Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
wraz z Tatrzańską Łomnicą i Starym Smokowcem tworzą kompleks Wysokie Tatry (jeden skipass)
niedaleko do parku rodzinnej rozrywki TATRALANDIA
nowa, wielkopowierzchniowa samoobsługowa restauracja Slalom Club
Uwaga aby menu było też w języku angielskim. Karta posiłków które się wybiera na następny dzień jest tylko po słowacku. Losuje się obiad na następny dzień.
Hotel Sorea Banik położony bardzo wysoko w górach, jedzenie beznadziejne, w pobliżu bardzo mało restauracji i atrakcji, plusem jest kursujący co pół godziny skibus pod wyciąg, trasy bardzo dobrze przygotowane ale dużo ludzi. Sylwester beznadziejny, ceny w hotelu chore jak na warunki, które powinien dawać. Polecam tylko osobom, które chcą rano wstawać i jeździć na nartach, chociaż lepszy by był Hotel Fis bo bliżej. Fajny widok przez okno :) Wg. mnie, lepiej jest wziąć coś tańszego w lepszym standardzie i dojeżdżać pod wyciąg.
To mój kolejny pobyt w sieci hoteli Sorea,hotelik super pod względem wyposażenia pokoju i zadbania o czystość a także przemiłej obsługi.Zdodzę się z Panią piszącą poprzednią ocenę,że fatalnie z drink barem i rozrywką-grałam sobie z mężem w bilard,a pan z drink-baru o 22:00 wyłączył telewizor i światło i kazał nam szybko kończyć.Także tu minus. Baza wypadowa na szlaki oraz wyciągi rewelacyjna,o widokach nie wspominając:-).Także gorąco polecam nie tylko Banik,ogólnie sieć hoteli Sorea.Pozdrawiam!
Generalnie hotel jest w porządku ,pokoje skromne ale czysto.Niestety co do rozrywek to nagana,drink bar czynny od 14-22 i ani minuty dłużej bo barman wyłacza światło i niestety chcąc nie chcąc podnosisz tyłek i wracasz do pokoju.Jedzenie kiepskie a porcje tak małe że każdy dopychał sie zupą której na szczescie było poddostatkiem.