1441 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Valletta z barokową architekturą i bogatą historią
Błękitna Grota, niesamowite jaskinie z lazurową wodą
Megalityczne świątynie starsze niż piramidy
Hotel położony jest blisko nadmorskiej promenady, która tętni wakacyjnym życiem. Znajdujące się w pobliżu sklepik spożywczy, Lidl nieco dalej i przystanek autobusowy zaspokajają w pełni wędrującego turystę. A jest tu atrakcji architektonicznych bez liku. Dla lubiących spokojniejsze degustowanie urlopu hotel proponuje baseny na dachu lub kilkanaście metrów dalej plażę z naturalnymi basenikami. Plaża kamienista, więc nie zagrzebiesz się w piasku, jak nad Bałtykiem. Życzliwość personelu zasługuje na najwyższą notę. Jeżeli zdarzy się jakiś problem, natychmiast jest rozwiązany. Skarbem dla polskojęzycznych jest Pani Marta. Uśmiech, życzliwość, wysoka kultura sprawiają, że czujesz się zaopiekowana/ny. Hotel czas swojej estetycznej świetności ma już za sobą, wg mnie wymaga kosmetyki, ale obłożenie jest tak duże, że chyba nie może pozwolić sobie na wyłączenie. Podstawowe oczekiwania są spełnione. Jest czysto! Ślady użytkowania przy tak licznym obłożeniu nie powinny dziwić. A cena za pobyt ze śniadaniem pozwoli zaoszczędzić na dość drogie wstępy do muzeów w stolicy. Kto ma wymagania na poziomie Hiltona, to tu znajdzie kilka niedogodności, a dla wędrującego Windsor jest super bazą wypadową.
Położenie blisko morza
Wymaga kosmetyki
Pobyt w hotelu oceniam jako uciążliwy. Zalania w pokoju i łazience, obecny grzyb. Jedynym pozytywem to lokalizacja.
Lokalizacja, blisko do przystanku, plaży i dobrych restauracji.
Łazienka została zalana drugiego dnia oraz pokój.
W hotelu spędziłem 4 noce. Pokój codziennie sprzątany, zmieniane ręczniki. W pokoju czajnik, a saszetki z kawą czy herbata były uzupełniane. Hotel bardziej traktowałem jako jedynie miejsce noclegowe bo całe dnie spędzałem na zwiedzaniu. Nie nastawiałem się na luksusy, a jedynie na nocleg.
Bardzo blisko promenady. Blisko Lidla więc zakupy można uzupełnić :) Blisko kawiarnie i przystanek autobusowy.
Chłodna woda w pokoju i to dopiero po co najmniej 5 minutowym jej spuszczeniu. Zgłaszanie w recepcji nic nie pomogło. Informowali o awarii ale niestety przez 4 dyniowy pobyt nie miałem ciepłej wody.
Miła obsługa i na tym można zakończyć pozytywy. Hotel chylący się ku upadkowi. Zaniedbany, brudny, problem z wentylacją, pleśń, wąskie korytarze, brzydki zapach unoszący się w całym hotelu. Korzystaliśmy ze śniadań, cały czas takie same z niskiej jakości produktów, a napój kawopodobny nie do przełknięcia.
Kiepski hotel, który nie zasługuje nawet na 2 gwiazdki. Woda zimna, zepsuta suszarka, telewizor oraz nie działającą spłuczka. Śniadanie typowo angielskie, ograniczono do minimum, a kawa gorsza niż na dworcu.
Mila Pani sprzątająca, które wiedząc że hotel jest słaby zawsze próbowała pomóc. Hotel dobrze usytuowany.
Nie działał basen wewnętrzny. Większość rzeczy w hotelu nie działała. WiFi na piątym piętrze nie działało, a pokocha niższe piętra miały pokoje gorsze:( Woda w kranie miała bardzo słabe ciśnienie, a wieczorem nie było cieplej.
Hotel co najwyżej 2*.Baseny nieczynne. Oszczędzę zdjęć z łazienki.Klimatyzacja zadziałała po 3 dniach.Telewizor atrapa.Widok z okna na ścianę,może komin? Śniadanie, przez 3dni nie było masła.Z warzyw tylko sałata lodowa.Owocow ,,o". Będę reklamować, najbardziej zależało mi na basenie.Resztę bym zniosła.
Zacna nazwa, blisko do atrakcyjnych miejsc.
J/w
Hotel o średnim standardzie, jak najbardziej nadający się dla aktywnych osób.
Dobre umiejscowienie, blisko do plaży, oraz komunikacji miejskiej.
Brak telewizora, słaby internet.
