463 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: animacje, miniklub (6-12 lat), brodzik, plac zabaw, menu dla dzieci, krzesełka w restauracji.
Tylko 80 m do piaszczystej plaży.
Bogata oferta rekreacyjna: animacje, dyskoteka, siłownia, aerobik, łaźnia turecka, sauna, kort tenisowy, koszykówka, siatkówka.
Atrakcyjne położenie: ok. 900 m od centrum Konakli, ok. 6 km od Side, ok. 55 km od lotniska w Antalyi.
Jestem właśnie w tym hotelu, pobyt bardzo udany. Hotel ma nowego właściciela, odnowiony i pachnący nowością. W hotelu raczej spokojnie 95% to starsi turyści z Niemiec. Obsługa również nastawiona na język niemiecki, ale można dogadać się też po angielsku. Obsługa sprawna dwoi się i troi aby zadowolić gości. Jedzenie bardzo dobre, szczególnie mnie zasmakował grillowany łosoś w barku przy plaży. Wszystko pyszne i świeżutkie. Napoi i jedzenia pod dostatkiem. Obsługa restauracji, recepcji barów miła i pomocna. Pokoje sprzątane na życzenie, nawet codziennie, lodówka uzupełniana codziennie. Sejf, zestaw do parzenia herbaty i kawy w cenie pobytu. Na dole sklepik hotelowy z bardzo sympatycznym Panem, można kupić wszystko co na wakacjach potrzebne. Solidne i nie za miliony. Kupiłam zabawki dla wnuczka pewnie będzie zachwycony. Fryzjer oblegany, cenowo ok. Ręczniki plażowe wymieniane na życzenie w hotelowym spa ogólnie bardzo udany pobyt nie ma się czego przyczepic chyba tylko tego, że w hotelu jest tylko 1 winda, ale jest się na wakacjach więc nikomu się nie spieszy.
Spokój i czystość.
Wszystko zgodnie z oczekiwaniami
Wczasy w tym hotelu spędziłam od 17-24 września 2022. Przed wylotem raz jeszcze czytałam opinie i bardzo się obawiałam po przeczytaniu tych negatywnych. Niestety i moja opinia nie będzie najlepsza. Zacznę od samego hotelu - wg mnie 4 gwiazdki to mocno zawyżona ocena standardu, 3 to wg mnie taki naciągany max. W pokoju w miarę czysto na dzień dobry, niestety nie jest to jakiś nowoczesny hotel i widać zużyć na obitych meblach, brudnej i podniszczonej tapicerce fotela, rozchodzących się panelach ,łóżko niemiłosiernie twarde , myślałam że to kwestia przyzwyczajenia ale niestety nie , umęczyłam się. Brak kołder, tylko jakiś cienki pled (i 2 Koce w szafie które chyba dawno nie były prane). W pokoju lodówka , codziennie dostarczana woda butelkowana i napoje w kartonikach (ochydne) . Ręczniki i pościel nie zmieniane w czasie tygodniowego pobytu. Podłoga przetarta jakimś brudnym mopem. W łazience koszyczek z kosmetykami (jakość raczej z niższej półki- zapach nie zachęcał do użycia). Klimatyzacja sprawna, dawała radę. W pokoju dostaliśmy 2 pary Kapci hotelowych . Jedzenie - nam nie przypadło do gustu . Zaliczyłam zatrucie pokarmowe, ostra biegunka i wymioty i 2 dni wyciete z urlopu- pomogły dopiero silne leki , na szczęście w Turcji bez recepty można dostać w aptece. Pani z pokoju obok zaraz po mnie też odchorowała. Decydując się na pobyt w tym hotelu radzę zabrać silne leki przeciwwymiotne i przeciwbiegunkowe , węgiel nie pomoże uwierzcie . Mój żołądek już do końca pobytu tam był rozstrojony. Jedzenie w stołówce Niby na pierwszy rzut oka wszystko świeże i ładnie wyeksponowane , duży wybór i dokładane na bieżąco ale to wszystko jakościowo z niższej półki . Większość dań jałowych , bez smaku , masło to chyba wyrób masłopodobny , z resztą jak i inne typu dżemy, pieczywo itd, o wędlinie już nie wspomnę. Menu dla dzieci tam nie widziałam mimo że wg oferty miało być. Za to na plus