197 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Rejon słynący z pięknych, szerokich, piaszczystych plaż.
Dla szukających rozrywek - wiele ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu.
Bogata infrastruktura: dużo restauracji, sklepów, barów.
Dobre możliwości komunikacyjne do innych miejscowości i okolicznych zabytków.
Hotel to jedna wielka paranoja. Od samego wejścia widać jak jest zaniedbany, kwiaty w donicach to poprostu suche patyki w ziemi, brud i śmieci na każdym kroku. Hol w jednej części tylko klimatyzowany przy barze, w toaletach smród, brak papieru toaletowego i płynu do rąk. Winda jak z horroru, tłuste nie myte chyba od roku sciany, lustro potłuczone, dojechać nią na 13 piętro to był cud, zatrzymywała się na każdym piętrze czasem stawała u nie ruszała. Korytarze prowadzące do pokoju jak za dawnych lat. Pokoje brudne, na kocach które znajdywały się w szafie była krew i zużyte gumy do żucia. Pod materacami tona śmieci. Na balkonie leżały puste puszki po piwach. Klimatyzacja ledwo dawała radę. Łazienka o dziwo czysta ale w prysznicu przydało by się przeczyścić odpływy ponieważ woda stała i zejść nie mogła przez dłuższy czas. Od 19 lipca do 25 lipca nikt nie przyszedł posprzątać, wymienić ręczników. Jeżeli chodzi o jedzenie ro istny DRAMAT. Codziennie to samo, tłuste ciężkie jedzenie, ale za to maslo przez cały nasz pobyt było tylko raz. Do picia Kawa i herbata z ekspresów, były dwa, chodził tylko jeden bo drugi zawsze miał awarie do picia tylko woda, fanta, cola, sprite. Nie było żadnych innych napoi niegazowanych. Talerze i miski były całe mokre, nikt z obsługi nie myślał nawet o przetarciu ich. Restauracja wg nie była klimatyzowana, a posiłki wydała tylko w formie śniadania, obiadu i obiadokolacji. Osoby jedzące wysoko tłuszczowe dania mogły się tam tylko żywić. My osobiście posiadając all inclusive żywiliśmy się na mieście jak i zresztą nie tylko my jak się potem okazało. Dzieci przebywające na koloniach jadały tam zupki chińskie albo chodziły na kebaby. Od 15-16 jest wydawka na basenie w barze, tam do picia tylko woda gazowana. Lody do których wafelki były podczas naszego pobytu tylko raz, tak to wszyscy zainteresowani musieli jeść w kubkach plastikowych i widelcem bo łyżeczek czy też łyżek do zupy nie było. Do jedzenie podowana była pizza jak z lidla ta duza prostokątna i frytki. Raz były krążki cebulowe i pizza. Bar z drinkami od 10 do 22 ale bywało że jak im się skończył Rum czy wódka o 20-21 to koniec nie było, nie dawali nic. Basen istna tragedia brana woda i leżaki. Wszędzie śmieci. Kafelki w basenie odpadały. Zjeżdżalnie dla dzieci pod czas naszego pobytu były tylko raz uruchomione żeby woda z nich leciała. Drabinki od basenów latały. Na schodach do zjeżdżalni wszędzie rdza i odpadająca farba. Animacje które były, byly ale tylko na plakatach w hotelu. Jeżeli jedziesz z dzieckiem polecam hotel obok. Tam były dla nich organizowane zabawy trzy razy dziennie. W tym hotelu raptem dwa razy dziennie ktoś włączył na godzinę, półtorej muzykę z głośnika. Szczerzę odradzam pobytu w tym hotelu, jesteśmy bardzo z niego nie zadowoleni, ale teraz człowiek będzie wiedział by na przyszłość czytać opinie.
Brak zalet, same wady.
Jeden wielki brud. Jedna funkcjonująca prawidłowo klimatyzacja tylko w holu. Tłuste, codziennie to samo jedzenie. Brak atrakcji. Sypiacy się basen Brak sprzątania pokoi
Jednym słowem dramat, nie byłem w gorszym hotelu. Odpływy wody pozapychane, smród w każdym zakątku, w klimatyzacji zaległ sie grzyb, recepcja doczepia sie na sile do wszystkiego, na sile chcą wyłudzić odszkodowanie za szkody które zostały wyrządzane duzo wcześniej. Jedzenie nadaje sie tylko na mielonkę i do miski dla psa. Gdy zgłasza sie problem na recepcje zostaje sie wysmianym, gdy ponowia sie próbę kontaktu recepcjoniści groza policja, nie polecam tego miejsca.
