2028 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Historyczne ruiny w Pafos z mozaikami i antycznymi świątyniami
Piękne plaże z krystalicznie czystą wodą i złotym piaskiem
Tętniące życiem miasta Limassol i Larnaka z licznymi atrakcjami
Wszystko super bardzo polecam wszytsko najwyższym poziomie obsługa pierwsza klasa jedzonko przepyszne różnorodne jednym słowem rewelacja
Obsługa 10/10 bardzo polecam
Jedyna wada płatne wi&fi
Hotel ładny, pokoje w stylu nowoczesnym (oprócz łazienki która zatrzymała się w czasach polskiego PRLu - stare żeliwne wanny, kibel na spłuczkę którą trzeba pompować aby spuścić wodę oraz BRAK WENTYLACJI, co powodowało wilgoć i pleśń na suficie). Na plus trzeba zaznaczyć codzienną wymianę ręczników i codzienne sprzątanie (a nawet mycie podłogi, o ile zaznaczy się chęć posprzątania pokoju karteczką na drzwiach). Jeżeli chodzi o bar - brak podstawowych drinków jak mohito oraz słaby smak drinków. Jedzenie - głównie smacznie (prócz śniadań które codziennie było takie same), jednak jak jedzie się do ciepłego kraju oczekuje się pysznych i soczystych owoców, tutaj niestety ich zabrakło. Obsługa hotelu na najwyższym poziomie, bardzo miła i pomocna, a kelnerzy dawali poczucie zaopiekowania klientem. Podsumowując, hotel oraz obsługę (w szczególności kelnerów) oceniam bardzo dobrze.
Obsługa hotelu, w szczególności kelnerzy którzy bardzo dbali o klienta. Codzienna wymiana ręczników hotelowych Nowocześnie urządzone pokoje
Łazienki w pokojach Brak smacznych owoców przy posiłkach Brudne, stare leżaki przy basenie
Jesteśmy bardzo zadowoleni, trochę obawialiśmy się ze względu na opinie, ale okazało się ,że nie słusznie. Od rezydentki dowiedzieliśmy się, że chwilę wcześniej zmienił się kucharz. My tafikismy rewelacyjnie, każdego dnia inna kuchnia, było w czym wybierać, świeże owoce, desery, regionalne potrawy, leftiko, mussaka, wołowina, wieprzowina ,indyk, osmiornica, krewetki na różne sposoby, naprawdę wszystko smaczne,było w czym wybierać. Chcieliśmy próbować kuchni regionalnej na zewnątrz,ale nie było takiej potrzeby, wszystko było było na miejscu, bardzo dobre. Śniadania tylko były nie zmienne, ale też było w czym wybierać, obsługa na bieżąco przygotowywała omlety, pancake'i. Drinki dobre, aczkolwiek przy basenie serwowane w plastikach a ich soki bardzo słodkie, ale to chyba wszędzie bo próbowaliśmy gdzie indziej i też takie były.pokoje sprzątane co dziennie, ręczniki dokładne co dziennie.klimatyzacja, piękny widok z balkonu, 5te piętro. Super położenie, bardzo blisko plaży, a w drugą stronę główną ulica, na której zaczyna się życie po zmroku, odjeżdża też komunikacja miejska, z kad można było dostać sie do ayia napa.basen czysty, z leżakami nie było problemu, aczkolwiek nie ma super atrakcji dla dzieci.malo animacji, mało atrakcyjnych.plaza piaszczysta z deptakiem, piękna okolica, super obsługa, miła, pomocna,na wyjazd dostaliśmy prowiant.recepcja czynna całodobowo.
Jedzenie, lokalizacja
Drinki w plastikach za dnia, wieczorem już w szkle
Hotel w dobrej lokalizacji, pokoje sprzątane każdego dnia ,wymieniane ręczniki również. Przy basenie dużo leżaków. Dobre drinki . Dobre piwko.
Lokalizacja ,czystość pokoi, obsługa !
