128 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Starożytne ruiny i zabytki, takie jak Akropol w Lindos
Piękne plaże z złocistym piaskiem i krystalicznie czystą wodą
Urokliwe stare miasto Rodos z wąskimi uliczkami i średniowiecznymi murami
Hotel polozony jest w spokojnym cichym miejscu co dla mmie bylo bardzo wazne, 3 minuty spacerkiem do plazy. Dostalismy pokoj rodzinny (apartement) mimo ze nie rezerwowalam co.daje za to duzy plus. Obsluga w hotelu na 5+! Zawsze usmiechnieci, pomocni. Pokoje sprzatane codziennie. 3 razy zostsly wymienione reczniki. Przy basenie nie musialam walczyc o lezaki mimo ze to juz byl sezon. Jedzenie przepyszne, kazdy cos wybierze dla siebie(nie wiem skad byly opinie z malym wyborem lub powtarzalnoscia) codziennie cos innego, do luch oraz kolacji lody. Bylam bardzo zadowolona z pobytu. Mimo ze 3 gwiazli zdecydowanie czulam nie lepiej niz w niejedno 5cio gwiazdkowym hotelu. Wakacje udane.
Cisza, spokoj, swietna obsluga. Dobra lokalizacja l, blisko przystanek autobusowy. W hotelu mozemy wypozyczyc auto.
Jedyna wada tylko taka, ze na basen musimy moec swoje reczniki.
Hotel skromny, tego byliśmy świadomi, lecz po otrzymaniu pokoju mam dużo zastrzeżeń. 1 minus to brud- wanna wyglądała jakby nikt jej nie czyścił od lat - chromy całe zachodzące kamieniem, balkon nie posprzątany, krzesło na balkonie popsute. Kolejną przykra sytuacja była popsuta klamka, po otrzymaniu pokoju zgłosiliśmy to na recepcji, niestety nikt nie przyszedł (naprawiliśmy sami prowizorycznie) klamkę obsługa naprawiła następnego dnia... Jedzenie to kwestia gustu lecz brakowalo owoców, nie było też zup ani przekąsek, którymi można byłoby najeść się między posiłkami ( jedynie ciasteczka przy barze) Bar był zamykany przed czasem a automat z kawą niedostępny poza godzinami pracy barmana. Na plus był basen i teren wokół hotelu :)
Nie polecam. Znaleźliśmy się w tym hotelu przez przypadek, miał być rzekomo w takim samym standardzie jak docelowy (3*), nie rozumiem czemu jest taka klasyfikacja, zdecydowanie zawyżona. Cały budynek prawdopodobnie od bardzo dawna nie był remontowany i widać to na każdym kroku, od wyposażenia po wystrój. Pokoje duszne, w niskim standardzie, klamka w drzwiach niemal się rozpadała, podobnie meble. Ponoć i tak trafiliśmy w "lepszą" część. Okolica niezbyt ciekawa, hotel położony na uboczu ok 500m od głównej drogi, 800 od miejskiej plaży. Wokół pustostany i wraki na poboczu. Sama plaża kamienista, dobra raczej na wieczorny spacer niż morskie kąpiele - jeśli ktoś tego szuka, lepsza będzie wschodnia część wyspy z pięknymi, piaszczystymi plażami i turkusową wodą. W tym rejonie morze niespokojne, wietrzne, ze względu na dno bez butów do kąpieli nie ma co wchodzić. Nam to akurat nie przeszkadzało. Dodatkowo w sąsiedztwie elektrownia, widać dymiące kominy. Posiłki w hotelu znośne, choć skromne. Pieczywo i owoce zawsze świeże. Krótko po rozpoczęciu posiłków wszystko było poprzebierane, przychodząc później była loteria. Zdarzało się, że posiłki już na starcie były zimne, jakby tylko trochę podgrzane. Automat do kawy nie działał w ogóle i nic nie zostało z tym zrobione przez cały pobyt. Bywało, że kończyły się napoje lub woda w dystrybutorze. Nikt nie był w stanie wytłumaczyć, co właściwie wchodzi w skład All Inclusive, drinki z głównej karty nie, karty dla AI brak. Barman oferował jedynie zrobienie "innych" drinków niż te w karcie - interpretacja dowolna. Wszystkie były robione na tanich napojach z węża i syropach. Ogólnie brak rozrywek w hotelu, wieczorami jedynie muzyka (w kółko to samo, lata 80 i 90), niemal zero życia. Basen całkiem duży, niestety zaniedbany. Mam wrażenie, że czyszczony z