W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: blisko centrum Sarandy - najsłynniejszego kurortu Albanii z wieloma atrakcjami i nocnym życiem.
Bliskość 2 plaż: hotelowa (żwirkowa) - ok. 30 m od hotelu i publiczna (żwirkowa, łagodne zejście do morza) - ok. 200 m od hotelu
Świetne miejsce zarówno za solidny wypoczynek, a także jako baza wypadowa.
Białe, piaszczyste plaże otoczone lazurową wodą
Pobyt był fantastyczny ogromnie bałam się że zgubię się ponieważ nie znam języków obcych. opieka Itaki mnie zaskoczyła super organizacja i super Hotel. Właściciel przy naszym wyjęździe jeszcze telefonicznie upewnił się że przyjadą o właściwej godzinie i jakim transportem będziemy podróżować. Położenie Hotelu w samym centrum miasteczka. wszędzie bardzo blisko Widok z pokoju na morze fantastyczny. Polecam zachody słońca
Blisko do każdego punktu w mieście
Jest to mały hotel usytuowany blisko centrum Sarandy. Położony blisko głównej trasy autobusowej do Ksamilu. Posiada bardzo fajny taras z widokiem na morze, na którym serwowane są posiłki. Pokój był w miarę nowe i czysty, niestety mały, więc praktycznie rozpakowywanie walizek musiało się odbywać z wykorzystaniem łóżka. Problem wielkości dotyczy także łazienki, prysznic na tyle mały, że ciężko w nim manewrować. Sedes w bliskiej odległości od ściany prysznica utrudnia korzystanie. W TV programy greckie i albańskie. Pokoje są sprzątane codziennie. Śniadanie w postaci bufetu z ograniczonym wyborem do paru stałych pozycji. Z ciepłych rzeczy jajka sadzone i pokrojona kiełbasa. Obiadokolacje serwowane (więc nie ma wyboru) składające się z zupy, drugiego dania i deseru. Zupa zawsze ta sama (średnia), na drugie przeważnie dania z mięsem. Deser to arbuz lub jabłka. Po 4 dniu przestaliśmy uczęszczać i stołowaliśmy się na mieście.
widok z okna na morze (nie wszystkie posiadają) czysty pokój
słabe i nieurozmaicone jedzenie ciasny prysznic mała łazienka mały pokój
Miałam niewątpliwą przyjemność spędzania urlopu w hotelu Serxhio w okresie 15-23.08.2018r. Hotel położony jest niedaleko centrum (5-10 min. spacerkiem), co umożliwia poszukującym wrażeń szybkie dotarcie do promenady, a jednocześnie zapewnia ciszę i spokój chcącym pozostać w hotelu. Odległość do czystego, pięknego morza to około 50m. (polecam zabrać okulary do pływania). Posiłki podawane są na tarasie hotelu z widokiem na morze. Nie zgodzę się z niektórymi opiniami dotyczącymi monotonności śniadań - według mnie wybór pomiędzy świeżymi serami, wędlinami, jajkami, dżemami + warzywa, owoce i coś na słodko to duże urozmaicenie. Obiadokolacje codziennie inne przez 8 dni. Podsumowując, jedzenie było smaczne. Pokoje schludne, codziennie sprzątane oraz wymieniana pościel. Na osobę przypadały dwa ręczniki, w przypadku chęci wymiany ręcznika wystarczyło położyć go na podłodze (wg instrukcji wywieszonej na ścianie w łazience). W każdym pokoju znajdowała się klimatyzacja do samodzielnego sterowania. Na terenie hotelu dostępne wi-fi. Właściciele i obsługa hotelu to przesympatyczni, serdeczni i pomocni ludzie.
+ Serdeczna i pomocna obsługa hotelu na czele z właścicielem, + blisko do centrum ale na tyle daleko aby odpocząć, + blisko plaża, + posiłki podawane na tarasie z widokiem na morze (urozmaicone i smaczne), + czyste pokoje, codziennie sprzątane, + klimatyzacja w pokoju.
