548 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: wydzielona część w basenie dla dzieci, pokój i plac zabaw, animacje, foteliki i menu dla dzieci.
Tylko 250 m do publicznej, piaszczystej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Atrakcyjne położenie: ok. 1,5 km od centrum Słonecznego Brzegu, ok. 300 m od sklepów, restauracji i barów, ok. 9 km od Nessebaru
Bogata oferta rekreacyjna: siatkówka plażowa, minipiłka nożna, tenis stołowy, szachy, animacje dla dorosłych, amfiteatr.
Hotel położony blisko plaży (400m), sklepów i promenady. Fajny basen ale ze słoną wodą, duża ilość leżaków. Pokoje i łazienki sprzed 20 lat, ale czyste. Ogólnie polecam dla osób nie szukających fajerwerków.
Dobra kuchnia lecz monotonna, basen z dużą ilością leżaków, położenie, miła obsługa pracowników.
Słona woda w basenie.
Wszystko ok. Jedzenie trochę ciężkie jak na mój żołądek.
Czysto
Pobyt w hotelu oceniam na dobry. Część hotelu wyremontowana, natomiast pokoje dają dużo do życzenia, a zwłaszcza łazienki nadają się do remontu, sprzątanie, pościel, ręczniki wymieniane na bieżąco. Co do jedzenia, to śniadania słabe przez 10 dni pobytu cały czas to samo i mały wybór, obiady, kolacja dużo lepsze. Basen trochę mały do schłodzenia wystarczy, bardzo mała część wydzielona dla dzieci. Animacje dla dorosłych duży wybór, natomiast dla dzieci słabo (nie licząc malowania rysunków), brak możliwości pozostawienia dzieci na dłuższy czas maks 20 min… Obsługa bardzo dobra, począwszy od recepcji po animatorów i barmanów.
Dobra obsługa , bliskość plaży.
Pokoje szczególnie łazienki , słabe śniadania i animacjie dla dzieci
Pokój w porządku z klimatyzacją, duży prysznic wygodne łóżka. Sprzątanie było codziennie, jak i również wymieniane ręczniki. Fantastyczne animacje, które sprawiały ze nie chciało się wychodzić poza hotel. Kilka barów i dwie restauracje zapewniały jedzenie do późnej nocy. Obsługa bardzo miła zarówno na recepcji jak o na barze. Kucharze bardzo starali się jeśli chodzi o posiłki a obsługa na bieżąco sprzątała naczynia. Ogólnie pobyt uważam za bardzo udany, z chęcią wrócimy w przyszłości.
Bardzo fajny basen, animacje, dobry alkohol i jedzenie, świetna obsługa
Brak :)
Nie był to najlepszy hotel.. pokoje dostaliśmy brudne - lustro wymagane tuszem, mnóstwo włosów w zlewie. Strasznie zagrzybiała i śmierdząca klimatyzacja. Jedzenie bardzo monotonne i mały wybór. Jeszcze nie skończyliśmy jeść a talerze już były zabierane. Mimo zwracania uwagi, nic to nie dawało. Przez cały tydzień, dosłownie dniem i nocą leżaki na terenie hotelu były zajęte ręcznikami. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałam bo zwykle były one nocami myte.. tu nie. Alkohole również dla mało wymagających. Liczyłam że to miejsce odmieni moją opinię o Bułgarii, niestety..
