Ogólnie z pobytu jestem bardzo zadowolona. Bardzo blisko morza. Miejsce dla osób, które szukają spokoju i wypoczynku. Ale również nie można się nudzić - polska strefa umożliwiająca spędzenie bardzo ciekawych wieczorów. Sklepów bardzo dużo w pobliżu. Stragany z owocami w bardzo dobrej cenie, tawerny. bardzo miła obsługa. Polecam
Izabela, 23.09.2018
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Długie, piaszczyste plaże nad Morzem Egejskim
Bliskość mitologicznej góry Olimp oferującej niesamowite widoki
Urokliwe miasteczka z tradycyjną grecką architekturą
Ogólnie z pobytu jestem bardzo zadowolona. Bardzo blisko morza. Miejsce dla osób, które szukają spokoju i wypoczynku. Ale również nie można się nudzić - polska strefa umożliwiająca spędzenie bardzo ciekawych wieczorów. Sklepów bardzo dużo w pobliżu. Stragany z owocami w bardzo dobrej cenie, tawerny. bardzo miła obsługa. Polecam
Bardzo blisko morza. spokój cisza. Bardzo ładny pokój i taras.
Brak właściciela w razie jakiejkolwiek awarii ( a taka miała miejsce ). Zdarzało się, że nie było ciepłej wody wieczorem. Pokój bardzo ładny, ale łazienka bardzo zaniedbana.
Pobyt w hotelu - przełom lipca/sierpnia. Położenie plaży: 2-3 min od hotelu, morze ciepłe i czyste, minusem jest to, że plaża kamienista i buty do wody nie tyle, że potrzebne, ale wręcz niezbędne !.W morzu można natknąć się na jeżowce. Bogata oferta wycieczek fakultatywnych z biurem Rainbow. Pozdrowienia dla p. Antonio - przewodnika, który w ciekawy i dowcipny sposób opowiadał o Grecji w trakcie wycieczki na Meteory, a kierowca p. Thomas został przerobiony na polskiego Tomasza :). Jedzenie smaczne i dobre. Pomimo, że to POLSKA STREFA polecam spróbować greckich dań - schabowego z ziemniakami można zjeść po powrocie :). Czytałam opinię o braku ciepłej wody o danych porach. Za każdym razem korzystając z prysznica o podobnych porach ciepła lub letnia woda była, co nie zmienia faktu, że łazienka w niektórych miejscach była porośnięta grzybem. Brak klimatyzacji też nie był katastrofą, na suficie był zamontowany wiatrak, który w zupełności wystarczał. OGÓLNIE; miejscowość i hotel polecam dla osób, które chcą odpocząć, pozwiedzać, popływać w ciepłym morzu, dla rodzin z małymi dziećmi jednak odradzam.
blisko morza , dobre jedzenie, słońce, cisza i spokój, sympatyczne pieski biegające za każdym kto rzuci im szyneczkę :)
zagrzybiała łazienka, plaża kamienista, rodzinom z małymi dziećmi jednak odradzam.
Miejsce ciche i spokojne, położone w bezpośredniej bliskości morza. Plaża jest, niestety, kamienista - konieczne obuwie do kąpieli. Woda cudownie czysta. Bliskość wysokich gór powoduje, że upały są o kilka stopni niższe, niż w pobliskich miejscowościach położonych w promieniu 15 km. Osobom niezainteresowanym samodzielnym przygotowywaniem posiłków polecam gorąco tawernę \\\"Tzivaeri\\\", położoną w tzw. polskiej strefie \\\"Aqua Rossa\\\" . Koszt posiłku dla dwóch osób (danie główne, sałatka grecka, napoje: piwo/wino, deser) to zaledwie 12 - 15 Euro. Obsługuje przesympatyczna Pani Aneta (z Polski) nie ma więc problemu dla osób nieznających języka angielskiego. Cała miejscowość jest zdominowana przez turystów polskich, a Grecy, nawet jeśli im to nie do końca wychodzi, starają się mówić po polsku (przynajmniej w zakresie podstawowych fraz i zwrotów grzecznościowych). Cudowne miejsce na spędzenie sielskich wakacji, zwłaszcza, że bogata jest oferta wycieczek fakultatywnych (polecam lokalne biuro podróży prowadzone przez Panią Iwonę - Polkę z pochodzenia)! :)
Świetne położenie. Bogate wyposażenie aneksu kuchennego pozwalające na samodzielne wykonanie posiłków obiadowych.
