Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dla dzieci: miniklub (4-7 lat), kids club (8-12 lat), klub dla nastolatków (13-17 lat), oddzielny brodzik, plac zabaw.
Bezpośrednio przy hotelu biała, piaszczysta plaża w zatoce Cabeza de Toro.
Bogata oferta rekreacyjna: sala fitness, aerobik, gimnastyka w wodzie, 2 korty tenisowe, siatkówka, koszykówka, boccia.
Atrakcyjna infrastruktura: kasyno, dyskoteka, amfiteatr, kompleks basenów ze słodką wodą, 6 restauracji, 4 bary, fryzjer.
Hotel widać, że ma już za sobą lata świetności ale wszystko co potrzebne było (czysta pościel, ręczniki, ciepła woda w kranie…). Mało leżaków na plaży do takiej ilości osób. Dość często na restauracji brakowało sztućców….
Bliskość do plaży, animacje, uprzejmość ludzi…
Brak wystarczającej ilości leżaków i na plaży i na basenie. Jednak dla chcącego miło spędzić czas nawet to nie przeszkadza.
Hotel 5* ale tak na prawdę to kwalifikuje się może na 3*. Baseny fajne ale woda zimna i brudna. Plaża nawet Ok ale woda brudna i zimna 300m dalej jest o wiele lepiej. Restauracja pod względem jedzenia Ok ale obsługa zostawia wiele do życzenia. Straszny chaos na restauracji można by było książke napisać. Następnym razem z pewnością tego obiektu bym nie wybrał. Ps. Obsługa bardzo słabo włada językiem angielskim u często są nieporozumienia.
Bliskość do lotniska. Ale są lepsze obiekty z podobną odległością do lotniska.
Jest ich bardzo dużo inie sposób wszystkich wymienić.
Nie polecam! Jedzenie okropne, nie polecam wybierac się do restauracji a'la carte. Mąż zatruł się w restauracji Stek House i dwa dni chorował. Pokoje nadają się do remontu, okropne, brudne! Woda przy plaży czarna i same glony! Żeby zobaczyć ładną wodę poszliśmy 4 km dalej i tam odpoczywaliśmy. O leżaki trzeba się bić bo jest ich za mało. Była to nasza podróż poślubna i byliśmy bardzo zawiedzeni. Niestety nie będziemy wspominać dobrze tego wyjazdu.
Jedzenie, brudna woda, glony, brak leżaków
Oceniam na 3/3+ Pobyt od 11.11 do 25.11 Obsługa pomocna, ale z dystansem do Polaków, od paru osób słychać było że Polacy dostają te najgorsze pokoje. Dostęp do dużej plaży ale brudna i śmierdząca woda. Najgorsze że na week zjeżdżają autobusami „tubylcy” dostają lepsze pokoje na week niż ktoś na 2 tyg, rzucają się na jedzenie ,przepychają ,wyrywają talerze, brak ich, sztućcy i jedzenia, brakuje miejsca w basenie głównym i na leżakach.
-duży obiekt -sprzątany pokój/obiekt -dostęp do plaży -duży wybór posiłków ale monotonny -pare basenów -animacje -al’a carte do 5 restauracji
-Pókoj jak z PRL-u (rownież czuć zapach grzyba) -monotonne posiłki -mało leżaków/brak miejsc -napoje i drinki z koncentratów -„tubylcy” na weekendy
Nie polecam tego hotelu, Dominikana jest piękna, ale nie wtym hotelu
Obiekt nie jest duży, w październiku nie było problemu z leżakami, dużym plusem był snack bar przy basenie dostępny tylko w strefie adults only
Duży bufet ale niestety jedzenie nam nie smakowalo, jedliśmy tylko bezpieczne rzeczy takie jak ryż, frytki, pancake, pizza, sałatki które można było samemu skomponować - które też nie powalały na kolana, mieliśmy wykupiony pobyt w strefie adults only a musieliśmy korzystać z ogólnego bufetu dla wszystkich, ponieważ bufet adults only został otwarty dopiero ostatniego dnia przed naszym wylotem. Kolejne wady to brak ręczników w pokoju doprosilismy się dopiero za drugim razem i przynieśli po 4 godzinach od drugiej prośby.. Dostęp do WiFi mało zrozumiały ale koniec końców udało się dostać dostęp. Jak za taką cenę NIE POLECAM - w pokoju śmierdziało grzybem, mrówki ganiały się po pokoju. O butelkę wody do pokoju w którym UWAGA - był barek też musieliśmy poprosić. Bufet według