Opinie o hotelu
THB El Cid (Can Pastilla)

Hotel w bardzo dobrym standardzie, świetna lokalizacja. Pyszne jedzenie, malownicza okolica. Polecam!

Spędziliśmy tu z mężem wspaniałą podróż poślubną. Hotel jest idealny dla młodych nowożeńców. Jest położony w spokojniejszej części miejscowości, ale na tyle blisko centrum, że można tam spoojnie dojść spacerem. Plaża jest bliziutko wystarczy przejść przez promenadę i można już wypoczywać na plaży. Pokoje są wygodne, jedzenie bardzo smaczne. Jako młodzi małżonkowie dostaliśmy na wejściu kosz owoców i butelkę wina. Bardzo nas to ucieszyło. Nigdy nie zapomnę tych chwil. Dzięki easygo.pl za polecenie tego hotelu!!! Pozdrawiamy Marta i Karol.

Kapitalnie położony hotel. Z basenu możemy wyjść na plaże :-). Do centrum także niezbyt daleko. Cała miejscowość tętni życiem. Ciężko było się tu obijać. Wydało mi się że hotel jest nastawiony na turystów z Niemiec. Sposób podejścia obsługi do nich, jedzenie, czy choćby animacje. Jeden basen ustawiony frontem do morza. Można z niego podziwiać plaże, statki, jachty wychodzące w morze z pobliskiej mariny. Drugi schowany za hotelem. Jedzenie jak wyżej wspomniałem trochę pod Niemców. Mi akurat to nie przeszkadzało bo dało się znaleźć coś zjadliwego.

Jest to rasowy wakacyjny hotel. Jedzenia jest dużo a wybór nie pozostawia nic do życzenia. Smak ok, choć czuć było że kucharz bardzo lubi czosnek i oliwę z oliwek. Polecam dopłatę do suite wtedy dostanie pokój z widokiem na przystań i plażę. Goście z to głównie ludzie z Niemiec, dla nas to nie kłopot. Wbrew powszechnej opinii są to sympatyczni ludzi. Całkiem niezłe rekreacje. Dwa baseny do wyboru, plaża pod nosem. Nam niczego nie brakowało.

To może zacznijmy od pokoju który był czysty. Ręczniki potrafiłby być zmieniane dwa razy dziennie. Średnia wielkość pokoju. W telewizji programy hiszpańskie, plus informacyjne w innych językach. Na balkonie nie było plastikowych krzeseł ale wygodne siedziska, plus stolik.. Dwa duże baseny z zimną wodą. Zamiast tego z hotelu wychodziliśmy prosto na plaże ;-). Jedzenie dobre, czasem zdarzało się że niektóre z potraw były mocno letnie. Poproście kelnera ( ci są skorzy do pomocy, ale bardzo zajęci ) o omleta z szynką, serem. Wyborny! Personel na recepcji pomocny w każdej sytuacji.

Hotel polecany jako Hotel dla rodzin z dziecmi-WIELKA POMYLAK srednia wieku gosci hotelowych to minumim 50 lat ! zadnych udogonien dla dzieci ! pokoje tragiczne brudne tak jak i caly hotel nie sprzatany po katach!W lazience dostalismy odpadajace kafelki klejone jeszcze na cement i pordzewiale wieszaki skorodowane syfony i rozklejajace sie dzwi.Brudna wanna od zalegajacej w niej starej maty antyposlizgowej.Jedzenie wielkie G lepiej karmia zwierzeta w schronisku.Dodam zdjecia.EL CID cienko i drogo a 4 gwiazdy to chyba zart!

Hotel na 5+. Bliziutko plaży na której wylegiwaliśmy się cały dzień. Jedzenie bardzo smaczne - duży wybór ryb, mięs, makaronów itp. Pokoje śliczne, my mieliśmy akurat z widokiem na morze i promenadę. Mimo bliskości promenady było w miarę cicho, także dało sie spokojnie spać. Mały minusik, za samoloty przelatujące nad hotelem, ale po pierwszych kilku się przyzwyczailiśmy.

Hotel położony w spokojnej okolicy. Szkoda, bo w opisie wycieczki polecali to miejsce jako rozrywkowe. Tymczasem zarówno hotel jak i okolice zdominowane przez Niemców w wieku powyżej 50 l. Jednakże fakt ten nie wywołał u nas większego niezadowolenia. Dzięki rewelacyjnemu połączeniu autobusowemu można było dotrzeć wszędzie :) Wracając do hotelu. Do czystości nie mam zastrzeżeń. Pokoje codziennie sprzątane. Obsługa w recepcji bardzo miła. Jedzenie różnorodne i przemiły Pan Kelner :) Baseny- rewelacja! Szczególnie ten mniejszy, bardziej kameralny. Ogólne moje wrażenie- super! Polecam.

