Na początek napiszę, że bardzo ciężko o tym miejscu mówić jako o hotelu. Wiele razy bywałem w hostelach, które zapewniały dużo wyższy standard świadczonych usług. Jedynym plusem tego miejsca jest usytuowanie przy samej plaży, ale też żeby nie było wątpliwości to sama lokalizacja raczej na minus, chyba, że ktoś poszukuje jedynie łóżka i plaży. Po godzinie 22 wioska staje się tzw. "ghost town". Znajdzie się jeden bar otwarty troszkę dłużej, w którym najprawdopodobniej nikogo nie zastaniecie. Jeżeli chodzi o sam "hotel" to niestety jest to całkowita porażka za takie pieniądze, 2800 zł za tydzień to co najmniej dwa razy więcej niż jest to warte. Zapłaciliśmy za pokój z widokiem na morze, po czym zostaliśmy zakwaterowani w pokoju z balkonem na ulicę i widokiem na śmietnik. Właściciel natomiast upierał się, że widok na morze jest ponieważ, aby wejść do pokoju to trzeba przejść korytarze z którego faktycznie widać kawałek morza. Po interwencji rezydenta, po dwóch dniach pokój został zmieniony, jednakże tym razem taras był lekko poniżej normalnego poziomu gruntu przez co "widokiem na morze" był kawałek plaży i parasole. Realny widok na morze, który jest pokazywany na zdjęciach w ofercie dotyczy dosłownie kilku pokoi, które właściciel trzyma dla ludzi z zewnątrz, ponieważ dużo łatwiej je wynająć, a nie dla klientów Itaki. Śniadania są serwowane tylko do 9.30, są one tragiczne, tanie i niesmaczne, do wyboru: produkt sero podobny, produkt szynko podobny, marmolada , pomidor i oliwki. Z napoi, napój pomarańczowy, najgorszego sortu herbata oraz kawa instant. Codziennie aby sobie nałożyć śniadanie trzeba przełożyć po pięć szklanek i talerzy w celu poszukiwania jakiegoś czystego, ze sztućcami dosyć podobnie. Poziom czystości pokoi w zasadzie odzwierciedla poziom czystości w restauracji. Pościele i ręczniki zawsze z jakimiś żółtymi plamami lub zaciekami, tak że aż nie chce się tego dotknąć bez wstrętu. W ciągu całego tygodnia toaleta w pokoju nie została ani razu wyczyszczona, przez co pod koniec naszych wakacji człowiek już marzył o powrocie do swojego czystego domu. Grzyb, zacieki i kamień tak można podsumować łazienkę. W zależności od szczęścia bezie spać albo na zużytym materacu albo na bardzo zużytym, do tego stopnia że człowiek na plecach odczuwał każdą sprężynę. "Hotel" opisany jako skromny, i to racja jest skromny, choć to nie zarzut, ale skromny nie powinien być synonimem brudu i kompletnej ignorancji właściciela. W pokojach miały też być suszarki do włosów oraz na recepcji miały być dostępne ręczniki plażowe, niestety w żądnym pokoi nie było suszarki do włosów, w hotelu jest recepcja ale bez recepcjonisty przez co za każdym razem trzeba na własną rękę szukać właściciela, a ręczników plażowych też nikt nie zapewni. Podsumowując, bardzo nie polecam, lepiej wybrać jakiś ładny i zadbany hotel bądź hostel w mieście Kos i dojeżdżać tutaj na plażę autobusem, bo plaża to jedyny atut tego miejsca. Syf, brud i ubóstwo...
Tomasz, 17.08.2022
Standard hotelu zgodny z opisem. Skromny, ale czysty. Mili właściciele. Nie we wszystkich pokojach jest suszarka do włosów.
