600 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Sport i rekreacja: 4 baseny, jacuzzi, sporty wodne na plaży (nurkowanie, kajaki, windsurfing, łowienie ryb itp.), centrum SPA.
Bezpośrednio przy hotelu znajduje się szeroka, piaszczysta plaża Silversand.
Położony w odległości ok. 1,5 km od centrum Malindi, w którym znajduje się wiele ciekawych restauracji, barów i kawiarenek.
Rozlokowany wśród egzotycznej roślinności i basenów na kształt strumieni i stawów.
Jambo ! Z serca POLECAM ten hotel i to miejsce! Niesamowite wrażenia z podróży do Kenii. Przesympatyczni ludzie, wspaniałe doświadczenia. Jeśli myślisz o safari, zwiedzeniu okolicy, zobaczeniu delfinów, rafy, miasta małp, tamtejszych plemion i wielu innych interesujących miejsc... zapytaj na plaży o THOMASA. Zorganizuje dla Ciebie każdy wyjazd. Jest bezpiecznie, super ciekawie i poza tym nieporównywalnie taniej ! W razie wątpliwości służę pomocą ;) I recommend the hotel from the bottom of the soul! There are really no disadvantages. The country and the area offer a lot of interesting things to see or do. We have come back with wonderful recollections home! No matter You want to go- to the town, to a safari or on a trip - the best way is to organize the trip with naitive. It issure and you can save a little money. In addition they are really nice. Ask about THOMAS on the beach. He speaks really good English and German and takes care of everything :)) Ich empfehle das Hotel aus tiefstem Herzen ! Es gibt wirklich keine Nachteile. Das Land Und die Gegend bieten viel Interessantes an. Wir sind mit wunderschönen Erinnerungen nach Hause zurückgekommen! Egal ob in die Stadt, zu einer Safari oder auf einen Ausflug - am besten die Reise mit Einheimlichen zu organisieren :) Es ist sicher und Sie sparen ein bisschen Geld. Dazu sind sie echt nett. Finden Sie THOMAS am Strand. Er spricht Englisch und Deutsch Und kann alles erlediegen ;)
- przemiła obsługa - czysto - pyszne jedzenie - dobra lokalizacja
Po safari w Tanzanii i Kenii czas na odpoczynek. Wybraliśmy niewielki hotel w mieście liczącym około 80 tys. mieszkańców i 120 km. od dużego miasta Mombasa na środkowym wybrzeżu. Wchodzimy do hotelu położonego bardzo blisko od centrum? inny świat. Zatyka dech w piersiach. Zbudowany jest w stylu tradycyjnej wioski masajskiej, kaskadowa zabudowa z kilkoma basenami w przepięknym ogrodzie. Łał. Miła, rodzinna atmosfera to zasługa całego zespołu, a w szczególności ich Dyrektora Włocha Gastona. Prywatna piaszczysta plaża, bez natarczywych mieszkańców. Kąpiel w Oceanie możliwa w porze przypływów to jest po południu. Nie sposób wspomnieć o wspaniałej kuchni. Przepyszna pizza jako przekąska przed kolacją, fantastyczny zwyczaj mycia rąk przed wejściem na lunch i obiadokolacją, ciepłą wodą z limonką.Czyste, przytulne pokoje codziennie sprzątane. Można samemu zwiedzać. Bardzo blisko hotelu: obelisk Vasco da Gama /dotarł tam w styczniu 1498 roku/ wiele bazarów.
-położenie -miła, przyjacielska atmosfera -wspaniała kuchnia -dbałość o klienta
brak
Pokoje ponure i ciemne,jak to w masajskiej wiosce.Ciemność to nie tylko cień,który jest zaletą w krajach tropiku. Włoscy właściciele są na miejscu i doglądają czego się da.To plus. Niestety obsługa hotelowa ma swoją politykę,jak to w masajskiej wiosce,unika ,bywa anonimowo złośliwa i niestety także kradnie. Mogą razić wieczorne odwiedziny lokalnych czarnych piękności u stałych starszych białych bywalców tego hotelu. Plaża niby ładna,ale woda w oceanie ruda od wód wpadającej rzeki.Nie ryzykowałam kąpieli!To dla nas olbrzymi minus.Fajna bliskość miasta,było bezpiecznie.Ładna plaża najbliżej w Parku Morskim ,kilkanaście minut tuk-tukiem.Na safari(kilkudniowe) i bliższe wycieczki polecamy Goeffreya,którego spotkacie przy wyjściu na plażę.Należy się targować z szefem,ale potem dać sowity napiwek przewodnikowi Goeffreyowi.
Tripadvisor