Wniosek na przyszłość, sprawdzaj czy w hotelu są obozy młodzieżowe. Przykro stwierdzić, bo lubię jak ludzie, również młodzi się bawią, że prostactwo mnie przerosło.
Brak
Dwie windy, naćpana, pijana młodzież i niepełnoletnie dzieci z obozów młodzieżowych, które bezwstydnie zakłócają pobyt przez 24h na dobę. Wychowawcy bezradni. Dramat, nigdy nie byłem przez tydzień otoczony taka ilością hamstwa, pijaństwa, prostactwa. Gdzie jest nadzór kuratorium?
Hotel szczególnie polecam ludziom zainteresowanym spędzaniem czasu w sposób jaki spę dziłem wraz z żoną , bez dzieci 17.08.2007-24.08.2007. Po wstaniu jedliśmy śniadanie - do jedzenia nadawało się tylko jajecznica , generalnie posiłki fatalne , nie polecam All Inclusive - obiady i kolacje fatalnbe , alkohole najgorszej jakości , do picia nadaje się tylko białe wino - dość zimne i nie tak bardzo zmieszane z wodą jak czerwone , oraz rum z colą. Po śniadaniu plaża , niedaleko około 350m , ale droga urozmaicona ( piękne dziewczyny rozdające reklamówki dyskotek ) leżaki na plaży od 19 do 25 leva ( z materacem) , lunch na plaży , dużo pięknych ciał topless , powrót do hotelu , kolacjai, dyskoteka ( Admiral - polecam).
Hotel adekwatny do ceny jaką zapłaciliśmy. Nie uprzedzono nas jednak,że hotel ten jest przystanią młodzieży niemieckiej i austrackiej. Pobyt w takim hotelu z niemowlęciem okazał się koszmarem, szczególnie nocami, gdzie burdy i libacje w pokojach hotelowych były nie do wytrzymania. Jeżeli ktoś nastawia się na tego typu rozrywke-polecam. Nie polecam dla rodzin z dziecmi ani dla ludzi pragnących spokoju i ciszy.
hotel raczej najlepszy z klasy 3+ co mnie sie rzucilo w oczy zupelny brak w nim planu Złotych Piasków i to ani wiszącego gdzie w hallu czy leżącego na recepcji jako folder. Obsługi jest dużo, powiem bardzo dużo języki obce znają (poza recepcją tylko podstawy) hotel nastwiony głównie na Nimców i Rosjan
w HOTELU ZA MAŁO WIND,SĄ TYLKO DWIE HOTEL MA 14 PIĘTĘR CZĘSTO MUSIELIŚMY CHODZIĆ SCHODAMI,BRAKUJE WYKOŃCZENIA W HOTELU (DOPIĘCIA NA OSTATNI GUZIK)BASEN I JEGO OTOCZENIE KIEPSKO WYKOŃCZONE
hotel dla młodych ludzi blisko do deptaku z licznymi dyskotekami klubami restauracjami jedzenie nienajgorsze a plaża naprawdę super polecam mimo jedzenia średniej klasy
Byłam z rodziną w sierpniu tego roku na wakacjach w tym hotelu i z czystym sumieniem polecam ten hotel. Pokoje czyste sprzątanie codzienne jedyny problem to windy i jedzenie.
Hotel bardzo czysty, pokoje bardzo ładne. Można się tylko przyczepić mało urozmaiconego jedzenia (na frytki i mielone długo nie spojrzę :-)
- Dobry all inclusive, - Obsługa barmańska, - Czystość
- Odległość do plaży, - Częste imprezy nocne, - Monotonne jedzenie.
Royal hotel Bulgaria opinia średnia co do ceny , w takiej cenie powinno być więcej atrakcji w hotelu
Miła atmosfera , fajni ludzie ,
Bardzo małe 2 windy , woda w basenie zimniejsza niż w morzu
polecam ten hotel, bardzo dobre jedzenie i obsługa hotelowa
Miła obsługa, pokój wygodny, beznadziejne windy, drinki wporzadku, mało zajęć dla dzieci
Basen
Windy, muzyka, brak dyskotek
Ogólnie hotel oceniam pozytywnie, choć moim zdaniem nie powinien mieć już 4 gwiazdek, tylko 3. Odległość od morza podana jest 300m, jednak w rzeczywistości jest dwa razy taka. Windy zbyt małe, wręcz klaustrofobiczne. Obsługa stołówki nie ciekawa. Barmani super! Basen ok. Ładny i wygodny pokój. Serwis sprzątający świetny. Nie polecam pokoju od strony parku - zbyt głośno słychać muzykę z basenu. Generalnie im wyżej, tym ciszej. W pokoju polecam odczepić klucz od \"blachy\", którą warto zostawiać w pokoju, by klimatyzacja mogła pracować. Wtedy po powrocie do pokoju mamy chłodno.
