309 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel przy długiej i drobnopiaszczystej plaży wybrzeża Costa Calma
Długie, piaszczyste plaże idealne do relaksu i kąpieli słonecznych
Świetne warunki do surfingu i kitesurfingu dzięki stałym wiatrom
Spokojne miasteczka z białymi domkami i lokalnym rzemiosłem
Wyspa typowo niemiecka (bunkier hitlera-polecam tą część wyspy). Animacje tylko po niemiecku- dla nas NIC - a biura zapewniają polską animację! , obsługa rozmawia po niemiecku , w barze po niemiecku ,w sklepie po niemiecku. Jedzenie urozmaicone i smaczne. W barze uwaga na kelnera o imieniu VICTOR- kawał drania i ma wielką ALERGIĘ NA POLAKÓW!!! Robi wielką łaskę, że obsłuży Polaka, bierny na prośby i nie podchodzi nawet do lady barowej. Arogancko i bezczelnie uderza butelkami o ladę barową przed nosem. Przeklina na Polaków. Gdyby nie ten \"barman\" to reszta : ok! Pani Rezydent (opiekun wyspy): ciepła, uśmiechnięta i pomocna.Pozdrawiamy! :)
- nie obejdzie się bez znajomości języka niemieckiego, - super pokoje (sypialnia, nowa ładna łazienka, duży salon, kuchnia z pełnym wyposażeniem, balkon), - super animacje (w języku niemieckim), - full Niemców, -w tv tylko sześć kanałów (6 niemieckich), - suuuper jedzenie, - plaża w 80% kamienista, duża fala - wewnątrz hotelu wszędzie są schody.
Po pierwsze obsługa hotelu nie mówi w języku angielskim wogóle, brak przekąsek w barach na plaży w opcji all inclusive - płatne. Pokoje brudne - latające koty z kurzu, karaluchy wyłażące spod lodówki i biegające po podłodze. Ręczniki w pokoju śmierdzące o grubości papieru toaletowego. Polacy otrzymują pokoje wyłącznie na parterze praktycznie nad samym basenem mimo, że rezerwacja zrobiona była na pokój z wyjściem na ogród. Brak klimatyzacji i w restauracji i pokojach. Pani rezydent z TUI nawet nie pofatygowała się do hotelu aby nadzorować meldowanie gości. Wszystkie animacje dla dzieci po NIEMIECKU mimo zapewnień animacji na bardzo wysokim poziomie przez TUI. Bardzo niska jakość za dość wysoką cenę. NIEPOLECAM
brudno@!!!!
Hotel piękny. Pokoje duże, czyste, mieliśmy dwie dwójki łączone drzwiami wewnątrz. Zero robactwa. Super wyposażona kuchnia. Sypialnia pokój dzienny, wielki taras-na szybie był napis \"podczas nieobecności i na noc zamykać balkon, bo kradną\", zamykaliśmy, nikt nic nie ukradł. Pokoje mieliśmy na 1 piętrze. Przedstawiciel biura jako niańka nie był nam potrzebny, znamy języki i to wystarczy. Poza tym w recepcji pracuje Polka. Plaża hotelowa mała, brzydka. Wystarczy przejść parę kroków plażą dalej i jest piękna szeroka. Basen to pomyłka, malutka sadzawka dla Niemców. Ludzie trzeba się trochę wysilić i czytać forum przed wyjazdem! Wiadomo było, ze w hotelu jest 99% Niemców, animacje po niemiecku. Miejscowość totalna dziura ale wypożyczyliśmy auto.
Karaluchy to normalka do tego śmierdzące ręczniki w łazience i codzienny bałagan na tarasie.All inclusive wygląda tak,że za jedzenie przy basenie trzeba płacić.Jedzenie cały czas takie samo,animacje tylko w języku niemieckim.Woda w basenie lodowata
Brak klimatyzacji w apartamencie (w cieplejsze dni i noce po prostu sauna), zniszczone meble, malusi telewizorek z kanałami niemieckimi, sofy z obrzydliwymi, starymi kocami, ciągle psujący i zacinający się sejf, przestarzała łazienka, nieestetyczny wyraz ogólny apartamentu. ANIMACJE I KURSY TYLKO I WYŁĄCZNIE W JĘZYKU NIEMIECKIM! Na pochwałę zasługują restauracja oraz urozmaicone, świeże posiłki. Niestety, z trudnością można porozumieć się w języku angielskim. W sumie - jeśli ktoś lubi wyobcowanie, to na pewno jest miejsce dla niego. Obiecano mi w TUI animację dla dzieci, ale nie wyjaśniono, że po niemiecku. Więc ... my Polacy za pośrednictwem firmy TUI sposnorujemy Niemcom animacje i kursy. Super fajna sprawa.
Hotel tylko dla Niemców,na pewno nie czterogwiazdkowy.Animacje tylko po niemiecku,kelner Victor zwyzywał nas od \"polskich świń które przyjechały się napić\".Oferta ALL żenada!W pokojach wilgoć,okropne ręczniki(nie ma klimatyzacji)i w nocy łażą wielkie robale!!! Baseny ok,okolica nic nie oferuje ,poza hotelem nie ma miejsc rozrywki.Ludzie ten hotel to pomyłka,a przecież nie jest tani...
Zarówno cała Wyspa jak i hotel są niemieckie. Posiłki i jakość - Super!, barman Viktor - ma alergię na Polaków, więc trzeba z nim postępować tak jak on w stosunku do Nas! Głośno i natrętnie trzeba wymuszać na nim obsługę, inaczej lekceważy, ubliża Polakom i sądzi, że nikt nie zna języków obcych!- Zostało zgłoszone do organizatora! All inclusive- tylko na stołówce, reszta pozostawia wiele do życzenia. Animacje dla dzieci, tylko po niemiecku a w biurze podróży zapewniają , że dla pociech są w języku polskim- tylko to nie dotyczy tego hotelu- niestety! Wyspa jest przepiękna, polecam Ahuj, plaże przy wydmach obok hotelu Riu, i plaże obok twierdzy Hitlera.
Tripadvisor