rozpiski na drzwiach był czynny od 6 rano - wybierając się na wycieczkę fakultatywna wyjazd był 6:30 chcieliśmy wejść do bufetu i wziąć bułeczkę na drogę niestety kierownik bufetu nas wyprosił ponieważ bufet jest według niego od 6:30. Nie ważne że jedzenie w bufecie było rozłożone a my wzielisbysmy bo bułce i wyszli. Minusem jest też bardzo dużo tzw. "lokalsów" którzy przyjeżdżali na weekendy z dziećmi.. Brak w tym hotelu też miłej i proklienckiej obsługi przynajmniej dla ludzi z Europy. Drinki tragiczne lód +gotowa mrożona mieszanka +jakiś tani rum - z tego składały się wszystkie drinki. Restauracje ala carte - przez tydzień udało nam się być w dwóch restauracjach - steak house - Masakra steak jak podeszwa,zeberko nie dało się zjeść nie było wogole przyprawione, suche,sałatka cesar to sałata lodowa, ser i sos ale przynajmniej to jedyne co dało się zjeść. Byliśmy też w kuchni srodziemnomorskiej i o dziwo byliśmy mile zaskoczeni bo nam smakowalo. Niby w ofercie all inclusive można było zjeść 5 kolacji w restauracjach ala carte z czego 2 restauracje były nie czynne w trakcie naszego pobytu.. Zapisy były dzień przed rano niestety jak chcecie brać udział w wycieczkach fakultatywnych nie można było zapisać się na kolacje ponieważ wyjazdy są 6-7 a wtedy nie ma jeszcze możliwości zapisu..
Byliśmy zakwaterowani w części hotelowej Grand Oasis Bavaro, jest to nowa część, nowocześnie i wygodnie umeblowana. W części Bavaro, pokoje są ładne i przestronne bardzo duże łóżka 220/200, łazienka osobno i toaleta osobno, w pokojach wiatrak sufitowy i klimatyzacja, telewizor, sejf za darmo, deska do prasowania, żelazko i suszarka. Super animatorzy i świetne animacje, cały dzień coś się dzieje. Plaża bardzo ładna, obsługa dba o czystość w każdym zakątku hotelu, wszyscy są uśmiechnięci i życzliwi. Jedzenie jest pyszne, urozmaicone, są 4 restauracje a\'la carte. Jedzenie 24h, drinki 24h. Wszystko to w otoczeniu pięknego ogrodu, palm i lazurowej wody. Serdecznie polecam ten hotel.
Hotel super, przy samej plaży, obsługa bardzo miła, jedzenie wyśmienite
Położenie, obsługa, animacje, jedzenie, baseny
Brak
Hotel ogólnie godny polecenia. Duża zaleta to jego infrastruktura: sklepy, restauracje a?la carte (6) kasyno, dyskoteka, dużo barów, basenów i plaża przy samym hotelu. Dużo do życzenia pozostawiają pokoje przydzielane Polakom :( są mocno zużyte i poniszczone, choć bardzo przestronne w wersji superior. Dla mniej wymagających będzie ok. Jedzenie rewelacyjne, duża różnorodność posiłków. Wycieczki TUI COLLECTION rewelacja, warto zapłacić więcej.
Bogata infrastruktura, rewelacyjne restauracje a?la carte (zwłaszcza Mylos i Rodizio), sympatyczna obsługa, bliskość plaży.
Cześć pokoi mega zniszczonych, nie mających nic wspólnego z tymi na zdjęciach w ofercie - te są po remoncie (niestety Polacy dostają te z przed renowacji), późna pora animacji.
Piękna plaża, serdeczni ludzie, dobre jedzenie i cudna pogoda!
Hotel dla niewymagających, dla których piękno Dominikany jest ważniejsze niż luksus?? Obsługa miła, serdeczna i uśmiechnięta... trochę powoli działają, ale taka ich kultura i sposób bycia. Jedzenie bardzo dobre, animacje na 6* W przyszłym roku wracam na Domi i do BLC??
Brak
Byliśmy w hotelu od 25.07-3.08 . Organizacja TUI daje wiele do życzenia , sam hotel jest bardzo ładny , jedzenia przepyszne, obsługa super. Ale pokoje bardzo różne trafiliśmy na duuzy ale śmierdzący znajomi otrzymali w innej części to bardzo ładny nowo wyremontowany. Plaża to wielka porażka nie taka jak na zdjęciach sssssyyffff duuze rozczarowanie z zapewnieniem Pani z tui ze w tym rejonie są bajkowe plaże . Mino tego polecam ale to zależy co kto ?? ma jakie wymagania .