rzadka i jedynie powierzchownie. W wodzie dużo robactwa, liści, nieraz śmieci; wiadomo, że do zewnętrznego basenu w sąsiedztwie ogrodu może coś wpaść, ale tym bardziej powinno się dbać o jego czystość. Wnęki bardzo brudne, od dawna nie czyszczone. Na dnie miejscami zbiorowiska piasku, brudu. Nikt z tym nic nie robił. Woda była bardzo mocno chlorowana, aż żółkły stroje i dmuchane zabawki, jakby miało to zastąpić czyszczenie. Mieliśmy dziwny incydent, pewnego dnia po powrocie po pokoju zastaliśmy otwarte drzwi i dwóch pracowników stojących i rozmawiających na balkonie, na nasz widok wzięli narzędzia i zaczęli coś robić, niby naprawiać klimatyzację. Nie była zgłaszana żadna awaria... poza tym, obsługa (recepcja, barmani) w porządku, dało się dogadać po angielsku, uprzejmi. W hotelu brak jakichkolwiek rozrywek dla dzieci, akurat nie jechaliśmy z nimi, ale może to kogoś zainteresuje - jest jedynie brodzik przy basenie, plac zabaw był nieczynny. Na terenie obiektu jest przyjemny ogród z roślinnością śródziemnomorską, drzewka cytrynowe itp., za płotem ogród oliwny. Mogę polecić jedynie jako opcję na bardzo ekonomiczne wakacje, choć i tak cena przy tym standardzie wydaje się wygórowana... natomiast zaletą może być spokój, zarówno w hotelu jak i okolicy. Niewiele się dzieje, życia nocnego brak. Nam niestety dłużył się tam pobyt i odetchnęliśmy z ulgą, gdy mogliśmy już pojechać do docelowego hotelu...
Ogólnie hotel fajny- niskobudżetowy. Okolica bardzo spokojna "taka agroturystyka w wersji greckiej". Można się wyciszyć- dla chcących rozrywek proponuję inne hotele. Bardzo miła obsługa zwłaszcza Sofia, która była w części restauracyjnej jak i na barze przy basenie. Ogólnie bardzo pozytywni ludzie z obsługi. Faktycznie do morza trzeba iść ok 12 min, plaża kamienista lepiej zaopatrzyć się w buty. Jedzenie bardzo smaczne- takie domowe, i faktycznie nie było 50 potraw, ale cały czas było uzupełniane.Kawa,napoje cały czas dostępne, więc nie było z tym problemu. Z uwagi na bliskość lotniska słychać startujące samoloty, ale można się przyzwyczaić. Fajna miejsce jako baza wypadowa do zwiedzania wyspy. Plaże na zachodnim wybrzeżu wyspy faktycznie są lepsze. Jestem ogólnie zadowolona z pobytu.
smaczne jedzenie, obsługa
daleko od morza
Odradzam! Fatalne warunki socjalne, wysoka cena w Ecco Holiday. Hotel powinien mieć co najwyżej dwie gwiazdki. Theologos to zwykła, brudna wieś, na kamienistej plaży straszą kominy elektrowni, a droga na plażę usłana jest wrakami samochodów i ruinami budynków. W związku z naszym żądaniem zamiany hotelu, otrzymaliśmy propozycję przeniesienia do hotelu Marathon w cenie 397 EUR lub Cosmopolitan w cenie 614 EUR, czyli w normalnej komercyjnej cenie. Pieniądze zapłacone wcześniej za hotel oczywiście przepadają :-) Chcieliśmy wracać do Polski, jednak mogliśmy zapomnieć o cenie 99 EUR za bilet umieszczonej na tablicy informacyjnej Ecco Holiday â brak miejsc, skierowano nas do Wezyra, \"może oni nas zabiorą\". Na życzenie wysyłam zdjęcia.
Szczerze powiem że za te pieniądze mieliśmy wspaniały wypoczynek. Hotel położony na uboczu, przeszkadzać mogą tylko samoloty z racji tego że lotnisko jest niedaleko. Jedzenie dobre, duży wybór, choć troche monotonne. Basen, bar, obsługa całego hotelu super. W okolicy mnóstwo tawern i sklepów :] Plaża jaka jest taka jest ale kolor morza wynagradza wszystko ;] Miasto Rodos trzeba zwiedzić obowiązkowo - wspaniałe! Nie ma problemu z wynajęciem auta, my akurat poruszaliśmy się autobusem ( 2,5 Euro do Rodos, dzieci za darmo ). Okolica miła, przytulna, spokojna jeśli nie trafi się w hotelu na anglików.... Ogólnie hotel super, wspaniałe wspomnienia z chęcią bym tam wrócił.
