5164 opinie
Bardzo miłą obsługą,dużo atrakcji na terenie resortu,czyste pokoje. Ogólnie bardzo OK.
Witold, 12.01.2025
Pobyt w hotelu Regency Plaża oceniam na 1/10. Po transferze z lotniska, musieliśmy zgłosić pewne problemy z pokojami które nasza grupa miała do dyspozycji. W pierwszym nie działało światło, z drugiego od środka nie można było wyjść a w trzecim obsługa zapomniała o ręcznikach. Jedzenie: bardzo dobre frytki, dodając keczup można było przenieść się w kulinarną podróż. Napoje alkoholowe: Piwo smaczne, natomiast przy każdym barze był limit maksymalnie 2szt. na osobę (tak, mieliśmy all inclusive). Jeżeli chodzi o trunki wysokoprocentowe to poniżej jakiejkolwiek krytyki. Tequilla, Gin czy Whisky zapach i smak był jednakowy czyli okropny. Niektórzy pracownicy z obsługi widać że się starają, są uśmiechnięci i życzliwi, natomiast są również tacy którzy mają problem i niechęć wypisaną na twarzy żeby podać cokolwiek. Nie polecam hotelu.
Kamil, 08.01.2025
Nie wiem od czego zacząć…. Może najlepiej od początku. Na wstępie powiem że latamy po całym świecie - człowiek wie że może być różnie ale tak źle jeszcze nie trafiliśmy. Po przylocie (lot był opóźniony więc przylecieliśmy dość późno koło 23 w hotelu) po późnym posiłku i zameldowaniu udaliśmy się do pokoju - od razu wtopa bo po zamknięciu drzwi nie można było otworzyć pokoju od środka więc nie mogliśmy wyjść. Myślę sobie - zadzwonię na recepcję i zgłoszę. Niestety nie było żadnych informacji z numerami telefonów. Całe szczęście że byliśmy w kilka par i podaliśmy karę pod drzwiami. Udaliśmy się na recepcję - pan dał nam klucz do drzwi i powiedział że jutro ktoś przyjdzie naprawić. Wszystko fajnie ale od środka drzwi nie miały wejścia na klucz więc nadal nie mogliśmy wyjść z pokoju… znów wróciliśmy na recepcję i tam informacja - że dzisiaj to już nikt nie przyjdzie. Nie wiem - mieliśmy czekać zamknięci w pokoju kilka/ kilkanaście godzin aż ktoś przyjdzie? Ostatecznie po małej awanturze przyszedł inżynier i naprawił drzwi. Stan pokoi - dramat. Rozpadające się szafy i komody. W łazience wszystko zapleśniałe i stare - brak słuchawki pod prysznicem. Oświetlenie - ledwo dawało światło w pokoju. W pokojach na parterze myszy… Plus to sympatyczny pan z room service który nastawieniem ratował sytuację i wszystko pięknie sprzątał i układał. I znajomych w ogóle nie działało światło a koleżanka nie miała w ogóle ręczników. Teraz może plaża - hotel położony w dobrej lokalizacji, plaża okej, podest okej ale znów leżaki, materace - rozpadające się wszystko spróchniałe, farba odchodzi, materace aż lepiące z brudu. Jedzenie - nie chodzi o monotematyczność posiłków bo do tego jesteśmy przyzwyczajeni. Było poprostu paskudnie. Wystarczyłyby świeże owoce na śniadanie i jakaś feta, warzywa - warzyw i owoców brak, pojedyncze banany leżały. Można było zjeść ze smakiem suchą bułkę - reszta katastrofa. Obiady i kolacje - surowy kurczak, obleśne parówki z grilla, z sosów (żeby chociaż smak uratować) był ketchup… sporadycznie trafiło się coś ok jak pieczony bakłażan do zjedzenia. Słodkości - no mnie nie trzeba namawiać ale sorry - no nie dało się zjeść. Żyliśmy na frytkach. Gdyby nie knajpa w centrum to bylibyśmy jak na kuracji odchudzającej. I nie chodzi o bycie wybrednym tylko