Bardzo dobre jedzenie , przemiła obsługa
śmierdzące pokoje, plaża z glonami nie można wytrzymać ze smrodu , czuć w hotelu kanalize.
Hotel bardzo ładny! Plaża cuuudowna! Obsługa bardzo miła! Pokoje czyste. Byliśmy bardzo zadowoleni!! Gorąco polecamy!
Jedzenie, Animatorzy, Plaża
Brak wad
Standard między 2*, a 3*, nie 4*/5* Taka opinia przez: - przeciekający dach (nawet podczas Irmy) - niedomykający się balkon to standard - drzwi do łazienki również - śmierdząca pościel, na tyle, że spaliśmy bez poduszek - bardziej brudno niż czysto. Mimo, że pokój sprzątany był codziennie - bankomat w hotelu nie wypłacił pieniędzy, bo ich nie miał, ale to okazało się dopiero po tym, jak zrobił całą transakcję (niestety je straciliśmy, bo na koncie bankowym transakcja widnieje jako udana i zaksięgowana, a pieniędzy nie dostaliśmy) - na plaży, podczas gdy animatorzy wyciągnęli nas na gry i zabawy ukradziono nam rzeczy (nam telefony, a parze obok torebkę z zegarkiem i kartami do pokoju). Mimo, że na plaży jest ochroniarz (szumnie nazwany, bo z ochroną ma niewiele wspólnego) - obiad w restauracji głównej można jeść na tarasie, ale pośród ptaków i ich odchodów - plaża i woda nie jest tak rajska jak na zdjęciach, bardziej przypomina Bałtyk (być może taki okres) - brak prądu w hotelu przez cały dzień i noc (nie przez Irmę, bo tydzień po huraganie) - Rezydentka nie jest dostępna w hotelu, poza chyba 1 dniem w tyg. i spotkaniem informacyjnym. Nie udostępnia swojego nr tel., bo twierdzi, że i tak nie jest w stanie w razie jakichkolwiek problemów pomoc i wówczas odsyła na infolinię TUI Do plusów można zaliczyć: - wyżywienie. Poza główną restauracją jest kilka restauracji tematycznych z fajnym jedzeniem, a w głównej restauracji dużo i smacznie. - animacje na bardzo wysokim poziomie. Gry i zabawy od rana, na plaży i w basenie, a wieczorami w teatrze różne występy. Naprawdę animacje super. Poza animacjami i jedzeniem jedno wielkie rozczarowanie. WE DO NOT RECOMMEND THIS HOTEL! In my opinion, the hotel has got max 2.5 stars (not 5) ! The negatives features of the hotel: - leaking roof in the room (during Irma hurricane as well) - not fully closed baclony?s door (the bathroom?s door as well) - smelly bedding (we slept without pillows) - despite the room was cleaning everyday, we feel smell of dirty rags inside) - The hotel ATM did not pay the money (no money inside), but during taking some $, we loose almost 170$ from domestic bank account. (no info about lack of money). We reported complain for this bank. - During animation on the beach, someone has stolen us 2 mobile phones despite there are provide security departament. The service guest did not help us. There were no cameras outside, so please be careful when you are relax on the beach!!! - Despite is a privite area, a lot of domestic people were moving around and offer trips. Please watch out for personal items. - A lot of birds excrement are present in main restaurant close to outside eating zone. - The hotel beach and Atlantic Ocean are not very similar from the pictures from Dominican Republic, seems like Baltic Sea (no transparent water etc) ? September 2017 - no electricity for all day and night (after 2 days of Irma hurricane). No generators presented in the hotel. - The TUI resident does not suport the guests. She did not provide a phone number, only gave number for TUI 24h services. Not very friendly and people supporting! The posivite features of the hotel: - Food. Very good meals in main restaurant, but you can also visit different thematic restaurant (American, Brazilian, Mexican , Japanese..) - Very good level of animation. A lot of games and funs starts from the morning, but on the evening you can visit the theatre. Very good job of these people! SUMMARY: Besides perfect animations and food - a BIG disapointment!!!
Bardzo nam sie podobało. Chętnie wrócimy za kilka lat w to samo miejsce. Godny polecenia osobom w każdym wieku. Sympatyczna i nienachalna obsługa.
