702 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Szczerze to uczucia mam mieszane po pierwsze hotel ewidentnie lata świetności ma za sobą to widać. Pierwszego dnia pobytu dostaliśmy pokój z tak brudna wanną że strach było do niej wejść za zmianę pokoju trzeba było dopłacić. A ten i tak nie był jakiś rewelacyjny. Jedzenie nudne i monotonne co dziennie to samo do znudzenia a trzeciego dnia pobytu już nie wiedziałeś jakie kombinacje robić żeby choć trochę smakowało inaczej to poprostu dramat. Obsługa w hotelu miła i robiła naprawdę wszystko żeby ten bałagan był faktycznie ciut mniejszy i brawo dla nich w pewnym momencie bodaj od środy zaczął chodzić prawdopodobnie menago hotelu i czasem jego mina była taka jakby nie chciał tych gości dużo rzeczy z jego strony było bardzo wymuszone. Poruszę jeszcze kwestie bufety w czwartek dzień przed wylotem podano owoce które jak się okazało były zepsute melon smakował płynem do naczyń i ewidentnie pleśnią a daktyle były skwaśniałe poprostu masakra jeśli miałbym teraz szukać kolejnego pobytu w sharm el sheikh to hotel sharminn amarein nawet nie będzie brany pod uwagę za kilka stówek więcej można trafić hotel o niebo lepszy ten niestety nawet nie jest już dobry na bazę wypadową. Do czego jeszcze można nawiązać to że zabrano nam podczas sprzątania prześcieradła do spania i przez trzy dni spaliśmy bez. W pokoju klamkę na tarasa mieliśmy przykręconą na sztukę 5 cm wkrętem który i tak wypadł
miła i sympatyczna obsługa
Jedzenie Warunki sypialne Menadżer Ewidentnie umierający hotel
Jestem 8 raz w Egipcie wiec wiem co pisze. Jedno wielkie nieporozumie ten hotel. Powinien zniknac z oferty biura anex. Jest tylko jeden bar w ktorym zawsze brakuje alkoholu a jesli jest ro bardzo cieply jak i pozostale napoje. Ja nie odwazylem sie brac lodu wiec jakos nie mialem "zemsty faraona"tak jak niektorzy. Wyzywienie okropne!!!!!!!
Punktualy bus na plaze i z powrotem.
Straszy brod !!!!!!!! w pokojach nie sprzatane przez 4 dni na stolowce wszysko kleji sie do stolikow,Bardzo maly wybor potraw, zarowno na sniadanie (mn brak masla) obiad i kolacje i szstko przesolone(chyba aby dluzej sie trzymalo)Basen brudny,Nawet raz nie pozwolono do niego wchodzic.
Brud, smród, wszystko się klei, brudne pokoje, łazienki, WSZYSTKO. Strach iść się wykąpać. Jedzenie obrzydliwe, wszystko dookoła brudne. Nikomu nie polecam wybierać się do tego hotelu.
Nie ma
Dzień dobry bardzo mili ludzie. Jedzenie przyrządzane bardzo dobre. Ludzie, którzy chcą spędzić czas w tym hotelu będą bardzo dobrze traktowani. Proszę pamiętać, iż można przekazać jakieś pieniądze- zauważyłem, że wielu ludzi ciężko pracuje i zarabiają bardzo małe pieniądze. Nie każdy potrafi rozmawiać np. w angielskim języku a wynagrodzenie ich to dobro jakie można okazać poza słowami i gestami w ich stronę. Bardzo miły i zaradny wiele może pomóc człowiek pracujący przy basenie(basenowy chyba tak mogę napisać :) ) i mnóstwo innych ludzi, których nie pamiętam imion i nie chce opisywać... W skrócie: proszę ich traktować z szacunkiem a będzie odwzajemnione :) Pokoje hotelowe czyste zadbane i wyposażone. Recepcja bardzo gościnna i bardzo pomocna. Basen z wodą czystą :) Atrakcje w postaci wyjazdów w stronę morza- darmowe oraz festiwale, festyny i spektakle na miejscu- darmowe. Szkoda, że nie możecie przyjechać do Polski... :( Dziękuję za pobyt u was i życzę wam wszystkiego dobrego JAKUB