zupy, świeże owoce i warzywa , pyszna herbata z czajniczków , kawa i czekolada z ekspresu. Co do alkololu- skusiliśmy się ostatniego dnia na drinka (coś typu sex on the beach) i piwo. Drink ochydny, czuć było najgorszego sortu sok, piwo w miarę względne. Często podłoga na stołówce była tak lepka że przyklejały się do niej buty. Obsługa w większości ok, szczególnie na stołówce, sprzątane na bieżąco, kelnerzy pomocni i uśmiechnięci. Część załogi mówi po angielsku wiec jest szansa sie porozumieć. Z animacji prawie w ogóle nie korzystaliśmy, raz wieczorem zabawy taneczne dla dzieci, bingo (płatne 4 €- to chyba zrzutka na nagrodę bo wygrywający otrzymał jakiś upominek) , widziałam że są zawody w rzutki. Jest stół bilardowy i do ping-ponga ale paletki wyglądają tragicznie- całe obdarte wiec darowaliśmy sobie tą rozrywkę. Korzystaliśmy z basenu i zjeżdżalni w hotelu obok - zjeżdżalnia czynna 2x dziennie po 2 godziny więc trzeba się wstrzelić. Można korzystać z basenów siostrzanych hoteli ale uwaga nie można tam korzystać z napojów, jedzenia- a to daje poczuć, że nie jest się u "siebie". Wśród gości dominowali Polacy i Niemcy. Ogólnie blisko do plaży+prywatna plaża to duży plus- jest dużo leżaków. Na chodniku prowadzącym z hotelu do plaży radzę uważać bo jest tak krzywy, że można sobie połamać nogi. Plac zabaw dla dzieci to też jakaś porażka, szczególnie wybrakowany tzw konik, ze spróchniałego drewna bez rączki do trzymania ... całe otoczenie hotelu tzn roślinnośc też w niektórych miejscach wskazuje na to, że dawno nikt o nią nie dbał a szkoda bo choć pocieszyłoby oko. Umiejscowienie hotelu jest dobrą bazą wypadową bo Side i okolice to na prawdę piękny region , ale tego hotelu zdecydowanie nie polecam i 2 raz zdecydowanie bym się tam nie wybrała.
blisko plaży prywatna plaża dobra lokalizacja obsługa
jedzenie higiena
Pokoj był duży z przestronną łazienką, balkonem i codziennie sprzątany, w lodówce była codziennie dodawana woda. Duży wybór dań na stołówce, świeże owoce, wiele napoi i drinków. Urozmaicone posiłki, codziennie coś nowego, szeroki wybór. Obsługa bardzo miła, mimo bariery językowej bardzo otwarci na potrzeby gości, mili i pomocni. Szczególnie Pan od animacji był niesamowitą postacią dzięki, której wakacje były szczególnie udane dla mojego dziecka, które lubi tańczyć i uczestniczyć w zabawach. Duży basen i zjeżdżalnie.
Co wieczór były imprezy dla dzieci i dorosłych. Rano aerobik w basenie, dzieci miały atrakcje - zajęcia z opiekunami, którzy organizowali im gry i zabawy. Na piętro do pokoju można było użyć windy, co jest zaletą, kiedy pogoda jest bardzo upalna. Hotel miał prywatną plażę, czystą i zadbaną. Na plaży znajdował się bar, bezpłatne leżaki.
Woda w morzu jest bardzo brudna -wpływa do niej rzeka ścieków. Kąpanie się w morzu jest niehigieniczne i niebezpieczne. Trzeba na to szczególnie uważać - może się to skończyć hospitalizacją - lepiej korzystać z basenów hotelowych.
Basen jest duży w hotelu ale brak zjeżdżalni. Są w hotelu obok ale mogliśmy z nich korzystać. Zjeżdżalnie były czynne od 15.00 do 16.00. Klimatyzacja w pokoju działała dobrze. Lodówka faktycznie nie chłodziła. Woda w prysznicu ciepła. Jedzenie monotonne po 3 dniach się nudzi. Na minus brak wyboru jedzenia dla dzieci. W ostatnim dniu po zjedzeniu lodów mialam z córką straszne problemy zolodkowe więc podróż powrotna była bardzo męcząca. Obsługa miła. Jak na pierwszą podróż zagraniczna jesteśmy zadowoleni.