Maleńka łazienka. Brak kabiny prysznicowej powoduje każdorazowe zachlapanie całego pomieszczenia.
Pobyt w studiu Anastasia był okropny. Robiliśmy wszystko, byle by tylko spędzać w nim jak najmniej czasu, Okropnie brudny, śmierdzący, sztućców i naczyń praktycznie nie było (jakiś pęknięty talerz i dwa widelce), ciemno (bo bez okien). Właściciel wyłączał ciepłą wodę przez pół doby, bo mu było żal prądu na gości. Jedzenie w Aqua Rosa bardzo średnie, cała obsługa mrukowata, nie odpowiada na podziękowanie w żadnym z języków, polskim, angielskim, greckim. Tylko jeden Pan uprzejmie kiwał głową i poprawiał wrażenie, chociaż też się nie odzywał. Ludzie niemal biją się o to, żeby dopchać się jak najszybciej do jedzenia. Klimatu Grecji nie da się tam poczuć. Tłumy Polaków kompletnie zagłuszają Greków, którzy tylko siedzą gdzieś w cieniu i patrzą jakimś smutnym wzrokiem. Bardzo ożywiali się na pytania o swój język i widać było, że to przyjaźni ludzie. Okolica jest piękna, plaże faktycznie nie zatłoczone, szczególnie jak pójdzie się dalej od baru. Mostek bizantyjski i źródła termalne warte zobaczenia. Ogromną zaletą wakacji w tym miejscu były lokalne wycieczki z przewodnikiem Krzysztofem Komorowskim, który opowiadał z wielką pasją i zaangażowaniem o Grecji, kulturze i historii. Wakacje tam mogą być bardzo miłe dla starszych ludzi, jeżeli nie weźmie się jedzenia w Aqua Rosa, tylko będzie jeść w innych restauracjach, albo samemu coś ugotuje i znajdzie pokoje w lepszym hotelu. Największy zawód w Studiu Anastasia, to była niezgodność pokoju ze zdjęciami w Internecie. Na miejscu okazało się, że są dwa rodzaje pokoi (lepsze i gorsze), o czym nie było żadnej informacji i nie można było już się z tego brudu na miejscu wygrzebać, także należy podchodzić do tego miejsca z dużą ostrożnością.
Obrzydliwie brudno, grzyb w zlewie, cała łazienka potwornie śmierdząca moczem, okropnie brudna lodówka i przerdzewiała kuchenka. Cerata do stolika przybita gwoździami jak u Barei. Właściciel wieczorem (przed 22) wyłączał ogrzewanie wody i leciała już tylko lodowata, a włączał dopiero po południu. Brak okien, jedynie drzwiczki na taras, których otwarcie było równoznaczne z tym, że każdy na ulicy mógł sobie swobodnie zaglądać do pokoju.
urlop trwał tydzień w tym studiu, przyjechałam w nocy i nie było ciepłej wody. w łazience brudno i śmierdziało, no po prostu koszmar. na dodatek widoczny był grzyb. jeśłi chodzi o położenie hotelu to było ok, bardzo blisko tawern, sklepików i blisko morza. jedzenie było cudowne, codziennie próbowałam smakołyków z różnych tawern i było tanie. do plaży chodziłam 40minut drogi pieszo, jest większa i bardziej zagospodarowana niz w Kokkino Nero.
blisko morza i tawern i sklepików,
brud, smród, grzyb w łazience, brak środków czystości, toaleta chyba nigdy nie była myta, brak ciepłej wody szczególnie w porach nocnych.