Hotel ogólnie bieda, szkoda bo potencjał jest. Stołówka jest spora. Sztućce były w foliowych woreczkach wraz z serwetką co uważam za plus bo było to higieniczne. Słaba klimatyzacja w sali. Jeśli chodzi o posiłki to ze 2 razy byłam zadowolona z obiadu a tak to bardzo średnio. Basen ok, wokół są płytki z chyba piaskowca które trochę budziły wodę (ludzie mieli pył na stopach) ale wieczorami dosypywano chemię do wody i rano była znowu kryształowa. W lobby i innych częściach wspólnych była klimatyzacja ale chyba oszczędzano prąd bo było mega gorąco. Nie było miejsca aby posiedzieć i odpocząć od upału. Bar ok ale barman miał swój sposób na wydebienie napiwków: mówił że brakuje szklanek. Za wodę do mycia zębów w barze trzeba było zapłacić. Jeśli chodzi o pokoje to jest najgorszy punkt tego hotelu. My trafiliśmy na odmalowany na 1 pietrze ale widziałam inny na parterze i tam było dużo gorzej. Ogólnie pokoje są zapuszczone. Na płytkach pod prysznicem jest żółty kamień z wielu lat. Pościel i ręczniki czyste, materac wygodny. Pozostałe meble brudne. Mieliśmy w pokoju odwrócony dywan na lewą stronę, nawet nie chciałam wiedzieć dlaczego. Klimatyzacja działała ale była bardzo głośna. Cały wyjazd oceniam bardzo pozytywnie. Obsługa była miła i pomocna. Wykupiliśmy wycieczkę po mieście i do Kairu. Obie super. Rezydenci na miejscu jak i przewodnik w Kairze też super. Są komary, gryzą ale krosty na drugi dzień już nie swędzą. Hotel jest bardzo blisko plaży i Meczetu Al Sahaba.
Jw
Jw
Hotel dla niewymagających. Jeśli upolujecie go za niewielkie pieniądze to warto skorzystać. Rekomenduję go dla osób które chcą pozwiedzać czyli jako baza wypadowa. Jedzenie monotonne i mały wybór ale można coś wybrać. Opcja all incusive nie obejmuje piwa i wina a i z whisky jest wieczny problem a jak już jest to ciepła. Pomimo tego dzięki kilku osobom z obsługi którzy starali się jak mogli pobyt uważam za udany. Szczególne podziękowania dla Mohameda Ammera, Ehaba i Abd Albnabee. Blisko Old Market - klimatyczne miejsce. Warto odwiedzić Soho. Wi-fi spoko działa.
Fajna baza wypadowa - blisko Old Market. Warto odwiedzić Soho. Spoko niektórzy ludzie z obsługi (Mohameda Ammera, Ehaba i Abd Albnabee). Wi-fi spoko działa.
Hotel stary - wyeksploatowany. Brak klimatyzacji w recepcji. Brak wody w pokojach.
Hotel kameralny, obsługa bardzo słaba, zdecydowanie lepiej byli obsługiwani Rosjanie. Wyżywienie słabe, monotonne, codziennie prawie to samo, bardzo mały wybór posiłków.
Hotel kameralny jedyny "+"
Obsługa hotelowa, bardzo mały wybór posiłków, niby All inclusive a piwo płatne 2$.
Hotel o małym obłożeniu, cichy spokojny , dla osób lubiących kameralność. Dostaliśmy pokój w miarę duży, czysty, na pewno można by było do czegoś się przyczepić, ale w końcu przyjechaliśmy po słońce i nad morze. Obsługa miła, codziennie sprzątane pokoje. Posiłki może były mało urozmaicone, ale przy tak małym obłożeniu nie można spodziewać się 10 rodzajów dań. Nad morze kursował bus 3 razy dziennie(o 9, 10.30, 14). Internet słaby, ale zawsze można dokupić kartę.
Podgrzewany basen przy hotelu, tak też mogły pływać dzieci i nie musiały jeździć nad morze. Nad morzem brak typowej plaży z piaskiem, są tylko płyty kamiennie i zawsze śliskie , trzeba uważać przy wchodzeniu do wody. Wszystko rekompensuje rafa koralowa do której można dopłynąć.
W ostatni dzień mieliśmy wyjazd z hotelu o 17 i odmówiono nam obiadu. Znajomi byli z dziećmi (6 i 12 lat) jakoś wyprosili tylko dla nich jedzenie. Biuro mogło by jakoś to uregulować z hotelem w przypadku późnego wyjazdu. Brak całkowicie animacji , animatorka ograniczała się tylko do puszczania muzyki na pełny regulator.
Hotel mega kameralny uroczy bardzo mi się podobał pobyt. Obsługa kelnerzy , barmani , recepcja mega cudowni mili pomocni pozdrawiam.
Fajne położenie wszędzie można dojechać taksówką. Ale można też spacer zrobić fajny.
