Czysty pokoik z dużymi łóżkami. Największą wadą były kontakty porozmieszczane w dziwnych miejscach (albo bardzo wysoko tak że niska osoba nie ma szans do niego dosięgnąć albo w takim że nie ma nawet gdzie położyć ładującego się telefonu) Okolica bardzo fajna. Idealna zarówno do wylegiwania się na plaży jak i do długich spacerów po okolicznych wzniesieniach i miejscowościach. Sporo sklepów spożywczych i restauracji. Po miejscowości chodzi bardzo dużo psów i kotów. Są łagodne i przyjacielskie ale nie każdemu musi odpowiadać ich towarzystwo.
Michał, 20.09.2018
Studia Kaliopi ulokowane w miejscowości Velkia to dobre miejsce na jednorazowe wakacje w greckiej tesalii,położone są 40 metrów od plaży, nieco schowane za budynkami przy głównej drodze, stąd fajny cień w ciągu całego dnia i brak hałasu z ruchliwej ulicy(aczkolwiek w pobliżu restauracja w której koncerty na żywo zaczynają sie 22,23 ale po całym dniu wrażeń nam to akurat nie przeszkadzało). Standart miejsca nie porywa, nie jest to hotel do spędzania w nim czasu raczej miejsce do noclegu i odświeżenia się przed kolejną fakultatywną wycieczką.Pokoje są dość spore z wygodnymi łóżkami( kołdra bez poszewki ,jedynie na poduszce plus prześcieradło),kuchnia słabo wyposażona brudne a raczej niedomyte kubki(radzę mieć własne)brak blatu więc przygotowanie obiadu bardzo utrudnione gdyż stół znajduje sie na tarasie( tam robiliśmy śniadania)bardzo dobre obiady w lokalnej tawernie eva za 5 euro w formie szweckiego stołu więc nie ma potrzeby gotować.Łazienka nadaje się do szybkiego prysznica, problem to stojąca woda w kabinie, druga osoba chcąca się umyć musi odczekac z 15 minut aż to wszystko spłynie do kanalizacji, która też zalatuje specyficznym zapachem,przed toaletą polski napis nie wrzucać zużytego papieru do ubikacji...(.podziw dla tych którzy się do niego stosowali )Gospodyni miła lecz nie do dogadania się co do przedłużenia pobytu w pokojach, wylot godzina 2 w nocy zbiórka na transfer o 19.10 a tu pokój trzeba zdać o 10 rano więc zaczyna się problem z bagażami i z toaletą, i tu duży plus dla kaliopi za prysznic przed obiektem i kontakt w zacienionej altance,po całodniowym pobycie na plaży bez problemu wzięliśmy prysznic,ja spokojnie ułożyłam sobie włosy i podładowałam telefon :) a bagaże cały dzień przestały w cieniu pod murkiem i drzewkiem na terenie hotelu nie rzucając się nikomu w oczy i to wszystko bez dodatkowych opłat :) aha słabe wifi i telewizja z 5 greckimi kanałami...ani jednego muzycznego:( Teraz coś o okolicy....Velika to mała mieścina która nie porywa w zasadzie niczym momentami miałam wrażenie że jestem w bułgarskiej wiosce a nie w grecji,nie czuć tam greckiego klimatu, jedzenie w okolicznych tawernach wręcz słabiutkie, po owocach morza które w większości tawern nie są świeże miałam mdłości i bóle brzucha gdyby nie zapas leków na niestrawnośc plus ziółka to byłaby noc z głowy jedyne miejsce na posiłki to tawerna eva która serwuje świeże ciepłe i urozmaicone jedzonko za 5 euro w formie szweckiego stołu,po dwóch dniach spacery wzdłuż promenady powszednieją i nie ma tam co robić dlatego z całego serca polecam zdecydować sie na wycieczki fakultatywne(z biurem rainbow za190 euro meteory,ateny i skiathos dla dwóch osób plus 6 euro wstęp na meteory i 40euro na akropol, wrażenia niezapomniane z bardzo profesjonalnymi polskimi przewodnikami...pozdrawiam pana krzysia)...aczkolwiek ateny dla wytrwałych 6h jazdy,6h zwiedzania i 6h powrót:) a na następny dzień wylot do kraju o 2 w nocy:) plaża żwirkowopiaskowa mało zaludniona z cieplutką i w miarę czystą wodą, dwie kawki mrożone z lodami w barze przy plaży za 7 euro i wylegujesz się na leżaczkach przy plaży cały dzień w spokoju i ciszy:) bez dodatkowych atrakcji typu skutery,wodne banany itp.tutaj nie ma nic z tych rzeczy. Ogólnie polecam te wakacje za niską cenę (czekać do ostatniego last minute ceny w okolicach tesalii potrafią spaść do 600zł za osobe...pierwsza połowa sierpnia) szczególnie dla par lubiących zwiedzać nienastawionych na luksusy w cichej okolicy(życie budzi się tutaj w grekach o 21 i trwa do rana:)...) wróciliśmy jednocześnie zmęczeni i wypoczęci z aparatem wypełnionym po brzeg zdjęciami :)))
Izabela, 20.08.2018
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Szeroka, piaszczysto - żwirkowa plaża położona ok. 100 m od hotelu z łagodnym zejściem do morza.
Słynna plaża ciągnie się ok. 11 km i przechodzi przez trzy miejscowości: Velika, Sotiritsa i Agiokampos.
Wzdłuż plaży skupiają się wszystkie dostępne atrakcje turystyczne w tej okolicy: 2 promenady, sklepy, restauracje, kawiarnie.