Jedzenie jest ogromna wadą tego hotelu ! Śniadania to 2 bemary jajek sadzonych, jeden bemar z boczkiem,kolejny to zielone kiełbaski! Tak ,zielone ! Każdego dnia to samo ! Obiad to mięso wykorzystywane kilkukrotnie ,jedynie sosy zmieniają kolor! Ludzie otwierają bemary i przechodzą dalej ! Szczytem jest kotlet rybny ,mielona masa rybna w grubej panierce? Tak,tak ,rybny MOM ! Kraj otoczony morzem z każdej strony podaje takie ....
Hotel zupełnie nie zgodny z opisem ,nawet zdjęcia nie sa rzeczywisty odzwierciedleniem hotelu!!! Samo dajcie na korytarz już na piętrach to brud i stare nie odkurzanie wykładziny!!! Pokoje w tragicznym stanie,zbieranina starych mebli ,brak półek i wieszakow w szafie ,brudna lodówka. Bardzo stare I niewygodne materace ! Łazienka totalny brud z grzybem I brudnymi kfelkami . Jedzenie bardzooo przeciętne,basen brudny ,animacje tragiczne!!! Widok z okna ( z dopłatą na morze) to bałagan ,kartony I skrzynki z zaplecza kuchni. Hotel zasługuje na Max.3 gwiazdki!!! Dziwię się,że pracownicy z wakacje.pl tak bardzo reklamują ten hotel!!! Jeżeli nie chcesz zepsuć sobie wakacji omijaj ten hotel.
Położenie nic więcej!!!!
Nic
Posiłki czystość obsługa ,animacje koniec października oceniam na bardzo dobre
blisko piękna piaszczysta plaża,duży basen jednak bardzo chlorowany,smrodzik szczególnie wieczorami panoszył się wokół
brak informacji o standarcie nieremontowanej części ..
Hotel świetnie zlokalizowany. Z zewnątrz fajnie się prezentuje. Pokoje bardzo zmęczone, wymagające odświeżenia.
Lokalizacja, przemiła i bardzo pomocna obsługa, klimatyzacja w pokoju.
Jedzenie - bardzo słabe i jałowe. Wygląd pokoju i łazienki- wymagają odświeżenia.
Po pobycie w hotelu Tsokkos Beach jesteśmy bardzo zadowoleni, mile zaskoczeni, jak również usatysfakcjonowani trafnym wyborem. Spędziliśmy tam 15 dni i wcale nam się nie nudziło. Hotel spełnił nasze oczekiwania w 100%. Nasz pokój znajdował się na 6 piętrze budynku od strony ulicy z bocznym, pięknym widokiem na morze. Z tego też balkonu rozciągał się ładny widok na tętniące życiem miasto - Protaras. Pokoje były sprzątane codziennie, włącznie z wymianą ręczników. Odpowiednia klimatyzacja, okna oraz zasłony dawały możliwość spokojnego snu i wypoczynku. Jedzenie wyśmienite i urozmaicone. Obsługa jadalni miła, uśmiechnięta, witająca gości w progu, w sposób wzbudzający entuzjazm. Mogliśmy tam siedzieć godzinami i rozmawiać z przesympatyczną obsługą w wielu językach świata. Basen przy hotelu jest duży, czysty i zadbany, leżaków nie brakowało, ręczniki dostępne po wpłacie depozytu, wymieniane na żądanie. Blisko do plaży jak również do centrum miasta, skąd można przedostać się do sąsiednich miejscowości turystycznych i nie tylko. Animacje hotelowe słabo przygotowane dla gości nierozumiejących języka angielskiego. Anglicy byli z nich zadowoleni, my nie, wynagradzały nam to śmieszne rozmowy z fenomenalną obsługą hotelowej jadalni. Rozrywka była przednia. Plaża piaszczysta, z łagodnym zejściem do morza i udogodnieniami dla niepełnosprawnych. Parasole i leżaki płatne (7,50 euro za komplet). Hotel godny polecenia dla rodzin z dziećmi jak i starszych. Posiada on korzystny stosunek jakości do ceny. Chcielibyśmy podziękować całej kadrze hotelowej za uprzyjemnienie naszego pobytu. Dziękujemy i pozdrawiamy, Ola z rodzicami.
