W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Rozrywka: quizy, wieczorne dyskoteki, pokazy artystyczne, muzyka na żywo, animacje, strefa chillout.
Tuż przy hotelu publiczna, piaszczysta plaża otoczona lasem piniowym z łagodnym zejściem do morza, wyróżniona Błękitną Flagą.
Atrakcyjne położenie: w południowo-wschodniej części wyspy, nad zatoczką Cala Llonga, ok. 5 km od centrum Santa Eulalia.
Bogata oferta rekreacyjna: kort tenisowy, boisko multisportowe, piłka wodna, aerobik, animacje dla dorosłych.
Minusy wyjazdu to brak lodówki w pokojach-nie ma gdzie schłodzić napojów, cienkie ściany-słychać sąsiada, duży nawał ludzi w hotelu-nie ma mowy o wolnym miejscu przy basenie nawet o godz.9, bo wszystko jest już zarezerwowane,brak klimy na korytarzach i restauracji(jest tylko w pokojach). Poza tym to bardzo smaczne posiłki, miła obsługa, ładna plaża, miłe i pomocne rezydentki Itaki. Polecam szczególnie wycieczkę na wyspę Formenterę, plaże jak na Karaibach na wyciągnięcie ręki! Ogólnie bardzo dobre wrażenia z pobytu.
Hotel dla młodych,chcących się wyszaleć osob,jak i dla rodzin z dziecmi.Plaża przy samym hotelu,piaszczysta i czysta,woda bardzo ciepła, jedyny minus to to, ze niekiedy plywaja w nim sobie meduzy,ale nie ma co sie obawiac, poniewaz ratownicy posiadaja specjalny srodek, ktory lagodzi oparzenia. Animacje wieczorne sa bardzo dobrze zorganizowane, prowadzone w j. ang, animatorzy mili, uprzejmi i pomocni. Jedyny minus, jaki moge w ogole znalezc to to, ze miejscowosc jest bardzo spokojna i bedac tam nie odczuwa sie zycia na Ibizie. Miasteczko gasnie ok.12w nocy. Ale mozna zawsze taksowka dojechac do san antonio, co baaardzo serdecznie polecam i poczuc prawdziwe nocne zycie na Ibizie.
świetny hotel, cudownie położony nad zatoką przy samej plaży, pyszne i różnorodne jedzenie, codziennie inne specjały hiszpańskie, przemiła obsługa, pokoje codziennie sprzątane, bardzo czyste chociaż nie nowoczesne ale w niczym to nie przeszkadza.
pyszne jedzenie, położenie w spokojnej częsci wyspy, przy samej plaży
cienkie ściany w pokojach
Jesteśmy zachwyceni urlopem jaki spędziliśmy w tym hotelu. Widok z balkonu niesamowity. Czysta plaża z lazurową wodą kilkadziesiąt metrów od basenu. Mimo, że to ogromy resort nie czuć tłoku, leżaków wystarczająco dużo. Obsługa barów i kelnerzy przesympatyczni, oprócz jednego który ewidentnie omija Polaków, a jeśli już zmusiliśmy go by podszedł i przyjął zamówienie... to go nie zrealizował... Ogólnie kelner w air maxach 97 omija jak usłyszy polski język :( nie pamietamy imienia bo do nas nie chciał podchodzić, spotkani Polacy mieli takie same odczucia. Kelnerzy na stołówce mistrzostwo, do każdego podejdą, zagadają w ojczystym języku, mistrz nad mistrze Alfonso, pamięta co kto pije do obiadu, rozbawia ludzi, zagaduje dzieci, z każdym się przywita. Jedzenie bardzo mocno urozmaicone, każdy coś dla siebie znajdzie. Desery przepyszne, świeżo wyciskane soki, dużo owoców, przeróżne lody tak z automatu jak i w kubeczkach. Można zamówić lunch box jeśli następnego dnia wybieramy się na wycieczkę i nie będzie nas na posiłku. Blisko sklepy, markety, apteka, lekarz, wyporzyczalnie aut skuterów rowerów . Animacje słabe jak dla nas, ale to rzecz gustu wiadomo... Z rezydentką tyle przyjemności mieliśmy co po przyjeździe, niestety mimo warowania w godzinach niby dyżurowania nie udało nam się pani złapać, nawet w dniu wyjazdu się nie pojawiła, pomogła nam hiszpańska rezydentka. Nie znamy angielskiego, na szczęście po niemiecku można się dogadać. Pokoje wystarczająco duże, a łużko ogromne. Czyściutko i to najważniejsze. Serwis sprzątający codziennie, wymiana ręczników, uzupełnianie kosmetyków na bieżąco. Pieniądze leżały w pokoju i nie zginął ani cencik. Klimatyzacja załącza się automatycznie po zamknięciu drzwi balkonowych. Ogólnie każdemu polecamy. My zamierzamy wrócić w 2020 i bez zastanowienia dopłacamy kilka złotych więcej za pokój z widokiem na morze.
