pewnie Grek by tego nie tknął). Sosy tłuste, mięsa z reguły niesmaczne. Czasem udała im się jakaś ryba czy klopsy lub mousakka. Na plus warzywa i owoce. Wędliny, jajecznice i parówki masakra. A jedliśmy w 4* hotelu obok bo naszą stołówkę robotniczą zalał deszcz. Strach pomyśleć jakie żarcie jest w Zante Inn. Każdy z polskich turystów miał zatrucie pokarmowe przynajmniej przez 1 dzień. Na Zakintos nie ma ujęć słodkiej wody, Grecy piją butelkowaną a nam walili lód do drinków z kranówy półsłonej! NIE POLECAM. NIE JEDŹCIE TAM! TO OSZUSTWO, TO NIE SĄ 3*!!!!!!!!!!!!!!
Blisko plaży (jak nie ma przypływu bo wtedy plaży nie ma)
Nie wiem od czego zacząć...
Hotel to jakaś porażka zupełnie coś innego co obiecują, może i jest czysto ale nie zmienia to faktu, że jest tragedia. Restauracja hotelu zante inn popadało zalało i na całe szczęście jedliśmy obok w hotelu 4*Zante Blue, jedzenie w w tym miejscu było monotonne i nie dobre nie ma co sie oszukiwać, Pani w biurze powiedziała, że fajne miejsce dla młodych ludzi a to już w ogóle nie prawda codziennie 30 min do Laganas piechotą brak busów, jedynie taxi 7 euro w jedną strone może nie majątek ale codziennie po pare razy to jest już konkretna suma. Na spotkaniu z Panią rezydentką chcieliśmy zmiane pokoi na to co było w ofercie lecz nie dało rady, państwo którzy także mieli ten sam problem dostali możliwość zmiany pokoju na jaki ?! Na taki sam tylko obok pełen absurd! Czytałem złe opinie przed wyjazdem i myślałem, że nie będzie tak źle nie jesteśmy wybredną ekipą jeździmy co roku na all inclusive ale to co zastaliśmy tutaj przechodzi ludzikie pojęcie, nie dajcie sie nabrać na mydlenie oczu! Pozdrawiam
Basen
Wszystko
Tylko Czechom się może tam podobać. Najgorszy hotel w jakim byłem w Grecji jak do tej pory, a mam już trochę destynacji za sobą.
Zaleta to możliwość wypożyczenia samochodu w rozsądnej cenie, plisko hotelu, oraz wycieczek czy też samej łodzi, a sam hotel niech pomyśle - pokój sprzątany codziennie.
Hotel stary, zaniedbany, od jedzenie można się pochorować - nudne monotonne i bez smaku. Nie ma pomieszczenia do spożywania posiłków wszystko w formie baru przy basenie.
ZDECYDOWANIE NIE POLECAMY!!! Wszystkie negatywne opinie odnośnie jedzenia podawanego w hotelu Zante Inn okazały się prawdziwe! W trakcie naszego pobytu, łącznie z nami, zatruło się co najmniej 8 osób! Jedzenie było fatalne. Codziennie praktycznie podawano to samo, a większość potraw była niejadalna! Już pierwszego dnia inni goście ostrzegali nas przed częścią dań. Ryba wyglądała i pachniała jakby gotowano ją w płynie do naczyń. Sos do spaghetti to praktycznie sam tłuszcz zabarwiony na czerwono. Kurczak, który składał się głównie z samych kości, pływał w tłuszczu. Kilka innych dań wyglądało podobnie. Praktycznie każde mięso tam podawane składało się przede wszystkim z tłuszczu. Ziemniaki pieczone także pływały w tłuszczu. Dodatkowo, bardzo często potrawy podawane kolejnego dnia wyglądały jak te niedojedzone z dnia poprzedniego, a podawano praktycznie każdego dnia to samo! Ogólnie ciężko było nie odnieść wrażenia, że hotel traktuje gości jak osoby, którym można podać do jedzenia nawet pomyje, ponieważ i tak już zapłaciły. Niestety nasza rezydentka (pojechaliśmy z biurem TUI) nie potrafiła nawet zareagować i wymusić na hotelu poprawienia jakości potraw. Gdy kilka osób zgłosiło w trakcie spotkania swoje uwagi co do fatalnego jedzenia stwierdziła tylko, że \"zdaje sobie sprawę, że jedzenie nie jest najlepsze w tym hotelu\" i jedynie co zaproponowała do wykupienie posiłków w hotelu obok (Zante Blue) za dodatkową opłatą 15 EUR dziennie za osobę!!! Jedna para z małym dzieckiem skarżyła się na fatalne warunki w pokoju, m.in. smród i stęchliznę, i z tego powodu chciała go zmienić. My akurat mieszkaliśmy w budynku w miarę nowym, widać, że niedawno wybudowanym (tym po prawej stronie patrząc od morza), a nie właśnie w tym starszym, w gorszym stanie, tuż przy basenie. W hotelu panowały też dziwne zasady np. nie można było piwa nalać do kubka większego niż 0,33ml czy skorzystać z darmowych lodów przed godziną 16:00. NIE WYBIERAJCIE tego hotelu - szkoda Waszego zdrowia.