Zimną wodą pod prysznicem przez cały pobyt taki mały minus
Pobyt w hotelu przy małej ilości gości ( z powodu wojny w Gazie) był wyjątkowo udany. Obsługa starała się zapewnić przyjemny wypoczynek i w zasadzie niczego nie brakowało. Pokój był codziennie sprzątany, ręczniki zmieniane- usługi z opisu hotelu mieliśmy zapewnione.
Hotel nie wyróżnia się od innych. Niewielka plaża z rafą Faran (na 20-30 gości) przy przeważających dość silnych wiatrach północnych jest zasłonieta od zafalowanego morza.
W przypadku pełnego obłożenia gośćmi mogą pojawić się problemy z obsługą.
Okropny hotel! Goście to sami arabskojęzyczni i kilu ruskojęzycznych. Stołówka bo nie można nazwać tego przybytku restauracją okropnie brudna. Podłoga przy stole z napojami ciągle mokra. Stoły lepią się od brudu. Posiłki wydawane w godzinach: śniadanie 7.00-9.00, lunch 13.00-15.00, diner 19.00-21.00 i trzeba przychodzić najlepiej 5 minut przed bo inaczej zostają nędzne resztki na dodatek brakuje talerzy i sztućców. Jedzenie na styropianowych tackach i plastikowymi sztućcami, żenujące! Ciągle trzeba prosić o kawę i nie jest to prawdziwa tylko rozpuszczalna. Mleko robione z proszku, ohydne. Pokoje zniszczone, łazienka śmierdząca i brudna! W barze tylko plastikowe kubeczki. DJ chyba jest głuchy bo muzyka tak wyje, że własnych myśli nie słychać ( a po to siadam przy barze żeby wypić drinka i porozmawiać z ludźmi). Jedynym plusem tego hotelu jest barman Hazem, bardzo miły i sympatyczny. Chłopak bardzo się stara, no ale z pustego to i Salomon nie naleje. Odradzam i jeszcze raz odradzam. Dziwię się, że Coral Polska ma go w swojej ofercie?
Brak
Bardzo, bardzo brudno!
Nie polecam. W porównaniu do innych hoteli 4* w rejonie ten jest kiepski. Konkrety: daleko od plaży, rzadko kursują autobusy, mały wybór jedzenia, brak przekąsek i słabo mówiąca po angielsku (oraz niesłowna) obsługa. Z ciekawostek cztery dni walczyliśmy o wodę w łazience pod prysznicem i skończyło się przeniesieniem nas do innego hotelu przez biuro podróży wraz z innymi osobami zakwaterowanymi w tym hotelu. Na końcu jeszcze policzono nam wypite napoje z lodówki, której nawet nie otwieraliśmy z prostej przyczyny: mieliśmy all inclusive w barze i nie było potrzeby zaglądać do niej. Jednym słowem trzeba uważać na obsługę.
Byłem w hotelu 14 dni. W restauracji goście rusko -języczni siłą wydzierali co lepsze posiłki /tylko 3 dania obiadowe do wyboru/ W pokoju nie działała klimatyzacja. Obsługa na nic nie reagowała. Żadnych animacji i rozrywek. Położenie na odludziu. Dojazdy do centrum miejscowości taksówkami za własne pieniądze. Hotel oznaczony 4 * to kpina . Nie zasługuje na 1. To był mój 5-ty pobyt w Egipcie i znam standard hoteli 4 * w tym kraju. Odradzam wszystkim pobyt w tym hotelu.
brak
Wyżywienie okropne, obsługa też. Plaża bez WC . Sprzęt połamany i brudny. Bufet na plaży płatny
Byłem w tym hotelu 2 dni temu 7 dni. W obcji all incl. którego nie było. Piwo płatne dodatkowo. Posiłki podawane do pokoju na zimno i brudno. Na tacy, której resztki jedzenia były z przed kilku tygodni. Jak powiedziałem że jest brud. Pan wyciągnął brudną szmatę i hm.... przetarł. Nie jadłem wcale tego. Pan zdziwiony dlaczego nie smakuje :-) . Jeżdzę do Egiptu od lat. Ale czegoś takiego nigdy nie widziałem. Nie jestem wymagającym klientem ale to już było nie do zaakceptowania. Nigdy nie pisałem opinii, ale to jest ostrzeżenie. Koszmar. Niedługo będą fotki..Złożyłem reklamację do biura Wezyr. Piotr.
Brak
Brud x 100 Posiłki Napoje All. Brak, brud, niechlujstwo. Basen jak bagno.