Kameralna lokalizacja pozwoli na spokojny wypoczynek.
Czysty pokoik z dużymi łóżkami. Największą wadą były kontakty porozmieszczane w dziwnych miejscach (albo bardzo wysoko tak że niska osoba nie ma szans do niego dosięgnąć albo w takim że nie ma nawet gdzie położyć ładującego się telefonu) Okolica bardzo fajna. Idealna zarówno do wylegiwania się na plaży jak i do długich spacerów po okolicznych wzniesieniach i miejscowościach. Sporo sklepów spożywczych i restauracji. Po miejscowości chodzi bardzo dużo psów i kotów. Są łagodne i przyjacielskie ale nie każdemu musi odpowiadać ich towarzystwo.
Studia Kaliopi ulokowane w miejscowości Velkia to dobre miejsce na jednorazowe wakacje w greckiej tesalii,położone są 40 metrów od plaży, nieco schowane za budynkami przy głównej drodze, stąd fajny cień w ciągu całego dnia i brak hałasu z ruchliwej ulicy(aczkolwiek w pobliżu restauracja w której koncerty na żywo zaczynają sie 22,23 ale po całym dniu wrażeń nam to akurat nie przeszkadzało). Standart miejsca nie porywa, nie jest to hotel do spędzania w nim czasu raczej miejsce do noclegu i odświeżenia się przed kolejną fakultatywną wycieczką.Pokoje są dość spore z wygodnymi łóżkami( kołdra bez poszewki ,jedynie na poduszce plus prześcieradło),kuchnia słabo wyposażona brudne a raczej niedomyte kubki(radzę mieć własne)brak blatu więc przygotowanie obiadu bardzo utrudnione gdyż stół znajduje sie na tarasie( tam robiliśmy śniadania)bardzo dobre obiady w lokalnej tawernie eva za 5 euro w formie szweckiego stołu więc nie ma potrzeby gotować.Łazienka nadaje się do szybkiego prysznica, problem to stojąca woda w kabinie, druga osoba chcąca się umyć musi odczekac z 15 minut aż to wszystko spłynie do kanalizacji, która też zalatuje specyficznym zapachem,przed toaletą polski napis nie wrzucać zużytego papieru do ubikacji...(.podziw dla tych którzy się do niego stosowali )Gospodyni miła lecz nie do dogadania się co do przedłużenia pobytu w pokojach, wylot godzina 2 w nocy zbiórka na transfer o 19.10 a tu pokój trzeba zdać o 10 rano więc zaczyna się problem z bagażami i z toaletą, i tu duży plus dla kaliopi za prysznic przed obiektem i kontakt w zacienionej altance,po całodniowym pobycie na plaży bez problemu wzięliśmy prysznic,ja spokojnie ułożyłam sobie włosy i podładowałam telefon :) a bagaże cały dzień przestały w cieniu pod murkiem i drzewkiem na terenie hotelu nie rzucając się nikomu w oczy i to wszystko bez dodatkowych opłat :) aha słabe wifi i telewizja z 5 greckimi kanałami...ani jednego muzycznego:( Teraz coś o okolicy....Velika to mała mieścina która nie porywa w zasadzie niczym momentami miałam wrażenie że jestem w bułgarskiej wiosce a nie w grecji,nie czuć tam greckiego klimatu, jedzenie w okolicznych tawernach wręcz słabiutkie, po owocach morza które w większości tawern nie są świeże miałam mdłości i bóle brzucha gdyby nie zapas leków na niestrawnośc plus ziółka to byłaby noc z głowy jedyne miejsce na posiłki to tawerna eva która serwuje świeże ciepłe i urozmaicone jedzonko za 5 euro w formie szweckiego stołu,po dwóch dniach spacery wzdłuż promenady powszednieją i nie ma tam co robić dlatego z całego serca polecam zdecydować sie na wycieczki fakultatywne(z biurem rainbow za190 euro meteory,ateny i skiathos dla dwóch osób plus 6 euro wstęp na meteory i 40euro na akropol, wrażenia niezapomniane z bardzo profesjonalnymi polskimi przewodnikami...pozdrawiam pana krzysia)...aczkolwiek ateny dla wytrwałych 6h jazdy,6h zwiedzania i 6h powrót:) a na następny dzień wylot do kraju o 2 w nocy:) plaża żwirkowopiaskowa mało zaludniona z cieplutką i w miarę czystą wodą, dwie kawki mrożone z lodami w barze przy plaży za 7 euro i wylegujesz się na leżaczkach przy plaży cały dzień w spokoju i ciszy:) bez dodatkowych atrakcji typu skutery,wodne banany itp.tutaj nie ma nic z tych rzeczy. Ogólnie polecam te wakacje za niską cenę (czekać do ostatniego last minute ceny w okolicach tesalii potrafią spaść do 600zł za osobe...pierwsza połowa sierpnia) szczególnie dla par lubiących zwiedzać nienastawionych na luksusy w cichej okolicy(życie budzi się tutaj w grekach o 21 i trwa do rana:)...) wróciliśmy jednocześnie zmęczeni i wypoczęci z aparatem wypełnionym po brzeg zdjęciami :)))
lokalizacja,cena,dolne studia w ciągu dnia w cieniu,prysznic i kontakt również przed obiektem co po zdaniu pokoju bardzo pomocne
brak blatu w kuchni na przygotowanie nawet skromnego śniadania,stojąca woda po prysznicu w kabinie,zapach z kanalizacji