szczerym bo nie jedzie się na wakacje żeby się męczyć. Dodatkowo jedliśmy 3 dni w jednej restauracji - nagle na 4 dzień zostaliśmy z niej wyproszeni już siedząc przy stoliku - oczywiście po rosyjsku mimo że mówimy po angielsku i włosku. Alkohole - no żeby tu chociaż był pozytyw. Znów nie - wiem że nie importowane alkohole mają inny smak - piłam nie raz - ale dało się pić - tu - domestos. Smak, zapach jak plastik, płyn do dezynfekcji podłogi. Testowane było wszystko. Chcieliśmy kupić w barze coś lepszego - kiwali tylko głowami że nie ma. Wszystko nalewane w brudnych szklankach, ale najczęściej w plastikach - ale nie tych solidnych tylko jednorazówkach po 200ml. No żart. Obsługa w lobby - zero przejęcia. Niezadowoleni -nawet kelner powiedział że zmienia pracę bo się nie da tam normalnie pracować. Rosjanom lali w szkle na taras - nam w plastikach. Ewidentny problem z Polakami mieli. Pizza corner - spoko że był ale smak jedzenia - najgorszy sort mrożonki bez smaku. Kolacja sylwestrowa która była extra dodatkiem - kolejka na godzinę stania - więc daliśmy sobie spokój. Na sali przygotowane stoliki a na nich z okazji balu - po butelce wody mineralnej na pokój. Bez komentarza. Siłownia - wszystko tak brudne i lepiące ze strach było dotknąć. I to dosłownie… Były trzy rodzaje opasek - czerwone, zielone i srebrne. Mieliśmy te środkowe - nikt nas nie poinformował że można zrobić upgrade - z resztą biuro nie informowało że będzie sortowanie. Nawet chcieliśmy dopłacić - ale okazało się że różnica to tylko restauracja na kolację - reszta to samo więc zupełny bez sens. Aha no i wtedy miało się owoce- rozumienie jadąc na All in trzeba sobie dokupić owoce… żenada. Syf, bród, bez remontów, smaku, tragedia. Nie wspomnę o operatorze annex który wszystkie info na tablicy podawał po rosyjsku… serio? Mamy XXI wiek… dobrze że mieliśmy super towarzystwo bo za tą cenę koleżanka była dwa hotele obok i płacąc 800zl więcej miała wypas że mózg staje. Pisze szczerze - wybierzcie lepiej jakąś sieciówkę - przynajmniej sprawdzone miejsce będzie.
Karol, 03.01.2025
50/50 hotel ok, jedzenie dnoo; generalnie zraziłem się tym jedzeniem do Egiptu na najbliższe 5 lat
Patryk, 03.01.2025
Hotel jest ogromny, z wieloma atrakcjami i opcjami na aktywne spędzenie czasu. Kompleks składa się z aquaparku, dużej jadalni z dwoma barami, dyskoteki, bilardu oraz shishy. Na zewnątrz znajduje się stacja grillowa, gdzie rano serwowane są omlety, a wieczorem falafel z grilla. Pokoje są przestronne, wygodne, z klimatyzacją i lodówką (choć głośną i starą). Widać ślady użytkowania, ale jest czysto. Dla wegetarian dostępne są świeże warzywa i sery. Plaża jest duża, choć głośna z powodu animacji, ale po południu robi się spokojniej. Pomost nie sięga rafy, a snorkeling jest możliwy tylko w wyznaczonej strefie. Aby zobaczyć rafę, trzeba skorzystać z oferty lokalnego centrum nurkowego. Hotel nie spełnia standardów 5-gwiazdkowych i nie jest dla osób oczekujących luksusu, ale ma piękny ogród z palmami i ptakami. Ogólnie to dobre miejsce na relaks i aktywny wypoczynek.
Katrina, 29.12.2024
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bezpośrednio przy hotelu ładna, koralowa plaża w zatoce Nabq.
Dla dzieci: animacje, miniaquapark, 4 baseny, miniklub, opiekunka.
