84 opinie
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: w najpiękniejszym miejscu na wyspie (w mieście Hvar), w spokojnej zatoce Mala Garska.
Dla amatorów sportów wodnych (odpłatnie): w pobliżu wypożyczalnia sprzętu do nurkowania, kajaki, rowery wodne i skutery.
Tylko ok. 20 minut spacerem wzdłuż wybrzeża na starówkę.
Białe plaże z turkusową wodą i urokliwe zatoczki
Bardzo spokojne miejsce, z daleka od centrum, cisza i spokój. Jedzenie smaczne, obsługa przemiła. Wszystko adekwatne do ceny. Jeżeli komuś nie odpowiada 10 min do hotelu Amfora. Pani Barbara, rezydent przemiła, świetnie zna język Chorwacki, uczynna, pomocna, można liczyć na pomoc o każdej porze dnia i nocy. Koncert sobotni super. Pozdrawiam.
Położenie, cisza , spokój , posiłki. super kawa. Atrakcyjna cena.
Ogólnie zaniedbany do gruntownego odnowienia.
Miejsce ciche i spokojne, na plaży odpowiednia ilość leżaków, więc na spokojnie wystarczało. Jedzenie smaczne, obsługa bardzo miła. No i pani Basia (rezydentka) rewelacyjna
Dobre jedzenie, miła obsługa
Miał być basen No i był, tylko zapomnieli nalać wody.
super warunki do wypoczynku, warunki adekwatne do ceny, niedaleko do centrum miasta , kto lubi tłok to może się tam udać na spacer
głównie położenie przy samym morzu i plaży, dla wszystkich wystarczyło leżaków, daleko od centrum miasta, cisza i spokój
w pokoju brak czajnika i może trochę lodówki na zimne napoje
Ogólnie wszystko było super. Hotel naprawdę byłby w porządku, ale wymaga remontu. Okolica przecudowna, zatoczka urzekająca, jednak tego hotelu bym nie poleciła znajomym, którzy wiele oczekują i są przyzwyczajeni do luksusów. Dla mnie ok, bo nie mam dużych wymagań. Jeszcze bym tam wróciła. Ręczniki często wymieniane, kosze opróżniane systematycznie, obsługa bardzo miła. Rezydentka-Pani Basia-w odróżnieniu co o niej przeczytałam wcześniej-SUPER kobieta, wokalnie utalentowana, konkretna osoba.
blisko plaży i wszystkiego
w ubikacji spod płytek podłogowych wylewała się woda, wymaga remontu
Hotel położony w fajnym miejscu. Dość stary, ale pokoje czyste. Cisza, spokój. Jedzenie super. Obsługa bardzo miła i pomocna. Wieczorki taneczne z Panią Basią i Panem Witkiem- Super!!
położenie, czyste pokoje, dobre jedzenie
dość stary
Drogi turysto,jeżeli oczekujesz kolorowych drinków z palemką przy basenie to radzę zmień hotel.Tu się nie rozerwiesz ;) Jeżeli natomiast hotel ma być twoją bazą wypadową,za niewielkie pieniądze do zwiedzania pięknej wyspy Hvar,to spoko. My jesteśmy zadowoleni z pobytu,trafiliśmy na pokój na 4 piętrze,ładne widoki na zatokę.Pościel i ręczniki czyste,codziennie sprzątane. Do centrum około dwóch km,i tam wspaniała rozrywka,muzyka,pyszne jedzenie,zapach lawendy,ludzie z całego świata.Piękny port jachtowy ,zapach luksusu :-) Jeżeli chodzi o kuchnie w hotelu,to faktycznie śniadania monotonne,ale wszystko świeże i obiadokolacje smaczne,wszyscy znajomi zadowoleni.jedliśmy ze smakiem,trunki lokalne. Wyspa Hvar jest naprawdę piękna,czerpaliśmy radość i zwiedzaliśmy każdego dnia.
Położenie hotelu w kameralnym miejscu,zielono i spokojnie.Plaża kilkanaście metrów od hotelu.Leżaków nie brakuje.
