Opinie o hotelu
Sofias

Polecam hotel, często sprzątany, do plaży 3 minuty, kłopoty językowe nie były wadą, morze i pogoda jak marzenie i to jest największą zaletą.

Basen i cały hotel o wiele mniejszy niż na zdjęciach,spokóji cisza,w miarę blisko plaży.polecam dla grupy przyjaciół

Hotel generalnie słaby. Recepcja otwarta od 9.00 do 17.00 ostrzeżenie dla gości, którzy przyjadą rano. My przylecieliśmy o godzinie 5.30, więc sobie poczekaliśmy pierwszego dnia. Nie było nawet do tej godziny możliwości skorzystania z ubikacji, załatwiajcie to na lotnisku. Pokój dostaliśmy szybciutko już w okolicach godziny 13.00. \\\\\\\\\\\\\\\"super szybka obsługa\\\\\\\\\\\\\\\" w recepcji powiedziano nam że dostaniemy o 14.30. Pokoje raczej nie przypominają tego co pokazane jest na zdjęciach. Raczej przypominają nory, w których jest ciemno i wilgotno. Opieka rezydentki zerowa po przyjeździe nie uprzedziła nas o tych niedogodnościach nie potrafiła nic pomóc. (Easy travel pani Salomon). Na szczęście hotel nie serwuje posiłków pewnie było by o czym pisać. Basen i \\\\\\\\\\\\\\\"piękny ogród trzy donice\\\\\\\\\\\\\\\" nie wygląda tak jak na super zdjęciach ofertowych hotelu. Codziennie sprząta się pokoje wymywając podłogę chlorem, który potem pali w stopy. Łazienki standard z lat 80\\\\\\\\\\\\\\\' prysznice bez kabin czy nawet zasłonek. Lepiej podczas prysznica wynieść papier toaletowy i świeże ubranie do pokoju bo będzie i tak wszystko mokre. Goście hotelu to przeważnie Anglicy. Wszyscy wiemy jak odpoczywają Anglicy.... Ręczniki praktycznie nie wymieniane. Jeśli rzuci się w łazience na podłogę można je znaleźć suszące się na balkonie. Gwiazdki w ofercie mocno naciągane. Osobiście nie polecam. Ale wyspa piękna.

Hotel czysty, nieduży, kameralny, do plaży niedaleko (piechotą), zgodnie z opisem w ofercie, 2 razy wymieniane ręczniki, codziennie zagląda obsługa i ogólne sprzątanie pokoju i łazienki (wycieranie podłogi), spokojna okolica, niedaleko do stolicy Zakynthos (5km). Wszystkie pokoje z tarasem lub balkonem, wszystkie wychodzą na ogród lub basen. Pokoje z aneksem kuchennym dobrze wyposażonym: lodówka, kuchenka elektryczna, garnki, patelnia, kubki, talerze małe, duże, głebokie, miseczki, czajnik elektryczny, deska sztućce, sitko, czajnik elektryczny, szklanki. W łazience brodzik bez ścianek/zasłonki. Niedaleko do tawern i sklepów, w okolicy dużo wypozyczalni: rowerów (6 euro doba), skuterów i samochodów. Przystanek autobusowy b. blisko (uwaga bo autobusy nie kursują w niedzielę). Ładna okolica, jest gdzie pospacerować, plaża piaszczysta, przy głównym wejściu, jesli pójść dalej, dzika plaża bardzo mało ludzi ale kamienista. Plaża zamykana o 19 stej ze względu na ochronę żółwi caretta które na plazy maja stanowiska lęgowe.

Hotel fajnie położony ,zadbany ogród,ale brak greckiej atmosfery. Właściciele nastawieni wyłącznie na turystów z Anglii, W menu fast food Wielkie ekrany i non stop mecze ligi angielskiej Na leżakach wielkie wytatuowane angielki i tacy sami panowie Zamiast greckich klimatów hałaśliwa muzyka Personel udaje ,ze jest miły. Zginęła mi bielizna nocna z pokoju i mimo interwencji nie odnalazła się,w dodatku nie usłyszałam nawet słowa wyjaśnienia,jakby nic się nie stało. Jeśli szukasz greckiej atmosfery to w tym miejscu jej nie znajdziesz. Mnie się nie podobało. Nie polecam.