Te studia są dla osób które mało spędzają czasu u siebie w pokojach, dla niektórych może być problemem brak klimatyzacji. Położenie studia jest bardzo dobre, do piekarni i sklepu dojście zajmuje ok 45s-60s, bliskość morza 2 min. Miejscowe tawerny w których przebywałem wraz z dziewczyną zachwycają dobrą kuchnią w szczególności tawerna Elena- gorąco polecam! Okolica spokojna, dobra na spacery i fajne widoki z gór. Polecam.
Bliskość morza Taras
Zbyt mała łazienka
Studia Anastasiu mają niski standard.Należy pamiętać, że są tanie. Nikt z obsługi się tam specjalnie nie kręci. Nie ma ciepłej wody na bieżąco. Jak padał we wrześniu deszcz to po 2 dniach przypomnieli sobie, że trzeba włączyć grzałki elektryczne. Intetnet jest tak niestabilny, że można czasami wypić herbatę zanim się strona otworzy. Ogónie miejsce ciche i spokojne do plaży blisko, ale jest kamienista, zanidbana i brudna, pełno śmieci. Sami Grecy mili i pozytywnie nastawieni do polskich turystów. Bardzo dobrze oceniam wycieczki do Aten na Meteory wyspę Skiathos a to za sprawą przewodnika pana Krzysztofa, który urodził się by wykonywać tę pracę. Od wielu lat mieszka w Grecji Wszyscy moi znajomi byli zachwyceni jego wiedzą, kompetencją oraz poczuciem humoru. Moja ocena Studia Anastasia jest taka, że gdyby poprawić warunki bytowania oraz osoby odpowiedzialne za plażę właście o nią zadbały to mógłbym polecić to miejsce.
Jeżeli komuś odpowiada spokojne i ciche miejsce to tam je znajdzie. Miejscowość też ma taki klimat.
Brak ciepłej wody ma bieżąco. Łazienki o bardzo niskim standardzie. Jeżeli chce się mieć czysto to trzeba posprzątać sobie samemu. Papier toaletowy nie wolno wrzucać do muszli.
Ogólnie wyjazd zaliczamy do udanych . Klimat świetny oraz wycieczki stacjonarne. Jedzenie w tawernie Aqua Rose okropne !!
Blisko morza,tawern i sklepów
Okropne jedzenie oraz łazienka
Wakację bardzo udane ze względu na okolicę, sielanka prawdziwa pięknie. Można palic ogniska na plaży jak nie wieje. Miejsce dla kogoś kto chce ciszy i spokoju. Miesce dla kogos kto nie zamierza spędzać wiele czasu w hotelu i traktuje go tylko jako mieksce do przekimania i trzymania w nim rzeczy. Nie polecam dla rodzin z małymi dziecmi, zimna woda do mycia przy niepogodzie. Polecam przywieźć ze sobą kawę, nie da się pić tamtej. Male sklepiki w pobliżu, najlepiej zabrac ze sobą rzeczy użytku codziennego bo ciężko coś kupić. Brać ze sobą gotówkę, nie ma bankomatów. Obowiązkowo buty do wody, ostre kamienie i jeżowce w najbliższej plaży. Duży wybór pięknych plaż do wyboru. Dla jadących samochodem zabrać jak najwiecej rzeczy ze sobą, nie jest tam tanio, żerują na tym że to miejscowość turystyczna.
położenie, blisko wielu plaż, spokój i cisza, pokój z balkonem
brudna lodówka, podłoga, odpadająca deska klozetowa, brudno..., niewystarczające wyposażenie kuchni, zimna woda przy niepogodzie, brak ręczników
Miła ,domowa atmosfera. Właściciele w porządku Plaża kamienista lecz panuje specyficzny mikroklimat z powodu położenia miejscowości.Jeżeli ktoś ceni sobie spokój to polecam..
Blisko plaży
W hotelu można kożystać tylko z aneksu kuchennego.