Hotel wymaga remontu,sprawa oczywista.łazienka tym bardziej.
Jednym słowem totalne dno, szczególnie że wszedzie w okolicy są hotele najmniej 3 gwiazdkowe (rzeczywiście zasługujące na 3 gwiazdki)
Moim zdaniem jedyna zaletą jest klimatyzacja w pokojach i położenie hotelu, na prawdę nic więcej nie da się dobrego napisać o tym hotelu.
Wanna w łazience ma chyba 80 cm długości i jest dosyć niska przez co zalewa się cała łazienkę, bieżąca woda ma max 25 stopni. Łazienka jest bardzo zaniedbana. Na pokoj jest jedno gniazdko. Płytki na balkonie nie myte chyba nigdy, ogólnie bardzo zniszczony poobijany. Żywienie w opcji all inclusive nie różni się niczym od niższych opcji więc po prostu szkoda pieniędzy. Podstawą posiłków w tym hotelu jest duża ilość tłuszczu cukru i soli. Dla przykładu jeśli jakieś ciasto jest niedobre i ciężko je zjeść to nie dadzą nic innego do momentu aż nie zostanie zjedzone. Ogólnie jeśli pierwszego dnia dostanie się jakis typ posiłku to już będzie nam towarzyszył do ostatniego dnia pobytu. Hitem jest gorąca kawa i herbata (ciepła nie gorąca) ktora nawet w all inclusive dostępna jest tylko przy sniadaniu. Pięknie opisywane "drinki i alkohole" w ofercie tj. Jeden kieliszek wina na osobę (generalnie ocet) lub piwo też jedno na osobę dziennie nie najwyższych lotów. Jeśli ktoś spodziewa się regionalnych potraw to brak. Krojony ogórek wraca tak długo na stoły aż będzie gorzki i zbrazowieje, a pomidory z czarnymi plamkami i niewykrojona zielona częścią. Krojone buraki czy ogórki konserwowe po paru dniach są nie do zjedzenia bo są strasznie octowe. I na terenie hotelu wszędzie towarzyszą nam koty chyba z 10. Basen jest brudny więc nikt z niego nie korzysta. W ofercie jest WiFi a go nie ma. Ilość leżaków jest nie proporcjonalna do ilości gości. Nie w spokoju nałożyć czegokolwiek na talerz w spokoju bo zawsze ktoś wgapia się w kolor twojej opaski. Jeśli ktoś odważy się wybrać do tego hotelu z zywieniem to polecam wziąć więcej pieniędzy na poblizsze restauracje. Miejsc parkingowych na 8 samochód reszta ulica przy hotelu. Wymiana ręczników co 3 dni oczywiście nie każdego i pościeli co 7 dni (a to niby hotel 3 gwiazdkowy według portalu) kable w lampie są tak połączone ze można wsadzić rękę i być porazonym prądem elektrycznym. Pół lamp w pokoju nie działa.
