2045 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcyjna lokalizacja: ok. 500 m od centrum La Cala de Mijas, ok. 8 km od aquaparku Mijas i zoo Fuengirola, ok. 37 km lotniska.
Bezpośrednio przy hotelu piaszczysta plaża La Butibamba o długości ok. 1800 m z łagodnym zejściem do morza.
Gwarancja pięknych widoków - wszystkie pokoje z widokiem na morze.
Słoneczne plaże przez cały rok i ciepłe morze
Super pobyt. Hotel pozytywnie zaskoczył zarówno pod względem obsługi hotelowej jak i gastronomii. Posiłki urozmaicone. Świetne położenie hotelu- blisko plaży. Piękna miejscowość która jest dobra baza wypadową do Malagi jak i innych miejsc. Pogoda w listopadzie pozwala zarówno na korzystanie ze Słoneczka jak i korzystanie z wycieczek. Gorąco polecam hotel
Urozmaicone jedzonko
Brak wad
Hotel bardzo przyjemny, czysty. Miła obsługa. Pokoje przestronne, czysciutkie, każdy z balkonem, lodówka i czajnikiem. Posciel zmieniana co drugi dzień, ręczniki na żądanie. Przy hotelu piaszczysta plaża. Miasteczko spokojne, nieduże, 4 sklepy w najbliżej okolicy i 4 duże supermarkety. Przystanek autobusowy do Malagi 5 minut spacerkiem
Pokoje bardzo przestronne i czyste. Blisko plaża. Bardzo dobre, urozmaicone posiłki. Miła obsługa.
Wszystko było ok
Na plus zasługuje czystość, bo pokoje są sprzątane codziennie- nawet w weekend, na minus monotonne , niesmaczne posiłki,niby duży wybór , ale większość potraw bez smaku, owoce często zimne prosto z lodówki , często czuć,że nie są świeże, jak nie zejdą - do lodówek i na następny dzień. Jadalnia to zwykła stołówka- plastikowe stoliki i krzesła, obsługa na stołówce, ok, ale zbyt słabo znają angielski ( w recepcji również słaba znajomość). Ściany w pokoju bardzo cienkie, słychać dosłownie wszystko!
Czystość, sprzątanie.
Cienkie ściany, słychać każdy szmer i rozmowy z korytarza i z pokoju obok, monotonne jedzenie, stołówka zamiast części restauracyjnej.
Hotel/pokoje codziennie sprzątane; duży wybór jedzenia, formuła all inclusive jeśli chodzi o drinki słaba; basen malutki głównie dla dzieci - woda do pasa jedynie na malutkim odcinku gdzie nie było miejsca dla tylu gości .
Czystość, dobre położenie, bliskość morza (jedynie duże fale i zimna woda psuły tą atrakcję).
Brak miejsc siedzących przy recepcji, nieciekawe animacje głównie dla dzieci w formie mini disco .
Nie polecam!!!!!! Mieliśmy dostać pokój z widokiem na morze.... a otrzymaliśmy na jakieś bagna. Mimo wielokrotnych próśb o kołdrę, za każdym razem otrzymywałam stare nieprzyjemne w dotyku koce. BASEN - to brodzik dla dzieci, nie szło popływać ani się zrelaksować! RECEPCJA - zależy jak trafisz jedni potrafią rozmawiać biegle po angielsku, drudzy nie. JEDZENIE - praktycznie codziennie to samo, jedzenie jałowe, ciasta jak papier z wodą. DRINKI I OBSŁUGA - na ogromny plus, pracownicy bardzo uprzejmi tryskający radością - barmanie czy kelnerzy. OKOLICA - w biurze podróży Pani poinformowała nas, że jest to "imprezowe miasto" co było totalnym kłamstwem, nic się nie dzieje ani w miasteczku ani na terenie hotelu. Jeśli działo się coś w hotelu, to jedynie muzyka i zabawy dla miejscowych hiszpanów. Hotel w ogóle nie warty swojej ceny!!!
Hotel ogromny, większość gości to Hiszpanie. Pokoje można dostać od strony basenu lub od strony miasteczka (wówczas spoglądamy z balkonu na dachy i mały "kanalik"). Śniadania, lunch, obiad - na ciepło i na zimno, warzywa i owoce - mango, arbuz, banany, jabłka, śliwki, mandarynki, gruszki. Obiad i lunch - woda, piwo, wino białe lub czerwone, soki i cola do wyboru. Pomimo dużej ilości gości obsługa w hotelowej restauracji przebiega bardzo sprawnie. Przy basenie zlokalizowany bar - zimne napoje i koktajle oraz przekąski. Wracaliśmy samolotem późno w nocy , więc do południa musieliśmy zwolnić pokoje - nie było problemu z przechowaniem bagażu. Transfer do i z hotelu bez problemu. Można korzystać z wycieczek organizowanych przez miejscowe BP.