Hotel był ok, wszystko wyglądało tak jak na zdjęciach. Śniadania typowo brytyjskie, ale wszystko adekwatne do ceny. Przesympatyczna p. Marta z recepcji - Polka, bardzo nam pomogła w kwestii organizacyjnej naszego wyjazdu (gdzie kupić bilety, itp.) Pokoje były codziennie sprzątane, czysto schludnie, codziennie nowe ręczniki. Świetna dzielnica hotelu, blisko do komunikacji miejskiej. Kiedy było nam chłodno w pokoju, klimatyzacja super dawała radę. Polecam dla średniowymagających turystów.
-obsługa -codzienne sprzątanie -lokalizacja
-nieprzyjemny zapach z kanalizacji
Nie jestem zadowolona z pobytu, hotel jest de facto domem studenckim, zakwaterowali nas (2 os dorosłe i nastolatkę) w pokoju z 2 pojedynczymi łóżkami bez możliwości dostawki (pomimo pobrania opłaty za 3 osoby), interwencja nie przyniosła skutku.Wybrałyśmy hotel z własnym basenem, przez cały pobyt nie było możliwości skorzystania, na drzwiach wejściowych wisiała informacja o pracach konserwacyjnych, w recepcji codziennie dostawałyśmy informację że uruchomią jutro. Śniadania bardzo średnie, obsługa miła, ale podejście do problemów lekceważące.
Duże ładne pokoje, świetna lokalizacja, czystość.
opisane powyżej
Do hotelu przylecieliśmy na Majówkę. Zasugerowaliśmy się oceną na stronie wakacje.pl, ale polecam jednak sprawdzić jeszcze opinie w Google. Ja to zrobiłem już po zarezerwowaniu pobytu, więc zostałem w pewnym sensie pozytywnie zaskoczony tym co zastałem na miejscu. Najpierw napiszę co było na plus. Zdecydowanie bardzo uprzejma i pomocna obsługa, mieliśmy czystą wodę w kranie wbrew temu co sugerowały zdjęcia i opinie innych odwiedzających. W pokoju miało też nie być Wi-Fi, okazało się że jest. Klimatyzacja działała, w środku nie było żadnych robaków. W pokoju mieliśmy do dyspozycji czajnik i mini-lodówkę. Trzeba nadmienić, że hotel ma już swoje lata i nie wszystko działa w nim jak należy. Dlatego przejdę teraz do wad: Wi-Fi co prawda działało, ale często się rozłączało i trudno było zaplanować następny dzień. Brak pilota do telewizora. Chociaż nie jest to aż tak problematyczne, bo w telewizji odbierały może 4 kanały, więc i tak nie byłoby sensu go włączać. Do pokoju dostaliśmy dwa talerzyki i jedną małą filiżankę + jedną łyżeczkę. Dość oryginalny zestaw. W łazience brak nawiewu. Jedna z dwóch wind nie działała, a klatka schodowa była bardzo ciasna. Przekonaliśmy się o tym kiedy ostatniego dnia pobytu była awaria prądu i musieliśmy znosić nasze walizki z 5 piętra. Najgorszym aspektem całej naszej wycieczki były śniadania. Jeżeli planujesz zarezerwować nocleg w tym hotelu, zdecydowanie radzę odpuścić ofertę śniadaniową. Mały wybór, nieświeża jajecznica, kawa bez smaku i niedziałający automat z napojami. Jak ostatniego dnia brakło prądu, aż byliśmy wdzięczni że z czystym sumieniem musieliśmy śniadać poza hotelem i na odlotne przynajmniej zjedliśmy rano coś smacznego. Zakładam że maj jest miesiącem poza sezonem, pewnie dlatego basen w hotelu był nieczynny. Dodam jeszcze że ściany pomiędzy pokojami muszą być okropnie cienkie, ponieważ mogliśmy bez trudu usłyszeć rozmowę telefoniczną gości z pokoju obok. Dodatkowo jednej nocy rozchodziły się po hotelu niepokojące krzyki, ale nie można obarczać hotelu winą gości. Czy polecam ten hotel? Nie, ale jeżeli chcesz po prostu pozwiedzać wyspę to też nie. Jeżeli nie ma innej oferty, hotel jest do przeżycia, w końcu służy tylko do tego żeby mieć gdzie wrócić na noc po całodniowym zwiedzaniu. Do tej roli względnie się nadaje, więc jeżeli jest to Twoja jedyna opcja pamiętaj o wymienionych wadach i nie nastawiaj się na luksusy. I naturalnie pamiętaj o tym że na Malcie są angielskie kontakty w ścianach. To również na szczęście sprawdziłem przed wylotem :) Jaką dałbym ocenę? Zamiast 4, byłyby to 3 gwiazdki. Ale w dziesięciostopniowej skali.
miła obsługa czysta woda w kranie brak robali jest wifi
śniadanie cienkie odrapane ściany niedziałająca jedna z wind brak nawiewu w ubikacji bezużyteczny telewizor
Tripadvisor