Przyelcieliśmy maksymalnie wycieńczeni. Widok hotelu i basen paralizujący - niestety negatywnie;-( Lunch pomiędzy 12-14 a rezydent oczywiscie nie zadbał o posiłek i choćby próbę poprawienia nam humorów po perypetiach na lotnisku w W-wie. Hotel nie zasługuje nawet na 2*, pooje klaustrofobiczne, nieodświeżane od kilku lat - poważne ślady użytkowania, grzyb, stęchlizna! Jedzenie słabiutkie, wszytko z puszek, np. owoce kandyzowane a ze śweżych głównie arbuz i uwaga - jabłka!. AI do 22.30 a alkohol najniższego sortu a zdarzyło się nawet tak, że brakowło lodu przy 42 stopniowym upale!!!; basen mały i rzadko czyszczony. no i na dokładkę gburowaty współwłaściciel, który melduował się punkt 22 na barze i kontrolował liczbę wydawanych drinków i z dużą łatwością rzucał oskarżenia typu "trzymacie swoją wódkę pod stołem". Skandal!!! Do morza trzeba iść 800m w upale, pokonując ruchliwe skrzyżowanie aby dojść do kamienistej plaży. Jakieś 300m w prawo dojdziemy do cywilizowanej plaży TUI. Po 2 dniach leżakowania wynajęliśmy auto i objechaliśmy calutką wyspę wszerz i wzdłuż, poznaliśmy piekne dziewicze miejsca - tylko to i fakt, że poznaliśmy świetnych ludzi uratowali ten wyjazd od totalnej katastrofy...
W pokojach generalnie był brud, syf i malaria. W szafie absolutnie nic nie dało sie trzymac z powodu stęchlizny. W czasie pobytu ani razu nie zostały starte podlogi na balkonie ani pod łóżkiem. Zdarzyło sie ,że ktoś dostał mokre, brudne ręczniki. Barman na basenie flejtuch, na dodatek faworyzujący Anglików.Pool bar sam w sobie pozostawiw wiele do życzenia. Opcja All inclusive została zrealizowana po najniższych kosztach. Nie ma co liczy na pomoc rezydentki. Miejsce ogólnie dosyc ustronne. Generalnie za taką cene nie spodziewałam sie jakiś luksusów, jednakże utrzymanie porządku przez personel jest złotym standardem świadczącym o jakości hotelu.
Najdroższe schronisko na Rodos - z daleka wygląda jak ładne bugalowy... z bliska jak zwykłe schronisko, mające czasy świetności dawno za sobą, brud, grzyb, fatalne wyżywienie, zdecydowanie najwięcej Polaków, trochę Anglików i Holendrów, przy brudnym, ostro chlorowanym i małym basenie bardzo "swobodna" kultura i stroje "jednoczęsciowe" u wielu Pań... jest jakiś podjazd dla niepełnosprawnych, ale tylko z dziedzińca do recepcji, AI tylko w katalogu; do kamienistej, zaniedbanej plaży 800m w ostrym słońcu. Bardzo niemiły właściciel, głuchy na prośby i skargi, wręcz chamski... P.s. Dla kontrastu polecam niedaleko Alex Beach-kurort TUI - inna bajka...
Nie mam tyle do zarzucenia hotelowi jako takiemuâjest jaki jest, ale dużym rozczarowaniem jest to, że EccoHoliday podpisuje z takim hotelami umowy. To przecież wizytówka firmy. Druga sprawa to reakcje ludzi z Ecco na zażalenia klientów. Zasadniczo miałam poczucie, że wtopiłam i jestem pozostawiona sama sobie. Propozycje, że mogę się przenieść do innego hotelu i w pełni opłacić sobie wakacje jeszcze raz był mało rozwojowy, a powrót do Polski (oczywiście na własny koszt) zasadniczo-ze względu na brak miejsc - niemożliwy. Byłam już w tym roku na wakacjach w Grecji z Eccoâto była inna bajka. W tym roku planuję jeszcze dwa wyjazdy wypoczynkowe, ale z pewnością nie z EccoHoliday. Polecam zdjęcia http://hunter.gliwice.pl/Summer Dream/
Jedyny minus jaki znalazłam to brak brodziku dla dzieci, byłam z 3.5 letnim synem. Reszta bez zarzutu.
