1327 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: przy promenadzie, ok. 5 km od centrum Playa Blanca, ok. 12 km od Parku Narodowego Timanfaya.
Dla najmłodszych: basen dla dzieci, plac zabaw, miniklub (4-12 lat), hotelowe animacje.
Bogata oferta sportowo-rekreacyjna: 2 baseny ze słodką wodą, kort tenisowy, animacje dla dorosłych, paddle.
Unikalne krajobrazy wulkaniczne i Park Narodowy Timanfaya
Największą zaletą jest komfort i prywatność w domku. Blisko restauracje, pare metrów do oceanu, piękne widoki, cisza i spokój. Jedzenie średnie. Obsługa bardzo miła i pomocna. Gdybym miała wrócić na Lanzarote, to tylko dla tego domku!
Położenie, widoki, prywatność.
Jedzenie mogłoby być lepsze i bardziej zróżnicowane.
Gdyby jedzenie było lepsze z czystym sumieniem mogłabym polecić ten hotel, jednak jedzenie było słabe.... głównie frytki, makaron z sosem, posiłki słabo urozmaicone, jadąc na All Inclusive oczekuje się wyższych standardów :) Jeśli komuś bardzo zalezy żeby jechać na Wyspy Kanaryjskie to będzie to jakiś wybór (można wynając samochód i w jeden dzień zwiedzić wyspę, podjechać autobusem do piękniejszych plaż), jednak mimo wszystko poelcam znaleźć inny hotel :) W szczególności, że czasem cena tego hotelu to 3500 a czasem 2200 ;p
Każdy ma swój osobny bungalow, blisko wybrzeża, blisko przystanek autobusowy, blisko wulkan na który można wyjść i podziwiać panoramę wyspy
największym minusem jest JEDZENIE (codziennie to samo albo prawie to samo, dużo tłustych potraw, często przesolone albo niedoprawione), kompletnie nic się nie dzieje, prawie nie ma animacji, zepsutą klimatyzację naprawiali 4 dni a jeszcze trzeba było dać depozyt za pilota do niej, daleko do plaży 5.5km i jest ona nie za ładna (dużo ludzi, mała, mnóstwo dzieci)
Hotel bez fajerwerków, ale jest wszystko co potrzeba na wakacjach. Dla niewymagających jest bardzo dobrym wyborem ( jako miejsce wypadowe do zwiedzania wyspy - rewelacja). Prawie nie ma animacji ( co akurat mi bardzo odpowiadało). Położony nad oceanem, na \"końcu świata\", więc jest cicho i spokojnie. Jedzenie średnio urozmaicone, ale bardzo dobre i każdy na pewno coś dla siebie wybierze. Każdy mieszka w osobnym domku z tarasem i leżakami. Przy basenie zawsze są wolne leżaki. Woda w basenie podgrzewana w zimie. Polecam wyjazd do tego hotelu.
Każdy mieszka w osobnym domku z tarasem i leżakami. Cisza i spokój, naprawdę można odpocząć.
Autobus na plażę, kursuje tylko 2 razy w tygodniu.
super basen - porządnie podgrzewany ze świetnym ratownikiem Martinem - dopingującym gości do zabaw w basenie. Pokoje olbrzymie, po dwie sypialnie, własne tarasy z lezakami - piekne łazienki - przestronne ale dziwnie urządzone - wanny zamontowane na odwrót - brak korków, niewygodne wyjście i zbyt blisko wanny bidet, mały boiler - szybko kończy sie ciepła woda... wszędzie widoczne oszczędności np co druga latarnia świeci, uszkodzone krany itp, itd. praktycznie brak animacji - miały być dzikie ptaki, czy papugi - nic nie było - jedynie codziennie karaoke lub zgadywanka muzyczna... obsługa bardzo miła i pomocna - jedynie barmanka z wieczornego baru potrafi powiedzieć klientom, że za dużo piją i często wychodzi sobie, a goście czekają - leje drinki do najmniejszych kubków... polecam osobom lubiacym kameralność i ciszę. w kompleksie brak jest zieleni - żadnych trawników... daleko do miasta, brak free wifi nawet w recepcji. do plaży Dorada pieszo to min 2 godziny - dwa razy w tygodniu darmowy bus - powinien być codziennie, bramy na promenade nad oceanem pozamykane na łańcuch ... aby dojśc do cywilizacji niestety trzeba iść ściezkami pomiędzy kamieniami. wypozyczalnie samochodów z miasta nie chcą pod VIK podstawiac samochodów. w stołowce za mało osób obsługi - nie nadążają sprzątać, jedzenie monotonne - na kolacje zazwyczaj sporo owoców morza, ale trzeba być na poczatku, bo nie dokładają i ogólnie na posiłkach niewielki wybór dań. mnie smakował, ale jestem mało wymagający. ogólnie wrażenie dobre . stosunek jakosci do ceny jest ok, jezeli kupuje się jako last minute...
cisza, spokój, szum fal, kameralność i naprawdę podgrzewany basen
słabe jedzenie, wszędzie widoczne oszczędności, mała liczba personelu na stołówce, jedzenie ciągle to samo
Super hotel - cena bardzo przystępna a jeżeli ktoś tak jak my był nastawiony na zwiedzanie wyspy wynajętym autem to będzie zadowolony. Na plaże także jeździliśmy autem - każdego dnia plażowaliśmy na innej i polecamy taki układ wszystkim. Mieszka się w bungalowach które sa przestronne i dosyć dobrze wyposażone, sprzątane także codziennie z wymiana ręczników. nie smakowały nam tylko angielskie śniadania - nie jesteśmy fanami fasoli z kiełbasa o 9-tej rano.
położenie
angielskie śniadania
Tripadvisor