Do hotelu trafiliśmy z wycieczki objazdowej. Na jego wybór nie mieliśmy żadnego wpływu więc gdy sprawdziliśmy przed zakwaterowaniem opinie o tym hotelu to słabo nam się zrobiło. Niemniej aż tak źle nie było. Pokój dostaliśmy czysty, z widokiem na basen. Zostawili nam na stoliku tależe z suchym prowiantem na kolację (przyjechaliśmy późno w nocy). Miło z ich strony. Pokój nie odbiega wyglądem od większości innych hoteli w Egipcie. Niby na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku ale jak się dokładniej przyglądnie to wychodzą drobne niedoskonałości. W naszym pokoju był tylko jeden komplet ręczników, nie było ciepłej wody (właściwie to gorącej, leciała letnia woda ogrzewania chyba przez słońce). Pokój sprzątali nam dopiero na drugi dzień pobytu. Pierwszego dnia pan sprzątający po prostu powiesił sobie na klamce tabliczkę "nie przeszkadzać". Potem już sprzątanie było codziennie (może z powodu zostawianych napiwków). Cały czas mieliśmy w toalecie tylko jedną wiszącą rolkę papieru toaletowego i gdy się kończyła a sprzątacz nie wymienił jej na nową to banknot z napiwkiem umieściliśmy zwinięty wewnątrz pustej rolki po papierze i postawiliśy ją na stoliku. Pan się w końcu domyślił i dał na nową rolkę a za karę niczego fantazyjnego z ręczników nam nie poukładał. Basen dość czysty, rzadko kiedy włączanie bicze wodne i jaccuzzi. Pan basenowy generalnie włączał wodne atrakcje tylko dla wybranych gości z Rosji (to pewnie kwestia napiwków). Ogólnie miało się cały czas wrażenie jakby gość próbował wymuszać napiwki pokazując różnice w traktowaniu gości hotelowych. Bar przy basenie był ok. Drinki dawali w szklankach. Obsługa była dość liczna i nie bardzo było wiadomo komu dać napiwek. Trzeba by było dawać wszystkim z osobna. A dużo ich było, jak wspomniałem wcześniej. Posiłki były mało urozmaicone. Plaża hotelowa ok - El Fanar Beach to najlepsza Rafa w Sharm El Sheikh (Ras Katty). Na plaży tylko 15 leżaków dla naszeo hotelu. Brak all inclusiew na plaży. Piwo Stella 20LE za butelkę. Z hotelu jeździ darmowy bus do Naama Bay.
hmmm.......powiem moje zdanie na temat tego hotelu . może i cena nie duża ( 16000 zł 7 dni) , może i daleko od plaży ale syf w pokoju to lekka przesada ! jesli chodzi o jedzenie - jelsi komuś odpowieda cały tydzień jeść ryż i makaron - prosze bardzo ! my jednak wolelibyśmy coś jeszcze , animacji w hotelu 0 ! totalny brak organizacji i brak ręczników - pokojowy zabierał po 3 dolary z poduszki i nie raczył nawet zaścielić łóżka !!!! obsługa nawet miła ale nie kumata - oczywiście nie każdy ...ale jeśli ktoś z personelu mówi ci ,,NIE JEDZ TEGO LEPIEJ " to moze coś w tym jest ! ahhhh ... zapomniałam dodać o zdjęciach które dostaliśmy od bardzo miłego starszego pana który przebywał razem z nami w hotelu - na tych zdjęciach pokazane jest jak kelner do dystrybutora z wodą nalewa wężem kranówę - jak wiadomo wody w egipicie absolutnie się nie pije .... to co to za hotel ??? chyba taki z kórym goście zostają na zawsze - ja umierałam 2 tygodnie po powocie z wakacji !!!! nie polecamy nikomu !!!!!