Lokalizacja
Brud Mały wybór jedzenia Obsługa
Hotel mimo że przeszedł remont. To remont był raczej pobieżny , tylko w lobby hotelowym i restauracjach. Ale pokoje z całą pewnością nie zostały wyremontowane. Całości nie pomaga duże zaniedbanie ze strony personelu sprzątającego. Panie przechadzają się tylko z mopem i zmiotką, żeby sprawiać wrażenie że coś robią. Widoczny jest za to wszechobecny kurz, pajęczyny, brudna wentylacja, grzyb i pleśń, niesprzątane na bieżąco toalety ogólnodostępne, krzesełka dziecięce w restauracji. Co do samego pokoju: wytarte pobieżnie meble, pokój niesposprzątany po poprzednich gościach , tylko tak by sprawiał wrażenie czystego. A pod łóżkami kłęby kurzu i jakieś resztki jedzenia. Przez 7 dni pobytu ani razu nie posprzątano nam pokoju, nie wymieniono pościeli. Zmieniano tylko ręczniki, wynoszono śmieci i dokładano papier. I to dopiero od 3 dnia pobytu, kiedy zaczepiłem panią z workiem pełnym śmieci z pokoju. Przez pierwsze 3 dni wywieszaliśmy zawieszkę by posprzątano pokój - ale chyba była traktowana jako " nie przeszkadzać " . Mało atrakcji dla dzieci. Malutki plac zabaw z piaskownicą raczej dla maluchów. Sam basen bez brodzika dla maluchów. Był jedynie delikatny schodek a po nim głębokość 60 cm - dla 2 latki już za głęboko. Co do posiłków hotel wypadł nienajgorzej. Restauracja serwowała w miarę smaczne i różnorodne posiłki. Podane ładnie i czysto, obsługa cały czas czuwała nad porządkiem i dostępnością. Animatorzy sympatyczni, komunikatywni, potrafili zachęcić do zabawy nawet oporne osoby. Wprowadzali dobrą atmosferę. Zdecydowanie trzeba popracować nad czystością i będzie przyzwoicie.
Animatorzy dla dzieci i dorosłych. Pomocna obsługa na recepcji i w restauracji. Dobre jedzenie. Pozytywna atmosfera
Czystość, a raczej jej brak! Brak brodzika dla maluchów, brak placu zabaw dla starszakow, brak zjeżdżalni, zaniedbane boisko, scena i pozostałe elementy sportowo rekreacyjne. Syf ( bo inaczej tego nie umiem nazwać) w minibawialni wewnątrz hotelu.
Hotel raczej bez szału. Zasługuje na 4 gwiazdki. Czysto, schludnie pokoje zalatują troszkę wystrojem mieszkań z lat 90. Blisko do sklepów i barów. Do plaży ok 7 minut pieszo. Jeżeli chodzio jedzenie to nie polecam. Żona w drugim dniu urlopu czymś sie zatruła i miała bóle brzucha i wymioty totalna masakra :( i do konca wyjazdu nie tknęła niczego z kuchni. Jedzenie monotonne, letnie i mało doprawione.
dobra lokalizacja, czyste pokoje klimatyzacja dobrze chłodziła, smaczna kawa
jedzenie, tragedia monotonne niewielkie zróżnicowanie 2 dania miesne głownie kurczak i wieprzowina jakas ryba i jedno wegetariańskie. temperatura dań co najwyżej letnie a w iekszosci chłodne. Dodatkowa żona zatruła sie w drugim dniu pobytu miała bóle brzucha i wymioty ja na szczescie nie miałem takich klopotów chociaz ze 2 dni spędzilem w toalecie.
Bardzo udany, przez tydzień można się zrelaksować.
położenie, dobre i zróżnicowane jedzenie, tak jak w opisie
brak strefy dla niepalących, słabi animatorzy
Pokój i otoczenie bez zarzutu. Jedzenie w zasadzie dla każdego. Nawet niezły wybór. Słodycze, owoce, przekąski i lody praktycznie od rana do wieczora. To samo z alkoholami. Bary w stołówkach, przy basenie i przy lobby. Oczywiście nie wszystkie otwarte jednocześnie. Wieczorem tylko 2 razy korzystałem z baru przy lobby i tu porażka. Barman był albo pod wpływem alkoholu albo narkotyków Lekceważył turystów, bo zagadywał jakieś panienki a kolejka rosła, po kilka razy dopytywał jaki podać drink a podawał zupełnie inny aż wreszcie przegiął pałę gdy garścią zaczerpnął lód i wrzucał do szklanek z alkoholem. Było to dokładnie 02 i 03 lipca 2023. No jakiś dramat. Pozostali barmani bez zarzutów. Mili, uprzejmi, uśmiechnięci.