Przejazd autokarem oceniam bardzo dobrze. Autokar był dosyć wygodny, podróż przebiegała sprawnie, przerwy były wystarczające, obsługa miła. Po przyjeździe do hotelu usłyszeliśmy od rezydentki że postarają się udostępnić nam pokoje ok. 14:00 ale że w umowie mamy do 16:00. Nie wiem jak reszta ale ja w umowie miałem od 14:00. Na stronie internetowej też była taka informacja. Na szczęście klucze do pokoi były wydawane po 14:00. Hotel wg mnie ma trochę zawyżoną ocenę. Obsługa była uprzejma, pokoje czyste, klimatyzacja wydajna. Na plus dodam sejf w pokoju. Minus to stan łazienek. Od dawna wymagają remontu. Kanalizacja przytkana, woda bardzo wolno spływała. Od innych uczestników dowiedziałem się że w ich łazienkach występują identyczne problemy. Internet bezprzewodowy nie działa w pokojach, działa tylko w budynku z recepcją. Strata to niewielka ponieważ nawet w recepcji działa tragicznie. Darmowy serwis plażowy to trochę naciągane stwierdzenie. Część leżaków jest połamana a ilość jest niewystarczająca. W teorii są 2 leżaki na pokój i rezydentka zabroniła rodzinom wykorzystywać więcej niż 2 sztuki (dla dzieci). W praktyce nikt się tym nie przejmował. Rezydentka tego nie pilnowała mimo iż całymi dniami opalała się na plaży więc pewnie była świadoma problemu. Wyżywienie było smaczne ale monotonne. Na śniadanie codziennie to samo. Niby tak samo jak w każdym polskim hotelu niemniej wybór sporo mniejszy. Posiłek z obiadów zostawał na kolację z tym że na kolacji był większy wybór. Miały być soki ale były jedynie napoje z dystrybutora (woda + syrop) tak więc z sokami miało to niewiele wspólnego. Piwo dostępne do posiłków to chorwacki Uber i polskie Herman Muller. Zastanawia mnie sens opasek. Tylko wczasowicze Rego-bis mieli opaski na ręce (kolor zależał od wersji ? HB lub All inclusive soft). Inni opasek nie mieli i korzystali z pełnego wyżywienia. Być może niektórzy posiadacze HB też się pozbyli opasek. Nikt tego nie kontrolował więc zastanawiam się czy jest sens płacić za pełne wyżywienie. Na terenie hotelu miał się znajdować lobby bar. Nie znalazłem. No chyba że to był nieczynny bar z tyłu przy basenie albo bar na plaży. No ale żaden z nich nie był lobby barem. Co najwyżej barem. Kortów tenisowych nie widziałem. Ale też nie szukałem. Jednak na tak małej przestrzeni byłyby zauważalne. Mieli być świetni animatorzy. Była tylko jedna (Ola). Mimo to była świetna. Dwoiła się i troiła by uatrakcyjnić pobyt. Żal mi jej bo pracowała po 13 godzin. Mimo to było widać że uwielbia swoją pracę. Była bardziej widoczna niż rezydentka. Plaża hotelowa brzydka (jak na chorwackie standardy), woda średniej jakości. Lepiej udać się kilka kilometrów dalej. Już po ilości fauny morskiej można stwierdzić że dalej woda jest lepsza. Najbliższy sklep miał znajdować się 500m metrów od hotelu, było do niego 850m. W ofercie jest informacja o zwiedzaniu Splitu. Tak naprawdę jest to zwiedzanie Pałacu Dioklecjana. Na stronie polecana jest atrakcja do odwiedzenia ? hiszpański fort. Faktycznie warto zwiedzić. Cena podana na stronie (40 HRK) jest nieaktualna. Cena w sierpniu wynosiła 50 HRK dla osoby dorosłej i 25 HRK dla dziecka. Ostatni punkt to wycieczki fakultatywne. Fish Picnic ? cena na stronie to 25?, w rzeczywistości ? 34?. Z podanych wycieczek na stronie Rego-bis w rzeczywistości można jedynie zapisać się na wspomnianą Fish Picnic oraz na Wyprawę na starogradzkie pola. Pozostałych /3 miasta: Hvar, Jelsa, Vrboska, Jeep ? Safari, Półwysep Bol ? piaszczyste plaże, Wyspa Bisevo ? Lazurowa Grota / nikt wam nie zorganizuje. Szkoda. Samemu można sobie zorganizować (lub wykupić w lokalnych biurach) niektóre z tych wycieczek. Ale jeśli nie znasz angielskiego lub chorwackiego to ciężko będzie. Trochę to nieuczciwe. Między innymi tym się kierują osoby wybierające ofertę danego biura. Ja sam tak postępuję. Gdybym wiedział jak będzie naprawdę to możliwe że wybrałbym ofertę innego biura podróży. Ogólnie wczasy uważam za udane natomiast warto aby biuro wzięło sobie do serca uwagi wczasowiczów. Za to ładne plaże znajdują się kilka kilometrów od hotelu. Warto tam się wybrać. Zwłaszcza jeśli lubimy snurkowanie. Jeśli chcesz cokolwiek zwiedzić (w mieście, na wyspie czy w okolicy) to trzeba się udać pieszo do centrum miasta. Tam jest dworzec autobusowy i przystań. No chyba że przyjechałeś samochodem. Wtedy jest więcej opcji.