Basen
Hotel Ok jedzenia mnóstwo ,dobre wino . Jeden basen. Oferują zjeżdżalnie, ale ich nie ma są w hotelu obok . Plaża ,morze super .
Dobre wi fi .
Zdecydowanie ODRADZAM!!! 4 gwiazdki dla tego hotelu to nieporozumienie, trzeba brać poprawkę że to taki standard 3* w europie, albo i poniżej. Pokoje rodem z PRLu - tynki ze ścian się sypią, panele na podłogach są zjechane, balkon strasznie mały i niezadbany, meble stare ale przynajmniej nie rozklekotane. Z plusów to nawet wygodne i duże łóżko. Łazienka nie aż tak obskurna jakby na to wskazywała jakość reszty hotelu, prysznic duży i komfortowy, ale brak w zasadzie ciepłej wody (odkręcona na maks leci co najwyżej letnia). Lodówka/mini-bar w ogóle nie chłodziła, nagrzewała jedynie pomieszczenie a napoje wewnątrz były letnie. Klima ledwo chodziła, w upalne dni nawet odpalona na full ledwo dawała radę. Widok z balkonu na jakieś rozorane podwórko z kurnikiem, przez co ciągle unosił się zapach kurzego gó*na przy otwartym balkonie. Za pokój z widokiem na basen +20€. Jedzenie zwykle niesmaczne (jedynie pojedyncze potrawy były ok), niedoprawione, a najgorsze były jajka "gotowane", które codziennie były niedogotowane do tego stopnia że całe białko było płynne. Basen ok, woda przyjemna, może nawet leciutko za ciepła (~28 C), ale leżaki pozajmowane całymi dniami (leżące ręczniki), mimo że ludzie byli cały dzień na plaży bądź nawet na wycieczkach! Obsługa w ogóle tego nie pilnowała. Przejście na plaże schludne i nie jest daleko, plaża też ok, dużo leżaków, dużo miejsca, dużo przestrzeni "wolnej", szeroka, łagodne zejście do wody - raj dla dzieciaków. Animacje nie były porywające, ale były, więc to na plus. Czasem ćwiczenia (fitness) w wodzie, piłka wodna, siatkówka plażowa, rzutki, karaoke, tańce... Pod tym względem jest ok. Okolica niezła, niedaleko do bazarów i sklepików, pojedyncze bary. Drinki i bar czynne od wczesnych do bardzo późnych godzin na plus. Jakość alkoholu mierna - wina kwaśne, piwo rozwodnione, whiskey i raki niedobre niestety. Obsługa hotelu gdzie sporo osób miało problemy nawet z podstawowym angielskim na duży minus. Mieliśmy wycieczkę do Kapadocji 2-dniową (z nocowaniem w innym hotelu) i w międzyczasie, przez 2 pełne dni, w ogóle nie było sprzątane w pokoju (mimo że panie sprzątajace były - ładnie ułożone prześcieradło na łóżku na to wskazywało), po powrocie podłoga nadal była brudna/tłusta, szklanki i filiżanki niewymyte, obsypany ze ściany tynk nadal leżał w tym samym miejscu (w sumie to przez cały pobyt... możliwe że dalej tak leży).
Basen i plaża. Duży prysznic.