- nie stwierdzam
Pobyt wspominam bardzo miło, ludność wspaniała, pełna dobroci, otwartości i ciepła; polecamy tawernę Haxhi:):):)
Cudowna, przemiła, zawsze uśmiechnięta obsługa hotelowa. Jedzenie bardzo dobre, posiłki duże i cieple, do każdego posiłku owoce. Pokoje czyściutkie, sprzątane codziennie bardzo dokładnie, rewelacyjny taras do spożywania posiłków z widokiem na morze....do plaży niedaleko -dla chodzących turystów to 10 minut !!! POLECAM!!!!!!!!!!!!
brak
Hotel godny polecenia dla osób lubiących spokój i kameralną atmosferę. Pokoje czyste i miła obsługa.
położenie
posiłki trochę zimne
Zdecydowanie nie polecam. Właściciel hotelu i jego syn są fatalnie nastawieni do Polaków co nieraz odczuliśmy. Do pląży publicznej daleko - około 15 min pieszo, Można jednak korzystać z plaż innych hoteli oczywiście za dopłatą. Brak recepcji, okropne śniadania, a obiadokolacje zimne. Za taką cenę spokojnie można znaleźć inny hotel w Sarandzie.
niedaleko \"plaży\" innych hoteli, ale leżaki płatne
brak plaży hotelowej, zimne niedobre jedzenie, fatalna obsługa właściciela hotelu i syna właściciela hotelu, nieuprzejmość w stosunku do Polaków, brak widoku na morze
Dobra jakość za cenę. Kameralna atmosfera. Przyjazna obsługa. Smaczne jedzenie. Piękny widok z balkonu. Czysty i zadbany hotel.
Położenie w pewnej odległości od centrum zapewniało ciszę w nocy. Odległość ok 1 km od głównej części promenady pozwalała jednak na korzystanie z rozrywek. Piękny widok na morze. Mały budynek pozwalał na kameralną atmosferę bez tłumu. Budynek mega czysty i zadbany. Obsługa bardzo sympatyczna i pomocna. Bliska odległość od najmniej zatłoczonej plaży.
Trochę ciasnawo w przypadku wyjazdu na 2 tygodnie i dłużej (brak wystarczającego miejsca na swobodne rozłożenie rzeczy). Zbyt wcześnie kończące się godz. śniadań (9.30) nie pozwalały osobom chcącym pospać korzystanie z nich. Tak samo z osobami sprzątającymi pokoje - zwykle nas budziły. Jak nie mogły wejść od razu do pokoju, sprzątanie zazwyczaj przepadało. Prośby o przychodzenie w godz wczesnopopołudniowych zazwyczaj nie skutkowały.
Razem z chłopakiem byliśmy w tym hotelu 26.08-05.09.2017 r. Spędziliśmy tam naprawdę super czas. Jako że, jesteśmy zwolennikami zwiedzania \" na własną rękę \" to dodatkowym atutem był przystanek autobusowy 3min. od hotelu.Autobus który zawoził nas do Ksamill czy Butrint kosztował 100leke. Na nasze to ok 3zł ( odradzam korzystać z taksówek, ceny są nawet 5 czy 6 razu wyższe niż koszt biletu ) Z hotelu jesteśmy bardzo zadowoleni, czego nie można powiedzieć o naszym rezydencie. Pan Michał podczas spotkania przekazał nam wszystkie informacje oraz swój nr.tel ( tak na wszelki wypadek). Niestety podczas 8 dnia pobytu mój chłopak bardzo się rozchorował, i potrzebowaliśmy pomocy w związku z opieką medyczną. Jako że, Pan Michał zapewniał że można do niego dzwonić w razie potrzeby, próbowałam dodzwonić się do niego 7 razy. Zostawiłam również 2sms, niestety do końca wyjazdu nie było żadnego kontaktu z jego strony. Na szczęście właściciel hotelu, pomógł nam w tej kwestii. POLECAMY TEN HOTEL :)
-Blisko przystanku autobusowego - Blisko głównej promenady -piękne widoki z tarasu -Właściciele bardzo dbają o gości -smaczne jedzenie -mały kameralny hotelik w którym można odpocząć -hotel czysty i zadbany -pokoje codziennie sprzątane
- brak basenu
W ofercie miał być pokój z widokiem na morze-a był z widokiem na boczną ścianę hotelu obok,posiłki fatale-na serwowaną kolację należy przyjść zaraz na początku gdyż inaczej otrzyma się zimne danie,W hotelu brak recepcji-nie ma gdzie złożyć reklamacji. Jeżeli chce się siąść ze znajomymi w restauracji-to nie ma takiej mozliwości gdyż ciągle przewijają się tam dowożone wycieczki obcokrajowców na posiłki.Radzę omijać ten hotel!