Polecam gorąco, pokoje super, tylko trzeba zaznaczyć, że mają być z widokiem na morze; plaża czyściutka tuż obok, nocami spokojnie; prawie nie ma Polaków, ale sami Niemcy; klimat fajny, wiaterek od morza (prawie nie włączaliśmy klimy, bo w drzwiach balkonowych są kurytny, które chronią przed upałem); lokalizacja super, bo wszędzie blisko np. oceanarium, bary, plaża, promenada. Obsługa przyjazna, biuro Rainbow Tours (w przeciwieństwie do Itaki) profesjonalne. Polecam.

Wspaniale baseny , czysto , hotel piękny, jedzenie wspaniale. Duzo ludzi wszedzie , ale sa to ludzie starsi , spokojni. Nie ma pijakow , zbytniego halasu. Rano , po wspanialym sniadaniu szlismy na plaze - od razu w kostiumach, Woda ciepla . Parasol kupilismy naprzeciwko w sklepiku za 7 euro. Plaza długo plyka , mily piaseczek. Bylismy w wodzie po kilka godzin dziennie. Woda b slona , moze i lecznicza przez to. Potem szlismy na basen za slodka woda. Niedaleko market - kupowalam melony , ktore uwielbiam. Słiodzitkie. Wieczorem wszyscy wychodzili na promenade. spacerki , muzyczki w knajpkach. Za duzo nie zwiedzalismy. Najwieksze atrakcje byly koło nas - cudowne morze , plaza , na ktorej niektore kobiety łaziły sobie bez cyckonosza. Ja tez sie raz odwazylam ... A co tam , tyle lat sie nosi ten stelarz. Ogólnie - hotel ten nie laży na uboczu. , jest tu ruch , ale jest to mily ruch.Dzisiaj wrocilismy. Samolot miala 2 godziny opoznienia , ale nie szkodzi. Najwazniejsze , ze dotarlismy szczesliwie do domu. Widoki z okienka samolotu cudowne. Gorey Alpy ze sniegiem na szczytach.
Nawazniejsze dla mnie bylo to , ze nie bylo okropnego upalu. Wietrzyk i przyjemnie. Niedaleko Al Cida jest hotel Gala , hotel Miraflores . Maja tez dobre polozenie , bo przy tej plazy , Jednak nie maja tak pieknych basenow, jedzenie podobno tam gorsze. Ale za ich cene - tez warto. Al Cid sie zdecydowanie wyroznia,. Ma dobrze dzialajaca klimatyacje , ktora jednak nie zawsze byla potrzebna. Mielismy pólwidok na morze. Nad morzem za lezak na caly dzien- 4 i pol euro. I wtedy sie lezy pod słomianym parasolem - gratis. Tak zrobilismy w jeden dzien My jednak slezelismy pod swoim parasolem. . Akwapark - bylismy tam , ale my przeziez mielismy taki akwapark kolo siebie. Gdzie sie nie ruszysz , tam woda. Cieplutka,. Nie robilismy sobie wiecej wycieczek. cieszylismy sie naszym otoczeniem. Lubimy plywac. Tam sie nie plywa. .. ja sobie po prostu wisialam w wodzie. Animacji dla dzieci chyba nie bylo. Sa pokoje 3- osobowe. my mielismy dwie dwojki , bo dzieci 12 i 14 lat. Duzo nas to kosztowalo , ale bylo lepiej , niz sie spodziewalismy. Nie bylo zadnego minusa

hotel czysty w dobrej okolicy, doskonale pod wzgledem komunikacyjnym , szczegolnie do Palmy, bardzo bliziutko do przepieknej , szerokiej, piaszczystej plazy, w poblizu kilka dobrych restauracji, jak i KFC, mnostwo sklepikow.
Jednak ogolny wyglad hotelu, pokoi a takze obsluga nie zasluguje na swoje 4 gwiazdki. Jedzenie - bardzo zle ... malo urozmaicone, niesmaczne albo raczej bez smaku. Kolejny mankament to calkowity brak jakiegokolwiek tzw. "programu artystycznego"... Musze przyznac ze bylam troche rozczarowana zarowno hotelem jak i sama Majorka ...

rano halasy od strony bocznej uliczki. niedaleko inne hotele.