Sylwia , 02.08.2022
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Krystalicznie czyste wody Morza Egejskiego otoczone piaszczystymi plażami
Starożytne ruiny Asklepionu z zapierającymi dech widokami
Urokliwe wioski z tradycyjnymi białymi domkami i lokalnym rzemiosłem
Na początek napiszę, że bardzo ciężko o tym miejscu mówić jako o hotelu. Wiele razy bywałem w hostelach, które zapewniały dużo wyższy standard świadczonych usług. Jedynym plusem tego miejsca jest usytuowanie przy samej plaży, ale też żeby nie było wątpliwości to sama lokalizacja raczej na minus, chyba, że ktoś poszukuje jedynie łóżka i plaży. Po godzinie 22 wioska staje się tzw. "ghost town". Znajdzie się jeden bar otwarty troszkę dłużej, w którym najprawdopodobniej nikogo nie zastaniecie. Jeżeli chodzi o sam "hotel" to niestety jest to całkowita porażka za takie pieniądze, 2800 zł za tydzień to co najmniej dwa razy więcej niż jest to warte. Zapłaciliśmy za pokój z widokiem na morze, po czym zostaliśmy zakwaterowani w pokoju z balkonem na ulicę i widokiem na śmietnik. Właściciel natomiast upierał się, że widok na morze jest ponieważ, aby wejść do pokoju to trzeba przejść korytarze z którego faktycznie widać kawałek morza. Po interwencji rezydenta, po dwóch dniach pokój został zmieniony, jednakże tym razem taras był lekko poniżej normalnego poziomu gruntu przez co "widokiem na morze" był kawałek plaży i parasole. Realny widok na morze, który jest pokazywany na zdjęciach w ofercie dotyczy dosłownie kilku pokoi, które właściciel trzyma dla ludzi z zewnątrz, ponieważ dużo łatwiej je wynająć, a nie dla klientów Itaki. Śniadania są serwowane tylko do 9.30, są one tragiczne, tanie i niesmaczne, do wyboru: produkt sero podobny, produkt szynko podobny, marmolada , pomidor i oliwki. Z napoi, napój pomarańczowy, najgorszego sortu herbata oraz kawa instant. Codziennie aby sobie nałożyć śniadanie trzeba przełożyć po pięć szklanek i talerzy w celu poszukiwania jakiegoś czystego, ze sztućcami dosyć podobnie. Poziom czystości pokoi w zasadzie odzwierciedla poziom czystości w restauracji. Pościele i ręczniki zawsze z jakimiś żółtymi plamami lub zaciekami, tak że aż nie chce się tego dotknąć bez wstrętu. W ciągu całego tygodnia toaleta w pokoju nie została ani razu wyczyszczona, przez co pod koniec naszych wakacji człowiek już marzył o powrocie do swojego czystego domu. Grzyb, zacieki i kamień tak można podsumować łazienkę. W zależności od szczęścia bezie spać albo na zużytym materacu albo na bardzo zużytym, do tego stopnia że człowiek na plecach odczuwał każdą sprężynę. "Hotel" opisany jako skromny, i to racja jest skromny, choć to nie zarzut, ale skromny nie powinien być synonimem brudu i kompletnej ignorancji właściciela. W pokojach miały też być suszarki do włosów oraz na recepcji miały być dostępne ręczniki plażowe, niestety w żądnym pokoi nie było suszarki do włosów, w hotelu jest recepcja ale bez recepcjonisty przez co za każdym razem trzeba na własną rękę szukać właściciela, a ręczników plażowych też nikt nie zapewni. Podsumowując, bardzo nie polecam, lepiej wybrać jakiś ładny i zadbany hotel bądź hostel w mieście Kos i dojeżdżać tutaj na plażę autobusem, bo plaża to jedyny atut tego miejsca. Syf, brud i ubóstwo...
Położenie przy ładnej plaży .
To nie hotel, standard schroniska, syf, brud i ubóstwo .
W gorszym hotelu w życiu nie byłem . Syf , brud , nie domyte kubki i talerze, karaluchy latające po pokojach jak za komuny . Jeżeli bierzesz tylko śniadania to przygotuj się że po 3 dniach najtańszej przeterminowanej mortadeli będziesz po dziurki w nosie . Wszystko pięknie wygląda w Internecie, a w rzeczywistości tragedia .
nic
wszystko
Hotel dla aktywnych mało wymagających klientów, pokoje małe , ale schludne sprzątanie co drugi dzień więc czysto . Grecja więc wszystko za dopłatą klima i sejf , ale jest można korzystać. Jako baza wypadowa ok , przystanek blisko dużo wypożyczalni samochodów , plaża mega długa, jak ktoś lubi chodzić to można się wykończyć 😎 Plus to położenie, pierwsza linia -wychodzisz na taras i idziesz się wykąpać. Sniadania monotonne ale spoko oliwki pomidory oliwa i co więcej trzeba.Za te sianko polecam..... hotel dla par bez dzieci.
Położenie .
Lata świetności ma już za sobą .
Nie polecam. Pokoje brudne, pościel "wyprana", a ma ślady użytkowania w postaci różnych plam. Ściany brudne, szafki odmalowane biała farba, widać, że mają za sobą spore doświadczenia, w całym pokoju czuć kanalizacja, łazienka pełna kamienia. W pokoju karaluchy!! Telewizor i klimatyzacja płatne dodatkowo. Śniadania cały czas to samo, czyli chleb, jakaś szynka(?),ser, pomidor i najtańszy pomarańczowy sok. Naczynia niedomyte.
Blisko bardzo ładnej plaży, lokalizacja .
Robactwo, standard .
Standard hotelu zgodny z opisem. Skromny, ale czysty. Mili właściciele. Nie we wszystkich pokojach jest suszarka do włosów.