blisko plaży w miarę cicho
fatalne jedzenie mały basen wszystko pozostałe
Hotel bardzo brzydki, wymaga generalnego remontu nie wiem skąd 3 gwiazdki. Posiłki makabryczne, codziennie te same dania -boczek opływajacy tłuszczem, makaron plus tłuste sosy ,pomidory i feta. Drinki podawane w plastiku z taką ilością lodu że nie wyczuwalny był smak napoju nie wspomnę o smaku alkoholu (bo go prawie nie było). W hotelu stołowalismy się dwa dni bo nie szło dłużej wytrzymać tego smrodu który unosił się po całym hotelu, syn dostał ostrego zatrucia. Mieliśmy opcje all inclusive lecz gdyby nie taverna "Ole Ole" umarlibyśmy z głodu. Obsługa hotelu tragiczna poza sympatyczną Czeszką która służyła pomocą. Pokoje standardem przypominają zwykłą noclegownie, brudno i dużo mrówek. Gdyby nie cudowna okolica i przesympatyczni ludzie poza hotelem bylibyśmy mega zawiedzeni. Hotel traktowaliśmy jako miejsce chwilowego odpoczynku bo całe dnie spędzaliśmy na quadach zwiedzając wyspę. Wyspa przepiękna i ludzie bardzo mili lecz hotelu NIE POLECAM!!
Zero
Posiłki, drinki, obsługa ,brud
Hotel bardzo zniszczony. Schody wyłożone gumolitem powyrywane. Pokoje brudne z dużą ilością mrówek. Posiłki tragedia poniżej jakiegokolwiek poziomu. Smród z kuchni unosił się nad całym hotelem. Podgrzewane kilkakrotnie jedzenie ciągle te same "dania".Stara ryba i boczek. Drinki przypominały zabarwione tanie napoje. Obsługa straszna. NIE POLECAM
Brak
Posiłki ,niemiła obsługa
byłam na urlopie w czerwcu 2016 ten hotel to jakaś masakra pokoje okropne klatki schodowe obdarte z dziurami jedzenie nie przypomina posiłków na sam widok sie jeść nie chce a pozatym nie ma za bardzo co w polsce każy pensjonat to coś przy tym hotelu nie wiem kto dał mu 3 gwiazdki poprostu porażka
blisko morza
wszystko
Nie wiem od czego zacząć....może od małych plusów do których należy miejsce i basen lecz dalej jest tylko gorzej!Jedzenie makabryczne,nie jadalne bardzo mały wybór,obsługa jak za kare nie miła, hotel wygląda strasznie jak na slamsach pokoje fatalne nie posłał bym tam nikogo nawet zwierzat! Pojechałem do tego hotelu za 1800zł i po 4 godzinach poszedłem do sąsiedniego hotelu Zante Blue (ten sam właściciel) zapłacilem ok 240 euro za dwie osoby i przenieślismy sie, to było jak skok o jeden wiek do przodu nie zaluje nawet 1 euro!!! Biuro Tui powinno sie wsydzic ze mają takie coś w swojej ofercie,W ogóle podejście biura Tui do ludzi zakwaterowanych w tym hotelu tragiczne! po przylocie Rezydentka weszła do Autokaru i oznajmiła nam że Do tego Hotelu nie przyjedzie żaden rezydent więc jeśli coś chcemy mamy dzwonić na odpowiedni numer....masakra! więc jesli chcecie sie wybrać w to miejscie które naprawde jest fajne dopłaćcie 500zł od osoby i wybierzcie hotel Zante Blue który jest przed tym hotelem bezpośrednio przy Morzu z fenomenalnych jedzenie obsługą i /standardem!
Brak
Wszystko opisze na Dole!