Miła obsługa, wszyscy bardzo pomocni. Duży przestronny pokój. Spokój i cisza.
Brak
Hotel na wsi, 20 km od Rodos. Plaza kamienista, strome zejście do wody. Dobra dla sportów wodnych, ale nie do pływania. Brak rozrywek w hotelu. Jeden raz 2 godzinny wieczorek grecki i raz karaoke okolo godzinki. Wokół nie ma nic, jeden sklep. Grecy w hotelu przyjacielscy i przemili czego nie można powiedzieć o Polce Pani Ewie..Nie pomogła nawet gdy stał się wypadek na basenie. Usłyszeliśmy, że musimy sobie radzić sami. Brak nawet zainteresowania. Hotel jedynie polecam osobom, które traktują go jako bazę wypadową.
Miła grecka obsluga
Niesympatyczna i traktująca gości z góry Pani Ewa. .
Okolica kameralna, bardzo blisko przystanku autobusowego, z którego można dojechać m.in. do Rodos. Brak centrum, ale przy głównej drodze znajduje się kilka sklepów i restauracji. Do plaży prosta droga ok. 10 min spacerem. Plaża żwirkowo-kamienista, na której przebywa mało ludzi więc jest intymnie. Świetne miejsce dla miłośników sportów wodnych, ze względu na wiejące wiatry. Pokoje nadające się do remontu, a łazienka w szczególności. Brudno, kamień na kranach, wanna wręcz czarna, umywalka przytkana, po podłodze chodzą karaluchy. Zamiast szafy na ubrania była wnęka w ścianie z drążkiem na wieszaki. Nie wiem jaki sens lodówki, która chłodzi tylko jak się jest w pokoju, ponieważ opuszczając pokój odcina się cały prąd w pomieszczeniu. Basen w porządku, ale też do remontu, ze względu na odpadające płytki basenowe. Jedzenie dobre, czasem trzeba było poczekać aż kelnerzy doniosą, ze względu na dużą ilość ludzi. Drinki konkretne, barmani bardzo mili i uprzejmi. Brak lunch boxów. Ogólnie hotel nadaje się do remontu, więc polecam go jeśli ktoś ma bardzo niskie wymagania.
- dobre jedzenie - miła obsługa - blisko plaży - blisko przystanku - wystarczająca ilość leżaków przy basenie
- pokoje prawie w ogóle nie sprzątane - karaluchy - beznadziejny widok z balkonu (na mur i krzaki) - brak szafy na ubrania - lodówka chłodzi tylko kiedy się przebywa w pokoju
Hotel nie był od dawna remontowany w pokojach grzyb na ścianach,jedzenie nie jadalne, basen miał tak ogromna ilość chloru ze jego zapach było czuć już z daleka, plaża nieopodal hotelu była kamienista, poleżeć iwykąpać się w morzu można było po drugiej stronie wyspy. Nie polecam
Miła obsluga
Hotel nie był od dawna remontowany w pokojach grzyb na ścianach,jedzenie nie jadalne, basen miał tak ogromna ilość chloru ze jego zapach było czuć już z daleka, plaża nieopodal hotelu była kamienista, poleżeć iwykąpać się w morzu można było po drugiej stronie wyspy. Nie polecam
Niezapomiane wakacje!!!! Miła obsługa, smaczne jedzenie, niezwykle sympatyczni ludzie!!!!!! Polecam!!!!!! Rezydenci wspaniali!!!!!! Po prostu chce się tam wrócić!!!!!!Krajobrazy niezapomiane!!!!!Pokój 120 dziękuje!!!!!!!!!!!
Bardzo miła i życzliwa obsługa hotelowa, dostaliśmy pokój zaraz po przylocie chociaż doba hotelowa zaczynała się od 14.00. Mogliśmy od razu korzystać z posiłków i baru hotelowego .Po zakończeniu pobytu, mimo że musieliśmy oddać klucz od pokoju do czasu odlotu mogliśmy korzystać ze wszystkich posiłków, basenu, baru itp. bez ograniczeń. Wieczorek grecki i karaoke urozmaicały pobyt wszystkim chętnym na tego typu atrakcje. Do plaży od hotelu ok 10 min spacerem.Można wypożyczyć samochód i zwiedzać wyspę.Wszelką pomoc oferuje miła pani Ewa. Ogólnie nie znalazłam mankamentów hotelu i posiłków.