Imponujący aquapark: zjeżdżalnie typu: space bowl, family slide, kids fun slide oraz turbo sidle i kamikaze slide.
Ok. 10 minut drogi autem od lotniska w Sharm El Sheikh.
Bardzo miłą obsługą,dużo atrakcji na terenie resortu,czyste pokoje. Ogólnie bardzo OK.
Pięknie zagospodarowany teren, baseny czyściutkie. Wieczorne oświetlenie terenu.
Trochę mało zróżnicowane jedzenie.
Pobyt w hotelu Regency Plaża oceniam na 1/10. Po transferze z lotniska, musieliśmy zgłosić pewne problemy z pokojami które nasza grupa miała do dyspozycji. W pierwszym nie działało światło, z drugiego od środka nie można było wyjść a w trzecim obsługa zapomniała o ręcznikach. Jedzenie: bardzo dobre frytki, dodając keczup można było przenieść się w kulinarną podróż. Napoje alkoholowe: Piwo smaczne, natomiast przy każdym barze był limit maksymalnie 2szt. na osobę (tak, mieliśmy all inclusive). Jeżeli chodzi o trunki wysokoprocentowe to poniżej jakiejkolwiek krytyki. Tequilla, Gin czy Whisky zapach i smak był jednakowy czyli okropny. Niektórzy pracownicy z obsługi widać że się starają, są uśmiechnięci i życzliwi, natomiast są również tacy którzy mają problem i niechęć wypisaną na twarzy żeby podać cokolwiek. Nie polecam hotelu.
Obiekt przestronny, z dużą ilością roślinności. Blisko do morza, w pobliżu hotelu liczne sklepy oraz bardzo dobra restauracja (Arab Bucks).
Czystość, obsługa, jedzenie, napoje - generalnie wszystko.
Nie wiem od czego zacząć…. Może najlepiej od początku. Na wstępie powiem że latamy po całym świecie - człowiek wie że może być różnie ale tak źle jeszcze nie trafiliśmy. Po przylocie (lot był opóźniony więc przylecieliśmy dość późno koło 23 w hotelu) po późnym posiłku i zameldowaniu udaliśmy się do pokoju - od razu wtopa bo po zamknięciu drzwi nie można było otworzyć pokoju od środka więc nie mogliśmy wyjść. Myślę sobie - zadzwonię na recepcję i zgłoszę. Niestety nie było żadnych informacji z numerami telefonów. Całe szczęście że byliśmy w kilka par i podaliśmy karę pod drzwiami. Udaliśmy się na recepcję - pan dał nam klucz do drzwi i powiedział że jutro ktoś przyjdzie naprawić. Wszystko fajnie ale od środka drzwi nie miały wejścia na klucz więc nadal nie mogliśmy wyjść z pokoju… znów wróciliśmy na recepcję i tam informacja - że dzisiaj to już nikt nie przyjdzie. Nie wiem - mieliśmy czekać zamknięci w pokoju kilka/ kilkanaście godzin aż ktoś przyjdzie? Ostatecznie po małej awanturze przyszedł inżynier i naprawił drzwi. Stan pokoi - dramat. Rozpadające się szafy i komody. W łazience wszystko zapleśniałe i stare - brak słuchawki pod prysznicem. Oświetlenie - ledwo dawało światło w pokoju. W pokojach na parterze myszy… Plus to sympatyczny pan z room service który nastawieniem ratował sytuację i wszystko pięknie sprzątał i układał. I znajomych w ogóle nie działało światło a koleżanka nie miała w ogóle ręczników. Teraz może plaża - hotel położony w dobrej lokalizacji, plaża okej, podest okej ale znów leżaki, materace - rozpadające się wszystko spróchniałe, farba odchodzi, materace aż lepiące z brudu. Jedzenie - nie chodzi o monotematyczność posiłków bo do tego jesteśmy przyzwyczajeni. Było poprostu paskudnie. Wystarczyłyby świeże owoce na śniadanie i jakaś feta, warzywa - warzyw i owoców brak, pojedyncze banany leżały. Można było zjeść ze smakiem suchą bułkę - reszta katastrofa. Obiady i kolacje - surowy kurczak, obleśne parówki z grilla, z sosów (żeby chociaż smak uratować) był ketchup… sporadycznie trafiło