747 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Blisko centrum Naama Bay (zejście schodami)
Dwie plaże (Hadaba i Naama Bay), do których dowozi hotelowy bus
Hotel przeciętny, ale lokalizacja hotelu bardzo dobra.
UWAGA UWAGA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wybieraj się do tego hotelu- my bardzo żałujemy naszej decyzji. Nie byłam w gorszym miejscu. To nie hotel tylko śmierdzące, brudne miejsce. Wszędzie brudno na korytarzach w pokojach, pokoje nie sprzątane, ręczników nie ma a jak już je dostaniesz to są brudne. Strona wprowadza w błąd konsumentów podając opinie 8,3 - tam nic nie zasługuje na jakiekolwiek punkty. Nie sugeruj się opinią na stronie i ceną - my tam za darmo nie chcielibyśmy wrócić
BRAK ZALET
WSZYSTKO - brud - wszystko się klei jak na jakimś śmietniku, śmierdzi, nie ma co jeść, obsługa udaje że cię nie widzi, wszystko zaraz, później. Rezydenci na miejscu podają tylko adres mailowy, żeby zgłosić reklamacji - nie pomagają w zmianie hotelu i twierdzą że oni pracują w Egipcie a nie w Polsce gdzie kupiliśmy wycieczkę
Pobyt w tym hotelu oceniam na -1 ,to jeden wielki koszmar!byliśmy w 4 osoby,poznaliśmy tam sporo Polaków i wszyscy podzielali naszą opinię.Hotel powinien zostać zamknięty,wszystko zużyte i zniszczone zagrażające zdrowiu i życiu,robactwo-goscie pokąsani do krwi,jedzenie gorsze jak dla zwierząt...organizator nie reaguje i nie odpowiada na nasze skargi i roszczenia.ludzie nie jedźcie tam w żadnym razie!!!
Brak!!!
Brud ,smród w hotelu,brak wszystkiego począwszy od ręczników,pościeli,wody alkoholu,suszarki do włosów,sprawnych tv,lodówek,talerzy, sztućców...
Przestrzegam wszystkich przed tym hotelem. Opis w ofercie pochodzi prawdopodobnie z przed dwudziestu paru lat. Moja ocena , to mniej niż zero!!!!, a nie ponad 8. Proszę Państwa, ta oferta , to zwykłe oszustwo, w którym uczestniczą między innymi wakacje.pl. Hotel jest kompletnie zniszczony i nie nadaje się do mieszkania. Meble stare i rozwalające się, pościeli i ręczniki brudne i nie zmieniane przez cały czas, wszędzie bród i smród. Jedzenie nie nadaje się nawet dla zwierząt gospodarskich. Jeżeli ktoś pamięta czasy PRL-u, to najgorszy dom wczasowy z tego okresu jest Hiltonem w porównaniu z Sharm cliff hotel. Uważajcie szczególnie jak wybieracie się z dziećmi!!!
Jedynie słońce, ale to zasługa kogo innego.
To, że jest w ofercie.
Hotelu nie polecę największemu wrogowi. Wygląda jakby był już w stanie rozkładu, brud wszędzie. Wytrwaliśmy jedna noc i to tylko ze względu na późne zameldowanie. Po tym, jak podane zostało śniadanie (nie tknęliśmy nic, w obawie przed zatruciem, bo jedzenie i naczynia odrzucały na sam widok) zmieniłyśmy hotel. Tu ogromny ukłon dla organizatora czyli Joinup za szybką reakcję. Nawet za darmo nie wróciłabym do tego hotelu.
Obsługa bardzo pomocna, ale nie za wiele są w stanie zrobić z takimi warunkami.
Brud, pleśń, plamy na pościeli. Meble, które się rozpadają, leżaki jak ze śmietnika wyjęte. Naczynia w których zostało podane śniadanie, były brudne i obklejone.
