1683 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel położony w pierwszej linii brzegowej na pięknym wybrzeżu - Riwierze Cedrów.
Obiekt zlokalizowany na rozległym terenie, otoczony śródziemnomorskim ogrodem.
Plaża żwirkowo-piaszczysta bezpośrednio przy hotelu, łagodne zejście do morza, dojście do plaży ścieżką hotelową.
Spektakularne wybrzeża z plażami otoczonymi skalistymi klifami
Spędziliśmy w tym hotelu cudowne wakacje. Pokoje I łazienki są czyściutkie, codziennie sprzątane, pościele i reczniki wymieniane. Posiłki są urozmaicone, milosnicy owoców morza będą zachwyceni. Plaża jes żwirowo kamienista, ciepłe morze zachęca do kąpieli. Miasteczko Scalea jest klimatyczne. Niedaleko od hotelu jest dworzec kolejowy.
Hotel jest pięknie położony a obsluga dba o to by każdy gość hotelu czuł się wyjątkowo.
Animacje są jedynie w języku włoskim.
Hotel w średnim standardzie, mały basen, animacje fajne ale tylko po włosku, miła obsługa, czyste pokoje, brak klimatyzacji w hotelu a w niektórych pokojach problemy z klimatyzacja , słabe i monotonne śniadania , brak kawy do obiadu i kolacji,.
Czyste pokoje, bliskość plaży , ciepłe i czyste morze, fajne animacje tylko szkoda że po włosku, miła obsługa,
Brak klimatyzacji w hotelu, recepcja i stołówka w części Village z PRL, brak darmowej kawy do obiadu i kolacji, brak pizzy, monotonne i słabe śniadania, mały basen i konieczność noszenia czepków,
Miejsce oraz plaża są przepiękne, ale hotelu nie polecam nikomu.
Położenie hotelu, animacje.
Długo by wymieniać.
Jedna wielka tragedia od przyjazdu po sam koniec Gdy dojechaliśmy z lotniska przywitano nas na recepcji łamanym angielskim. Pan z recepcji nie miał wydać reszty przy pobraniu opłaty za klimatyczne(terminal nie działał) Gdy dotarliśmy do pokoju nie wierzyłem własnym oczom jakbym przeniósł się do 1957r Pokoje w żenujacym standardzie,moja mama w sanatorium miała lepsze warunki. Dziurawe śmierdzące ręczniki,brudne ściany rozwalony przysznic i uwaga Klimatyzacja która miał być w cenie był uruchamiana w poszczególnych godzinach ustanowionych przez personel hotelu. Gdy zeszliśmy na śniadanie dnia następnego podszedł do nas starszy pan który wyglądał jak kierownik sali usadził nas przy stoliku bez sztućców na stoliku stał woda w plastikowym dzbanku który chyba miał tyle lat to hotel. Jedzenie żenujące bez smaku powtarzalne brak jakiegokolwiek mięsa tylko bułki mrożone warzywa i kluchy 2x dziennie. Nie polecam byłem tam drugi i ostatni raz.
Blisko play
Porządek Obsługa Jedzenie Klimatyzacja w określonych godzinach
Hotel w części Resort całkem fajny, bardzo dobre jedzenie, natomiast bar w formule all totalne rozczarowanie, ograniczone godziny dostępu do piwa dla polskich turystów, z mocniejszych alkoholi jeden rodzaj, brak drinków miksowanych, po godzinie 21 wszystko już płatne. Plaża sympatyczna, choć żwirkowo-kamienista, natomiast morze czyste i ciepłe. Obsługa ok, animatorzy ok, same animacje po włosku. W okolicy hotelu małe włoskie miasteczko - do wyjścia i zwiedzenia na 2 razy.
Restauracja w części Resort - pomimo krótkich godzin posiłków - każdy ma swoje stałem miejsce przez cały pobyt, czystko, cisza , spokój, miła atmosfera i naprawdę przepyszne włoskie jedzenie na obiady i kolacje.
Animacje tylko po włosku, wieczorki taneczne monotematyczne - przez cały tydzień w kółko ta sama muzyka do tańca, jak trafisz na wietrzną pogodę - zakaz kąpieli w morzu, a na basenie bez czepka nie zamoczysz ani palca.
