2173 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Infrastruktura hotelowa przyjazna rodzinom z dziećmi: animacje, miniklub (4-12 lat), brodzik, bliskość egzotycznego ogrodu.
Bezpośrednio przy hotelu piaszczysta plaża Diani Beach.
Atrakcje dla amatorów kąpieli: w tropikalnym ogrodzie największy kompleks basenowy w Afryce Wschodniej.
Dobra baza wypadowa - m.in. do Mombasy i Lamu (wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO)
Wspaniałe miejsce na odpoczynek. Obiekt ma już swoje lata,ale położenie, plaża i cała infrasktura rekompensuje . Doskonale jedzenie dostępne przez cały dzień w różnych miejscach. Duże malownicze baseny i piękna przyroda. Polecam gorąco.
Przyroda,baseny,plaża i ocean.
Brak
Jambo ! W poniedziałek wróciliśmy z Kenii. W tym hotelu byliśmy 2 tygodnie w opcji HB , która w zupełności nam starczyła. Hotel jest godny polecenia. Na 3 dniowe safari pojechaliśmy z miejscowym biurem (z Kennedym,który wcześniej już był wspominany) i było świetnie.Polecamy również 2 chłopaków z plaży, Erica i Jimmiego,którzy zabiorą was do swojej wioski za ok 10$, a naprawdę warto to zobaczyć prawdziwe życie,również od nich można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy i spędzić z nimi miło czas na plaży.Jadąc do Kenii pamiętajcie o cukierkach dla dzieci albo też długopisach..i miejscowi strasznie cieszą się ze zwykłych t-shirtów.
Dla wybierajacych się na wycieczki fakultatywne opcja HB jest wystarczająca. Napoje do kolacji dodatkowo płatne ale kawa i herbata jest w cenie. My byliśmy w hotelu 7 dni, z tego 2 dni na safari. Na napojach nie oszczędzaliśmy, korzystaliśmy z mini barku. W pokoju jest czajnik herbata i kawa. We trójkę, bo byliśmy z dzieckiem (13 lat), wydaliśmy na napoje 100 USD. Obiadów nie kupowaliśmy, bo wogóle nie chcialo się jeść, chyba przez ten klimat. Hotel z pięknym ogrodem i plażą, która codziennie jest inna. Codziennie o godz. 10.30 można ze strażnikiem iść na spacer po plaży do ujścia Kongo.
Wszysto na dobrym poziomie jedzenie, obsługa polożenie, baseny, plaża.
Obsługa
Strefa fitness
Nie mogłem się doczekać codziennie sportów wodnych w basenie, wesoło prowadzonych przez animatorów. Pyszne, urozmaicone jedzenie i dobry wybór. Zachwyciła nas plaża z białym , drobnym jak mąka piaskiem. Woda ciepła, spore fale. Spotkaliśmy fajnych ludzi, którzy wypoczywali z nami w hotelu, wszyscy goście na poziomie. Personel bardzo uczynny, zainteresowany tym, czy jest nam tam dobrze. Czuliśmy się bardzo bezpiecznie. wszędzie bardzo czysto. Nie było problemów z komarami i innymi insektami. Byliśmy w listopadzie i ten termin polecamy. Zero deszczu. Jedyne co może zaskoczyć i na co trzeba uważać, to grasujące w całym hotelu małpy, które ukradły mi śniadanie jak wcześnie jechaliśmy na safari. Ogólnie mogą wejść do pokoju, jak nie zamknie się balkonu, lub ukraść coś z leżaka. Ale nie agresywne, bardziej zabawne dla oka.
Przepiękne położenie blisko najlepszej plaży Diani Beach, super kompleks basenowy z animatorami i sportami wodnymi. Czysto, miły personel, dobre jedzenie, piwo w butelkach.
Istotnych wad nie zauważyliśmy, może pokoje już są trochę stare, wymagają remontów, ale jak na tamtejsze warunki i tak wygodne. Trzeba uważać na małpy w hotelu, mogą coś ukraść.
Hotel piękny, na wypoczynek idelany. Wspaniała obsługa, pyszne jedzenie. Egzotyka w pełni. Wszędobylskie małpki dodają uroku temu miejscu.