W hotelu jedzenie nam nie smakowało, rzadko sprzątali, morze daleko i ogólnie nam się nie spodobał, nie polecamy.
tani
jedzenie, czystość, odległość do morza
Na zdjęciach nie wyglądał źle. Niespodzianki czekały dopiero po przyjeździe. Niedziałająca klima ciągle trzeba było chodzić i szukać kogoś do naprawy. Brak w dostawie prądu. Brud. Kiepskie jedzenie. Mięso na obiad było jak się poprosiło. Kurczak mikroporcja. To nie dla mnie
Niebo nad hotelem i pokaz ognia jak się gril palił.
Brud. Brak elektryczności.
To nie jest hotel dla Europejczyków to jest surwiwal bród smród i pełno Egipcjan nie oczekiwałam luksusów ale to co zastałam przeraziło mnie wytrzymałam jeden dzień 48 godzin głodna bo w stołówce smród bród i ubóstwo
Nie ma
Smród bród i ubóstwo
95% gości to Egipcjanie. Kilku rosjan, 0 Polaków. Opis oferty to kłamstwo. Ładne zdjęcia ale chyba z przed 20 lat.. i nie wszystkie są zdjęciami tego hotelu. Brak plaży w pobliżu (płatny dojazd ok. 15 min i powrót o 14.00). Bród, karaluchy, częsty brak wody, jedzenie bardzo słabe, suchy kurczak albo ryby z łuskami (o ile chmara tubylców w ogóle coś zostawi bo szturmują stołówkę jak niemcy Westerplatte) Dzicz. Rezydent na dzień dobry chciał groźbami wyłudzić jakieś ubezpieczenie .. LOL! Często brak miejsca w busie na plaże bo lokalsi przepychają się łokciami i kolanami. Brak piwa i wina w barze. Reszta alkoholi z najniższej półki z butelek z palstiku. Hotel TOTALNIE nastawiony na jak największe oszczędności. Przez 7 dniowy pobyt pokój posprzątany tylko raz i to pobierznie. Brak mydła i papieru toletowego! Ciągłe naciąganie personelu na napiwki i cokolwiek się da.. Nierzadko wizyty policji bo awanturują się między sobą. Zdecydowanie odradzam chyba że ktoś lubi survival.
Duży basen, masaż ciała za 10 $, niska cena
praktycznie wszystko, to nie jest hotel dostosowany pod europejskie standarty!!!
Hotel nie dla Europejczyków! opanowany przez Egipcjan i dla nich może to standard nie dla nas. Hotel stary, zaniedbany ze starymi meblami i sprzętem ale to wszystko można by było przeżyć. Natomiast jedzenie a szczególnie śniadania to jakiś koszmar brak podstawowych produktów jak masło jaja na twardo sery żółte topione wędliny codziennie to samo czyli ser biały i jajecznica o pieczywo często trzeba było się prosić. Napoje w stołówce bo nie można tego nazwać restauracją jak i w barach podawane w jednorazowych plastikowych kubeczkach na stołówce brudno podczas obiadów i kolacji o miseczki do zupy trzeba było się prosić bo serwowali ją w papierowych kubkach od kawy i codziennie ten sam problem mimo iż swoje uwagi zgłaszliśmy rezydentowi , menadżerowi hotelu oraz obsłudze stołówki . Jedzenie monotonne do tego stopnia iż na obiad i kolację oraz następnego dnia na obiad była ciągle ta sama wątróbka i ryba . W ofercie były zaznaczone przekąski dwa razy dziennie przez nasz tygodniowy pobyt nie było ani razu. Brak piwa i wina w ofercie all inclusive. Plaża hotelowa bez rafy i baru all inclusive oddalona 7 km od hotelu. Nie jesteśmy wymagającymi turystami w Egipcie byliśmy 12 razy ale ten hotel nie spełnia minimum standardu Egipskiego .Nawet niska cena za pobyt nie rekompensuje tak słabej oferty.