Hotel w którym urlop spedzaja wloscy emeryci, kolonie i wloskie rodziny z dziecmi. W hotelu mozna kwaterowac np z psami, ktore szczekają i sikaja na korytarzach. Bardzo glosna muzyka, hałas i tłumy ludzi. Osrodek czysty choc zaniedbany. Obsluga mowi słabo po angielsku lub wcale. Jedzenie monotonne, jezeli lubicie jesc dwa razy dziennie smazone bakłazany i jesc wiadra tarkowanej marchwi to dobrze trafiliście.Kawa jest nie do wypicia. Rozpuszczalna lura serwowana z automatu. Sniadania codziennie te same, rogaliki, owoce z puszki i jakies ciasta. Przy bufecie kolejki gdzie nie raz dostaniecie z łokcia od jakiegos emeryta albo podepcza was kolonisci. Na sali restauracyjnej zero klimatyzacji, podczas upalow ludzie poca sie nad talerzami z jedzeniem
Codzienne sprzatanie pokojow, codzienna zmiana recznikow, w hotelu jest czysto. Swietne baseny, zajecia sportowe w wodzie, fajna plaza, blisko do morza, centrum miasteczka i okolicznych kafejek. Blisko sklepy. Ratuja zycie gdy nie chce wam sie zasuwać kilometrem schodow po naparstek wody.
Brak klimatyzacji w holu hotelu i restauracji. Przy temp.powyzej 35 stopni mozna zasłabnac. Przejscie z budynku Resort do Village dziwnym tunelem. Winda ma takie oblozenie ze zasuwacie codziennie kilometry schodami. Napoje w wersji All Inclusive serwowane w plastikowych naparstkach. Warto kupic sobie wode w markecie. Obsluga nie mowi po angielsku, glosna duszna restauracja, jedzenie monotonne i mało smaczne ( niestety). Plaza zamykana o 20.00 ,baseny o 19.00 do 21.00 macie napoje All Inclusive
Stanowczo nie polecam tego hotelu jest bardzo zaniedbany nie dzialajaca klimatyzacja w pokoju w recepcji i barze wogólnie nie jej nie ma. All-inclusive to jedna wielka ściema piwo tylko w okreslonych godzinach, wino i 3 likiery...PORAZKA!!!! Bardzo dużo seniorów i kolonii. A Pani rezydent DORORA bardzo opryskliwa i niegrzeczna. Baseny bardzo zaniedbane!!!! Plaża zamykana o 20.00 !!!!! Nasze pierwsze wakacje zagranicą ....został wielki niesmak.
Same wady!!!!!!!!
Hotel tragedia … Jedzenie jest na poziomie takiego baru mlecznego, kości w mięsie . W basenie obowiązkowe czepki ,które trzeba samemu zakupić. Obsługa ledwo mówi po angielsku poza tym jest bardzo nie miła . Hotel jest w stanie bardzo złym . All inclusive to nie all inclusive gdyż większość rzeczy takich jak chociaż butelka wody trzeba kupić samemu …
Brak
Jedzenie bardzo słabej jakości , brudno , all inclusive to nie all inclusive …
Hotel w stylu PRL lata 70. Kawa w barze hotelowym podawana w papierowej szklance. Wino w plastikowej szklance. Na tarasie hotelu fotele z brudnymi poduszkami. Ale to nic w porównaniu z nocnymi dyskotekami pod oknami hotelu do godz. 1. Wszechobecny hałas. Wyżywienie bardzo marne. Brak warzyw pomidorów O zawsze brakowało. Kolejka do kawy podczas śniadania. Z ulgą wróciłam do domu. Zawsze uwielbiałam włoskie klimaty, ale po pobycie tam nabrałam obrzydzenia do tego cudownego kraju. Obsługa hotelowa nie zna angielskiego. Hotel pełen Włochów z dużymi rodzinami, a także ludzi kalekich na wózkach inwalidzkich. Atmosfera sanatorium bezpłatnego z puli NFZ.