Czysto, bezpieczne i bajecznie
Spędziliśmy w tym hotelu 7 dni, Southern PALMS zachwyca położeniem nad piękną pudrową plażą i bardzo ładnymi basenami.Sam hotel jest już trochę zużyty, ale wszędzie jest czysto,pokoje codziennie sprzątane,ręczniki wymieniane właściwie na każde życzenie, Generalnie hotel godny polecenia.
Blisko plaży, miła i sympatyczna obsługa, dobre jedzenie
Nie polecam,hotel brudny,jedzenie nie dobre,plaża brudna.
Hotel na zewnątrz ładny,pokój dostaliśmy brudny,klima raz działała raz nie,w nocy brakowało prądu,mrówki faraonki w całym hotelu,porażka,jedzenie nie dobre,mało urozmaicone,najgorsze moje wczasy,nie polecam.
Polecam kazdemy ten hotel .Bardzo ladne i czyste baseny. Sliczne malpki ktore biegaja po terenie hotelu .Ogolnie spokoj, mozna swietnie wypoczac.My bylismy z dzieckiem i wszyscy bylismy zadowoleni!!! Prywatnie bylismy na innych wyspach z tubylcami polecam bez obawy . Upominki z Polski czy koszulki dla dzieci sa mile widziane ludzie ciesza sie z prezentow . Bylo wspaniale i napewno wrocimy w to miejsce.(tylko all inclusive) Pozdrawiam Marek
Super obsluga,piekna plaza i wspaniale jedzenie !!!
Nie zauwazylismy
Ogólnie hotel dobrej klasy, zarówno dla osób szukających rozrywki jak i wyciszenia. Kenia warta jest polecenia osobom, które chcą zobaczyć i poznać inną kulturę. Safari min 2 dniowe. Jednodniowe mija się z celem - większość czasu traci się na dojazdy (5h w jedną stronę). Za to nocleg w parku Tsavo nawet lepszy niż w hotelu na plaży. Jeśli szukacie wysokiego standardu to proponuję jednak wybrać inny kraj. Jeśli wybieracie się na wycieczkę do Mombasy to proponuję darować sobie zakupy na plaży. Cena jaką wytargujecie będzie i tak 2x wyższa niż w sklepie przy fabryce. A wybór też lepszy. Proszę wziąć taże uwagę, że to jest Afryka i albo lepiej zostac w hotelu na cały pobyt bez ruszania się z miejsca, albo ugryźć w język zanim skomentujecie, że brudno na ulicy albo wam zapach przeszkadza. Bieda jaka jest widoczna na ulicy Mombasy, Ukundy czy Nanbuku z okien autobusu to i tak nic w porównianiu z warunkami w jakich żyją ludzie na bocznych uliczkach.
Hotel bardzo rozległy. Z bardzo dużymi basenami. Wystarczająca ilośc leżaków, ręczników zarówno na plaży jak i wokół basenu. Niezależnie czy wolisz bardziej rozrywkowe spędzanie czasu czy spokojny relaks na pewno jedni z drugimi nie będą wchodzić sobie w paradę. Pokoje dość spore, a przynajmniej znacznie większe niż mieliśmy w hotelu tej samej klasy w Grecji. Personel zawsze uśmiechnięty. Pomaga i dba na każdym kroku o wypoczywających. Ochrona na plaży pilnująca, aby beach boysy nie podchodzili do turystów. Ogród piękny. Codziennie sprzątany basen i ogród. Pomocna obsługa. Internet działa dość sprawnie nawet na plaży. Znacznie lepiej niż w niejednym hotelu w Grecji czy Hiszpanii, a do tego jest bezpłatny.
