Opinie o hotelu
Roc Boccaccio

BYŁAM W TYM HOTELU W NA POCZĄTKU CZERWCA 2007R..HOTELIK STARY WYMAGA REMONTU (SZCZEGÓLNIE ŁAZIENKA). BASEN BARDZO FAJNY, OGRÓD TEŻ (JAK NA MAJORKĘ). W POŁOWIE CZERWCA ZACZĘŁO ROBIĆ SIĘ TŁOCZNO, OBSŁUGI MIELI ZA MAŁO NA TAKĄ ILOŚĆ GOŚCI A SPODZIEWALISIĘ JESZCZE WIĘCEJ. NIE WYOBRAŻAM SOBIE BYĆ TAM W SEZONIE, ZA MAŁO LEŻAKÓW PRZY BASENIE, STOLIKÓW ZARÓWNO W STOŁÓWCE JAK I NAD BASENEM WIECZORAMI. DUŻYM PLUSEM JEDNAK BYŁO ALL INCLUSIVE NA PLAŻY (JEDYNIE TEN HOTEL GO MIAŁ W REJONIE). OBSŁUGI DUŻO POLSKIEJ - PRAKTYKANCI BARDZO FAJNI).OGÓLNIE POLECAM - JEDNAK ZA ROZSĄDNA CENĘ, MY PŁACILIŚMY 2400 ZŁ OD OSOBY NA 2 TYGODNIE I UWAŻAM ŻE TO JEST CENA MAKSYMALNA JAK NA TEN HOTEL. OKOLICA SUPER PLAŻA FAJNA BARDZO CZYSTA.
POZDRAWIAM NATALIA I MIREK

Jestem bardzo zadowolona z tego hotelu.Prosze nie zwracac uwagi na złe komentarze które piszą jakieś snoby które biorą hotel ***a spodziewają sie standardu ***** Pokoje ladne czyściutkie lazienka starsza ale funkcjonalna .Jedzenie bardzo dobre zróżnicowane tylko sniadania takie same ale przy tej ilości mozna codziennie zjeść coś innego. Plaza jak mazenie 5min.od hotelu,promenadą nadmorska w20min mozana dojść do portu a potem dalej do przepięknej Alcudi gdzie mozna tez dojechac autobusem w 10 min,polecam.Byly to moje jedne z najlepszych wakacji planuje tam wrócić za dwa lata tym razem z moją 7 letnią córką [byliśmy z męzem sami] gdyz są tam idealne warunki dla dzieci.Polecam!!!!!

Serdecznie polecam ten hotel.W pobliżu restauracje, sklepiki, bary. Do plaży 5 minut, woda bardzo przejrzysta, morze dobre dla dzieci przez jakieś 200m woda po kostki. My byliśmy w cztery osoby i trafił nam się duży i przestronny pokój. Łazienka była nieco stara i zapuszczona. Bardzo miła polska obsługa. Jedzenie smaczne, bardzo duży wybór zarówno dań ciepłych i sałatek oraz deserów. Przez dzień zarówno w hotelu jak i w barze przy plaży ciasteczka,lody , zimne napoje oraz alkohol. Dla dzieci bardzo dużo animacji przez cały dzień. Prawie co wieczór jakieś pokazy i występy np. magia, gimnastyka. Polecam wypożyczenie samochodu i pojechanie do stolicy i samodzielne zwiedzanie wyspy, bo Majorka jest zbyt ładna by cały czas siedzieć na plaży:)

Hotel brudny i nie wart 3 gwiazdek.Brak jakichkolwiek przekąsek(prócz kilku suchych ciastek i lodów wydawanych na plaży tylko od 13-16)Jedzenie okrutne.Wydzielana ilość alkoholu i wydanych drinków w jednej kolejce(max 2)W malutkij szklance 2 wielkie kostki lodu i dwa łyki drinka.Jedyne co dobre to polska miła obsluga w barze all inclusive.Neckermann kłamie twierdząc,ze lezaki na plazy dla gosci są bezpłatne-owszem są ale starcza ich dla kilku rodzin-oblegane przez Niemców od 7 rano,a za kazdy inny na plazy trzeba zaplacic 4,5euro.Internet jest platny(w naszym pokoju nie dochodziła siec).Łazienki są brudne i bardzo stare.By dostac sie na sniadanie trzeba stac kilkanascie minut w kolejce do talerza.Wystrzegajcie się hotelu Boccaccio!