Tylko bliskość morza i plaża .
Nocne dyskoteki, jedzenie monotonne ,kawa niesmaczna, w barze profanacja wina podawanego w szklance z plastiku i kawa w papierowych kubkach. Brak w pokojach sprawnie działającej klimatyzacji. Centralnie jest wyłączana czuje się na każdym kroku oszczędzanie do granic przyzwoitości. Podsumowując nawet za darmo nie pojechałabym tam ponownie.
Dobry hotel z niewielkimi wadami.Trochę daleko od lotniska.
Dobre położenie, posiłki .Blisko fajnej plaży i czystego morza. Dotyczy części resort.
Bardzo słaby all inclusive w barze. Słaba organizacja Itaki przy przyjęciu gości w dniu przyjazdu. Ogólny bałagan.
Hotel zaskoczył ogromnym bałaganem i brudem. Personel hotelu nieuprzejmy. Pani Dorota -rezydentka narzuciła jedynie obowiązki , a żadnych przywilejów dla osób odpoczywających. Osoba kompletnie niekompetentna, wręcz nieuprzejma /uwaga .przedstawiciel ITAKI !!!!/ Jedzenie w stołówce fatalne, monotonne-brakuje warzyw i owoców. Kawa przy śniadaniu serwowana przez jednego kelnera więc ustawiają się kolejki. Itaka powinna się wstydzić za taką ofertę dla polskich klientów!!! Wycieczki oferowane to totalne oszustwo- niezgodne z tym co proponuje Itaka w swoim katalogu. Wielkie rozczarowanie , a wniosek nasuwa się jeden NIE KORZYSTAM Z USŁUG ITAKI !!!
Bliskość plaży .
Brudne pokoje i łazienki. W pokoju brakuje oświetlenia -wiszą kable bez lamp. Łazienka z popękanymi , brudnymi kafelkami, armatura zardzewiała, a kabina po prostu brudna. Ze wstrętem korzysta się z takich urządzeń. Bardzo głośna , dudniąca muzyka do 1 w nocy. Ogólnie żaden wypoczynek, a wręcz katorga. Tak wygląda urlop po całym roku pracy.
Nie polecam tego hotelu. Jest stary i zaniedbany. Zdjęcia i filmiki są podkolorowanie. Zostaliśmy zakwaterowani do pokoju pamiętającego czasy PRL. Łazienka niesprawna, uszkodzone drzwi i klimatyzacja. Śmierdziało papierosami. Załatwiliśmy sobie przeniesienie do innego pokoju, ale zwrotu pieniędzy nie otrzymaliśmy z Itaki.
Blisko plaża, fajne występy grupy tanecznej.
Stary hotel, baseny, plac zabaw i zaniedbana zieleń na 3 gwiazdki a nie 4 jak jest w opisie.
Hotel jest stary będąc tam ma się odczucie, że to lata 80. Niestety wszystko jest stare place zabaw, toalety, baseny i cały obiekt nie jest zadbany. Dostaliśmy cała grupa stare pokoje, które były brudne i zaniedbane. Płaciłam za obiekt o 4 gwiazdkach a mają faktycznie 3. Nie polecam szkoda pieniędzy. Śniadania tylko na słodko -rogaliki, kawa z proszku i ciasta z dnia poprzedniego. Nie polecam ITAKI
blisko plaza, wieczorne, występy grupy tanecznej
Brudno, obsługa nie mówi w językach obcych tylko angielski jakieś 2 osoby po rosyjsku, bo wcześniej takich gości tam mieli.
Nigdy więcej do tego hotelu i nigdy więcej z Itaką! Brak organizacji na recepcji, brak znajomości języka angielskiego, upał i ścisk podczas zameldowania bo klima nie włączona. Dostaliśmy pokój po drugiej stronie ulicy pamiętający lata 80 zupełnie jak w szpitalu psychiatrycznym! Oczywiście wszystko zgłoszone do rezydentki i do biura w Opolu ale oczywiście klient jest tylko jednostką. Masakra omijajcie szerokim łukiem.
To że w ogóle był....