basen, widok na morze, ładne pokoje, obsługa pokojów, możliwość indywidualnego ustawiania klimatyzacji w pokoju
obsługa stołówki (oprócz barmanów), małe windy, odległość od morza
Pasmo nieustannych przyjemności, przetykanych zachowaniem dwóch barmanów , jeden to chyba kierownik drugi to Stefan- (jeden z dwóch), którzy nachalnie dopominali się o napiwki. poza tym OK.
ogólnie dobrze
obsługa potrzebuje lepszej dyscypliny i organizacji- wina braku nadzoru albo za słaby.
Jedyny plus hotelu to ładne i codziennie sprzątane pokoje. Posiłki są bardzo słabe - jest ich dużo, ale praktycznie codziennie to samo, na plus ewentualnie lody po obiedzie. Restauracja Alacparte to chyba zabieg marketingowy, chcąc zarezerwować stolik w pierwszy dzień pobytu wszystko zarezerwowane na 1.5tyg do przodu! Polska rezydentka TUI praktycznie niedostępna, pojawiła się tylko na chwile, aby zaprezentować dodatkowo płatne wycieczki. Dwie małe ciasne windy na kilkanaście pięter hotelu - dramat! Basen jest ok, codziennie sprzątany i zawsze było w nim sporo wolnego miejsca, podpity ratownik czasami wyżywał się na leżakach, układając je po skończonej pracy :) Przyjazd do hotelu o godz. 6:00, zakwaterowanie od 14:00.... (opcja All Inc. od godz. 12:00, nie od 06:00....). Przekąski w barach o których mowa to dwie pizze na bar jak z Biedronki oraz 10szt małych bułeczek z drobnym obkładem.
ładne i codziennie sprzątane pokoje, widok na morze, barmani
monotonne posiłki codziennie to samo, dwie małe i ciasne windy na kilkanaście pięter (!), daleko do plaży, alkohol w plastikach, słaba opcha All Inc.
Od wielu lat jeżdżę na wczasy i w tak OKROPNYM HOTELU jeszcze nie byłam!!! TRAGEDIA- LUDZIE NIE JEDŹCIE TAM!!!! * Autokar z lotniska miał nas dowieźć w 40 minut a jechał ponad godzinę, dotarliśmy po 14- NIE BYŁO DLA NAS OBIADU!! NIE CZEKAŁ NA PRZYJEZDNYCH ŻADEN POSIŁEK bo restauracja jest czynna do 14?! * Recepcja- gdzie ledwo lub wcale mówią po angielsku skierowała nas nad basen, bo tam miała być serwowana pizza. Chodzimy/ szukamy jest nas z 10 osób- pytamy barmana w barze nad basenem, ten nakrzyczał na nas że on nie serwuje pizzy i mamy się odczepić! Nagle kelner przynosi blaszkę z kilkoma kawałeczkami pizzy+ plastikowe talerzyki, stawia to na stoliku stojącym przy beczkach piwem za basenowym barem, kazał brać po jednym! Trzeba czekać do kolacji. * HOTEL PEŁEN KOLONII- polskich/ niemieckich gówniarzy!!! PIJANE DZIECIAKI, PIJANI WYCHOWAWCY, GŁOŚNO, PRZEKLEŃSTWA, CHAMSTWO, BRUD- puste butelki,oplute i osikane windy, prezerwatywy z zawartością lecące z balkonów!!!!! :-O * ANIMATORZY nie robili nic, codziennie stawiali głośnik na basenie z którego dudniło głośne techno, głowa odpadała ;-/ ZERO KONKURSÓW, NIE BYŁO DYSKOTEK, W HOTELU NIC SIĘ NIE DZIAŁO. Zero zabaw dla dzieci, plac zabaw z oferty to w rzeczywistości 1dna huśtawka + stary, brudny kids club z pomazanymi kartkami papieru i starymi kredkami * ratownik na basenie nie reaguje na nic siedzi i pije drinki, leżaki i materace brudne, piach w basenie * nie ma gdzie usiąść w lobby i na zewnątrz- wszędzie pijane dzieciaki, ich wychowawcy nie wiele starsi i również pijani (grupy 30 osobowe x2 opiekunów) NAJGORSZE WCZASY NA JAKICH BYLIŚMY, ZMARNOWANY TYDZIEŃ I PIENIĄDZE, ZDECYDOWANIE SKŁADAMY REKLAMACJE DO TUI