Położenie, czystość, jakość obsługi, posiłki
Kelner przy basenie ignorujący Polaków
Pięknie Wczasy życia polecam wszystkim którzy chcą odpocząć i zrelaksować się Obsługa wyśmienita hotel rewelacja i miła atmosfera Pozdrawiam
OK
Brak lodówki
Byliśmy w tym hotelu od 30.05-06.06.2018. Można powiedzieć, że urlop był udany. Tak jak pisali poprzednicy okolica tj.zatoka jest przepiękna. Miejscowość maleńka i praktycznie nie ma gdzie chodzić. Jedzenie wyśmienite i w ogromnych ilościach. Jedyne do czego bym się przyczepiła to śniadania, pod Brytyjczyków. Jaja sadzone, jajecznica, smażony bekon i fasolka. Sery żółte i wędlina nieciekawe. Ratowałam się dżemami, miodem i jakimś dziwnym białym serkiem. Za to obiady i kolacje na bogato. Aha! I jeszcze jedna rzecz mnie wkurzała tj. zbyt cienkie ściany. Wszystko słychać co dzieje się u sąsiada. Obsługa super, czysto. Polecam!
Piękne położenie.
Zbyt cienkie ściany między pokojami.
Położony stosunkowo blisko lotniska (około 40-50 minut jazdy autobusem) oraz stolicy wyspy. Jedzenie typowo hotelowe, ale codziennie jest inne menu i można wybrać coś dla siebie. Tuż przy hotelu zlokalizowany jest pomost dla statków, przystanek autobusowy, sklepy i wypożyczalnie samochodów.
Położenie, dostępność dodatkowych usług, wyżywienie
Zimna woda w basenie, brak lodówki w pokoju.
W Hotelu Sirenis Cala Llonga byliśmy we wrześniu. Położenie bardzo dobre, w pięknej urokliwej zatoce, bardzo blisko plaży, przystanków autobusowych, pomostu z którego można było popłynąc na Formenterę, restauracji, sklepów. Obsługa hotelowa na najwyższym poziomie, od momentu wejścia uśmiechnięci , mili , pomocni. Nasz pokój znajdował się nad basenami z widokiem na zatokę. Warto dokupić tą opcję i cieszyć się pięknymi widokami od samego rana. Pokoje wyposażone dobrze, nie są nowoczesne, ale czyste, klima działa, w łazience suszarka, kosmetyki wszystko uzupełniane na bierząco i sprzątane. Panie sprzątające szybko i zwinnie sprzątały pokoje. Wyżywienie- brak słów, żeby opisać czego nie było. Smaczne obiady, do wyboru mięsa, dodatki, surówki, warzywa, owoce morza, hamburgery, frytki, lody, ciasta, lokalne potrawy, kelnerzy na sali przynosili do stolików napoje, zawsze na wesoło. Bardzo dużo miejsc , nie było sytuacji żeby wszystkie stoliki były zajęte ale było to też spowodowane, że to nie sezon. Przy basenach w barach oprócz napoi ciepłych i zimnych, drinków są przekąski: frytki, tosty, hamburgery, bagietki oliwki. Leżaków dużo ale trzeba liczyć się z tym że większość ludzi wyznaje zasadę co moje to moje i z rana zajmowali leżaki ręcznikiem , niejednokrotnie w ogóle z nich nie korzystając.. Fajne animacje, nie składające się tylko z aerobiku w wodzie, ale piłka plażowa, ping pong, występy wieczorne, wszystko przemyślane. Pani Alicja świetna!! Od niej dowiedzieliśmy się którędy można dotrzeć na prawe i lewe wzgórze zatoki ( polecam widoki zapierają dech w piersiach). Wycieczki z biura podróży bardzo drogie , zwłaszcza formentera, którą wykupiliśmy prywatnie przy pomoście za ( jak dobrze pamiętam) 38E , gdzie z biura koszt wynosił 70! Na plaży można wypożyczyć rowerki wodne. W dniu wyjazdu mieliśmy otrzymać z recepcji posiłek , ponieważ zbiórka była o 4 rano, nie załapaliśmy się na śniadanie. Jednak pan w recepcji nic nie miał przygotowane dostaliśmy małą wodę i ciastko. To jedyne co można zarzucić. Wracamy do tego hotelu w przyszłe wakacje napewno.