Hotel czysty. W łazience płyn do mycia rąk i płyn pod prysznic. Pokoje sprzątane codziennie. Ręczniki - jeśli zostawimy w wannie panie wymienią. W pokojach jest klimatyzacja. Na terenie znajduje się basen. Wychodzimy z hotelu bezpośrednio na plażę, ale nie nastawiajmy się na baaaardzo ciepłe morze - niestety odczuwa się tu atlantyckie prądy. W pobliżu hotelu bary, małe sklepiki i LIDL, przystanek autobusowy.
Nie spędzaliśmy zbyt dużo czasu w hotelu. Raczej korzystaliśmy z plaży i pobliskiej Malagi, w której akurat odbywało się kilkudniowe święto miasta. Ale niektórzy narzekali na zbyt mały basen i oblegane leżaki.
Położenie hotelu cudowne przy samej plaży. Po wyjściu z terenu hotelowego jest się już na plaży. Można wybrać się na spacer promenadą wzdluz brzegu morza. Cudowne widoki. Zabudowa śliczna, jest czym nacieszyć oko. Przyroda wspaniała. Pokoje są czyste, ale armatura w łazienkach wymaga przymocowania do ściany. Lata to sobie luźno by kiedyś całkowicie oderwać się. Animacje i występy na słabym poziomie, coś w stylu Ciechocinka. Natomiast wyżywienie w hotelowej restauracji- stołówki to masakra. Ostatnie 3 dni stołowaliśmy się na mieście. Tam jedzenie naprawdę pyszne i świeże. Fantastycznie podane i zrobione owoce morza. Pokoje dawno nie odnawiane. Korytarz ciemny sprawia przygnębiające wrażenie.
Położenie hotelu. Okolica
Wyżywienie, hotel
Wady i zalety wymieniłam wyżej. Dodam tylko, że dla niemieckich turystów są lepsze pokoje (wyremontowane) i nowsze ręczniki.
Lokalizacja, obsługa, oferta all inclusive i tylko tyle.
Wyposażenie łazienki (stara i głośna suszarka do włosów, stare, dziurawe ręczniki), w pokoju wadliwa klimatyzacja, brudne i odrapane ściany. Ogólny wygląd hotelu raczej mierny, stołówka wymaga remontu.
Hotel tuż nad morzem, świetna lokalizacja, blisko do centrum miasta również.
położenie
stosunek jakość do ceny zdecydowanie poniżej oczekiwań. Czystość w pokoju i jakość posiłków pozostawiały wiele do życzenia. Basen malutki tylko, żeby się schłodzić. Na plus dużo knajp w okolicy, dobra komunikacja miejska do Malagi, Fuengiroli i Marbelli.
Wielki moloch na małym terenie. Przemiał jak najmniejszym kosztem. Nikomu nie polecam.
przy plaży
brak normalnego basenu jest tylko brodzik, zero aktywności na terenie hotelu w czasie dnia, stołówka (nie restauracja) w piwnicy.
Świetny hotel, położony w naprawdę w dobrym miejscu - blisko do Malagi, pueblos biancos, Gibraltaru. Naprawdę polecam !!!! :)
Blisko plaży, przy plaży ciagnąca się wybrzezem ścieżka spacerowa. Pyszne jedzenie, miła obsługa
mozna trafić na pokój od dość brzydko pachnącego kanału.......
Przy plaży i długiej \"promenady\"- spacery rano i wieczorem nie miały końca:), cicha, spokojna okolica, niedaleko od centrum miasteczka. Obfite i bardzo urozmaicone posiłki. Hotel i pokoje lata świetności mają już za sobą, widać \"ząb czasu\". Recepcja często niezbyt zorganizowana, nie wiedzą, czy gość jest na tydzień, czy na dwa tygodnie- blokują karty bez powiadomienia.
Przy plaży i długiej \"promenady\", cicha, spokojna okolica, niedaleko od centrum miasteczka. Obfite i bardzo urozmaicone posiłki.
Lata świetności ma już za sobą.