Świeża bryza od wody, zapewnia super wilgotne powietrze, co sprawia, że w pokojach jest chłodniej. Widoki niesamowite. Jedząc śniadanie można wdychać świeże, poranne, morskie powietrze i jednocześnie podziwiać niesamowite widoki na pobliskie wyspy, ponieważ patio restauracji jest przy samej plaży. Hotelik dodatkowo jest usytuowany przy ulicy z tawernami. Polecamy pyszne greckie jedzonko. Warto wynajac auto i zwiedzić wyspę i jej cudowne plaże oraz płynąć na pobliskie wyspy.
Standard i wszystko jak w opisie. Polecamy.
Hotel ma naprawdę duży, niewykorzystany potencjał, ponieważ jego położenie jest wprost idealne. Widać niestety, że najlepsze lata ma już za sobą. Wymaga generalnego remontu ale cena pobytu jest dobrym zadośćuczynieniem za pewne niedogodności. Niestety nie rekompensuje ona fatalnych posiłków, przygotowywanych chyba z najtańszych produktów, po dwóch dniach nie chciało się iść na śniadania- ciągle było to samo. Na szczęście można zawsze znaleźć tawernę z pysznym greckim jedzeniem i w hotelu jeść tylko lody. Oczywiście podnosi to koszty wypoczynku. Obsługa restauracji też wyjątkowo pozbawiona życzliwości i uśmiechu.Ogólnie hotel dla niewymagających.
Wspaniała lokalizacja, restauracja położona prawie na plaży daje możliwość jadania posiłków przy szumie morza lub oglądania zachodu słońca przy kolacji,blisko do biura organizującego wycieczki i wypożyczalni samochodów.
Standard pokoi bardzo słaby, łazienka mikroskopijna, brak kosmetyków do kąpieli- 2 mydełka dla 4 osób na tydzień,najsłabsze ogniwo hotelu to jednak posiłki
Hotel ma świetną lokalizację, pokoje skromne ale przecież nikt nie spędza w nich zbyt dużo czasu. Najsłabsze ogniwo to posiłki, zwłaszcza śniadania, ciągle te same produkty o bardzo słabej jakości. Obsługa restauracji bez jednego uśmiechu sprawiająca wrażenie,że goście są intruzami.Dyskomfort obsługi można było zrekompensować sobie pięknym widokiem na morze z restauracji ulokowanej prawie na plaży. Ogólnie hotel dla niewymagających.
wspaniała lokalizacja
monotonne,niezbyt smaczne posiłki
Pobyt udany, polecam ludzimom ceniącym spokój i ciszę
czysto, blisko morza, piękny basen
mało atrakcji, muzyki
Ogólnie dla niewymagających turystów, którzy wiedzą, że za więcej nie zapłacili. Posiłki greckie, ale nie za bardzo urozmaicone, ale w tej cenie nie można oczekiwać więcej, za to wszędzie obsługa uśmiechnięta i grzeczna. Pełna kultura. Polecam szczególnie dla rodzin z małymi dziećmi.
Położony nad samym morzem, bez konieczności przechodzenia w kierunku plaży przez drogę, duży pokój, regularnie sprzątany, miła recepcja, wszystkie prawie pokoje z widokiem na morze. Piękna zieleń w ogrodach, kwiaty, palmy...
Troszkę chyba nonszalanckie podejście do zgłoszonych małych awarii. Np. nieczynny, zepsuty cały czas telewizor, buczące radio, urwana moskitiera w oknie łazienki, klucz z odpadniętym magnesem, trzymającym się "na włosku", nam to jednak akurat nie przeszkadzało, bo przyjechaliśmy po inne atrakcje, które przeważały: woda morska,słońce, zwiedzanie, plażowanie.
Hotel bez luksusow, ale przyzwoity, polecam osobom ktore chca odpoczac od zgielku, moj wyjazd byl przed sezonem wiec w pelni udalo mi sie to.Wysepka niewielka, bezpieczna, fajna do zwiedzania, polecam kąpiele morskie,.
Hotel polozony blisko plazy, cichy, spokojny, nic nie przeszkadzalo w wypoczynku, a jednoczesnie nie daleko glownej drogi przy ktorej pare sklepow, przystanek autobusowy, kilka biur sprzedajacych lokalne wycieczki. i wynajem samochodow. Pokoj duzy czysty, wygodne lozka, sejf w pokoju, lodowka tv oraz radio, lazienka z nowym wyposazeniem, suszarka do wlosow. Bardzo fajny personel hotelu, recepcjonistki uczynne zyczliwe.
Jedyne zastrzezenie jakie nasuwa sie, to w \\\" jadlodajni\\\" serwujacej posilki dla gosci hotelu, niezbyt czyste sztućce,