Hotel położony w małym, zacisznym miasteczku. Liczne sklepiki oraz restauracje. Widok z hotelu na piękną, piaszczystą zatokę. Plaża sprzątana codziennie. Na terenie hotelu trzy baseny oraz piękny, nowoczesny basenik dla najmłodszych. W godzinach 10-19 przy basenach otwarte bary. Z menu można zamawiać przekąski oraz napoje (chamburgery, sałatki, frytki, drinki, likiery, kawa z ekspresu, itp.). Posiłki bardzo urozmaicone - byliśmy zachwyceni smakiem oraz jakością dań. Do obiadu i kolacji kelnerzy do stolika podają napoje butelkowane ( fanta, cola, woda mineralna, sprite), wino, piwo. Obsługa kelnerska, barmani, pracownicy recepcji mili, pomocni i uśmiechnięci. Nowoczesne windy. Grupa animatorów urozmaica każdy dzień. Jest co robić, nie można się nudzić. Na wyróżnienie zasługuje animatorka z Polski - Alicja. Bardzo sympatyczna i pomocna. Jeśli ktoś chce odpocząć od dzieci - jest oddzielna restauracja oraz bar z muzyką na żywo. Ekstra połączenie statkiem - do najbliższych miejscowości w tym do stolicy - pomost przy hotelu. Możliwość dojazdu autobusem - bilety u kierowcy. Nie polecam zakupu wycieczki - objazd wyspy autokarem (wysoka cena, słaby poziom). Rejs katamaranem na Formenterę dla poszukujących wrażeń - niezapomniany. Najlepiej wypożyczyć samochód w hotelu (dobra cena). Fantastyczny pobyt, ponownie wrócilibyśmy do tego hotelu. Polecamy!!!
Piękna zatoka, z piaszczystą plażą. Piękne widoki. Dobre połączenie komunikacyjne - wodne i lądowe.
POSIŁKI, POŁOŻENIE, OTWARTE BARY DO PÓŹNYCH GODZIN NOCNYCH, UŚMIECHNIĘTA KADRA HOTELOWA, CZYSTE PRZESTRONNE POKOJE, 3 DUŻE BASENY, PLAŻA PRZY HOTELU, PIĘKNE KRAJOBRAZY ! JESZCZE ZDECYDOWANIE POWRÓCĘ DO TEGO HOTELU !
POSIŁKI, POŁOŻENIE, OTWARTE BARY DO PÓŹNYCH GODZIN NOCNYCH, UŚMIECHNIĘTA KADRA HOTELOWA, CZYSTE PRZESTRONNE POKOJE, 3 DUŻE BASENY, PLAŻA PRZY HOTELU, PIĘKNE KRAJOBRAZY ! JESZCZE ZDECYDOWANIE POWRÓCĘ DO TEGO HOTELU
BRAK
Hotel pięknie położony, blisko do plaży, obsługa bardzo miła, starają się próbować mówić w każdym języku,otoczenie piękne, możliwość spacerów, wycieczki stateczkiem.Zalecam zwiedzanie wyspy samodzielnie a nie z biurem podróży. Jeżdżą po całej wyspie bez możliwości bliższego zwiedzania a koszt wysoki. Lepiej opłaca się wynająć samochód i zwiedzać samemu.