* suszarka, 2x krzesełka + stolik, popielniczka na balkonie * pokoje ładne i czyste, panie sprzątaczki miłe- sprzątały na życzenie, wymieniały pościel i ręczniki * żadnych kradzieży nie było * na stołówce dużo jedzenia, naprawdę można było coś dla siebie wybrać (jakość niestety nie najlepsza, tanie produkty, lody 1 dziennie na osobę, poza jabłkami mało owoców, ZERO ryb ;-/ miejscowość nadmorska) * 2x krzesełka dla dzieci w restauracji/ łóżeczko dziecięce w pokoju na wcześniejszą prośbę * 5-7 minut spacerkiem do plaży- wspaniała, czysta plaża, leżak 10lew + parasol 10lew. Woda czysta i błękitna, minus to muszelkowe/kamieniste wejście- polecam buty do wody! * ładny pokaz tańca ludowego, niestety dość krótki
* TO NIE JEST HOTEL DLA RODZIN Z DZIEĆMI!!!!!!! * hotel pełen obozowiczów/kolonii drących mordy całe noce, chamstwo i pijani gówniarze łącznie z nastoletnimi wychowawcami!!! pijaństwo w lobby, wódka stoi na stołach- nikt nie reaguje! * 1 ochroniarz nie robiący NIC z hałasem, spacerujący po hotelu * barmani/ kelnerzy pracujący jak za karę, niemili dla gości (może trafiło się 2 miłych, chętnych do pomocy) * 2 MALEŃKIE WINDY W 14 PIĘTROWYM HOTELU czekało się na nie wieczność, nie można się było swobodnie poruszać- z dzieckiem i wózkiem nie da rady wejść np na 9 piętro * ANIMATORZY TO JEDNA WIELKA KPINA, w hotelu NIC kompletnie się nie działo!!! żadnej dyskoteki, żadnych gier/zabaw, animatorów nie było w ogóle widać * basen brudny (piasek na dnie) bez słońca praktycznie połowę dnia ze względu na położenie hotelu ;-( * brudne leżaki na basenie- nikt ich nie mył, zniszczone brudne materace ;-/ * w restauracji na stołach syf, nikt ich nie zmywał * bar czynny od 9 do 23 * w lobby dyspozytor z wodą- manager baru nie pozwala brać do butelki wody dla rocznego dziecka!!! * śniadanie w dzień wyjazdu to rzeczy które zostały z kolacji, na stołach syf- żadnych woreczków do zapakowania kanapek, NIE BYŁO KAWY ANI HERBATY!!!- recepcjonista który nie mówił w ogóle po angielsku kazał nam szybko jeść i wyjść :-O bo chce zamknąć stołówkę * hotel oceniam na 2 gwiazdki!!!!!!!!!!! TO NIE JEST ALL INCLUSIVE
Bułgaria wygląda jak Polska 30 lat temu- tubylcy niemili, na każdym kroku chcą cię orżnąć z kasy, jeśli oglądasz coś na stoisku a nie kupisz są w stanie zrobić ci awanturę że zawracasz im d...!! (nas to spotkało) ;-/ Tylko 2 maleńkie windy na 4 osoby! hotel 14 pięter- połowa pobytu schodziła na czekaniu na windę!!! Wszechobecna pijana gówniarzeria!!! wychowawcy, ochrona hotelu nie reagują, pijaństwo w lobby do rana, bardzo głośno nie da się wytrzymać, z pewnością tam nie wypoczniesz!!! Żadnych animacji, 3 zblazowane dziewczyny + 1 tleniony chłopaczek poza noszeniem spranych koszulek ANIMATION nie robili nic, zero konkursów, dyskotek, nie wiemy co ci ludzie tam prezentowali miny mieli jakby byli tam za karę! na basenie muzyka nie do zniesienia :-/ chyba że jesteś fanem ostrego techno! Brudno na \'\'stołówce\'\', ciągle to samo jedzenie, mało owoców- tylko jabłka, pomarańcze, podgniłe brzoskwinie :-/ mdłe napoje, rozwadniane soki z wodą. Potrawy które \'\'nie zeszły\'\' na poprzednim posiłku podawano znowu! np. wodniste pomidory, ogórki w talarki krojone chyba siekierą!!! Kilka razy byliśmy już na wczasach ale te oceniamy jako najgorsze!!! Hotel w żadnym wypadku nie zasługuje na 4 gwiazdki,to nie byłALL INCLUSIVE jedzenie byle jakie, bar zamknięty o 23. Wyjazd z biura TUI- rezydent widmo nikt go nie widział, dodzwonić się nie ma jak Na pewno nie wrócimy już do Bułgarii!!! po raz pierwszy w życiu nie mogliśmy się doczekać kiedy opuścimy hotel ŻENADA!!!!!!