Położenie hotelu w centrum
Brud słabe jedzenie Brak piwa Brak wody butelkowej w pokoju a i napełnianie pustej butelki w barze było problemem dla obsługi Brak animacji w dzień a i wieczorem dwa występy na tydzień stół bilardowy poplamiony i bez bil do gry karaluchy w pokoju
Hotel dobrze wygada na zdjęciach, dwa baseny przed z różnymi głębokościami i zjeżdzanie. Po dotarciu na miejsce nasz pokój w ogólnie nie był posprzątany (oprócz zaścielonych łóżek), jak tylko zdążyliśmy wejść, do drzwi zaczął pukać Pan chcąc go przy nas sprzątać (oczywiście chodziło o napiwek)... ogólnie brudno, toalety straszne, brak papieru, krzesła (np. w restauracji) odstraszają już swoim widokiem.... Jedzenie bardzo ubogie, codziennie to samo czyli ryż, makaron, ryba lub kurczak (na zmianę), jedynie cista bardzo dobre, z owoców dostępne tylko pomarańcze.. Jeżeli ktoś liczy na luksusy i jedzenie to niestety nie w tym hotelu. Na wypad 3 dniowy w ramach bardzo kiepskiego budżetu ok, idzie przeżyć... :)
- w miarę duże baseny - różne głębokości basenów - zjeżdzanie - leżaki obok basenów - klimatyzacja w pokoju - dobre cista - dobra lokalizacja hotelu - cieplutko :)
- ciągły brak napoi na barze basenowym - bardzo słabe jedzie (ryż, makaron, ryba z kurczakiem na zmianę i to wszystko) z limitem porcji - główna wada to brak czystości zarówno pokojach jak i restauracji czy w basenie - brak animacji
Hotel bez żadnej * w rankingu egipskiego ministerstwa turystyki. Hotel został wytypowany w egipskim ministerstwie do przyjmowania Egipcjan za darmo. 90% gości w hotelu to Egipcjanie, którzy piorą i czyszczą swoje ubrania w basenie. Jeden z basenów bez filtracji wody. Częsty obrazek że Egipcjanie płuczą swoje klapki z piasku w basenie.Wokol basenu śmieci z kubków, słomek, opakowaniach po chipsach. Ogólny brud i smród. Obsługi przy basenie też brak, siedzą w telefonach. Obsługa baru przy basenie, bez $ nie podchodź. Brak piwa w barach, tzn..płatne 2$. Leżaki brudne, połamane a maty na leżakach mają po 20 lat. Pokoje całkiem dobre jak na 20 lat, prawie nie ma robaków. Mieliśmy tylko 2 prusaki wielkości ok 3 cm. Wody do kąpieli po 17:00 może brakowaćna.kilja godzin.. W pokojach brak czajnika, szklanek, wody też nie ma bo po co komu do mycia zębów, czy zagotowania wody skoro nie ma czajników. 😃 Stołówka to raczej mordowania & jadłodajnia, brak klimatyzacji... dbają aby się nie przeziębić. Zresztą lepiej smakuje bułka, jeśli uda się ją upolować w temperaturze pokojowej 45° Egipcjanie wynoszą pieczywo i inne 4 produkty w reklamówkach. Piszemy 4 produkty, bo więcej brak czegokolwiek do zjedzenia. Śniadania urozmaicone: omlet, bułka (jeśli uda się ją zdobyć) pomidor, ogórek + dania egipskie.... masakra. Obiad lepiej wygląda, brak Egipcjan na stołówce. Kolacja od 19:00 - wygląda jakby otwierali darmowe Tesco i wszystko jest za darmo. Widzieliśmy talerz z 20 cm piramidą nałożonego jedzenia. Tego nie sposób opisać, to trzeba zobaczyć... żartujemy - nie przyjeżdżajcie tutaj. Wejście do Recepcji 🤣 turystę wchodzącego w progi hotelu zwala z nóg. Myślałam, że weszliśmy do podziemia wymarłego.palacu strachów. Brak wifi w hotelu, czasami uda się go złapać w lobby. Bus na plażę, to zwykły busik bez klimatyzacji z otwartymi wszystkimi oknami i drzwiami. Ale w nim.mozna się w końcu spocić jak świnia, w końcu jedziemy na plażę, aby się wykąpać. Gorzej w drodze powrotnej... bo może nie być wody w pokoju. Nie wiemy jak.mozna jeszcze was przestrzec przed tym hotelem. Tam nic nie jest ok.
Brak, jeśli zaletą można nazwać bliskość do centrum Naama Bay. Należy pokonać w slamsach 127 schodów, gdzie biegają zwierzęta... szczury.