Właśnie wróciłem ze Słonecznego Brzegu gdzie byłem gościem hotelu Wela. Warunki bytowe spoko jak na hotel czterogwiazdkowy. Wyżywienie urozmaicone w tym słodycze i owoce. Kawa, napoje chłodzące i alkohole dostępne praktycznie cały dzień od 8:00 rano do 2:00 w nocy. Cztery bary, dwa przy stołówkach, 1 przy basenie i 1 przy lobby. Oczywiście nie wszystkie były otwarte jednocześnie. Przy basenie czynny do 23:00 a potem tylko przy lobby. No i niestety tutaj porażka. Korzystałem tam tylko dwa razy: 2 lipca i 3 lipca. . Rozbawiony rozmową z jakimiś turystami nie zwracał uwagi, że kolejka przy barze robi się coraz dłuższa. Wreszcie jak załapał, że trzeba zrobić komuś drinka to zamówienie przyjmował po dwa trzy razy a i tak podawał nie to co się zamawiało. Totalnie przesadził gdy garścią wyciągnął lód z wiaderka i wrzucał go do zamawianych drinków pomimo, że miał do dyspozycji specjalną szufelkę. Nie wspomnę jakie czyste miał ręce. Generalnie niby ładnie ubrany: czarne spodnie, kamizelka i biała koszula, która wychodziła mu ze spodni wyglądał jak wujek na weselu o 4:00 nad ranem. Obraz nędzy i rozpaczy i to w dwa ostatnie dni naszego pobytu. Miałem nadzieję zapamiętać ten hotel pozytywnie.
Pobyt w Hotelu Wela w Słonecznym Brzegu spełnił nasze oczekiwania. Codziennie sprzątane pokoje, jedzenie dobre, dzięki all inclusive nie potrzebne są żadne dodatkowe zakupy żywności. Można zwiedzić Stary Nessebar, podróż autobusem miejskim kosztuje tylko 2 lewa. Plaża blisko, można skorzystać z płatnych leżaków i parasoli, koszt 9 lewa z każdy. Można również używać własnych parasolek i korzystać z plaży na ręcznikach czy też przyniesionych leżaków za darmo. Kto woli wypoczynek nad hotelowym basenem, skorzysta z bezpłatnych leżaków. Codziennie odbywają się animacje dla dzieci i dorosłych. Polecam!!!
Wszystko było zgodnie z opisem, nie mam uwag.
Brak
Hotel może nie jest super nowoczesny ,ale jest czysto, ładnie, jedzenie bardzo dobre i duży wybór, drinki super, lokalizacja super, plaża śliczna, ogólnie bardzo dobre miejsce na odpoczynek, a jednocześnie blisko wszędzie, że można zaszaleć na mieście. Bardzo polecam .
Aktualnie jestem w tym hotelu. Masakra. Jedzenie w ogóle nie przyprawione. Bardzo mały wybór (4 dania do wyboru). Zero animacji dla dorosłych. Brak butelek z wodą w pokojach. Jedyne co dobre to kawa.
Dobra kawa
Wszystko oprócz kawy.