Jedyna zaleta hotelu, to położenie nad morzem. Nie polecam opcji Allinclusive. Posiłki z kuchnią hiszpańską wspólne mają chyba tylko nazwy. O wiele lepiej zjeść coś na mieście. Śniadania monotonne - przez 7 dni to samo . Bardzo mała ilość warzyw do śniadania. Kuchnia jest mistrzem recyklingu czyli co nie zostało zjedzone na śniadanie zostaje przerobione na kolacje. Okropna kawa z maszyny, która z kawą ma niewiele wspólnego. Napoje z saturatora to przesłodzony syrop z wodą. Na początku pobytu obsługa wciskała nam drinki polegające na zmieszaniu kostek lodu z płynem z automatu. Pięć rodzajów drinków różniło się kolorem i aromatem - smak i alkohol pozostawał ten sam. Dopiero po interwencji zaczęto podawać drinki zgodne z opisem. W pokojach widoczny brud, kurz spod łóżka można było wybierać łopatą, łazienka też nie grzeszyła czystością. Na stołówce widoczny kurz na ścianach. Trzeba było uważać na talerze, żeby nie wylosować z niedomytą pozostałością wcześniejszego posiłku. Widok z okiem przeciętny - niby na morze, ale na głównym planie jest albo parking albo kanał retencyjny po którym biegają szczury wielkości kota. Obsługa hotelu. który rzekomo ma 4 gwiazdki, na błachy problem zagubienia piżam podczas sprzątania pokoju potrafi powiedzieć tylko I,am sorry. Hotel można polecić dla osób, które jako główną formę wypoczynku preferują plażowanie, natomiast dla osób chcących zwiedzać okolice i skazanych na lokalną komunikację są znacznie lepsze lokalizacje.
Położenie nad morzem
Niska jakość wyżywienia. Brud w pokojach. Mały basen.
Hotel pięknie położony przy plaży. Boczny widok na morze z każdego pokoju. Pokoje od strony \"kanału\" i od strony parkingu. Polecam te pierwsze- rano piękny wschód słońca za oknem, w dzień na pewno mniej gorąco. To jest taki zbiornik retencyjny na rzeczce o niskim nurcie. Być może w lecie podśmierduje ale teraz nie stwierdziliśmy a byliśmy na 2gim piętrze. Może bezpieczniejszy byłby z tego powodu pokój na wyższej kondygnacji. Pokój naprawdę duży, meble i tv może starszawe ale wszystko chodzi jak trzeba. Klimatyzacja działa, może też dogrzewać. Wielka szafa z lustrem. Super duży balkon ze stoliczkiem. Łazienka też przestronna, woda jak trzeba, jednorazówki są, pani sprząta codziennie i zmienia ręczniki jak się jej nie powstrzyma. W pobliżu hotelu dużo kilka dużych, kilka małych sklepów, różne lokale. Wypożyczalnia samochodów w sumie jedna, na lotnisku oczywiście 2x taniej. Posiłki mieliśmy HB. Duży wybór potraw zimnych, ciepłych, deserów, owoce, warzywa. Małże i krewetki też bywały. Potrawy lepsze i gorsze ale zawsze coś dla siebie można wybrać. Do obiadokolacji oprócz bufetu można podejść do kucharza, który smaży na miejscu jakieś mięso i jakąś rybę i b. dobre frytki. Napoje do kolacji płatne, 1,5 Euro za 0,5 l wody, tyle samo za lampkę wina, więcej nie pamiętam, ceny uważam rozsądne. Śniadania też spory wybór, zawsze prawie to samo. Pieczywa, płatki, wędliny, sery, śniadanie też angielskie z fasolką. na bieżąco kucharz smaży sadzone albo jak ktoś poprosi to omlet, wędlinę. Grzech narzekać. kawa co prawda nędza, soki z maszyny też można sobie darować ale tak to bywa z dystrybutorami. Z wycieczek fakultatywnych nie korzystaliśmy. Cena nasza trochę ponad 1600 PLN za tydzień, jesteśmy zadowoleni. Pogoda ładna na koniec marca, poopalaliśmy się. Woda w morzu zimna bardzo, mało kto wchodzi jak już to tylko stópki. Autobusy hiszpańskie jeżdżą raczej jak chcą, Przystanek w stronę Fuengirola i Malaga blisko ale można się i ponad pół godziny wyczekać.