budynek hotelu raczej wiekowy lecz w pokoju nowe meble , czysto, codziennie sprzątane , basen duży , leżaki ogólnie dostępne, okolica przepiękna i nieprawdą jest śmierdząca plaża , plaża wąska ale jest ok., jedzenie średnie, monotonne,
okolica , spokój , cisza, duży czysty basen
monotonne jedzenie ,
hotel jak za czasów 19 wieku w pokojach brudno posiłki nie nadaja sie do jedzenia na łózku znalazłam robaka juz nigdy nie pojechałabym do tego hotelu a wróciłam 24.06 2016 nie polecam w Polsce pensjonaty wygladaja lepiej a ich all inclusiw to suchy makaron i trzy dniowy groszek a moje małe dzieci musiałam stołowa na miescie
blisko plazy
jedzenie pokoje poprostu wszystko
byłem w tym hotelu z rodziną w czerwcu 2016 pokoje są brudne hotel jest z 19 wieku jedzenie nie nadawało się do jedzenia moje dzieci musiały jeść na mieście mimo all inclusiw mały miał trzy dni biegunkę od kwaśnych ziemniaków już nigdy nie pojechałbym do tego hotelu nawet za darmo nie polecam urlop był nie udany
+ blisko plaży
jedzenie pokoje wszystko
Hotel dla niewymagających, zdecydowanie to nie są 3 gwiazdki. Dobry jako baza wypadowa w opcji BB lub HB, zdecydowanie nie all inc. Jeśli ktoś planuje urlop jedynie przy hotelu - bardzo się rozczaruje. Pokoje są duże, lodówka i klima w cenie, codziennie sprzątane. Posiłki w formie bufetu, śniadania 7.30-10.00: 3 rodzaje dżemu, 2 rodzaje pieczywa, masło, jogurt grecki, 3 rodzaje płatków do mleka, miód, jeden rodzaj wędliny i sera, arbuz, melon, omlet, jajko sadzone, jajko na twardo, pomidory pieczone, fasolka gotowana w sosie, grecka pita z ciasta francuskiego (każdego dnia inne nadzienie), babka piaskowa, kawa, herbata, napoje. Obiadokolacja 18.30-21.30: ryba pieczona, jakieś mięso, makaron z sosem, frytki, warzywa zapiekane, melon/arbuz, warzywa surówkowe, oliwki, sos tzatziki, słodki deser - jeden rodzaj, lody, piwo, wino. W hotelu głównie Czesi, sporo rodzin z dziećmi - basen odpowiedni dla dzieci (jest brodzik, część płytka i głęboka). Plaża w okolicy hotelu jest brzydka i śmierdząca, dodatkowo bardzo wąska - z leżaka prawie wstaje się do wody. Najładniejsza plaża w okolicy to wyspa Cameo - (wstęp 5 EUR, dzieci za darmo), lub Porto Koukla (też bez rewelacji, ale nie śmierdzi i nie ma wodorostów przy brzegu). Plaża jest piaszczysta, długo płytka - dobra dla dzieci. Sama miejscowość jest spokojna, nie ma tu dyskotek, głośnej muzyki, są tawerny, markety, lokalne biura podróży - oferują wycieczki dużo tańsze niż te u rezydenta, są wypożyczalnie aut (ok 35 EUR/dzien - full insurance). Jednak, oprócz wyspy Cameo (za każdym razem nurkując tam z maską i fajką widzieliśmy żółwie), w okolicy nie ma nic atrakcyjnego i wszędzie trzeba dojechać.
tani, basen odpowiedni dla dzieci, duże pokoje, klimatyzacja w cenie
monotonne, mało greckie posiłki, brzydka plaża bezpośrednio przy hotelu
Brudne pokoje, mrówki i inne robactwo, hotel nie zasługuje na żadną gwiazdkę, jedzenie jak dla prosiąt kwaśne i przypsute, prawie wszyscy mieli biegunkę i stołowali się na zewnątrz, plaży praktycznie brak jest tak wąska, a obsługa leje drinki w plastiku i wyrzuca sprzed telewizora żeby obejrzeć mecz. Brak animacji dzieci nie mają co jeść pomimo all inclusive. Hotel się rozpada w Polsce pensjonaty to super standard w stosunku do tego hotelu.
Brak, tylko położenie
Jedzenie, pokoje, robactwo, brak animacji,
Hotel tragiczny rozpadający się, wszędzie brudno, pełno robactwa NIE POLECAM !!!!!!!!!!!!!!, Uważajcie na biuro podróży TUI Pani rezydentka fatalna, nie pomogła nam zmienić hotelu, jedzenia kompletnie nic, biuro przekazuje tylko informację że można napisać reklamacje, zero pomocy.
Położenie
Jedzenie a w zasadzie jego brak, brudne pokoje, dziury w ścianach, mrówki,
Hotel skromny, ale dostaliśmy go we wrześniu w bdb cenie. Nastawialiśmy się na zwiedzanie. Jako baza wypadowa w sam raz.
położenie
mała plaża
Ogólnie jest całkiem przyzwoicie - klimatycznie :)
położenie blisko morza
monotonne dania
mała plaża wąska i krótka, obsługa w szczególności szef kelnerów - wredny i niemiły człowiek, jedzenie monotonne codziennie to samo, telewizor działa w co drugim pokoju ( oczywiście żadnej reakcji naprawienia) , brak suszarek w pokojach, pokoje sprzątane co drugi dzień - niektórym posprzątano po interwencji, nie ma żadnego aerobiku w basenie jak piszą w ofercie.
blisko morza
obsługa, wyżywienie