Pokoje, obsługa, jedzenie,
Nie polecam tego hotelu. Pokoje wygladaja jak PRL. Brudna juz szara od brudu wykladzina zalana winem. Tam w tej wykladzinie sa napewno roztocza z ostatnich 20 lat. Gdybym nie żądała zwrotu pieniędzy i wyprowadzki pewnie inny pokój by sie nie znalazl. Dodam ze za widok na basen ekstra 20 euro. W barze syf, przy pandemii wlewaja w te same szklanki dotykajac szklanka wlewaka.Nie ma co zwracac uwagi bo i tak barmani znaja 3 slowa po angielsku. Plaza najgorsza na jakiej bylam. Piasek ciemny żołty a woda brunatna i smierdząca. Jedzenie bardzo nie apetyczne i brzydko podane ale smakuje w miare ok. Podane co prawda jak pasza dla zwierzat. Czesto jadlam na zewnatrz jak mialam maly apetyt. Atrakcje w dzien to rzutki. To tyle . O 21 codziennie cos w barze bylo to chyba jedyny plus. Szklanki do drinkow gorące i tak podawane sa zimne napoje. Mochito ma tylko kolor zielony i robione jest z wodka. Z mochito nie ma to nic wspolnego. Sklepy blisko wiec kazdy cos dla siebie znajdzie. Woda w basenie jak lód dopiero wieczorem lekko sie nagrzała. Okolica nudna. Nie do porownania z Alania. Towarzystwo to polacy, ruscy i niemcy. Gdybym nie poznala super ludzi żądala bym zwrotu pieniedzy. Max 2 gwiazdki. Lepiej dopłacić i sie nie denerwować
Blisko sklepy i 15 min autobusem do side. W recepcji mówią bardzo dobrze po angielsku i są pomocni.
Stary i zniszczony. Przy barze smród. Michito z wodka. Poprostu klor zielony .Napoje w goracych szklankach. Plaza okropna woda brazowo-zielona. Jedzenie monotonne, wyglada nie apetycznie.
Hotel stary, zaniedbany. Pokoje mają zniszczone podłogi. W łazience uszkodzone drzwi do prysznica- otwierała się tylko połowa. Przeciekał prysznic przez co mieliśmy cały czas wodę na podłodze w łazience. Woda w basenie potwornie chlorowana ( wywaliłyśmy z córką 3 kostiumy.. rozpuściły się), woda w kranie tak samo, skóra nie ma szansy odpocząć i się zregenerować. Plaża hotelowa położona przy ujściu rzeki, do której wpuszczane są ścieki! Woda zamulona i potwornie śmierdzi!! chodziliśmy się kąpać na plażę za mostkiem. Woda w morzu bardzo słona!! W kontakcie ze słońcem bardzo nas piekła skóra. Cała okolica śmierdzi ściekami!! Jedzenie monotonne. Mało smaczne. Wiecznie brakowało lodu do napojów i drinków... co przy temperaturze 54st. jest uciążliwe. Nie polecam tego hotelu!!!
- Dobra lokalizacja. - Spory basen
- Brudny, zaniedbany. Łazienki fatalne - potwornie chlorowana woda w basenie i w kranie!!
Polecam dla par i rodzin. Pokoje czyste , sprzatane codziennie . posilki dla kazdego = duzy wybor serow ,salatek mies obiadowych owocow i deserw Bary przy plazy ,basenie i holu dostepne od 10 do 24 z pelnymnenu.
Przy plazy i blisko do atrakcji usugowo = handlowych Colakli ,hotel czysty obsluga b. mila i pomocna .pelny dostep do barow przy plazy ,basenie i holu 0d 10 do 24,restauracja z ciekawymi posilkami ,owocami i deserami.Plaza piaszczysta szeroka .glebokosc wody dla kazdego..B. smaczna kawa cafr creme.
Maly wybor zup
Możliwość korzystania z dodatkowych atrakcji z hotelu bliźniaczego Seher Resort( animacje , występy,disco).Fajny basen,lodówka w pokoju z napojami i sokami,TV
Świetne jedzenie,bardzo blisko morza,możliwość korzystania z dodatkowych atrakcji w hotelu bliźniaczego Seher Resort
Nieciekawe dla oka wejscie do hotelu i hol z recepcją.