Hotel kameralny dla osób pragnących wypocząć od hałasu.Pięknie utrzymana roślinność wokół hotelu,codzienna wymiana ręczników, czysto.
Pobyt uznaję za udany, hotel służył mi tylko do spania. Łóżko wygodne, klimatyzacja działała, ale najstarsza część (za basenem) powinna już być wyremontowana. Basen wyposażony w wystarczającą liczbę leżaków. Plaża kiepska, ale wypożyczając samochód zaliczyliśmy tak dużo morskich kąpieli, że nie miało to znaczenia. Za pośrednictwem rezydentki wcale nie było drożej - 80 euro za 3 dni za Fiata Pandę. Wyspa w czerwcu bardzo zielona i piękna.
Cisza, spokój, miła obsługa. Jedzenie smaczne, ale jak są Rosjanie, to jest go za mało.
Niedostosowanie ilości jedzenia do Rosjan. Jeśli jest ich więcej niż innych gości, na jedzenie trzeba polować. Menadżerka przechadza się obok pustych tac i nie reaguje. Trochę to żenujące.
NIE polecam wybierać tego hotelu, z pewnością nie są to 3 gwiazdki, ja nie dałbym temu nawet 1, brak słów, za takie pieniądze zastałam absurdalne warunki i mam zniszczony cały urlop.
Hotel jest położny na uboczu jednak nie jest to wcale ,,małe miasteczko? tylko dziura zabita dechami
Pokój był brudny, wszędzie pełno robaków i pajęczyn, nawet brak w nim drzwi bo wchodzi się balkonem, all inclusive poniżej jakiegokolwiek poziomu większość jedzenia z mrożonek, wszystkie szklanki brudne, lokalizacja beznadziejna- w promieniu kilometra jest 1 sklep, plaża, która miała być ,,piaszczysto-żwirowa? to same kamienie.
Ogólne wrażenie dobre, z czystym sumieniem mogę polecić ten hotel dla osób, które chcą odpocząć jak również pobawić się. Blisko do sklepów oraz do morza. Okolica spokojna można spacerować nocą. Bez problemu można kąpać się w basenie wieczorami i nocą, nikt tego nie sprawdza.
Miła obsługa, codziennie sprzątane pokoje, spokojna okolica
Nudne potrawy, ciągle się powtarzały. Palenie papierosów przy basenie
Atrakcji brak, wycieczek praktycznie też, dwie proponowane przez rezydentkę dotyczą wschodniej strony Rodos więc jest to utrudnieniem z dołączeniem do grupy( wcześniejszy wyjazd). Na szczęście p.Patrycja rezydentka zorganizowała mi indywidualnie dołączenie i uczestniczenie w wspaniałych wycieczkach Lindos, Parassonisi itd. oraz rejs z pływaniem po najładniejszych zatokach. Resztę wycieczek dojeżdżałam autobusem do Rodos i tam wg swojego uznania. A komunikacje też zostawia wiele do życzenia, jest b. czasochłonna. Hotel nie udostępnia suchego prowiantu i zjedzenie choć śniadania kilka minut(7) przed otwarciem stołówki co stwarza nieprzyjemne sytuacje. Poza tym bardzo sympatyczny i uprzejmy personel , ładny ogród rekompensują inne niedogodności. Hotel i miejscowość poleciłabym tylko zmotoryzowanym lub tylko drinkującym przy basenie. Od kierownictwa hotelu oczekiwałabym więcej elastyczności w godz posiłków choćby wtedy gdy organizowana jest wycieczka,
Zadbany dobrze położony dość blisko brzydkiej plaży.
Budynek, który jest w dole za basenem w którym mieszkałam fatalnie położony dla osób mieszkających na parterze. Położenie w znacznym zagłębieniu ok1 piętra powoduje b.mały obieg powietrza dla mających pokoje na parterze w związku z tym zaduch i zapach pralni czy coś takiego.gęsta siatka w połowie drzwi balkonowych też uniemożliwia dostęp powietrza poza tym nie ma żadnego zabezpieczenia przed otwarciem z zewnątrz. O ile na piętrze można sobie na noc otworzyć balkon i na wysokości jest ruch powietrza i bezpiecznie . Nikomu nie polecam pokoi w tym budynku na parterze.
Tripadvisor