ładne czyste pokoje; polska TV i wiele innych kanałów w pokoju; piękna plaża 5-7 minut spacerkiem (niestety kamieniste wejście i mega drogie leżaki 30lewa za 2 leżaki + parasol na dzień); dużo sportów wodnych na plaży; ogromny bazar- kupisz wszystko! ; sklepy 24h co kilka kroków
hotel jak z PRL!!! niemiła obsługa, ledwo mówią po angielsku, nie szanują gości szczególnie polaków, nastawieni na Niemców; zero przekąsek, bar do 23, często barmana nie ma i trzeba czekać; jedzenie jak na szkolnej stołówce- codziennie to samo, rzeczy z kolacji znajdziesz w śniadaniu (np. parówki); nie było wcale ryb; to nie jest hotel z all inclusive!!!!! pełno dzieciaków z kolonii- pijanych, robią syf i hałas, nie ma gdzie usiąść popołudniami; w hotelu nie ma żadnych rozrywek
Jak napisalam powyzej pokoje czyste, przestronne, zadbane co bylo jednym z nielicznych plusow, odległość do centrum i plazy tez niedaleka, ale jesli chodzi o całość nie przyjechaa bym drugi raz, juz wyjaśniam: Jedzenie tragedia, monotonia, wszędzie dodawana jest parówka, brak swiezych owoców, wybór był owszem, tyle ze wszystko niezbyt smaczne, przyprawiane mam wrażenie jedną przyprawą.czesto wracalismy głodni. Obsługa nie reaguje na głosnych , przepitych nastolatkow ktorzy mają wieczną impreze w holu czy to przed hotelem, przyjazd z dziecmi był by największym błędem. Ogólnie nie moge powiedzieć ze polecam ten hotel, a szkoda bo liczyłam na nieco lepsze warunki.
zadbane, czyste, ładne pokoje, blisko centrum, plaży
jedzenie!! głośne, niekulturalne, pijane grupy nastalotków. 2 windy na cały wielki hotel
Hotel położony daleko od plaży z słabym serwisem all inclusive. W hotelu grasują bandy wyrostków z naszego kraju skutecznie odstraszając turystów szukających spokoju. Przyznam szczerze, że takiego \"bydła\" dawno nie widziałem. Starsi częstują alkoholem tych, którzy z racji wieku mają różowe opaski (bez alkoholu) i efekt jest wiadomy. Dotyczy to większości wycieczek autokarowych z Polski. Obsługa nie panuje nad sytuacją albo daje przyzwolenie na takie zachowanie. Od rana turyści mają do czynienia z pijanymi dziećmi którym prawdopodobnie upojenie alkoholowe dodaje pewności siebie. Animatorzy w hotelu snują się bez celu i to co pokazują wieczorem to nic innego jak tanie zabawy rodem z wiejskich wesel. Po kilku wyjazdach do Egiptu, Maroka i Turcji oceniam tę grupę na 1 w skali 1-10. Basen odkryty to bajorko z brudną wodą gdzie nasi młodzi rodacy wlewają co się da. Mętna woda nie zachęca do kąpieli. Natomiast basen kryty jest mini atrapą z zimną wodą. Posiłki normalne jak na cztery gwiazdki. Czasami czegoś brakowało ale po kilku minutach było to uzupełniane. Soki z dystrybutorów nie nadają się do spożycia. W barze restauracyjnym pepsi i pochodne oraz piwo i niezłe białe i czerwone wino (polecam białe). Pokoje OK dobry standard, coś pomiędzy 3 a 4 gwizdki sprzątane codziennie. Plaża publiczna z płatnymi leżakami i parasolami komplet za dzień to 23 lewa co daje ponad 46 PLN na osobę!!! Był to mój pierwszy wyjazd do Bułgarii i na pewno ostatni. Plaża publiczne te darmowe nie są sprzątane i po sztormie smród rozkładających się resztek z morza był nie do zniesienia. Woda w morzu przyjemnie chłodzi jednak jej przejrzystość to około pół metra-nie da się nurkować. Wylot był z biura TUI -dobra jakość? zadowolenie klienta? udane wakacje? -tego nie mieliśmy. Przykro to pisać ale taka jest prawda. Pierwszy raz po tygodniowym pobycie nie było mi żal, że kończę wakacje.
Zalet brak.
Daleko od plaży, słabe animacje, brudny basen, słaby serwis all inclusive.
Tripadvisor