się coś ok jak pieczony bakłażan do zjedzenia. Słodkości - no mnie nie trzeba namawiać ale sorry - no nie dało się zjeść. Żyliśmy na frytkach. Gdyby nie knajpa w centrum to bylibyśmy jak na kuracji odchudzającej. I nie chodzi o bycie wybrednym tylko szczerym bo nie jedzie się na wakacje żeby się męczyć. Dodatkowo jedliśmy 3 dni w jednej restauracji - nagle na 4 dzień zostaliśmy z niej wyproszeni już siedząc przy stoliku - oczywiście po rosyjsku mimo że mówimy po angielsku i włosku. Alkohole - no żeby tu chociaż był pozytyw. Znów nie - wiem że nie importowane alkohole mają inny smak - piłam nie raz - ale dało się pić - tu - domestos. Smak, zapach jak plastik, płyn do dezynfekcji podłogi. Testowane było wszystko. Chcieliśmy kupić w barze coś lepszego - kiwali tylko głowami że nie ma. Wszystko nalewane w brudnych szklankach, ale najczęściej w plastikach - ale nie tych solidnych tylko jednorazówkach po 200ml. No żart. Obsługa w lobby - zero przejęcia. Niezadowoleni -nawet kelner powiedział że zmienia pracę bo się nie da tam normalnie pracować. Rosjanom lali w szkle na taras - nam w plastikach. Ewidentny problem z Polakami mieli. Pizza corner - spoko że był ale smak jedzenia - najgorszy sort mrożonki bez smaku. Kolacja sylwestrowa która była extra dodatkiem - kolejka na godzinę stania - więc daliśmy sobie spokój. Na sali przygotowane stoliki a na nich z okazji balu - po butelce wody mineralnej na pokój. Bez komentarza. Siłownia - wszystko tak brudne i lepiące ze strach było dotknąć. I to dosłownie… Były trzy rodzaje opasek - czerwone, zielone i srebrne. Mieliśmy te środkowe - nikt nas nie poinformował że można zrobić upgrade - z resztą biuro nie informowało że będzie sortowanie. Nawet chcieliśmy dopłacić - ale okazało się że różnica to tylko restauracja na kolację - reszta to samo więc zupełny bez sens. Aha no i wtedy miało się owoce- rozumienie jadąc na All in trzeba sobie dokupić owoce… żenada. Syf, bród, bez remontów, smaku, tragedia. Nie wspomnę o operatorze annex który wszystkie info na tablicy podawał po rosyjsku… serio? Mamy XXI wiek… dobrze że mieliśmy super towarzystwo bo za tą cenę koleżanka była dwa hotele obok i płacąc 800zl więcej miała wypas że mózg staje. Pisze szczerze - wybierzcie lepiej jakąś sieciówkę - przynajmniej sprawdzone miejsce będzie.
Położenie
Wszystko co opisane w opisie Jedzenie Obsługa Alkohol Brak remontów Jakość a raczej brak
50/50 hotel ok, jedzenie dnoo; generalnie zraziłem się tym jedzeniem do Egiptu na najbliższe 5 lat
Ładne pokoje, duży aquapark
Jedzenie, zamgławianie na komary wieczorem chemicznie
Hotel jest ogromny, z wieloma atrakcjami i opcjami na aktywne spędzenie czasu. Kompleks składa się z aquaparku, dużej jadalni z dwoma barami, dyskoteki, bilardu oraz shishy. Na zewnątrz znajduje się stacja grillowa, gdzie rano serwowane są omlety, a wieczorem falafel z grilla. Pokoje są przestronne, wygodne, z klimatyzacją i lodówką (choć głośną i starą). Widać ślady użytkowania, ale jest czysto. Dla wegetarian dostępne są świeże warzywa i sery. Plaża jest duża, choć głośna z powodu animacji, ale po południu robi się spokojniej. Pomost nie sięga rafy, a snorkeling jest możliwy tylko w wyznaczonej strefie. Aby zobaczyć rafę, trzeba skorzystać z oferty lokalnego centrum nurkowego. Hotel nie spełnia standardów 5-gwiazdkowych i nie jest dla osób oczekujących luksusu, ale ma piękny ogród z palmami i ptakami. Ogólnie to dobre miejsce na relaks i aktywny wypoczynek.