Nowoczesny, czysty i zadbany, miła i pomocna obsługa, duże baseny, urozmaicone jedzenie, gustownie urządzony, blisko do plaży i centrum miasta, pokoje sprzątane codziennie
Animacje hotelowe dla anglojęzycznych
Po wielu przeczytanych opiniach sprzed 07/2018 nie byłem przekonany do tego hotelu. Tym bardziej, że był to mój powrót na Cypr więc znałem już teren. POŁOŻENIE: Zastanawiałem się jeszcze nad innym położonym bliżej plaży i bliżej pięknej Fig Tree Bay. Po przybyciu na miejsce w kwestii lokalizacji stwierdziłem jednak, że lepiej trafić nie mogłem. Hotele położone jak wspomniany wyżej były zatłoczone przy plaży i blisko \"imprezowni\". Sam hotel Tsokkos Protaras [bo taką nazwę tam ma] położony jest jenocześnie blisko głośnego w weekendy miasteczka i jednocześnie w takiej odległości, że nie jest ono w ogóle uciążliwe. Mowa o pokojach z widokiem na morze. Do plaży blisko [ok,150m]. POKOJE: W pokojach od ulicy jest nieco bardziej gwarno. Za to niektóre pokoje od ulicy mają darmowy pokaz fontann [ jak na warszawskiej starówce] i na wielki szyld McDonalds, który jest niedaleko. Jakby komuś jedzenie hotelowe nie smakowało :) To już nie jest fajne wg mnie choć inny uczestnicy wyjazdu nie narzekali. Podczas mojego pobyty trwał jeszcze remont hotelu choć już raczej na ukończeniu bo czasami można było spotkać \"fachowców\" dorabiających fuszerki. W hotelu panują 3 standardy pokoi. Miałem styczność ze średnim i najwyższym [tylko najwyższe standardem były albo dobudowane albo po remoncie - wg mnie]. Średni fajny wewnątrz, przestronny. Pod balkonem trafiliśmy na pralnie, z której codziennie waliło proszkiem do prania :) Może i widać, że pokój już trochę lat ma ale oceniając kwotowo - do 2k warty w sezonie :) Najwyższy standardem pokój to już inna klasa. Nowoczesny, przestronny, z ładną łazienką, czysty, bez pralni pod balkonem :) JEDZENIE: Śniadania - po dwóch dniach monotonii przestałem je jeść :) ale raczej przez to że wolę pospać niż jeść English breakfast :) Obiady - Dobre, jest w czym wybierać. przez cały tydzień jadłem rybę w różnej postaci, której prawie nie ruszam w PL, po prostu dobra. Kolacja - j.w. + \"ichniejsze\" wino. Ogólnie jedzenie dobre i tyle, Skoro przychodzi tam zjeść personel tzn, że musi być dobre ;) BASEN I OTOCZENIE: Przy hotelu są dwa baseny. Mniejszy mniej zatłoczony, czasami pusty co mi akurat bardzo pasowało. Większy z dzieciakami i animacjami. Animacje nie uciążliwe. Czasami ciężko było sobie znaleźć leżak w dobrym miejscu ale kto tam leży przy basenie mając taki krajobraz wokół. Ogólnie otoczenie nie powala ale czepiać się też nie ma czego. PODSUMOWANIE: Czy wróciłbym? Tak, jeśli miałbym ten sam pokój z widokiem na morze. Bez pralni pod sobą a cena w sezonie nie byłaby wyższa jak 2-2,5k/os. [każdy ma inny przelicznik, więc nie wiem czy jest to miarodajne]. Jeśli trafisz dobrą ofertę to nie wahaj się.
Położenie
monotonne wyżywienie
Umieszczono nas w starej części hotelowej, których zdjęć nie ma na stronie oferty. Gdybym wiedziała, jak wyglądają te pokoje, nie zdecydowałabym się na ten hotel. Ponadto brak polskojęzycznego rezydenta na lotnisku (po przylocie i przed nim) podczas transferu z lotniska i na nie. Co najgorsze, zapomniano nas umieścić na liście gości hotelowych. Musieliśmy dogadywać się, by gdzieś przenocować. Z relacji hotelarza wynikało, ze to dość częsty problem tego hotelu. Trafiliśmy do niższego standardem hotelu na jedną noc, ale gdzieś trzeba było spać. Nie polecam, bałagan administracyjny. Recepcjoniści do końca naszego pobytu nie wiedzieli, w którym jesteśmy pokoju. Porażka na całej linii.