Niektóre pokoje z ładnym widokiem Blisko plaży
Plaża WiFi Łazienki Monotonne posiłki Basen
Piękne miejsce!Sam hotel daje wiele do życzenia, ale jest czysto, obsługa bardzo się stara. Rezydentka i animatorka-super! Polecam.
Położenie, własna plaża,czyste pokoje
Przydałby się ogólny remont
pokoje czyste odnowione ,lozka nowe klimatyzacja nowa sprawna cicho i spokojnie
czyste pokoje lozka nowe ogolnie dobrze
brak chociaz jednego polskiego programu ,niedomykajace sie okna balkonowe
Nigdy tam nie wruce..........................................................................................
Tylko i i wyłącznie położenie,piękne widoki
Największą wadą jest pani Basia która na wszystkich patrzy po macoszemu. Jedzenie świerze tylko pierwszego dnia, później odgrzewane resztki aż do końca turnusu. Na plaży mało leżaków które i tak o 5ej rano rezerwują sobie słoweńcy okładając je recznikami bądz kamieniami. Pokoje tak do uchodzców wojennych. Łazienka do remontu.
Piękna okolica smaczne jedzenie wspaniała animatorka Karolina oraz leniwa rezydentka Pani Basia która wylegiwała się na plaży że swoim przyjacielem która raczyła swoich klientów wieczorną muzyką z Ciechocinka dramat żecznik hotelu a nie klientów firmy Rego Bis
Hotel adekwatny do ceny
Słaba jakość napoi mnóstwo kotów
Położenie hotelu idealne dla osób chcących wypocząć, takim turystom wart polecenia :)
bliskość plaży i cicha okolica
Hotel trochę zaniedbany i wieczorem brakuje oświetlenia nad zatoką, co uniemożliwia wieczorne spacery wokół przepięknej zatoki
Wybór oferty: to zawsze trudna sprawa, ale warto na początku określić swoje priorytety zanim zaczniemy przeglądać to co oferuje rynek. Naszymi priorytetami była możliwość odpoczynku z nastawieniem na wycieczki piesze wybrzeżem oraz z wykorzystaniem środków komunikacji publicznej. Oceniane oferty: Przedmiotem naszej analizy były oferty: Hotel Sirena (Hvar) Hvaer, Hotel Lavanda oraz Arkada (Stari Grad) Hvar, Hotel Jelsa i Fontana Resort (Jelsa) Hvar. Co zdecydowało o wyborze oferty: usytuowanie hotelu na uboczu pięknego miasta z możliwością dojścia do niego +/- 20 min, własna plaża obiektu, pięknie ukształtowany teren gwarantujący możliwość jego zwiedzania poruszając się wzdłuż wybrzeża, bliskość mniejszych plaż w części dzikich nazywanych przez nas ?robinsonowymi? Gdzie szukaliśmy oferty: portal wakacje.pl przyszedł nam z pomocą. Ciekawa opcja alarmowania o zmianach ceny wybranej oferty pomogła w podjęciu decyzji i śledzeniu zmian. Jednak zalecamy poświęcenie większej ilości czasu na zapoznanie się z obserwowanymi ofertami. W naszym przypadku przegapiliśmy opcję All Inclusive na rzecz HB. Warto było zachować zimną krew i czekać do końca, albowiem oferta we wrześniu miała bardzo atrakcyjną cenę. Niestety jednak po opłaceniu rezerwacji nie było możliwości już przeliczenia oferty z opcją wyżywienia HB na All Inclusive z uwzględnieniem aktualnie obowiązującej stawki za ofertę. Przeglądaliśmy także oferty prezentowane na stronach www bezpośrednio przez biura podróży, z którymi mieliśmy przyjemność podróżować wcześniej. Portalowi wakacje.pl dziękujemy jednak za bardzo dobry poziom komunikatywności ? w obecnych czasach trudno jest na pozyskanie kompetentnych informacji z wykorzystaniem pracowników BOK. Co prawda były rozbieżności i elementy wymagające dociągnięcia ale nie rzutowały one na wybór oferty za pośrednictwem