Opinie o hotelu
Tina

Byliśmy w hotelu Tina 8 dni. Z pobytu jestesmy bardzo zadowoleni. Właściciele hotelu bardzo mili uprzejmi i pomocni. Pokoje były sprzątane codziennie. Hotel mały ale czysty i przytulny. Bardzo miło będziemy wspominac wypoczynek w nim :)

Hotel TINA kameralny z własnym basenem, pokoje dobrze wyposażone, jest TV, lodówka, klima, leżaków na basenie wystarczająca ilość (na zdjęciu hotelu tego nie widać!) Spokój, cisza po prostu sielanka. Po napoje trzeba było przechodzić do hotelu obok ale to wcale nie było uciążliwe, wręcz przeciwnie bo zdarzają się hotele gdzie do restauracji czy baru trzeba pokonać znacznie dłuższą drogę a pisanie komentarzy, że trzeba iść przez jezdnię do drugiego hotelu aby się napić jest w tym wypadku bezsensowne. Jedzenie w hotelu dosyć dobre i w miarę urozmaicone: zawsze była ryba pod różną postacią, wieprzowina, kurczak i jagnięcina. Oliwki zielone i czarnawe, dobre wino, sery białe i żółte, dużo sałatek (w tym grecka) Kubeczki plastikowe na basenie z wiadomych względów. Hotel wraz z restauracją oceniam na 4+ Co do wycieczek to polecam zobaczyć Albanię (nie trzeba paszportu), jak ktoś lubi cudowne widoczki, plaże, lazur wody, jaskinie to warto wybrać się na wycieczkę na 2 wyspy Paxos i Antipaxos. Zamiast proponowanej przez rezydenta całodniowej wycieczki po skarbach Korfu wypożyczyliśmy samochód na 3 dni i robiąc 450 km zwiedziliśmy całą wyspę. I teraz najważniejsze: jeżeli macie możliwość wypożyczenia samochodu to radzę pojechać w rejon Sidari i Laganos. Wielkie klify, przepiękne wysepki, błękit morza i co najważniejsze lęk wysokości. Tam to były emocje, tego trzeba doświadczyć aby przyjechać do kraju z \"workiem\" pełnych wrażeń. My w czasie objazdów wolimy oglądać przyrodę, plaże, widoczki, zwięrzeta czy ogrody a ruiny i pałace zostawiamy innym turystom. Podsumowując, jeżeli ktoś nie widział rejon Sidari to znaczy nie widział prawdziwego Korfu. Samochód kosztował nas 90 euro (wypożyczalnia Enterpreis). Internet w Tinie chodził elegancko za free ale w rejonie recepcji. W hotelu obok też za free ale też tylko w recepcji. Młodzież zakwaterowana w Tinie od samego rana leżakowała w hotelu obok tam gdzie leci muzyka, są animacje i bar w zasięgu ręki. My dajemy wysoką notę.

Byłem z żoną na początku sierpnia w tym hotelu w opcji all inclusive na dzien dobry w kabinie prysznicowej mały gekon 2 godz. walki z niby indywidualnie sterowana klimatyzacja myślałem że nie potrafie ustawić klimy ale okazało się ze pilot i nie tylko w naszym pokoju miał uszkodzone przyciski +/- i zaprogramowane na 25 st, w dzien było goraco a w nocy wiało bezpośrednio po plecach klima była podwieszona nad łóżkami Trzeba było łóżka przesunąc na drugą strone pokoju Właściciel i jego żona z Tiny usmiechnięci ale wcale nie sa przyjążni dla gosci pilnują jak żandarmi Naszym znajomym z hotelu Magna nie pozwolili usiąść na drewnianych krzesłach podczas rozmowy z naszym rezydentem w sprawie wycieczki( właś powiedział że krzesła mają stac przy stołach) Innym nie pozwolił nas odwiedzic po godz 23 chcieli wejść pozegnać sie( sanatorim) W ofercie był bar przy basenie który był nieczynny i nie było śladu użytku,Dwa bary były przy drugim hotelu Magna gdzie sie jadlo posiłki oddalony 150 m od Tiny ( dwa bary jeden w lobby do 23 drugi na zewnątrz do 18 porażka chodzenie po schodach z basenu przy hotelu Magna ) Barmani lali piwo w mini kubkach plastikowych i z tego pół piany w barze na zewnątrz do godz 18 mozna było wziąć cztery mini kubki W barze lobby w małych kufelkach tylko po dwa piwa lub dwa drinki Przed 23 barman już wypraszał z kolejki mówiąc ze nie bedzie wydawany alkohol i napoje(ale odpłatnie tak) kolejki przez jeden otwarty bar były duże Do śniadań obiadów i kolacji brakowało talerzy kubków szklanek Jedzenie było na 3, ciasta z wyglądu ładne ale nie do zjedzenia sam cukier owoce to jabłka po obijane troche brzoskwin arbuza kiwi i sliwek kto pierwszy to lepszy Goscie faworyzowani z innych krajów polacy róznie Klimatyzacja przy posiłkach żadna ukrop! Zero zainteresowania właściciela lub menagera hotelu Magna i Tiny gośćmi Dojście na plaże przejść przez ulice to szok nawet stanąć na pasach to auta sie nie zatrzymywały trzeba uwazać! ruchliwa! Nie polecam!