Piękna miejscowość
Bałągan administracyjny!
Wycieczka przygotowana przez Rainbow Tours- porażka. Przede wszystkim biuro nie informuje kupujących, że lot na Cypr Południowy będzie się odbywał z międzylądowaniem w Turcji. Gdybym miała tą świadomość nie wykupiłabym tej oferty. Podróżowałam z małym dzieckiem, dlatego wybrałam Cypr bo wiedziałam, że lot będzie krótki i nieuciążliwy, a transfer z lotniska do hotelu także nie zajmie wiele czasu. Bardzo się jednak myliłam. Wylecieliśmy o 20.00 czasu polskiego, na miejscu w hotelu byliśmy o godz. 5.00 na ranem czasu cypryjskiego... Międzylądowanie w Antalyi zajęło minimum 1h. Bardzo źle przygotowany transfer z lotniska do hotelu, brak opieki rezydenta w tym czasie, dezinformacja, środek nocy, autokar staje przed jakimś hotelem i nikt z pasażerów nie wie czy ma wysiadać czy nie. Hotel bardzo słaby, dodatkowo oczywiście Polacy są kwaterowani nie w budynku głównym, tylko w jakimś dodatkowym budyneczku, którego dół zajmuje gigantyczna pralnia... Widać ze pokoje były niedawno remontowane (nowe meble), ale są bardzo słabo sprzątane. Klaustrofobicznie małe. Dwójce dorosłych z małym dzieckiem naprawdę ciężko jest się tam pomieścić. Najbardziej rozwala mikro umywalka, w której nawet umycie zębów sprawia trudność i... suszarka do włosów. W mikro łazience już niestety zabrakło dla niej miejsca, dlatego umieszczono ją w... szufladzie znajdującej się w pokoju. Suszarka nie jest podłączona tradycyjnym kablem do gniazdka, tylko wisi/leży na jakichś dziwnych, niczym nie zabezpieczonych przewodach. Myślę, że bezpieczne to to nie jest. Jest tam jeszcze kilka takich kwiatków jak np. szafa, której właściwie nie ma. Żałuję że nie mam zdjęcia, ale wyglądało to przekomicznie. Fragment z drążkiem, na którym można było powiesić ubrania na wieszakach, to było jakieś 10 cm. Serwis hotelowy ogólnie bardzo słaby, mieliśmy all inclusive ale praktycznie z niego nie korzystaliśmy. Jedzenie słabe, często czegoś brakowało, obsługa kelnerska marna. Za tą kasą kupowałam lepsze wycieczki.
Nie znalazłam
Klaustrofobiczne pokoje, brudne, słabe jedzenie, słaby serwis hotelowy
Najfajniesze co bylo to polka Martunia bardzo mila i sympatyczna barmanka ona jedna umilala czas Polakom na animatorów nie ma co liczyć omijają Polaków jak by byli trędowaci .Basen 1/40 m na zdjęciach wygląda fajniej .Jak ktoś tam się wybiera to może weźmie jakieś tabletki na kaszel dla przeuroczej Marty
Blisko morza, sklepow
Hotel nastawiony na turystów z Rosji i Anglii. Okropne jedzenie bardzo tłuste i monotonne
Byłem tam w pierwszej połowie maja - od rana do 17 upalnie. O 17 robi się chłodno i trzeba zakładać sweter. Mieszkałem w budynku nowszym, oddzielnym bez połączenia z budynkiem głównym - taki hotel pracowniczy. Pokoje malutkie, łazienki mikroskopijne - dwie osoby się nie zmieszczą. Jedyna zaleta że czysto. Mała lodówka za darmo, codziennie po sprzątaniu uzupełniana saszetki z kawą rozpuszczalną i herbatą. Klima bardzo słaba. Pierwsze wrażenie negatywne już po wejściu - jedno krzesło z obiciem z ecoskóry - obdarte do połowy - nadawało się tylko do wyrzucenia. Jedzenie okropne, codziennie to samo i na dodatek pod angielskiego turyste (bekony, pomidory, fasolka). Były dni kiedy nie można było nic wybrać na obiad bo nie było z czego. Deserów mało - ok 2 - 3 rodzaje ciasta. 2 zupy - w sumie zupy były dobre. Drinki jak w AI - okropne, cola z proszku. W hotelu wifi tylko płatne - 30 euro tydzień. Do plaży dość daleko, trzeba przejść przez inny hotel, ulicę i chodnikiem z minute. Wieczory nudne, nic się nie dzieje poza bingo. Ulice prawie puste - w maju nie polecam, nie czuć klimatu - jedynie w dzień na plaży fajnie, ludzi sporo ale za dużo Rosjan - są głośni i awanturniczy. Obsługa ok - zero minusów.. Hotel na max 3 gwiazdki. Wydałem 2400 więc ok - jakbym wydał 3500 to bym płakał po przyjeździe. ps. 80% pokojów nie ma widoków wakacyjnych (widoki na ulicę lub kolejny hotel). Generalnie hotel odradzam - jak się spaceruje promenadą i patrzy na hotele tuż przy niej to w gardle ściska hehe Sama miejscowość jest ok.