Piękne położenie
Brak
Wakacje uważam, za bardzo udane wyspa piękna, co do hotelu za największą wadę uważam położenie, może nie jest daleko do centrum-5km i stolicy 12km, gdyby nie fakt, że tanie środki komunikacji miejskiej (ok2euro w jedną stronę) jeżdżą tylko do 20, zarówno do centrum jak i powrót możliwy do 20 (również w sezonie) a wynajem auta, czy taxi to już koszt ok 30euro i więcej. A tak naprawdę dopiera po powrocie z plaży i kolacji właśnie ok20 człowiek ma ochotę jechać do centrum pozwiedzać, po południu to nie jest przyjemne ze względu na upał. Nie żałuję pobytu w tym hotelu tylko ze względu na to iż udało nam się go wykupić w bardzo atrakcyjnej cenie.
bardzo smaczne i różnorodne posiłki, obsługa hotelu przemiła:) pokoje bardzo dokładnie sprzątane, codziennie wymieniane ręczniki.
Okropne, stare windy, bardzo długo się czekało na przyjazd którejś z dwóch - nie zawsze działały.
Pobyt na Ibizie zaliczamy do udanych, jednak jest sie do czego przyczepic. Hotel powinien zostac odremontowany. Winda kategorycznie do renowacji (jadac winda przypomniala sie nam scena z serialu\\\\\\\'\\\\\\\'daleko od noszy\\\\\\\'\\\\\\\' winda szarpie i trzeszczy, co momentami jest przerazajace. Ogolny wyglad windy jest mocno nieestetyczny. Pokoje sprzatane codziennie i ogolnie wygladaly przyzwoicie, jednak lazienki wygladaja na bardzo stare ( ubita wanna, przedpotopowe kafelki). Juz po wejsciu na recepcje wieje PRLem. Hotel byl podzielony na dwa (osobno byli zakwaterowani Niemcy i Anglicy, Polakow tez sie tam dalo slyszec, zapewne rozchodzilo sie o biuro podrozy badz o dodatkowe oplaty) Slyszelismy od ludzi ktorzy byli w tym hotelu rok wczesniej, ze jak byli w nim ostatnio to calosc byla dostepna dla wszystkich (wieksza ilosc basenow, barow itp) Miedzy dwoma basenami jest brama zamknieta na klucz. Rozumiem zdenerwowanie ludzi ktorzy byli w tym hotelu wczesniej. Restauracja przypominala stolowke albo taki bufet pracowniczy nie jadlo sie tam przyjemnie. Kelnerzy gwizdali pod nosem, strasznie strzelali talerzami a donoszac kieliszki stukali sobie nimi jeden o drugi co bylo irytujace jesli porowadzilo sie w tym czasie rozmowe. Najwiekszym minusem tego hotelu jest jedzenie. Non stop to samo. Maly wybor i male ilosci. Na sniadanie sto tysiecy odmian jajek tzn.na twardo, sadzone, jajecznica, omlet itd, przy sniadaniach brakowalo natomiast warzyw. Wiec jesli ktos je na sniadanie kanapki z pomidorem to mogl o tym zapomniec. Bardzo niedobra kawa i za slodkie soki. Kucharz smazacy mieso czekal do ostatnniego kawalka na paterze i dopiero wtedy zaczynal smazyc nowa porcje, dlatego czesto trzeba bylo czekac w kolejce co moim zdaniem jest niedorzeczne, Raz zdarzylo mi sie otrzymac zakrwawiony kawalek kurczaka. Jedzeniem bylismy zalamani! Barmani bardzo sypatyczni. Byl duzy wybor drinkow a barmani nie zalowali alkoholu. Hotel polozony przy przepieknej zatoce. Woda przyjemna do plywania
-piekne polozenie -bardzo mila obsluga w barze przy basenie -dobre drinki (barmani nie zalowali alkoholu)
-jedzenie -maly basen -przerazajaca winda -ogolny stan hotelu pozostawia duzo do zyczenia (recepcja, lazienki) -niewystarczajaca ilosc stolikow przy barze (wieczorami ludzie musieli siedziec na lezakach do opalania badz na brzegu basenu)
polozenie kiepskie, wioska okoliczna (bo miastem tego nazwac nie mozna) wymarla. na impreze do evissy mozna jechac tylko taxa (dość droga opcja) autobus jezdzi do 22. jedzneie jest ok ale nic spejclanego. alkohol kiepski. na plazy pelno anglikow i balaganu - pety walaja sie w piachu. ostatniego dnia wrocilem z hakiem wedkarskim ~10cm (nie haczykiem) wbitym w palec. Dla rodzin z dzieckiem ujdzie. dla par chacych czegos więcej niz animacje (bingo) tragedia.