Hotel na solidnym poziomie, w sam raz za 2 tys zł, cudów nie ma ale źle też nie jest, blisko do części handlowej Side. Co do poprzednich wypowiedzi nie było zatrucia i nikt nas nie molestował, zresztą boy hotelowy nie zna żadnego obcego języka :)
Basen, plaża z barem, darmowe parasole, leżaki i ręczniki, czysto, fajna obsługa
Trochę słabe śniadania
Wyjazd w cztery osoby ( przedział wiekowy 35-42 ). Posiłki - 2 dni zatrucia całej ekipy, ostatnie cztery dni byłem na diecie ( nie jadłem mięsa). W hotelu dużo usterek. Zmiany pokoi, awarie zamków w drzwiach, w pierwszym dniu brak wody w kranach, w następnych po północy brak ciepłej wody. Wi-fi tylko w nocy i rano. Zimny basen - tylko dla miłośników survivalu. W hotelu mnóstwo obywateli za wschodniej granicy ( mi to akurat nie przeszkadzało ). Widok pijącego do upadłego ruska - przezabawny ( można powiedzieć że byli naszymi animatorami.... hi, hi). Żeby nie było, że same minusy, to powiem tak ...SUPER PLAŻA z łagodnym wejściem do morza ( woda w październiku bardzo przyjemna - ciepła). Bar na plaży ujęty w ALL INCLUSIVE. Dość ładna okolica. I na koniec HIT : moja znajoma otrzymywała seksualne propozycje od boy\\\'a hotelowego , który nie znając angielskiego napisał jej propozycje na kartce:)
Plaża, plaża i jeszcze raz plaża
Posiłki ( dwudniowe zatrucie), w hotelu dużo usterek, zimny basen, moja znajoma otrzymywała seksualne propozycje od boy\\\'a hotelowego.
Byłam w hotelu na przełomie czerwiec-lipiec2018. W hotelu brud, w trakcie zakwaterowania zażądano zapłatę w usd za pokój np z widokiem na basen a nie na kuchnię, żadnej opieki rezydynetów, turyści zostawieni na samowolkę, odwieziono nas pod inny hotel i kazano się samemu martwić; barek przy basenie brudny, kubki do picia bardzo brudne, na stołówce brud, słaby wybór jedzenia, jesli nie było się punktualnie to wyboru żadnego, turysci to głównie rosjanie- którzy zachowywali się strasznie; wszytsko robione tylko pod kątem Rosjan. Kosze pełne na korytarzach i brudne. W pokojach nie sprzątane regularnie. Problem z wymianą ręczników basenowych. Nie zawsze były, niechętnie wydawali karty na ręczniki. Nie polecam!!!! Wszytsko na nie! Jedyny plus to pogoda i blisko centrum.
blisko centrum
nie polecam brud, mały wybór wyżywienia, niemiła obsluga,
Tak liczcie się z tym , że w strefie hoteli 5 gwiazdkowych oczekują napiwków. Pierwsze w autokarze z lotniska / niestety ja nie miałam drobnych banknotów/, potem kiedy niosą bagaż do pokoju no i obsługa pokojówki czy barmani. Wszystko zależy od nas ale warto wiedzieć. Z pobytu w hotelu jestem bardzo zadowolona, z obsługi również, plaża sprzątana zadbana, bar na plaży dobrze i sprawnie działający. Są przekąski , że czasami rezygnowaliśmy z obiadu w hotelu. Animacja głównie dla dzieci ale i dorośli znaleźli coś dla siebie. Dużo Rosjan, Niemców , Anglików i Polaków naród integruje się i jest ok. We wrześniu mniej dzieci a więcej emerytów i studentów. Ja polecam. Wokół hotele jak z bajki, ale jestem zadowolona.
Dbałość pracowników hotelu o swoich gości. Obserwowałam ich pracę z racji częstego przebywania w hotelu . Miałam wrażenie , że w ogóle nie śpią. Nie mieli też czasu żeby usiąść. Zbierają nieczystości po gościach kubki, talerze, opakowania non- stop. Są mili i uprzejmi. Tak są koty, ale widać że Turcy szanują zwierzęta, są dla nich pobudowane domki i budy dla piesków, Myślę że jest to naturalna deratyzacja. Pokoje sprzątane codziennie . Wszystko zależy co kto oczekuje ja jestem z mężem bardzo zadowolona. Jedzenie bardzo urozmaicone dostępne przez cały dzień tak samo jak napoje. Codziennie coś podane z grilla. Duża różnorodność owoców, ciast, sałatek, lodów, serów, oliwki, mięs itd. Nie sposób wszystkiego spróbować.