położenie przy plaży, przestronne pokoje z dużym balkonem, wygodne łóżka
słabiutki basen, brodzik właściwie
Ogólne wrażenia bardzo dobre, dla nas możliwość spacerowania/biegania scieżką za hotelem przeważyła o pozytywnej opinii o wakacjach. Hotel nie jest najnowszy, basen raczej slaby. Same położenie hotelu jest nie najgorsze, na pewno bardziej spokojne miejsce niż Benalmadena gdzie pojechaliśmy na delfinki :). Jeśli jednak chce się zwiedzać chyba jedyną możliwością jest wynajem auta. Nasza rezydentka poleciła nam wypożyczalnie aut Malaga U Drive, byliśmy super zaskoczeni bo mają pracowników którzy mówią po polsku i to chyba jedyna wypożyczalnia gdzie można wynająć auto bez karty kredytowej. Nam wynajem auta uratował życie bo jedyną alternatywą pozostają super drogie wycieczki lokalne które nigdy jednak nie dają tych możliwości co wynajem auta. Generalnie polecił bym ten hotel osobom które bardziej od standardu cenią sobie spokój troszkę z dala od dużych miast. Samo miasteczko La calla de Mijas jest urocze :) Pozdrawiamy
PIękna plaża i zagospodarowana dróżka za hotelem, hotel prawie na plaży
drogie wycieczki lokalne, problemy z transportem przystanek jest ale 0,5 godziny czekania na autobus to norma
Urlop w hotelu Vik w Mijas spedziełam w 2015 roku. Pobyt wspominam bardzo miło, na tyle że własnie zarezerwowałam pobyt w Hiszpanii na 2018 rok też na Costa del Sol w Benalmadenie. Hotel Vik to duży kompleks nad morzem. W okolicy nie ma zbyt wielu hoteli wie turystów jest umiarkowanie. Przy deptaku ogrom restauracji w których mozna spróbować miejscowego jedzenia i tapas. Posiłki bardzo smaczne, urozmaicone, dużo owoców morza ale też miesa i warzyw. Pierwszy raz spróbowałam np. karczochów czy chirymoja-jesli tak sie pisze. Basen był troszkę za mały na ilość klientow hotelu. Czystość bez zarzutu. Obsługa miła, mówiąca po angielsku. Polecam wynajać auto na zwiedzanie i nie decydować się na wycieczki fakultatywne dostepne u rezydenta czy w hotelu i na miescie bo sa duzo droższe. Auto na 4 dni wynajelismy za 180eur i podzieliliśmy na 5 osób co wyszło śmiesznie tanio gdy jedna wycieczka od osoby kosztuje ok 80eur. Znaleźliśmy wynajem aut bez karty kredytowej z dostarczeniem pod nasz hotel z polską obsługą. Polecam zwiedzic Ronde i Camienito del Rey. Malga też jest śliczna szczegolnie port i katedra. Polecam wakacje w tym hotelu, mam bardzo miłe wspomnienia.
Hotel tuż przy plaży. Blisko restauracje, piękny deptak, sklepy, banki i wszystko czego potrzeba. Plaża piaszczysta i czysta. Pyszne jedzenie.
Trochę za mały basen jak na wielkosć obiektu.
Hotel blisko plaży, wszystkie pokoje z widokiem na morze bez żadnych dodatkowych dopłat.Bardzo długa promenada nadmorska gdzie można zwiedzać spacerując i podziwiać okolice i widoki.Blisko do miasteczka, gdzie można zrobić zakupy. Bardzo udana wycieczka do Cieśnina Gibraltarska .
Blisko plaży, możliwość zwiedzania i podziwiania widoków morza
Dla mnie nie było wad za tą cenę.
Największą zaletą hotelu jest jego położenia ( b blisko centrum uroczego miasteczka, przy samej plaży) Hotel jest również b dobrym miejscem wypadowych do samodzielnych wycieczek ( autobus) Pokoje hotelowe rozległe czyste codziennie sprzątane. Wyżywienie mierne.
Hotel położony przy piaszczystej plaży. Pokoje przestronne , czyste, z pieknym widokiem na morze ( mieszkaliśmy na 4 piętrze)
Brak basenu. Prezentowany na folderach basen w rzeczywistości jest plytkim brodzikiem dla dziecki
Polak na wakacjach oczekuje zupy z płetwy rekina i kotleta z wieloryba.... ogólnie ok. Jedzenie dobre, sporo warzyw, ryb, mięsa różne i duszone i smażone. Pokoje dobre, w kanale pływa wąż i kaczki co bylo atrakcją dla turystów ale dalej widok na fajne rezydencje i kurort. Przy pelnym obłożeniu nie było problemu z leżakami przy basenie ani wielkich kolejek do baru bo 2 osoby to nie kolejka. Wieczorem 4 barmanow przy barze. Wada to zimna woda w morzu w połowie czerwca ale to nie wina hotelu.
Położenie
Trochę mały basen
Tripadvisor