Zupełnie wszystko. All inclusive to tylko z nazwy wszystko pod wydział. Z alko to tylko piwo na godziny i obłe likiery. Skradziono dziecku materac z przechowalni i nic....się nie stało ani wg hotelu ani Itaki
Hotel bardzo ładny, z kilkoma basenami. Duża zaletą jest na pewno wydzielona dla hotelu czesc plaży (leżaki od 3 rzędu za darmo). Jedzenie dobre jednak trochę mało urozmaicone. Hotel podzielony na 2 części- villige i resort. Pokoje w bardzo dobrym stanie. Obsługa hotelowa niestety nie posługuje się językiem angielskim. Ale nie uznaje tego za wadę hotelu, w XXI wieku można wspomoc sie translatorem z telefon i na pewno się dogadamy :) hotel przeznaczony raczej dla Włochów których było około 90%. W większości ludzie starsi, taki włoski Ciechocinek :p Jeżeli chodzi o formę all inclusive, jest bardzo uboga jeżeli chodzi o alkohol. Piwo wino i 2 lokalne likiery. O żadnych drinkach nie ma mowy, alkohol wydawany tylko w 1 barze. Jedynie 2 windy na cały budek i wiecznie kolejki do niej , lepiej już iść na spacer schodami :)
Bezpośrednio przy plaży. Bardzo ładne pokoje Kilka basenów o różnych głębokościach Darmowe leżaki na plaży
Tłumy na stołówce i "walka" o jedzenie. All inclusive raczej soft 2 windy na budynek hotelowy
Bardzo dobry hotel na wakacyjny wypoczynek. Idealny dla rodzin z dziećmi, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Obiekt bardzo czysty i zadbany, miła obsługa (niestety w większości nie znająca języka angielskiego). Hotel zasługuje na najwyższe oceny mimo kilku wad/niedociągnięć: ograniczone godziny funkcjonowania oferty all inclusive, trochę ubogie (w stosunku do innych krajów) śniadania, słabe warunki lokalowe w pokojach w części Village. Decydując się na wybór tego hotelu – trzeba koniecznie wybrać pobyt w części Resort, w innym przypadku można się mocno rozczarować. Miasteczko Scalea również warte odwiedzenia (piękne plaże, średniowieczne zabudowania, ruiny i pozostałości zamków/wież warownych, promenada handlowa w centrum miasta). Gorąco polecamy ten obiekt, z chęcią jeszcze tutaj wrócimy.
Piękna, szeroka plaża przy samym hotelu . Bardzo dobre (pyszne i różnorodne) obiady oraz kolacje . Piękne, czyste pokoje (w pierwszej linii brzegowej w części Resort) . Bogata infrastruktura sportowa (boiska do siatkówki, koszykówki, piłki nożnej, basen z 1 zjeżdżalnią i skocznią 3 m) . Dobre animacje włoskie + dodatkowo polscy animatorzy z Itaki (Pani Maja i Pan Wojtek, którzy mieli naprawdę doskonały kontakt z dziećmi) .
Ograniczone godziny funkcjonowania all-inclusive . Słabe w-fi (zarówno w pokojach jak i częściach wspólnych) .
Niestety nasz pobyt w tym hotelu nie należał do udanych. Po pokoju niejednokrotnie chodziły mrówki, prysznic był brudny i zardzewiały, wyglądał jakby został jedynie opłukany przez panie sprzątające, a nie umyty. W łazience u góry był brud oraz prawdopodobnie grzyb, którego posiadamy zdjęcia. Klimatyzacja działa w pokoju tylko od 12-14 i od 22-4 rano. Pokojówki od godziny 7 rano ?rozmawiały? na tyle głośno, że było je słychać na drugim końcu hotelu i ciężko było pospać dłużej. Dodatkowo obok hotelu jest kościół którego cogodzinne dzwony również ?pomagały? w pobudce wczesnym rankiem. Jedzenie było średnie, niedoprawione, często zimne (mięso, makaron, ziemniaki) i nie dało się tego zjeść. Na obiad była podawana jajecznica ze śniadania lub frytki z dnia poprzedniego podgrzane razem z nieświeżymi warzywami. Wino okropne. Jeśli ktoś oczekuje all inclusive jak w innych krajach tu niestety tego nie spotka. Włosi byli niemili (tylko pojedyncze osoby obsługiwały gości jak należy). Często robili nam łaskę, że nas obsługują, a nawet rozmawiali przez telefon bądź ze znajomymi nie zważając, że ktoś czeka przy barze, a o słowach ?dzień dobry, proszę, przepraszam, dziękuje nawet nie wspomnę. W pokoju nie było także szklanek, czajnika ani mini baru co w 4* hotelu powinno być. Wi-fi również zostawia wiele do życzenia. Ponadto w hotelu dominują zdecydowanie starsze osoby. Miejsce oraz plaża są przepiękne, ale hotelu nie polecam nikomu.