portau wakacje.pl Transport: podróż na trasie Katowice ? Split realizowana była z wykorzystaniem luksusowego autokaru, z pilotem Biura Podróży Rego-Bis, na trasie Split Stari Grad (Hvar) zabezpieczony został transport promowy naturalnie za dodatkową opłatą co ważne autokar płynął razem z nami więc nie było zamieszania z bagażami i miejscemi ch przechowywania na promie. Na trasie Stari Grad ? Hvar (Hotel Sirena) zapewniono nam transport autokarowy. Obsługa pilota na wysokim poziomie. Postawa kierowców wzorowa, gwarantująca spokój w czasie podróży. Istniała możliwość korzystania z ciepłych i zimnych napoi w czasie przerw za dodatkową opłatą. Pierwsze wrażenie: po zacumowaniu w porcie Stari Grad na wysppie Hvar przesiedliśmy sie do naszego autokaru i czekała nas krótka 25 min podróż do hotelu. Dzięki niej mogliśmy poznać piękno terenu i już zacząć planować piesze wycieczki do plaż usytuowanych w pobliżu Hvar. Sam hotel Sirena od strony drogi prezentuje się budynkiem tylko recepcji, która z zewnątrz budzi mieszane odczucia. Jednak po wejściu do środka obiektu napotkamy klimatyzowany hol oraz miłą obsługę hotelową. Gości wita rezydentka Biura Podróży Rego-Bis. W obiekcie tym znajduje się oprócz recepcji, poczekalni, ubikacji także taras widokowy, stołówka z pięknym widokiem na morze, oraz basen kryty wraz z barkiem. Zakwaterowanie: po podróży lekkie emocje wzbudzał fakt konieczności oczekiwania na przygotowanie pokoi, jednak wszystko zależało od nastawienia turystycznego, albowiem my w tym czasie pozostawiliśmy bagaże w wyznaczonym miejscu i rozpoczęliśmy wypoczynek na bezpłatnych leżakach przy plaży. Po powrocie z krótkiego plażowania ok. 15:00 (doba hotelowa zaczyna się o godzinie 14:00) otrzymaliśmy klucze i zostaliśmy zakwaterowani w jednym z 5 obiektów hotelowych ?Maslina?. Zaskoczenie nasze było pozytywne, klimatyzacja w pokoju do naszej dyspozycji, sejf również do naszej dyspozycji, TV (jeden polski kanał) i widok sprawił, że zmęczenie po podróży minęło i pojawiły się uśmiechy. Co prawda można mieć uwagi do tego, iż sanitariat mógłby być nowszy, a zamiast wanny kabina prysznicowa. Jednak możecie wierzyć lub nie pokój hotelowy odwiedzaliśmy tylko nocą. Obsługa rezydenta: jest to element często niedoceniany przez biura podróży i bagatelizowany, ale bez odpowiedniej osoby na tym stanowisku odbiór najpiękniejszego miejsca na ziemi może być wypaczony. W naszym przypadku obsługa jaką zaoferowała nam rezydentka Biura Podróży Rego-Bus p.Barbara stała na najwyższym poziomie. Dzięki temu czuliśmy się bezpieczni, doinformowani i pewni tego, że możemy liczyć na jej pomoc w razie potrzeby. Wyżywienie: w naszej opcji HB śniadanie serwowane było od 7:30 do 9:30 w tradycyjnym śródziemnomorskim stylu (ciepłe i zimne napoje dostępne bez ograniczeń). Obiadokolacja od 19:00 do 20:30 serwująca już zróżnicowane potrawy, każdy mógł wybrać dla siebie to co mu odpowiadało (szwedzki stół) dodatkowo napoje serwowane z automatów oraz lokalne białe i czerwone wino (w cenie HB). Teraz z perspektywy czasu powiedzieć można tylko tyle, iż godziny serwowania obiadokolacji mogły rozpoczynać się wcześniej. www.ispalek.pl
Usytuowanie hotelu, postawa rezydenta Rego-Bis (p.Barbara), bardzo dobra baza wypadowa, wspaniałe otoczenie
Obsługa barmańska (ze strony jednego z pracowników Hotelu Sirena)
+ dla kierowców z firmy Sindbad Reszta totalne dno.