Mimo wszystko to 4* w Afryce. Jest czysto ale jednak nie jest sterylnie jakby mógł się tego spodziewać typowy Europejczyk. Plaża pomimo, że najlepsza w Keni to i tak wypełniona wodorostami. O meduzach także nikt wcześniej nie wspomniał, a były niemal codziennie. Pomimo, że jest ochrona na plaży to i tak podchodząc do morza nie można opędzić się od nagabywaczy na zakup tego czy owego. Po dwóch dniach człowiekowi odechciewało się nawet iść na plażę. Jedzenie dobre, ale jeśli nie lubisz hinduskiej kuchni to nie ma za bardzo w czym wybierać. Plus taki, że upał, więc jeść się za bardzo nie chce. Jednak mogłoby być lepiej jak na hotel z 4*, w którym przebywają głównie europejczycy. Obsługa bardzo przyjazna, jednak czasami ta uprzejmość mogła wyjść bokiem. Pojechaliśmy tam, aby się wyciszyć i zupełnie wyłączyć od codzienności. Nie jestem przyzwyczajona, aby kelner codziennie przychodził i wypytywał o d szczegóły co, jak i gdzie się robi, czy robiło. To trochę już ponad zwykłą uprzejmość. Na szczęście miało to miejsce tylko z jednym kelnerem. Reszta było uprzejma, ale nie przekraczała granicy. Animacje ok, ale ograniczone do półgodzinnych pokazów tańców. Fajne, ale niewiele miały one wspólnego z integracją wypoczywających i wspólną zabawą i animacjami znanymi nam z innych wakacji/hoteli.
Fantastycznie położony przy pięknej plaży. Wydzielona strefa na plaży dla gości, gdzie nie podchodzili handlarze, co było wielkim plusem.
Bardzo polecam ten hotel zarówno dla rodzin jak i singli. Jest piękny ogród, dużo zwierząt a w tym małpy, które czasem potrafią zdenerwować...ale i rozbawić:) Dużo miejsc przy basenie, dodam, ze pięknym - dostępne bez problemu ręczniki i materace, personel ciągle dopytuje czy czegoś nam nie potrzeba. Hotel leży przy pieknej plaży - polecam poranne spacery. Dosć dużo bardzo nachalnych tubylców,każdy chce coś sprzedać lub dostać - radze się uodpornic.Ochrona dosć sprawnie reaguje gdy zostanie przekroczona strefa plaży dla gosci, więc ma się poczucie bezpieczeństwa. Jedzenie bardzo monotonne, praktycznie takie samo - różne tylko w przeddzień wyjazdu. Odradzam zakupu extra kolacji z owoców morza w ofercie hotelu - kucharzowi jednak brakuje doświadczenia. Ok 3 km od hotelu sklap, warto jechac tam TukTukiem - koszt ok 2 dolarów,ale uwaga cene trzeba ustalic przed podróżą, bo często dochodzi do oszustw. Pokoje hotelowe raczej ok - szału nie ma,ale nie jedzie się do Kenii aby siedzieć w pokoju!! łazienki dosć stare. Duze tarasy wiec mozna sobie posiedzieć wieczorem lub o poranku z drinkiem lub kawką. UWAGA - małpy wchodzą do pokojów i kradną co popadnie, wiec zwracać należy uwagę czy drzwi sa zamknięte:)Warto kupic na miejscu takie kadzidełko odstraszajace moskity!!! - było ich niewiele, ale zawsze to jakieś bezpieczeństwo.Jeśli chodzi o wycieczki to odradzam wyprawe z Itaką do Mombasy i na Safari. Przy markecie jest małe biuro inf. turystycznej i tam sympatyczna Pani ma oferty od kazdego organizatora znacznie taniej niż Itaka. Ogólnie super wakacje mieliśmy:))Szkoda, ze podróż taka męcząca.