Blisko Plaży
Przebywaliśmy w dniach 1-15.9.2019 Hotel nam się podobał ,pokoje były częściowo odnowione ,ale czyste i codziennie sprzątane. Personel życzliwy mówiący po włosku. Dogadać się można było- w końcu po to są ręce. Jedzenie dla mnie było smaczne i urozmaicone. Nie rozumiem narzekania niektórych rodaków - co jedzą w domu? Animacje zawsze od 21.00 tylko po włosku i na dobrym poziomie. All inclusiv - do 21 -szej w barze przy basenie. Lokalne wino, lokalne piwo i 4 lokalne likiery. serwowane w papierowym 200 ml kubki po jednym na klienta. Chciałem 2 piwa (drugie dla żony siedzącej 5 m dalej ) . Nic z tego-musiała zgłosić się sama! Następne drinki po odczekaniu min 10 min. Procedura jak poprzednio.Likiery natomiast serwują w 30 ml kubeczku papierowym od expresso napełnionym do połowy.-czyli 1 łyżka. jESLI NIE JESTEŚCIE NA ODWYKU WYBIERZCIE INNY HOTEL TO PRZYNAJMNIEJ DOSTANIECIE TO ZA CO ZAPŁACILIŚCIE I na koniec żal do Itaki. Wycieczka skończyła się 15.9 .o 12..00 musieliśmy opuścić pokój.Odlot do Warszawy natomiast był nie 15.9 lecz 16.9 o 4.20 ..Do północy czyli odjazdu z hotelu na lotnisko mieliśmy 14 godzin. Itaka nie zapewniła nam pokoju na przeczekanie.Dobrze że była świetna pogoda a my bez małych dzieci lub kogoś chorego. Beztroska Itaki porażająca.
położenie, duży ogród, dużo leżaków,dobre śródziemnomorskie jedzenie typu włoskiego,życzliwa obsługa
1. plaża pokryta wulkanicznym żużlem w którym toną nogi źle się chodzi po plaży.Zejście do morza po ruchomym gruzie wulkanicznym który ucieka spod nóg razem z wodą z plaży. Prawdziwy wyczyn to wyjście z morza na brzeg. Stopy toną w kamieniach spływających do morza i żeby wyjść z wody trzeba pędzić jak Perszing po spływających kamieniach. Wymaga to dobrej kondycji. Dla starszych,słabszych,kobiet lub dzieci wyjście z morza może być wręcz niewykonalne. Widziałem jak ratownik wraz z pomocnikiem wyciągali z morza starszą kobietę bo sama by nie wyszła..Kąpiel tylko dla wysportowanych 2. .All inclusiv to kpina. ze zdrowego rozumu. Szkoda że nie jest darmo.
pobyt byl super ,pokoje przestronne ,blisko do morza ,jadalnia super tylko posilki mogly byc bardziej urozmaicone,plaza spokoj ,atmosfera super,animacje nas bardzo urzekly ,taka mala odskocznia,takze jestesmy bardzo zadowoleni.
Hotel byl bardzo zadbany ,obsluga hotelowa super,bardzo pomocna.Atmosfera panujaca w hotelu byla bardzo pozytywna
wróciliśmy z tego hotelu 1 września 2019 , ogólnie podobało nam się ale to nie jest opcja ALL tylko ALL soft
blisko plaży
ALL SOFT NIE ALL
Tripadvisor