Animacje, jedzenie
Kanalizacja
Ogólnie urlop uważam za bardzo udany.W szczegółach trochę gorzej,ale to raczej z powodu pogody. Pokój zamieniliśmy już w pierwszym dniu bo był na parterze i bardzo ciemny ale lepiej wyposażony niż ten w ktorym zamieszkaliśmy. Obsługa bardzo miła.animatorzy bardzo mili ,serdeczni i cały czas coś fajnego się dzieje.Za tą cenę prawdopodobnie pojechałabym jeszcze raz.
Piękny ogród,ładna plaża,mila obsługa.Dużo leżaków przy basenie i na plaży. Duża restauracja ,sprzątanie codzienne pokoi.
Problemy z kanalizacją w pokojach na parterze.W czasie ulewnych deszczy pokoje zalane do kostek.
Super ! Czysto, smacznie dużo się działo plaża bardzo ładna.
Jedzenie bardzo dobre, plaża i animację super zawsze o każdej porze dnia i nocy można było gdzieś coś zjeść i się napić ogólnie super!
Pokoje na parterze regularnie zalewane przez deszcze oraz wybijające nieczystości z WC, stare zdezelowane meble ! ogólny fetor z szamba. Jedzenie bez szału , zatłoczona i mała plaża. Zaletą piękny ogród i miła obsługa
piękny ogród i miła obsługa
hotel wymaga remontu , zwłaszcza pokoje oraz instalacja sanitarna
Omijać szerokim łukiem . Pokoje brudne , łazienka niesprawna , woda leciała cały pobyt mimo próśb o naprawę - oczywiście za odpowiednią kwotę $. Sam kompleks bardzo duży , z zewnątrz wyglądał naprawdę przyzwoicie lecz przejscie na pokoje zabiło nastrój . Co do naciągaczy w pobliskich sklepikach i na plaży - odpowiadać stanowoczo i nie wdawać sie w dyskusje kilku z nich chetnie udałoby sie pod hotel by tylko cos wcisnąć . Plaża srednio czysta , szczególnie z rana . Hałas w nocy niesamowity , szczególnie nawalonych rusków. Nie jestem wybredny ale nigdy wiecej tego hotelu , nawet najgorszemu wrogowi bym nie polecił . pozdrowienia
Nie rezerwujcie tego hotelu! Dramat!!!!! Brudny,stary,głośny,pełen karaluchow...masakra!!!!!
Dobre animacje i zabawy dla gości.jedzenie takie sobie.
Głośny,tragicznie brudne,zużyte pokoje,karaluchy w pokojach,ale i na stołówce,brudna plaża,połamane leżaki o które trzeba rano walczyć bo za dużo gości a za mało lezakow,mnóstwo krążących naciagaczy sprzedających badziewie zaklucajacych spokój turystów,drinki robione ze sztucznych syropów,hotel w którym obsługa nastawiona na Rosjan którym wchodzą w dupe,a jest ich tam 90% wszystkich gości,butni,pijani od rana do nocy,panoszy się jak u siebie. Problemy gości np.z zepsutą kartą do wejścia do pokoju są dla obsługi hotelu nieistotne-po śniadaniu czekałam 1,5 godz zanim się ktoś zjawił i nie mogłam wejść do pokoju. Nigdy bym nie poleciła tego hotelu znajomym.!!!!!Dramat! I nie przesadzam.Nie jestem rozkapryszona.Naprawdę syf,brud.Hotel wymaga kapitalnego remontu.
Ogólnie wyjazd bardzo udany choć mieliśmy sporo kłopotów z pokojem wymienialiśmy go 3 razy. W połowie pobytu w naszym pokoju pękła rura i zalało nas. Recepcja nie chciała nam wymienić pokoju, twierdziła , że naprawią rurę i wszystko będzie w porządku. Niestety czekaliśmy na naprawę awarii 4 godziny do 1 w nocy a woda cały czas się lała. Dopiero wspólna interwencja nasza i turystów z Kanady , którzy stwierdzili ,że w tym pokoju nie da się mieszkać zaowocowało zmianą pokoju. Polscy turyści mają przypisane gorsze pokoje niż przyjezdni z innych krajów. Mimo wszystko polecam hotel.
Pięknie położony, ze wspaniałą kuchnią
Marne pokoje
Ludzie, Jestem tutaj. Umieramy z brudu na jelitówkę. Pokoje nory, w kranach brak ciepłej wody. Ten hotel jest takim syfem, że nawet Egipt to o oaza czystości.