Obsługa -Polska , super ,żadnych problemów z załatwieniem czego kolwiek , mili , życzliwi , jedynym mankamentem było zbyt małe przekazanie wiedzy w recepcji w momencie przyjazdu np.to że ręczniki ,aby zostały wymienione należy wrzucać do wanny a nie na podłogę , potem były narzekania, a tak wszystko OK.

Właśnie wróciłem z Hotelu Boccaccio w Alcudii na Majorce. Wczasy wykupiłem w Neckermannie. Odpoczywałem z żoną i 14 miesięczną córką, dla której hotel zapewnił bezpłatne łóżeczko.Hotel zasługuje na swoje ***, a w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej, gdyż w chwili obecnej pokoje są odnawiane. Do zalet hotelu należą: bardzo dobre jedzenie, bliska odległość do pięknej plaży, hotelowy bar na plaży, przesympatyczna obsługa- w blisko 100% składająca się z Polaków, animacje także w języku polskim. Wadą są kolejki po drinki i napoje na plaży (około 10 min. stania), niewielkie pokoje, niewielki basen i hałas.

W Boccaccio byłam w poprzednim tygodniu i niestety raczej jestem niemiło zaskoczona...Malutkie pokoiki, czasami ;) śmierdząca łazienka, stara i z lekkim grzybkiem na fugach hihi w telewizji tylko 3 programy po niemiecku, potem tylko dwa hehe az w koncu zupelnie wylaczyli!!nie pojechalam tam na ogladanie tel ale chcialabym wiedziec co dzieje sie na swiecie...obsluga rewelacyjna, sami Polacy!!na praktykach z Poznania, przemili!jedzonko takie sobie, a pomiedzy posilkami w AI mielismy tylko niesmiertelne rogale i bulki z parowka lub budyniem-SUCHE czesto. PIEKNA plaza i okolica. Pomimo wszystko polecam, glownie tym ktorzy w hotelu tylko spia ;) aha basen-LIPA!!!

Hotel adekwatny do swoich 3 gwiazdek. Na pewno wymaga remontu, który odbędzie się przed rozpoczęciem kolejnego sezonu. Obsługa polska - wszyscy przemili. Animacje dla dzieci prowadzone są w języku polskim (5-letnia córka zachwycona). Dużym plusem jest bardzo dobre i urozmaicone jedzenie. A największym - piękna plaża (szeroka, czysty biały piasek, ciekawa droga nad kanałem). Warto zobaczyć starą Alcudię i port. Podsumowując - hotel polecam (chyba że ktoś oczekuje luksusów), zwłaszcza dla rodzin z dziećmi. My wróciliśmy bardzo zadowoleni.

Mocno poniżej oczekiwań! Nigdy więcej z firmą Neckerman-brak kontaktu i pomocy rezydenta (P.Alina), przesadnie wygórowane ceny za wszystko, a zwłaszcza za bezwartościowe wycieczki!

Hotel jak na na 3 gwiazdki super, my bylismy w pokoju 3 osobowym i nie mozna sie przyczepic do niczego, jedzenie, animacje super, polska obsluga, czysto, okilica bardzo ladna, plaza rewelacja. Polecam za te cene warto.

