W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel znajduje się daleko od przystanku autobusowego,odkąd odjeżdżają autobusy,by dotrzeć do Schlick 2000.Trzeba poruszać się autem,żeby nie zniszczyć butów narciarskich. Hotel położony jest NIE bezpośrednio przy stoku,gdyż do samego wyciągu jest około 2 km pieszo-nazywa się Serles. Nie jest czysto w pokojach. Jedzenie-masakra.Rano bufet,w którym podawane jest codziennie to samo!Mortadela i odgrzewane bułki.Obiado-kolacja-bez smaku i bardzo mało jedzenia.Nie polecam dla osób,które chcą zjeść dużo i smacznie. Jeśli ktoś nie umie komunikować się w języku niemieckim,jest to hotel wyśmienity,gdyż zarządcami tegoż hotelu są Ukraińcy,z którymi można dogadać się po polsku.
WADY: Hotel znajduje się daleko od przystanku autobusowego,odkąd odjeżdżają autobusy,by dotrzeć do Schlick 2000.Trzeba poruszać się autem,żeby nie zniszczyć butów narciarskich,bo do przystanku jest 1km. Hotel NIE jest położony bezpośrednio przy stoku,gdyż do samego wyciągu jest około 2 km pieszo-nazywa się Serles. Nie jest czysto w pokojach. Jedzenie-masakra!Rano bufet,w którym podawane jest codziennie to samo!Mortadela i odgrzewane bułki.Czasami jest salami.Obiado-kolacja-bez smaku i bardzo mało jedzenia.Nie polecam dla osób,które chcą zjeść dużo i smacznie. ZALETY: Jeśli ktoś nie umie komunikować się w języku niemieckim,jest to hotel wyśmienity,gdyż zarządcami tegoż hotelu są Ukraińcy,z którymi można dogadać się po polsku.
Hotel położony daleko od skibusa. Pokoje czyste, duże. Jedzenie monotonne, bez smaku, często frytki, wszystkie napoje płatne ( oprócz śniadania, kawa fatalna). W naszym terminie w hotelu przebywała liczna wycieczka szkolna: hałas, tłok itp. W dniu przyjazdu brak posiłku. Ogólnie dla niewymagajacych , z samochodem.
w tym hotelu?w domu mam lepiej,trzeba go spalic
Uwaga!!! Nie podajcie numerów kart kredytowych, właściciele to oszuści! Po moim powrocie okazało się, że obciążano moją kartę bez autoryzacji za jakieś rzekome zniszczenia. Jeżeli ktoś został podobnie potraktowany to myślę, że to takie wyuczone dodatkowe opłaty. Byłem tam w styczniu i do tej pory walczę z Bankiem i hotelem o zwrot pieniędzy za rzekome zniszczenie materaca. Poprosiłem o przesłanie f-ry za zakup nowego materaca, lecz niestety cisza. Oczywiście materace z mojej strony nie zostały zniszczone a w jakim są stanie to ten kto był na pewno potwierdzi, że w bardzo słabym. Jednym słowem syf totalny a warunki spartańskie, nie sugerujcie się dobrym opisem na stronie hotelu.