blisko centrum
fatalne posiłki-zimne i takie same,brak recepcji
Pobyt był dwutygodniowy, jednak za tą cenę gdzie indziej dostaniesz i lepszą ofertę gastronomiczną i atrakcje, ale ze względu na ogólny udany pobyt nie było źle ....
Obsługa sprzątająca i kelnerska, pokoje, czystość, koty, mimo wszystko w miarę dobre jedzenie, ,
brak basenu, strome podejście - dla niepełnosprawnych, serwowane wyliczone obiadokolacje i jabłka twarde jak kamień, brak muzyki podczas posiłków, brak miejsca do posiedzenia, obserwujący wszystkich ,, big boss ,typowa noclegownia,
Hotel jest bardzo przyjemny, ale trzeba pamiętać, że jest to hotel trzygwiazdkowy, jego oferty nie można porównywać do all inclusive w hotelu pięciogwiazdkowym. W swojej kategorii jest absolutnie wart polecenia. Jadąc do Sarandy należy liczyć się z tym, że plaże są kamieniste, w mieście najwygodniej jest korzystać z leżaków, które są płatne. Przyjemniejsze plaże są w pobliskim Ksamil, gdzie można dojechać np. autobusem. W okolicy jest dużo miejsc wartych odwiedzenia (wiele wycieczek można zorganizować indywidualnie, małym kosztem). W naszej ocenie były to bardzo udane wakacje. Serdecznie polecamy.
Hotel nowy, czysty. Przyjazna, rodzinna atmosfera, bardzo serdeczna obsługa . Personel starał się sprostać wszelkim życzeniom gości (np. prośbie o zmianę pokoju, czy wstawienie stolika na balkon). Lokalizacja, moim zdaniem, optymalna. Blisko centrum, przystanku autobusowego, morza. Piękny widok na morze z tarasu - restauracji, w której serwowano posiłki.
Ewentualnie wskazałabym na dość skromne, powtarzające się każdego dnia menu śniadaniowe. Zawsze jednak można było coś wybrać, z pewnością nikt nie był głodny.
właśnie skończyliśmy wakacje w tym hotelu byliśmy 14 dni od 8 czerwica do 22 czerwca 2016 .Saranda jest super miejscem żeby naładować akumulatory na cały rok , jedyny feler to jedzenie monotonne dwa tygodnie podawano na śniadania jajka sadzone i pomidory .Obiado- kolacje serwowane na małych talerzach w bardzo małych ilościach ,plaży brak to co podają biura to ściema niema przy hotelu ŻADNEJ plaży my jeżdziliśmy autobusem do Ksamila na plaże płatne od 400 do 500 leka za parę przejazd to koszt 100 leka od osoby.
cisza super kelnerzy
brak plaży hotelowej
Byłam w tym hotelu od 15 VI do 29 VI więc prawie w tym samym czasie co Pan Andrzej. To co napisał o śniadaniach jest bardzo krzywdzące dla hotelu . W opiniach należy pisać prawdę ,na śniadanie codziennie do wyboru było prawie to samo ale na pewno nie tylko jajka i pomidory. Pozwolę sobie wypisać co podawano. Po kolei -pomidory, ogórki, ser feta, biały ser rozmieszany ze śmietaną, jajka sadzone, omlet, szynka, kiełbasa, takie małe nasze racuchy bez nadzienia lub nadziane fetą i wędliną, miód w wazie, miód i dżem jednorazówki, masło, pieczywo, ciasto i owoce( arbuz i melon) Czy to jest złe śniadanie? przecież codziennie można było sobie wybrać inny zestaw. Dla mnie i męża obiadokolacje były wystarczające ale to już indywidualna sprawa. Bardzo jesteśmy zadowoleni z pobytu. Personel przemiły, coraz lepiej mówią po polsku i co dla mnie ważne czystość, sprzątają codziennie, wymiana ręczników i pościeli co 2 dni a nawet też codziennie. Bardzo polecam ten hotel i Sarandę.