Jak na 3 gwiazdki to brak zarzutów. Łazienka faktycznie mała ale wanna z prysznicem, umywalka i muszla klozetowa były. Jak ktoś chce jacuzzi to niech jedzie do 5 gwiazdek, może będzie miał. Jedzenie dobre, urozmaicone a co do zarzutu, że robione z resztek z dnia poprzedniego, to ten co już nieraz był na podobnym wyjeździe wie, że tak jest wszędzie.Obsługa bez zarzutu, wszyscy mili i uprzejmi, tak Polacy jak i inne nacje. Plaża super, bar na plazy też :). Jedyny minus, jak dla mnie, to duzo głosnych Niemców... Ogólnie, jak za ta cenę, biorąc pod uwagę doświadczenia z Egiptu, Turcji i Tunezji super! I nieprawdą jest, że słabo z mięsem - sam jestem jego smakoszem i codziennie miałem go do syta! Czytałem też krytyczną opinię, że posiłki sa wydawane w ściśle okreslonych porach - jak miałem all inclusive, to wszędzie tak było - nie mozna przecież przyjść o 21 i żądać obiadu.

Pomimo wcześniejszych negatywnych ocen hotelu nam się bardzo podobało. Faktycznie pokój i łazienka niezbyt duże i jak ktoś chciałby się czepiać to można znaleźć wiele mankamentów ale nie po to się jedzie na wakacje. To co nam się bardzo podobało to rewelacyjna plaża (biały drobniutki piasek), łagodne długie wejście do morza (świetne dla dzieci), bardzo smaczne i urozmaicone posiłki (rewelacyjne desery i lody), codziennie ciekawe animacje szczególnie fajne mini disco dla dzieci (trzy animatorki w tym jedna z Polski - Lena - bardzo miła ze świetnym podejściem do dzieci ), miła i uprzejma obsługa. Nie było problemu z zamianą pokoju, w dużej części obsługa w języku polskim, zarówno w recepcji jak i w barach. Generalnie świetne wakacje i na prawdę fajny hotel !!!

posiłki monotonne, i raczej dla osob nie lubiacych mięsa, normą są dania zrobione z resztek z dni poprzednich,
opcja all inclusive wyglada tak ze: trzy głowne posiłki wydawane sa tylko i wyłacznie w okreslonych godzinach, spożniłam sie piec minut to uslyszałam WON od pani z restauracji, posilków, napojów nie wolno było zabierac do pokoju (ten serwis jest dodatkowo platny)
Hiszpańska obsługa hotelu daje wiele do zyczenia, natomiast polscy praktykańci bardzo uczynni i pomocni.
Uwaga na kradzieże!! podczas mojego pobytu zdarzyły sie 3 przypadki kradziezy z pokojów które były sprzatane przez hiszpańskie pokojówki.
jezeli chodzi o pokoje to sam pokoj był ok, natomiast lazienka tragedia, wanna odrapana, z odpryskującą farbą, słuchawka od prysznica nie nadawala sie do uzycia, i przede wszystkim brudno.
polecam zabrac stoperki do uszu, jezeli chcecie sie wyspac. ściany sa bardzo cienkie i słychac wszystko co sasiad robi za ścianą, oprócz tego dochodzace odłosy przez nieszczelne okna.

Jest to hotel w samym centrum wypoczynkowej Alcudii. Pokoje od ulicy są dość głośne - słychać muzykę z baru a rano śmieciary. Przy zamkniętym oknie i klimie było jednak ok. Pokoje średniej jakości, ale sprzątane codziennie, również częsta wymiana ręczników. Posiłki ok, dosyć urozmaicone i obfite. W międzyczasie ciasto i słone przekąski oraz napoje orzeźwiające, piwo, wino i lokalne alkohole. Podczas naszego pobytu hotel przygotowywał się jeszcze do sezonu. Dużo polskiej obsługi. Goście to Niemcy, Polacy i Rosjanie, inni w dużej mniejszości. Bardzo blisko przepięknej szerokiej plaży z białym piaskiem. Ciepłe morze, doskonałe dla dzieci, bo długo jest dość płytko. Bar przy plaży oferuje napoje i obiad, wokół baru w cieniu jest kilkanaście leżaków (te na plaży są platne-należą do gminy). Po zakończeniu all inclusive na plaży i w hotelu - happy hours na napoje i drinki.
Są też animacje i wieczorne programy, z tych jednak praktycznie nie korzystaliśmy. Warto wypożyczyć samochód (dobre ceny na mieście) i wybrać się na objazd wyspy. Autobus do Palmy 4,9 EUR w jedną stronę. Piwo od 2 EUR (tej ceny trzeba jednak poszukać).