Brak dostępu do plaży. 700 m do plaży to prywatnej należącej do innego hotelu, brak możliwości wejścia na tą plażę. Dojazd do dwóch plaży hotelowych oddalonych o ok. 7 km i 10 km. Bus nie jest punktualny. Czasami musicie oczekiwać do 30 min. na busa w słońcu przy 40° Plaża płatna 1$ bardzo ciasna, praktycznie leżak przy leżaku bez żadnego odstępu. Bardzo ograniczona ilość leżaków, tak więc jedziecie i brak miejsc. Stołówka - brak - można ją nazwać pokojem dla obsługi. Nie sposób opisać wad hotel
Pod wszelką krytyką, stare rozwalające się leżaki, materace i parasole. Bardzo brudno przy basenach i pełno pływających śmieci w basenach. Brak klimatyzacji w lobby i na stołówce, okropny smród i zaduch. Wyjście schodami na miasto grozi poważnymi wypadkami.
Brak
Brak wody poza allin, bary bez wina i piwa. Wszechobecny bałagan. Okropne wyjście do miasta.
Hotel nie powinien być w ofercie dla obcokrajowców, jest to hotel opanowany przez Egipcjan, jest w nim brudno, stare połamane leżaki przy basenie, podczas posiłków brak talerzy, napoje podawane tylko w plastykowych kubeczkach, kawa rozpuszczalna podawana w papierowych kubeczkach.
Brak
Ogólny brud w hotelu : na stołówce, przy basenie, lobby
Hotel najlepsze lata ma już za sobą. Właściciele włączyli tryb super oszczędzania w zasadzie na wszystkim.Jedzenie słabe, brak tak naprawdę jakiegokolwiek wyboru.Napoje ,kawa ,drinki podawane w plastikowych i papierowych kubkach.Turysci to w większości lokalsi.Brak jakichkolwiek atrakcji w hotelu poza 2 basenami.Animatorzy niby są ale tylko do puszczanie piosenek.Nie jest to hotel dla Europejczyków, a dobre opinie pod hotelem są z kilku lat wstecz, gdzie może było ciut lepiej.Nawet osoby mało wybredne nie będą zadowolone.Pierwszy raz na all inclusive jadałem i piłem na mieście. Serdecznie odradzam .
Blisko lotniska i centrum.Kilku miłych i pomocnych pracowników hotelu.Kilkanaście lat temu mógłbyć to przyzwoity hotel,ale od tamtego czasu minęło wiele lat i tylko pudruĵą rzeczywistość.
Jedzienie,napoje to woda i sok z paczki,kawa ,herbata.Warunki pracy barmanów to jakiś dramat. Brak jakichkolwiek rozrywek w hotelu poza basenami.
Najgorsze wakacje w Egipcie na których byłam a jest to moja 4 wizyta w tym kraju.Na dzień dobry uslyszalam że nie mogę nalewac wody do butelki a piję 4 litry dziennie wiec zmuszona bylam kupowac wodę.Od 3 dnia pobytu wyłączona mi prąd wiec nie chodziła mi lodówka i nie mialam światła czesto kapalam sie po ciemku.Pan ktory tym się zajmował chcial wyłudzić tylko numer do mnie i przychodził kilka razy w ciagu dnia twierdząc ze wszystko bedzie dobrze dopóki on jest.W pokoju brak czajnika hetbaty kawy wody itp mimo ze tu wsztstko jest w opisie hotelu i tak twierdził nawet nasz rezydent ktory nie raczyl nawet się odezwac na spotkaniu tylko zawinął sie i poszedl gdyz nie kupilam zadnej wycieczki.W hotelu panuje brud i smród w pokoju pod prysznicem u kolegi były karaluchy.W opisie hotelu mowa o plaży blisko hotelu na ktora nas nie wpuszczono za to musieliśmy dojeżdżać 7km na inna Plazę .Jedzenie codzien takie same porcje nakładanie podczas kolacji bardzo male gdy chciales dokładkę krzywo na Ciebie patrzyli.Na wczasach All in musialam kupowac sobie jedzenie i picie pierwszy raz w zyciu mnie to spotkało.Zaluje wydanych pieniędzy na te wakacje.Plusem jedynym bylo przepiękne miasto ale Powrot do hotelu wiązał się z pokonaniem 130 schodów więc Rozumiem czemu nie ma tam silowni.Zero animacji brak rozrywek..Nic sie tam dzieje a brud tam największy jaki widzialam w zyciu.Brak mozliwosci porozumienia sie nikt nie zna angielskiego.Wiekszosc ludzi tu lokalsi Ukraina i Rosja.Moze kiedys ten hotel byl dobry ale teraz odradzam.