Brak
Hotel, zatrzymała się w miejscu. Typowa komuna, 40 lat temu. Zdjęcia nie oddają to co jest na miejscu. Jednym słowem żenada. Pani Rezydent \"Pani Barbara: ocena 0, zero szacunku dla ludzi, jej koncerty powalały z nóg.\" Szkoda pieniędzy na to miejsce, lepiej dołożyć i pojechać gdzieś indziej. Temperatura na stołówce była taka sama jak na zewnątrz. Brak owoców, brak napoi, wody. W ofercie typowa ściema. Basen okazał się kałużą dla robactwa (śmierdząca i zielona woda) . Otoczenie przy hotelu, jak na wysypisku śmieci. Nigdy więcej tyn \"Hotel\"
Wyjazd ogólnie można zaliczyć do udanych, dobra kuchnia, fajne wycieczki fakutatywne, w mieście sporo atrakcji również wieczornych
Przepiękne widoki, prywatna plaża, blisko miasta, a jednak daleko od tłoku
Zdjęcia zrobione w sezonie, byliśmy we wrześniu 2018, ani kwiatów na stolikach, ogólnie Hotel mocno zaniedbany, ale to wszystko można przeżyć. Najgorzej było z Panią rezydent, Panią Basią, któr ludzi traktuje bardzo, bardzo wyniośle, momentami, nabijanie się oraz kompletny brak szacunku- najgorszy element wycieczki
Mnie się w zasadzie wszystko podobało, może kolacja mogłaby być godzinę wcześniej. Brakowało mi choćby małej chłodziarki w pokoju.
położenie, wyżywienie, obsługa
brak lodówki w pokoju
Hotel w stylu lat 80, pokoje czyste, panie na recepcji miłe, pomocne. Bardzo spokojna okolica.
- blisko plaży, w spokojnej okolicy
- hotel w stylu lat 80
Bardzo trudno wystawić mi w tym roku opinie , ale postaram się .Wakacje były rewelacyjne bo spotkaliśmy mnóstwo wspaniałych ludzi ,którzy tworzyli atmosferę .W hotelu na najwyższe uznanie zasługuje Pani Basia rezydentka to jest kobieta ,której się chce pracować dla nas ,żeby było jak najlepiej .Na drugim miejscu jest animatorka Karolina wspaniała młoda dziewczyna ,która ma czas dosłownie dla wszystkich .Jedzenie pyszne ,okolica przepiękna .Jadąc do hotelu Sirena wiedziałam ,że jest to stary ,komunistyczny ośrodek ,ale myślałam ,że jest tam czysto , ale niestety nie było jest po prostu brudno pokoje niby sprzątane ,okna na stołówce nie myte chyba całą wieczność ,bar przy plaży też coś strasznego ,taras z widokiem przepięknym , ale też brudny można dużo rzeczy jeszcze wymienić mam nadzieję ,że się to zmieni .Jak to kogoś nie odstraszyło to niech jedzie ja wrócę za jakiś czas na pewno Pozdrawiam
Pięknie położony ,świetna atmosfera ,pyszne jedzenie
jedna wielka wada brudno
ŁAZIENKI STAN DRAMATYCZNY I WILGOĆ OD PODŁÓG STARE WYKŁADZINY DYWANOWE.
POŁŻENIE
STARY ,WILGOĆ I ŚMIERDZI CZYSTA POSTKOMUNA
Tripadvisor