Widzę że pojawiło się kilka opini z mojego turnusu (druga połowa czerwca 2007 - 2 tygodnie), ponieważ nie z wszystkimi opiniami się zgadzam postanowiłem dodać swoją, może to pomoże innym w właściwym wyborze hotelu: budynek hotelowy ma kształt litery L krótszym bokiem położony jest przy ruchliwej, głośnej ulicy z pubami. Dla szukających cichego pokoju właściwie jest 8 pokoji od szczytu(z widokiem na jezioro) gdzie nie dochodzi hałas z ulicy (wieczorem i w nocy -samochody, puby, goście z pubów po ich zamknięciu, rano - samochody dostawcze, mycie o 7.30 kercherami ulicy).
Nieprawdą jest że zamknięcie okna balkonowego wycisza, no chyba że są to niewinne animacje (w tzw.ogrodzie - wewnątrz litery L) bo jeżeli jest to karaoke w wydaniu niemieckim to jesteśmy zkazani na słuchanie "darcia ryja" do godziny 24, bo wtedy zaczyna się cisza nocna w hotelu.
W czasie mojego pobytu w częsci pokojów NIE DZIAŁAŁA kimatyzacja a z rur kanalizacyjnych wydobywał się smrodek, zmiana pokoju (z względu na nie działającą kimatyzacje) zajęła mi 2 dni urlopu
(2 noce spędzone przy otwartych drzwiach wejściowych do pokoju, bo zamknięte drzwi balkonowe "tłumiły" hałas z ulicy)
i udała się dopiero po rozmowie z rezydentką i dyrektorem.
Jedzenia bardzo dużo i duży wybór (owoce morza i ryby też bywają).
Wieczorne rozmowy z przyjaciółmi przy drinku w ogrodzie, kończa się utratą słuchu (bardzo silne nagłośnienie) i strun głosowych (by być słyszanym należy przekrzyczeć głośną muzykę i głośnych niemców siedzących obok) a wszystko to w oparach dymu papierosów - ale zawsze można iść nad morze.
Hotel położony przy skrzyżowaniu dwóch ruchliwych ulic jest bardzo dobrze skomunikowany z resztą wyspy(w zasiegu 100m są przystanki autobusowe, postój taxi, bryczek konnych, wypożyczalnie samochodów i rowerów), warto pójść lub pojechać do starego miasta i do portu.
Droga na plażę ok.200m na kanałem (bardzo ładna) na plaży bar hotelowy z drinkami, napojami, piwem, darmowymi leżakami, stoliki, można zjeść obiad dowożony z hotelu.
Plaża szeroka (jak na majorkę) piaszczysta, czysta z leżakami i parasolami (płatne), łagodne i dlugie wejście do wody(płycizna do kolan dluga na ok 30m) - raj dla dzieci.
Majorka jak zwykle niezawodna, cudne "okoliczności" przyrody - warte odwiedzin.

W większości polska obsluga.Dość fajny program animacyjny,zwlaszcza dla dzieci..Basen malutki. Pokoje male, łazienkom przydalby się remont.Jedzenie dobre. Plaża super.,no i bar na plaży. Do 24 w pokojach było slychać animacje wieczorne,z drugiej strony odglosy z ulicy. Mojej rodzinie się podobało,ale należymy do osob niewymagających i wracających do hotelu dopiero wieczorem.