Położenie blisko plaży, czystość, przemiła obsługa, jedzenie
brak
Hotel jak na *** gwiazdki bardzo fajny, dla osób oczekujących spokoju. Posiłki bardzo smaczne obiadokolacja serwowana przez kelnerów bardzo uczynnych i świetnie mówiących po polsku . Wielkie podziękowanie dla właściciela który nie miał żadnego problemu żeby zawieźć moją małżonkę do szpitala i przywieźć z powrotem po zaopatrzeniu medycznym. I oczywiście dla jego córki która z bardzo dużym zaangażowaniem zajęła się moją małżonką w chwilach kiedy potrzebowała pomocy. Ogólne wrażenia bardzo pozytywne.
kameralny, czysty, spokojny, super obsługa
brak basenu
Przed tygodniem wróciliśmy z Albanii, mieliśmy przyjemność mieszkać w hotelu Serxhio. Hotel jak najbardziej godny polecenia. Położony jest blisko głównej promenady Sarandy oraz plaż hotelowych. Nie daleko znajdują się także sklepy. Obsługa hotelu jest bardzo sympatyczna i pomocna. Obiadokolacje urozmaicone (wiele albańskich przysmaków), duże porcje. Śniadania trochę monotonne (zazwyczaj jajka), ale smaczne. Albania bardzo nam się spodobała. Ludzie sympatyczni i pomocni. Tanie restauracje, niskie ceny w sklepach. Jedyną rzeczą do której możemy się przyczepić jest transfer z Korfu do Sarandy (i odwrotnie). W drodze powrotnej spotkała nas bardzo nieprzyjemna sytuacja. Dzień przed wyjazdem rezydent stacjonujący w Sarandzie zapytał nas czy nie byłoby problemem jakbyśmy sami popłynęli z Sarandy na Korfu. Zapewnił nas, że pan wiozący nas na prom kupi nam bilety, a w porcie na Korfu będzie na nas czekała rezydentka tam stacjonująca. Przystaliśmy na ten układ. Pan, który zawiózł nas na prom kupił nam bilety. Problemy rozpoczęły się po przypłynięciu do portu (zostały nie całe 2 h do odlotu samolotu). Udaliśmy się na miejsce w którym mieliśmy zastać rezydentkę, ale niestety nikogo tam nie było. Nie mogliśmy się dodzwonić do naszego rezydenta w Albanii, a numeru do rezydentki z Korfu nie otrzymaliśmy. Po 0,5 h czekania w końcu zadzwoniła do nas rezydentka z pytaniem gdzie jesteśmy bo oni są .... na lotnisku! Po kolejnych 15 - 20 minutach łaskawie przyjechał po nas jakiś Grek i zaczął się na nas wydzierać, że o 11.10 powinniśmy być na miejscu zbiórki (przypłynęliśmy na Korfu o godz. 11.30 więc raczej nie było to możliwe) i na pewno piliśmy sobie kawkę. Po ostrej wymianie zdań udało nam się ustalić, że temu Grekowi podano złą nazwę promu i czekał na nas przy zupełnie innym promie. Na lotnisko dotarliśmy nie całą godzinę przed odlotem, a pani z Itaki nawet nie raczyła na nas poczekać na lotnisku. Pomimo tej sytuacji wakacje uznajemy za jak najbardziej udane.
- położenie (blisko plaży, piękny widok na zatokę i wyspę Korfu) - bardzo miła i uprzejma obsługa - smaczne i urozmaicone obiadokolacje (bardzo duże porcje) - czyste pokoje (codziennie wymieniane ręczniki, co drugi dzień pościel)
- mało urozmaicone śniadania (ale pomimo tego były smaczne) - brak basenu
Polecam, polecam, polecam... Hotel piękne położony, blisko plaży, miła i bardzo uczynna obsługa,zadbany i czysty. Bardzo dobre jedzenie.
Piękne położenie, wspaniała obsługa. Hotel zadbany i czysty.
brak basenu