W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotelowa, piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza, ok. 300 m hotelu.
Dla dzieci: pokój gier, animacje, mini klub, brodzik, pokój zabaw.
Sport i rekreacja: łucznictwo, kręgle, bilard, 16 kortów, windsurfing, kajaki.
SPA & Wellness: 5 pokoi zabiegowych, sauna fińska, łaźnia turecka, pokój relaksacyjny, masaże.
wspaniały obiekt , z sympatyczna i pomocną obsługą. Piękna plaża z dużą ilością leżaków , ratownikami, prysznicami. W hotelu strefa dla małych dzieci , olbrzymi teren sportowy - do biegania pobliskie trasy dobrze przygotowane . San Vincenzo doskonale skomunikowane - pociągi do Pizy , Florencji co godzinę . Można łatwo wypożyczyć auto ( recepcja ) i przemieszczać się samodzielnie na wycieczki po Toskani . Wycieczki z Itaka - drogie .
Hotel Garden Toscana Resort to fajnie położony obiekt. Sporo zieleni, domki z pokojami hotelowymi, basen, strefa barowa sprawia, że można tam wypocząć. Osobiście nie lubię molochów po 500 pokoi, ale tu nie odnosiło się takiego wrażenia. Plaża bardzo fajna, piaszczysta z leżakami i parasolami. Dojście do plaży nie sprawia problemu. Jedzenie bardzo dobre nie wliczając w to śniadań. Śniadania monotonne, słabe - ale to chyba wynika ze stylu życia włochów. Lunch i kolacja to przyzwoite posiłki. Zawsze była grilowana ryba, lub mięso. Do kolacji Wino butelkowe w cenie na plus (nawet jak jest to podstawowe obiadowe winko). Do tego sporo owoców morza, past szykowanych przez kucharza na miejscu, pizza, focaccia i sporo warzyw (w tym samym codziennym zestawieniu). MAły minus za napoje - dostępna tylko woda. Cała reszta płatna Minusem jest fakt, iż Itaka ma rezerwacje na ostatni budynek w kompleksie - co jest słabe. Budynek przy trakcji kolejowej, która może być uciążliwa dla osób wrażliwych. Na szczęście pociągi nie robiły hałasu zbyt często. Pokoje dość przestronne. Miałem pokój na parterze dla rodziny 2+2. Łóżko małżeńskie ogromne - 2m szerokości, dla dzieci łóżko piętrowe, mały TV, lodówka. Także spokojnie można było sobie chłodzić napoje. Klima sprawna w pilotem do dyspozycji gości. Pokoje widać, że były odnawiane, łazienki niestety słabe, z kafelkami i dizajnem z lat 90. Ale nie jedziesz na wakacje, żeby siedzieć w łazience! Jest to miejsce bardzo popularne dla Włochów jako region do wypoczynku. Stąd w moim odczuciu 85% obłożenia to Włosi, garstka Polaków, plus mix innych narodowości. Hotel dba o animacje. Po lunchu w trakcie siesty muzyka na żywo w strefie barowej, wieczorem mini disco dla dzieci. My się załapaliśmy na koncert symatycznego Włocha w amfiteatrze (tak jest tam fajny obiekt ala kino z siedzeniami i sceną). Wszystko to sprawia, że można poczuć atmosferę, kulturę, styl bycia Włochów - co jest dla mnie bardzo fajnym doświadczeniem! Ogólnie udany urlop rodzinny, polecam wypożyczyć samochód i pojeździć po okolicy. w odległości 100km jest Piza z Krzywą wierzą, fajna nadmorska miejscowość Pombino, no i szlak winny gdzie jest cała masa winnic. Niektóre można zwiedzać po wcześniejszej rezerwacji i opłaceniu degustacji. W okoilcy hotelu sympatycza turystyczna miejscowość San Vincenzo - plażą 40 minut spacerkiem. Jest tam port, deptak ze sklepami, restauracje i bary. Na tygodniowy pobyt jest to fajne miejsce, które mimo paru minusów POLECAM!
Forma osady, z dużą ilością zieleni daje poczucie komfortu. Położenie blisko plaży, atrakcje w hotelu.
Ogromna stołówka - można się czuć przytłoczonym, słabe pokoje - obiekt ma swoje lata, ale na szczęście były sprzątane przez obsługę hotelową. W bliskiej okolicy hotelu nic nie ma. Najniższa miejscowść 3km.
Bardzo przyjemny hotel. Pokoje są wystarczająco duże, mają przestronny balkon, jest czysto. Jedzenie fantastyczne, lokalne, pyszne. Personel fachowy i dyskretny. Na basenie pełen relaks, można poszaleć z dziećmi, ale również popływać. Blisko do ładnej, prywatnej plaży. Jedyny minus to odległość od centrum miasta San Vincenzo i raczej nudne wieczorne animacje, kids club tylko dla włoskich dzieci.
Hotel ładny, czysty. Miły personel, pyszne jedzenie, przyjemny basen. Ogólnie super!
Położony trochę za daleko od centrum miasta San Vincenzo, niezbyt atrakcyjne wieczorne animacje.
Przede wszystkim trzeba zacząć od posiłków, które są wyśmienite, obfite, rewelacyjne, różnorodne, itd. Desery nie do opisania. Ponadto, hotel dostosowany do osób w każdym wieku, także dla osób niepełnosprawnych. Codziennie do późnych godzin wieczornych zapewnione atrakcje. Możliwość wynajęcia auta. Obsługa bez zarzutów. Pokoje sprzątane codziennie. Słabe połączenie z miastem. Do plaży spory kawałek. W informacji podane, że znajduje się 300 m od hotelu. Zapewne policzona odległość od furtki hotelu do furtki plaży. Trzeba wiedzieć, że odległość od pokoi do plaży jest już znacznie dłuższa.Jesteśmy zachwyceni pobytem. Polecamy!
Przede wszystkim trzeba zacząć od posiłków, które są wyśmienite, obfite, rewelacyjne, różnorodne, itd. Desery nie do opisania. Ponadto, hotel dostosowany do osób w każdym wieku, także dla osób niepełnosprawnych. Obsługa bez zarzutów. Pokoje sprzątane codziennie. Jesteśmy zachwyceni pobytem. Polecamy!
Słabe połączenie z miastem. Do plaży spory kawałek. W informacji podane, że znajduje się 300 m od hotelu. Zapewne policzona odległość od furtki hotelu do furtki plaży. Trzeba wiedzieć, że odległość od pokoi do plaży jest już znacznie dłuższa.
Hotel i cały wyjazd był znacznie powyżej moich oczekiwań, wszystko było zgodn z opisem. Obsługa hotelu załatwiła mi nawet wynajecie samochodu. Animacje niestety wyłącznie w języku włoskim i obsługa nawet w najmniejszym stopniu nie przejmowała się pozostałymi nacjami. Firma ITAKA i jej przedstawicielka poinformowała nas o wszystkim co ważne i w dalszej części wyjazdu była dostępna, jedynie w dniu wyjazdu miało być zapewnione śniadanie a otrzymaliśmy jedynie małe ciasteczko i napoje (możliwość zakupu czegokolwiek była dopiero w Warszawie popołudniu).
Różnorodne i wyśmienite jedzenie, piękne i zadbane domki, cicha okolica i plaża blisko resortu, bardzo miła obsługa.
Przez połowe wyjazdu morze było zamknięte ze względu na prądy i fale, pomimo tego że było bardzo płytkie ( 100m woda po kolana), wszelkie animacje wyłącznie w języku włoskim.