Hotel Wela to obiekt, który zatrzymał się w czasie wiele lat temu. Pobyt w hotelu zniechęcił mnie oraz innych podróżujących do wybierania Bułgarii jako kierunku na wakacje. Po kolei: Czystość: Łazienka w pokoju - zatkany odpływ, woda zbierała się do poziomu pękniętej płytki w brodziku (nadmiar chyba wylewał się w ścianę). Okolice basenu i stoły przy restauracji niesprzątane na bieżąco. Ptasie ekskrementy na stołach i krzesłach, ślady po resztkach jedzenia i pełne popielniczki przy pustych stolikach (kelnerzy nie wyrabiali się i mieli tylko swoje sekcje - nie podchodzi do stolika 1 m dalej jeżeli należał do innego obszaru). Toaleta ogólna przy basenie czysta i zadbana, toaleta przy lobby zmuszała zapachem do skorzystania z tej przy basenie. Lobby i pokoje czyste, zadbane. Gniazdka tylko w standardzie schuko (wymagany odpowiedni kształt wtyczki). Obsługa: nie widziałem jeszcze tak ponurej obsługi (możliwe, że to wewnętrzny standard hotelu, ale większość patrzyła na ludzi jak na intruzów. Na ok. 20-30 osób w obsłudze tylko 3 barmanów było w stanie uśmiechnąć się do Klienta (sic!). Kelnerzy i barmani nie odpowiadają na zwykłe "Thank you", kultura osobista menedżera pozostawia wiele do życzenia. Szczytem absurdu była kelnerka, która w trakcie spożywania przeze mnie posiłku (dokładanie w momencie, gdy nakładałem sobie jedzenie na widelec) stanęła nade mną i wyciągnę rękę po talerz, czekając aż skończę. Animatorzy hotelowi nie potrafili zachęcić do wspólnej zabawy. Ekipa animatorów z Itaki (Piotek i Matryna) przesympatyczni i pomocni :) W godzinach 12:30-16:30 cisza nad basenem - totalny brak muzyki - niepokojące. Room service - codziennie. Wyżywienie (posiłki): Chyba najgorsza część wyjazdu. Mały wybór, dania w większości niejadalne. Jajecznica słodka, wieprzowina z dużą ilością chrząstek, zupy całkowicie niedoprawione. Jedzenie powtarzalne i bez smaku. Świeże pieczywo można było dostać co 2-3 dni. Wyżywienie (napoje): Pyszne drinki i bardzo dobra kawa. Soki nawet z automatu smakowały również bardzo dobrze. Pokój: oprócz info powyżej - klimatyzacja porządnie chłodziła, niezagrzybiona, informacja dla kolejnych gości: kołdry są w szafie i trzeba sobie samemu ubrać; szklanki w pokojach są, ale wody butelkowanej nie ma, a kranówka jest niepitna. Plaża: Blisko hotelu, leżaki i parasole płatne, ale 9 lewa (a nie 4,5). W lipcu na plaży dzikie tłumy i promenada z suwenirkami jak w Kołobrzegu :) Blisko fajny bar Bikini z pysznymi drinkami :) Warto dodać, że w Bułgarii w 90% miejsc, w których byliśmy można płacić tylko lewami, a nie Euro.
Drinki, kawa, lokalizacja, darmowe WiFi wszędzie w hotelu .
Tragiczne jedzenie, poziom obsługi kelnerów i barmanów, stan łazienek, 1 gniazdko w pokoju w standardzie schuko, czystość strefy około basenowej, brak wody pitnej w pokojach i reszta zgodnie z opinią powyżej.
W hotelu wela spędziliśmy tydzień. Pobyt oceniam jako bardzo udany. Przylecieliśmy nad ranem. W recepcji zostaliśmy sprawnie i miło obsłużeni. Nawet nie było problemu ze zmianą pokoju młodym z małym dzieckiem ,gdyż chcieli mieć podgląd kamerki jak mały będzie spał. A z pierwszego pokoju nie byłoby to możliwe. Jedzenie bardzo dobre. Nie wiem czym kierują się osoby które twierdzą inaczej. Zawsze każdy znajdzie coś dla siebie. A jak mu nie pasuje to pewnie w domu ma większy wybór na śniadanie ,obiad czy kolację. Tym bardziej że między posiłkami cały czas jest coś do jedzenia: pizza, kebab, makarony, frytki lody i inne. Drinki dobre nie ma problemu z poproszeniem o dodatkowy alkohol do drinków. whisky , piwo bardzo dobre barmani mili. Basen fajny wystarczającej wielkości woda słona,czysta. Animatorzy fajni ,zachęcali do udziału w różnych konkursach, zabawach. Fajnie zabawiają dzieci. Do morza blisko ,woda czysta, ciepła czego chcieć więcej. Jak najbardziej polecam ten hotel
Animatorzy super się starają. Fajnie zabawiają dzieci. Szybko i sprawnie otrzymaliśmy pokoje. Nie było problemu do zmianą pokoju. Dobry pomysł z podawaniem kebabów ,pizzy i rano pysznych naleśników. No i praktycznie cały czas lody.