jedzenie
położenie
Hotel fajny, pokoje czyste, sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane codziennie, w łazience wanna ,suszarka ,jedzenie rozmaite ,duży wybór -ale schabowych nie było... proponuje dopytać się o godzinę wylotu -nasza grupa miała wylot o 2:00 czyli o 00:00 trzeba było być na lotnisku , leci sie 3h byliśmy tam na 5:00 i trzeba było czekać do około 12:00 na pokój(doba rozpoczyna sie od 14:00 chyba) , męczące i strata dnia ;/ ,niezadowolona jestem z pracy rezydentek które nie informowały o wszystkim albo udzielały nieprawidłowych informacji.
Witam, hotel Sirenis jest po prostu godny polecenia i zasłużył na bardzo dobre opinie. Przede wszystkim wyśmienite i urozmaicone jedzenie. Dobra i miła obsługa. Niczym stare wino czym starszy tym lepszy. Polecam wszystkim ten hotel. Z porad praktycznych zalecam zamawiać u kelnerów a nie w barach , ponieważ nie potrzebne są wtedy karty wydawane przez hotel.
Dotychczas korzystałem wyłącznie z hoteli 5 *, a zatem wyjeżdżając pierwszy do hotelu 3* byłem pełen obaw i nastawiałem się na najgorsze. Okazało się jednak, że pozytywne opinie o Sirenis Cala Llonga nie były przesadzone i sam pobyt oceniam na 5*. Pomimo, że hotel nie jest najnowszy, to jednak jest bardzo zadbany i panuje w nim sterylna wręcz czystość. Pokoje spore,wyposażone w podstawowe sprzęty (m.in. klimatyzacja, tv, suszarka do włosów itp). Hotel posiada 3 duże baseny i tyle samo brodzików, jest położony w pięknej zatoce oraz posiada bezpośredni dostęp do piaszczystej plaży. Wejście do morza łagodne, dzięki czemu możliwość kąpieli mają także małe dzieci. Opcja All inclusive jest na najwyższym poziomie. Obfite, urozmaicone, a co najważniejsze smaczne posiłki. Codziennie serwowane są nowe dania (w tym zawsze świeże ryby, coś z mięs i dania typu fast food), więc nie ma mowy o monotonii. Sporo dobrych ciast i ciasteczek, a dla dzieci lody w kubeczkach, dzięki czemu nie ma obaw o ewentualne zatrucia najmłodszych. Alkoholi także nikt nie żałuje. Bary dysponują obszerną kartą drinków, z których można coś wybrać, albo skomponować coś własnego. Oprócz tego przyzwoite wina oraz bardzo dobre piwo San Miguel. W pobliżu hotelu kilka sklepików, pubów i restauracji oraz 2 przystanki autobusowe, z których za 2,90 euro możemy dojechać do stolicy Ibizy - Eivissy (ok. 20 min.). Autobusy jeżdżą jednak tylko do 20, a zatem osoby decydujące się na odwiedzenie licznych na Ibizie dyskotek, muszą liczyć się z wydatkiem ok. 20-25 euro. Podsumowując, hotel mile mnie zaskoczył i zapewnił spędzenie doskonałych wakacji.
Hotel godny polecenia, pokoje czyste ,przyzwoite, bardzo ładnie położony.Obsługa bardzo miła zwłaszcza barman JAVA.
Bardzo fajne wakacje! Przekąski przy basenie super, śniadania kiepskie. Lunch i kolacja bardzo smaczne. Najlepsze i najmocniejsze drinki serwują wieczorami w barze przy recepcji. Obsługa przesympatyczna. Minusy to odległość od stolicy i wszelakich rozrywek, pozostają autobusy lub taksówki dla chcących się zabawić. Kolejną wadą są karty do drinków, które są "wewnętrzną kontrolą baru"- mimo opasek trzeba zawsze mieć ją przy sobie przy każdorazowym zamawianu drinka/ napoju. Animacje to klapa, nastawione typowo na starszych ludzi, których w hotelu jest dużo. Mimo wszystko zostalibyśmy na dłużej :)
Jedzenie SUPER . Hotel na pewno lata swietnosci ma juz za soba .Okolica spokojna ale szybko mozna sie relokowac do stolicy . Ogolnie POLECAM