Miasto
Brud. beznadziejnie jedzenie podawane w plastikach .brak lekarza atrakcji wieke innych opisanych wyzej zdjecia niżej to moje sniadania wiekszosc produktow kupione w sklepie
dobrze ja na ten pieniądze które zapłaciłam blisko centrum duża zaleta
duże baseny i dwie plaże
słaba gastronomia
Hotel lata świetności ma już dawno za sobą, ale nie można narzekać. Dla tych , którzy chcą luksusów nie nadaje się. Pięknie położony na wzniesieniu, można z restauracji podziwiać piękne widoki i tak np. widać morze , góry oraz miasto - szczególnie piękne widoki w nocy, gdy całe miasto świeci i miga. Hotel średnio czysty, pokój w miarę duży z balkonem, nie było kłopotów ze sprzątaniem. Do dyspozycji 2 baseny w tym jeden był ogrzewany. Miła atmosfera w hotelu. Jedzenie gorsze niż w innych hotelach w Egipcie, ale głodne nie chodziłyśmy. Ciasta były bardzo smaczne a szczególnie torty. Animator Ahmed rewelacyjny, próbował cały czas rozruszać towarzystwo z różnym skutkiem. Nad morze jeździł autobus 3 razy dziennie oraz 2 razy jechał na płatną plażę.(1$). Plaża piaszczysta, trochę kłopotliwe sąsiedztwo motorówek i stateczków , których spaliny przeszkadzały w cieszeniu się słońcem. W wodzie brak rybek i korali, to trochę było smutne. Mimo wszystko chętnie wrócę tam jeszcze raz.
Położenie, bliskość do miasta . Wystarczyło zejść schodkami w dół i już było się przy promenadzie ze sklepikami i restauracjami, na dole schodów stał strażnik, który pilnował, żeby nikt obcy nie wszedł do hotelu z dołu. Śliczna panorama na miasto, morze i góry z restauracji
Restauracja mieściła się na pierwszym piętrze i trzeba było pokonać wiele schodów, co przy mojej chorobie kolana było trochę kłopotliwe , ale widoki z okien wspaniałe. Przydałoby się trochę kubłów wody z mydłem do wymycia podłóg na korytarzach i w holu.
w hotelu panuje mila atmosfera, obsluga sprzatajaca na dobrym poziomie, pokoje codziennie wysprzatane i mimo ze wszytsko w pokoju bylo na wierzchu nic nie bylo ruszane. Jedzenie urozmaicone, slodkosci tez duzo, codziennie dwa torty i sporo ciasta:)
Mila otmosfera, czysto
brak osoby ktora zna jezyk Polski
Hotel horror! Absolutnie nie polecam.Wszechobecny brud, brak wody pod prysznicem, rozpadające się meble, karaluchy spacerujące korytarzami, stołówka (nie można tego nazwać restauracja) brudna,lepiącą się podłoga,jedzenie nie nadające się do spożycia, wątpliwej jakości napoje w plastikowych kubkach,przez cały pobyt stołowaliśmy się na mieście, gdyż all inclusive w tym hotelu nie istnieje. Recepcjonista nie rozmawia w zadnym oprocz arabskiego jezyku. Koszmar nie urlop,nie rozumiem na jakiej podstawie ktoś mógł oceniać pozytywnie to miejsce.
Jedynie położenie w centrum może być plusem .
Wszystko poza lokalizacją załączam zdjęcie hotelowego "spa, salonu beauty"
Tripadvisor