Położenie,plaża,personel,baseny,ogród
Monotonne posiłki
same plusy nie ma na co narzekac jedyny minus ze tak szybko plynnie tam czas :(
suepr obsluga:) Animatorzy naprawde potrafia zajac sie goscmi..... bardzo pogodni ludzie... jestem zachwycona polecam kazdemu i z checia wroce tam poraz kolejny:P
za krotko animacje
Byliśmy z rodziną w styczniu. Pogoda wspaniała. Pobyt jak najbardziej udany. Nie było praktycznie żadnych komarów. Pokoje ładne i codziennie sprzątane, a wieczorem obsługa hotelowa dodatkowo rozkłada moskitiery nad łóżkami i rozpyla środek przeciw komarom. Codziennie każdy z nas otrzymywał półlitrową butelkę wody. Wspaniała plaża i baseny.Z wycieczek polecam wszystkim 2 dniowe Safari" coś pięknego "
położenie, plaża, baseny, jedzenie, obsługa, pokoje, praktycznie wszystko jest ok
dla " czepialskich" zawsze się coś znajdzie :)
bylem w listopadzie 2013. porpostu tutaj jets za malo miejsca zeby wszystko opisac. najlepsza wycieczka mojego zycia. napewno wroce tam jeszcze i pewnie do tego samego hotelu.
EGZOTYKA
Hotel godny polecenia, obsługa serdeczna, miła i uczciwa.
Hotel bardzo ładny, wspaniały kompleks basenowy, sympatyczna obsługa.
Zbyt małe pokoje
hotel nie zasługuje na 4,5 gwiazdki, a już tym bardziej na nagrody jakie dostał- choć bardziej są to rekomendacje,pokoje są bardzo brudne, braki w ręcznikach, moskitierach, lodówka jeśli jest czynna to ledwie chłodzi i jest potwornie brudna , baseny też nie są wyjątkowo czyste, na stołach restauracyjnych śniadania podawane są na obrusach i podstawkach materiałowych brudnych i chyba przez cale 2 tygodnie pobytu nie zmieniane- tylko strzepywane, obsługa bardzo wybiórczo reaguje na prośby klientów, wszystko trwa w nieskończoność o ile się człowiek doczeka, po powrocie i w trakcie jego trwania składaliśmy skargi, prośby i zażalenia, nie polecam , można znaleźć dużo lepsze ....byliśmy już jakiś czas temu w Kenii.
piękny i dość zadbany ogród , ochrona;
beznadziejna obsługa i wszechogarniający brud;
Co tu pisac, sliczne miejsce , bajkowy obrazek , cieeeeplo . Jedzenie wysmienite , smaczne ryby, smazony boczek , omlety na zyczenie w dowolnymi dodatkami. no i swieze owoce.. Obsluga usmiechnieta , nie zalowac dobnych dolarow dla nich. Bieda az piszczy poza hotelem . Zabierzcie dla dzieci odziez, zabawki, slodycze....... szczegolnie buty moga byc uzywane...... Mielismy ze soba prawie 20 kg rzeczy na rozdanie , szczegolnie jak planujecie wycieczke do wioski lub safari. Pamietajcie o nich........... Wrazenia niesamowite... Uwaga Safari jednodniowe to pomylka!!!!! 8 godz podrozy i tylko 3 godz safari Bierzcie min dwudniowe..... najwiecej zwierzat spotkalismy na drugi dzien raniutko... Safari kupilismy na plazy= cena po dobrym targowaniu dwukrotnie nizsza niz u rezydenta a wycieczka i hotel identyczny !!!!! po co przeplacac... Gosc nazywa sie Ferdinand Mwawasi i spotkac go mozna na plazy prawie codziennie. Mozna jechac bez obaw , szczegolnie jak kierowca bedzie Ali/ dobry kierowca.... polecamy...
Po prostu bajeczny ogrod pelen roslin ptakow a szczegolnie małpek... - uwaga potrafia pokazac pazury .. nie probowac brac na rece.....
brak.
sympatyczny personel i uczciwy. Zostawialiśmy w pokoju wszystko i po powrocie wszystko było na swoim miejscu. Chyba, że wychodząc zostawilismy otwarte drzwi na balkon, wtedy małpy na pewno zrobią porządek po swojemu. Małpki można karmić z ręki. Pan pracujący na stanowisku z owocami na stołówce potrafi robić cuda z arbuza. Ochroniarze na plaży dbają o bezpieczeństwo turystów.
Nie zapomniane wrażenia to nie Egipt, Turcja czy Grecja tego nie wolno porównywac ja marze o powrocie do Kenii to jest magiczne miejsce. Robie wszystko aby tam wrocić jak najszybciej
Tripadvisor