Nie polecam w ogóle tego hotelu. Byłam na wakacjach na przełomie czerwca i lipca. Pokój w ogóle nie sprzątany (poza jednym razem na 2-tygodniowy pobyt), opieszałość barmanów, liczne kradzieże w hotelu. Do tego niekompetentna rezydentka (była uczestniczka Top Model ? nie polecam ? zero poinformowania, kłamanie nt. opcji all inclusive na plaży, zostawianie w dzień wylotu turystów samych sobie). Plaża niby 50 m, ale dla tego hotelu tylko 10-15 leżaków, brak ręczników na plaży i darmowych napojów na plaży (biuro podróży Wezyr zapewniało, że na plaży opcja All inclusive jest jak najbardziej). Napoje lane do plastikowych kubków o poj. 15 ml, z czego barmani lali do poziomu 100 ml. Karaluchy w pokoju. Żadnej wymiany ręczników ani śmieci. Byłam wiele razy już za granicą, ale nigdy nie było tak fatalnych warunków, mimo iż nie jesteśmy wymagającymi klientami. Ale żeby nie było czystości w hotelu to skandal. Podchodząc po jakikolwiek napój, czuliśmy się jak złodzieje. Myśleliśmy, że tak tylko traktowani są Polacy, ale o
Nie polecam w ogóle tego hotelu. Byłam na wakacjach na przełomie czerwca i lipca. Pokój w ogóle nie sprzątany (poza jednym razem na 2-tygodniowy pobyt), opieszałość barmanów, liczne kradzieże w hotelu. Do tego niekompetentna rezydentka (była uczestniczka Top Model ? nie polecam ? zero poinformowania, kłamanie nt. opcji all inclusive na plaży, zostawianie w dzień wylotu turystów samych sobie). Plaża niby 50 m, ale dla tego hotelu tylko 10-15 leżaków, brak ręczników na plaży i darmowych napojów na plaży (biuro podróży Wezyr zapewniało, że na plaży opcja All inclusive jest jak najbardziej). Napoje lane do plastikowych kubków o poj. 15 ml, z czego barmani lali do poziomu 100 ml. Karaluchy w pokoju. Żadnej wymiany ręczników ani śmieci. Byłam wiele razy już za granicą, ale nigdy nie było tak fatalnych warunków, mimo iż nie jesteśmy wymagającymi klientami. Ale żeby nie było czystości w hotelu to skandal. Podchodząc po jakikolwiek napój, czuliśmy się jak złodzieje. Myśleliśmy, że tak tylko traktowani są Polacy, ale okazało się, że nie ma reguły dla innych nacji. Jeśli chodzi o busy dowożące na plażę, to jeździły, jak się im podoba. Trzeba było brać taksówkę na własny koszt, by dojechać do hotelu. Nie ma żadnego sejfu w pokoju, jak prezentowała oferta. Papier toaletowy w niewielkiej ilości, wszyscy chodzili po papier do łazienek na recepcji. Tak samo wyjazdy do centrum Naama Bay. Wakacje w Egipcie były udane tylko pod względem zwiedzania, tylko tyle. Nie polecamy z mężem w ogóle tego hotelu. Hotel ma niby 4 gwiazdki, ale nie zasługuje nawet na 1. To jakiś horror, żeby 2 tygodnie wycierać się jednym ręcznikiem!!!
Kompletnie nie potwierdzam opinii uzytkowniczki KUKU. Jak można takie bzdury pisac??? Byłem w 1 połowie czerwca. Obsługa całkiem dobra, drinki podawane bez żadnych problemów bez napiwków i w SZKLANKACH!!! Owszem, zgodzę się, że papieru było mało ale nie na tyle, żeby chodzić do recepcji! Na korytarzach na wózkach sprzątaczy leżało dużo i dostępne bez problemu. Mankament to ciasna plaża ale rafa super. Co do busów to czasem się wkurzałem, że nie można się minutki spóźnić, bo tak punktualnie odjeżdżał. Barmani mili i sympatyczni. Proszę nie sugerować się opinią pani KUKU. Zapłaciłem 1000zł za tydzień AI i za tą cenę super.
Hotel mały, kameralny. Dostaliśmy bardzo ładny, czysty i duży pokój, sprzątany codziennie. Karaluchów przez cały pobyt brak :) Jedzenie dobre, jednak mało urozmaicone. Opcja all bardzo skromna (brak wina, przekąsek). Basen wystarczający, czysty. Leżaki i ręczniki dostępne. Bar przy basenie w porządku, jakoś obsługi uzależniona od ich humoru - ale ogólnie ok. Napoje wydawane w plastikowych kubkach - ma to swój plus, napoje szybko się nagrzewają, więc mniejsza ich ilość pozwala wypić wszystko a zawsze można iśc po następne. Animacji brak - jedynie co drugi dzień aerobic w wodzie (30min). Do plaży daleko (polecamy koralową) dowodzi do niej bezpłatny bus chyba 4 lub 5 razy dziennie. Do naama bay ok 10 min busem - też bezpłatny o 20:50 i powrót o 23 :) 30 min spacerkiem do el marcato. Ogólnie to hotel dla mało wymagających a negatywne opinie są tylko dlatego, że Polacy uwiebiają narzekać na wszystko i rzadko im coś pasuje na 100% - my polecamy! W razie pytań - orchideaa123@interia.pl
Tripadvisor