Blisko centrum
Prawie wszystko
W hotelu Tsokkos Beach byliśmy w okresie 28.06-5.07. Niestety, trafił nam się chyba jeden z najgorszych możliwych pokoi jeżeli chodzi o położenie, tzn. na 1 piętrze z oknami od ulicy (nr pokoju 136). Prosiłem o zmianę, ale przy 100% obłożeniu hotelu okazało się to niemożliwe. Jeżeli ktoś ma czuły sen, może zapomnieć o spaniu przy otwartym balkonie gdyż budynki hotelu położone są przy bocznej, ale jednak stosunkowo ruchliwej ulicy. Dodatkową uciążliwości był niestety wyraźnie słyszalny odgłos trzaskania drzwiami, dokuczliwy zwłaszcza rano kiedy chciałoby się dłużej pospać. I to w zasadzie tyle jeżeli chodzi o wady. Teraz zalety: obsługa -naprawdę pomocna i zaangażowana. Położenie! O lepsze chyba trudniej. Do pięknej, piaszczystej plaży z krystalicznie czystym morzem jest ok 200m (komplet 2xleżak+parasol 7,50E), natomiast do głównego deptaka miasta jest jeszcze bliżej! Warto wieczorem wybrać się na spacer, żeby pooglądać i posłuchać występów na żywo sobowtórów M. Jacksona, L. Gaga czy ABBY które odbywają się cyklicznie w różnych knajpach. Szkoda, że w naszym hotelu nie było takich - jedyny podczas naszego pobytu miał miejsce w niedzielę, i muzyka na żywo plus drinki AI tworzyły kapitalny klimat. Sama formuła AI IMHO bardzo bogata - oczywiście jak w każdym większym hotelu, pozostałe po śniadaniu parówki można było znaleźć pokrojone np. w sałatce na kolację, ale za to jedzenia było naprawdę dużo i pysznego (warto skosztować na kolację zupy). W Protaras można wybrać się do malutkiego klasztoru na wzgórzu - widok zapiera dech! W samym mieście nie sposób się nudzić - masa knajpek, barów, sklepów, wypożyczalni i....Rosjan. Gdyby nie niefortunnie trafiony pokój - hotel oceniłbym na \"piątkę\" (czyli portalową 10 ). Generalnie jednak polecam, a osobom wrażliwym na nocne dźwięki po prostu sugeruję zabrać wkładki do uszu i po problemie ;) Jako że nie korzystałem z basenu (wiem że jest) ani udogodnień dla dzieci (jakieś animacje wieczorami były)- nie wypowiadam się w tej kwestii.
Znakomita obsługa, rewelacyjna lokalizacja, bogate AI, pokoje codziennie sprzątane.
Położenie przy bocznej, ale stosunkowo ruchliwej ulicy. W pokojach z widokiem na nią, w zasadzie ciężko było usnąć przy otwartym oknie. Znikoma ilość wieczornych występów na żywo.
Tripadvisor