505 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Zróżnicowane plaże od złocistych po czarne wulkaniczne
Wydmy Maspalomas przypominające miniaturową pustynię
Wulkaniczne krajobrazy i malownicze szlaki górskie
Hotel swieżo po remoncie , wszystko pachnie nowością, pokoje czyste dobrze wyposażone. Łazienka z kabiną walk in. Klimatyzacja balkon.
Hotel wytoznia się nowoczenym holem i lobby.
Brak animacji wieczornych . Zimna woda w basenie. Monotonne śnosdania.
Mój drugi pobyt w tym hotelu. Fajna lokalizacja, jesli chce sie imprezować- w samym centrum.
Lokalizacja przestronne pokoje
Wymaga remontu, słabe wygłuszenie- w nocy lepiej imprezować nie ma szans na sen :)
Hotel jest dobrze zlokalizowany - b. blisko Yambo ale nie słychać tego co się tam dzieje. Zapoznajcie się z wadami i zrozumiecie że po hotelu 4 gwiazdkowym oczekuje się po prostu więcej. Hotel bardzo wolno odpowiada na pytania na facebooku. Na maila którego wysłałem przed wyjazdem nie odpowiedział.
Różnorodność jedzenia - b. smaczne- autobus na plaże, do plaży na piechotę też nie jest daleko, wszyscy taksówkarze wiedzą gdzie jest \\\"Hotel Rondo\\\", klimatyzacja w pokojach (!!!!!). Ręczniki b.często wymieniane. Miła obsługa. W naszych pokojach nie było głośno - ale zaznaczę że są też pokoje od ulicy gdzie jest b. głośno bo knajpy są pod oknami. Blisko do wypożyczalni samochodów, sklepów i aptek. Duża ilość gniazdek elektrycznych w pokoju. Dużo pościeli - chyba z 6 kołder i kocy pochowanych po szafach. Można wypożyczyć za darmo żelazko, jest też opcja prania.
Smród z łazienki - okazało się że kratka od wentylacji jest zarośnięta zielonym grzybem (!!!!). Trzeba się było kąpać z otwartymi drzwiami. Pod łóżkami nikt nie sprzątał przez całe 2 tygodnie - a dostaliśmy też nie posprzątane pod łóżkiem. W łazience mydło jest tylko w dyspozytorze - brak zwykłego mydła, czy szamponu. Basen brzydki - widać popękane dno co nie wygląda estetycznie. W samym hotelu b.mało osób mówi po angielsku. Za ręczniki na plaże trzeba \\\"wpłacić\\\" depozyt - 10 euro. Wi-fi które jest ogólnodostępne to żart. Prawie nigdy nie udało się połączyć. Przy barze przy hotele często nikogo nie było i trzeba było b.długo czekać aż ktoś łaskawie przyjdzie. Hotel ratuje usytuowanie, jedzenie i miła obsłuha - która nie rozmawia po angielsku :) Dziwi mnie że ma on aż 4 gwiazdki. Winda w hotelu to też porażka. Niby max. 300 kg ale wystarczało że 2 osoby weszły (nawet nie grube) i już piszczała i nie wpuszczała. Żartem też są pokoje \\\"z salonem\\\". To ciemnie pomieszczenie z 1 lufcikiem, coś a\\\'la polski przedpokój. W łazience są obrzydliwe zasłony przy wannie - to służy za prysznic.
Ogolnie cena adekwatna. Dobra lokalizacja. Zawsze uśmiechnięta obsługa.
Spokój, czysto. Ladne pokoje. Dwa baseny, duzo wolnych leżaków. Mila obsługa chociaż jeden idcydent. recepcjonista nie chcial oddac 10e depozytu za recznik bez paragonu. Trochę zenada, machnelismy ręką.
Ogólnie hotel parę lat juz ma ale to nie przeszkadza. Jedzenie po 2 dniach sie mega nudzi. Wszystko jeden smak. Sniadania dzien w dzieb to samo. Najlepsze kolacje ale bez szalu. Drinki standardowo bez szału dla Polaka ;). Za dużo objesnych Niemców :)
Tripadvisor