Nie uważam że zbieranie resztek w trakcie jedzenia posiłku jest wadą. Robią to w jednym miejscu przy filarze i nie maja wyjścia jeżeli nie chcą brudnych talerzy zostawiać na stole. Zbierają systematycznie i sprawnie. Podłogi w stołówkach są problemem bo niestety ludzie nosząc rozlewają i nie są w stanie nad tym na bieżąco zapanować i to nie zawsze dobrze wygląda bo myją chyba po kolacji generalnie? Notoryczny brak wi - fi. Tylko przy recepcji osiągalne w pokojach niestety w moim budynku nie.
będzie dobrze jak będziecie w hotelu wyłącznie na noc ;) choć co do jedzenia specjalnie nie ma co narzekać mogłoby być podane w bardziej estetyczny sposób. Ogółem hotel wymaga doinwestowania pod każdym względem.Byłem w dwóch innych Seherach i dwóch jeszcze innych pobliskich hotelach to Sun Beach po prostu jest \"ubogim krewnym\" z pewnością nie zasługującym na 4 gwiazdki
położenie blisko plaży
czystość nie na najwyższym poziomie, wi-fi w pokojach tylko nocą ,pełno Rosjan, kelnerzy i recepcja nie pytają się skąd jesteś tylko zwracają się po rosyjsku. Animatorzy też z programem przygotowanym dla Rosjan.
Zdecydowanie nie polecam. Szukając opinii na temat tego hotelu, znalazłam jedynie sprzed paru lat, a na infoliniach Wezyra słyszałam, ze jest to dobry hotel. Nic bardziej mylnego. Hotel jest okropny. Na pewno nie zasługuje na 4 gwiazdki. Nie wiem czy nawet na dwie... Wchodząc juz do recepcji mozna sie przykleić z brudu do podłogi. Wszędzie jest brudno, szaro, ponuro. W restauracji podobnie. Nawet gdy kelnerowi upadną resztki z talerza, nikt tego nie sprzątnie- koty zjedzą. Obrusy także nie sa zmieniane wiec pozostaje jesc na poplamionych, brudnych obrusach naszych poprzedników. Na podłodze, krzesłach "walają" sie resztki jedzenia. Przy basenie podobnie. Dzieci jedzą tam lody, a dorośli czyszczą klapki. W hotelu nie jest włączana klimatyzacja. Działa ona jedynie w holu głównym przy recepcji. Windy nieklimatyzowane, wysmarowane brudnymi rękoma, różnymi płynami, jedzeniem. Pokoje slabo sprzątane. Nasz akurat ciagle pomijany przez sprzątaczki. Pytanie czy tylko nasz, czy wszystkich Polaków?! Byliśmy z dzieckiem i wróciliśmy wszyscy bardzo chorzy z tego hotelu. Zdecydowanie odradzam.
Brak
Brud wszechobecny w hotelu, wszystko sie klei z brudu. Brud, syf, ubóstwo. Hotel stary, rozpadający sie, popękane ściany, wykładziny, sofy brudne, śmierdzące, zużyte.
Przemiła zawsze uśmiechnięta obsługa, zawsze na pełnych obrotach. Jedzenie smaczne i e dużych ilościach. Nigdy nie było problemu z leżakami przy basenie i na plaży. Hotel kameralny oceniam wysoko.
Przemiła obsługa zawsze na pełnych obrotach
brak
Jestem mega zadowolony wróciłem 2 dni temu i żałuję że nie moglem zostać dłużej jedzonko super dla każdego drinki nie oszukane atmosfera super taki fajny spokojny hotel Polecam
Fajny spokojny
Brak
hotel czysty, jedzenie bardzo dobre, urozmaicone, PRZESYMPATYCZNA, SZYBKA I POMOCNA obsługa, rewelacyjna, czysta, szeroka , piaszczysta plaża
kiepskie animacje , mało miejsca na wspólne, wieeczorne spotkania przy barze, niedoinformowana rezydentka, mało pomocna
hotel czysty, obsługa bardzo miła, jedzenie - rewelacja
animacje - tragedia, słabo, wszystko robione pod Niemców bądź Rosjan,
Tripadvisor