Może faktycznie mało owoców typu arbuzy , truskawki... My praktycznie cały czas mieliśmy wiśnie, jabłka i pomarańcze.
Witam bylam z kolezanka na pierwszym turnusie hotel super obsluga wspaniala zwlaszcza barman Krystian jedzonko ok wybor jest jedynie co to pogoda nie dopisala jezeli chodzi o wycieczki to dokladnie dopytywac wycieczka do Stambulu mialo byc wszystko a potem doplaty troche meczaca 2 noce w aytokarze ale rejs po Bosforze nocny super
czystosc
nic
Porażka totalna pokoje to komuna lat 70. Psujące się windy.
Miła obsługa
Szkoda się rozpisywać tyle tych wad a najgorsze to jedzenie
Spędziliśmy w tym hotelu tydzień, oferta all inclusive co do jedzenia to praktycznie śniadanie, obiad, kolacja - frytki. Jedzenie bardzo dobre, każdy znajdzie coś dla siebie, na kolacji różne rodzaje mięs, ryby, makarony, ryż. Podczas naszego pobytu było widać ich zmęczenie po oczach. Blisko centrum, plaża autobusem ok. 5 min. spacerkiem gdzieś 15/20 min. Tak na prawdę wszędzie blisko. Co do pokoju to katastrofa. Trafił nam się pokój prawdopodobnie z pękniętą rurą kanalizacyjną - koszmar. Zapach w całym pokoju, mokra wykładzina koło łóżka.. Wystarczyło spuścić wodę w prysznicu i robił nam się basen pod łóżkiem. Oczywiście zostało to zgłoszone do rezydenta ale pokój był bez zmian. Żadnego kontaktu od rezydenta w tej sprawie. Szczerze mówiąc widać, że stara część hotelu (gdzie byliśmy) nadaje się już do remontu. Dwa różne kolory na ścianie, odpadająca farba ze ścian. Jak dla mnie hotel bardziej dla rodzin z dziećmi. Mimo przykrego zapachu w pokoju oceniam te wakacje na bardzo udane.
Wszystko opisane w wadach i zaletach. Wyjazd udany ze względu na ładną pogodę i towarzystwo.
- zaangażowani animatorzy; - miła obsługa (oprócz menagera restauracji..); - jedzenie aż do 02:00, nikt głodny nie szedł spać; - napoje serwowane w szkle;
- drzwi wewnątrz pokoju do sąsiada (bardzo nie szczelne, wszystko słychać, można pogadać z sąsiadem) + dziurka do klucza wielkości kciuka z widokiem idealnie na łóżko; - sprzątanie pokoju polegało tylko na zmianie ręczników i dołożeniu papieru; - wieczorne animacje dla dorosłych bardzo słabe; - menager restauracji czepia się wszystkich o wszystko (zarówno obsługi jak i gości); - napoje gazowane praktycznie bez żadnego gazu; - właściciel hotelu z okazji swoich urodzin zamknął pół obiektu i zorganizował sobie huczną imprezę do późnych godzin nocnym z pokazem fajerwerków (współczuję wszystkim osobom z dziećmi i usiłującymi tej nocy zasnąć); - na nocnej kolacji zawsze to samo (ciastka najtańsze z kilograma i tosty - często już nawet bez sera bo wychodził jako pierwszy);
Hotel Wela=TRAGEDIA!!!! Żeby nikogo nie zanudzić napiszę w skrócie: W łazience grzyb.W pokoju smród.Jedzenie niedobre i monotonne.Przekąski w ofercie all inclusive praktycznie nie istnieją.Ten hotel powinien mieć najwyżej dwie gwiazdki bo na tyle zasługuje!!!W internecie jest pełno pozytywnych opinii na temat Weli ale zupełnie nie wiem skąd się one biorą.Właśnie po przeczytaniu kilkunastu z nich,zdecydowałam się na wypoczynek w tym hotelu lecz żałowałam już pierwszego dnia.Nie do wiary,że aż tyle osób może nie mieć racji.ODRADZAM!!!SZKODA PIENIĘDZY!!!!
Tripadvisor