Super piękna plaża i ogród pełen ptaków. Mili ludzie a jeszcze najmilsi za napiwek :) Super wygodne materace, codziennie świeże warzywka daktyle figi i cytrusy. Świeże grube ręczniki plażowe. Super animator John :)
Ząb czasu wgryziony w każdy element, głośna lodówka i klima, głośno na plaży i stołówce. Pamiętajcie żeby wziąć pieniądze na napiwki bo standard serwisu jest mocno z tym związany :) ale nie wiem czy to wada hotelu czy Egipski standard 🤷♀️ płatne shisha, bilard, bary z pizza, alko poza lokalnymi.
Hotel piękny, przepięknie urządzony ogród a właściwie to ogrody, zielone i kolorowe. Pokój super ale łazienki mogłyby być w lepszym stanie. Nam to nie przeszkadzało. Pan sprzątający pokój 8210 w ocenie do 10 to 15/10. Przechodził sam siebie, artysta w tworzeniu figur z ręczników. Jedzenie jak to w Egipcie, monotonne ale zawsze było coś do wyboru. Głodni nie chodziliśmy. Jedyny minus to animacje a właściwie to ich brak. Wieczorami w hotelu nudno, uważam wymiana animatorów wiele mogłaby zmienić na plus.
Pięknie zadbane ogrody, ciepła woda w basenie /podgrzewanym :)/, czystość, codzienna wymiana ręczników i czystość
Animacje, animacje, animacje
Hotel nie jest najgorszy, chociaż czasy świetności ma już za sobą. Obsługa bardzo miła. Nie polecam pokoi na parterze ze względu na bardzo dużą ilość mysz, które wchodzą do pokoi przez szpary w drzwiach.
Piękny zadbany teren wokół hotelu oraz duża plaża
Myszy w pokojach na parterze. Nie była to jedna myszka tylko po złapaniu się jednej byly kolejne.
Hotel w większości spełnia swoje deklarowane. Kuchnia restauracji nie jest zła, jedzenie jest różnorodne.
Źle działał telewizor, programy nie są interesujące.
Hotel powinien się nazywać Mała Moskwa. Głównymi turystami są Rosjanie i wszystko w tym hotelu podporządkowane jest pod nich. Ogólnie jedzenie bardzo kiepskie. Bardzo mały wybór. Piwo lane to plastykowych kubeczków jednorazowego użycia o pojemności 200 ml a barman wlewa do nich 100ml. Przez cały nasz pobyt lane piwo było w pierwszy i ostatni dzień. Pokoje a szczególnie łazienki wołają o pomstę do nieba. Wanna z grzybem i pleśnią. . Samo położenie hotelu fajne tak samo jak plaża. WIFI tylko w lobby i to dodatkowo płatne. Wystające gwoździe z leżaków plażowych. Kilka razy odwiedzałem już Egipt ale takiego hotelu jeszcze nie miałem. Nie polecam.
Położenie, plaża
Brud, brud i jeszcze raz brud i monotonne jedzenie,
Ogólnie infrastruktura hotelu jest bardzo fajna, z małym aquaparkiem, dużo zieleni, bardzo rozległy teren. Baseny i posiłki ok. Hotel 20- letni, w trakcie remontu. Minusy: - brak rafy - czystość i sprzątanie pokoi (potwierdzone przez gości z różnych części hotelu, ja miałam budynek A, VIP z widokiem na morze) - animacje i animatorzy porażka, miałam wrażenie, nie tylko ja, że pracują za karę - kelnerzy porażka, ciągle niezadowoleni, nawet napiwki nie pomagają, - na wszystkim oszczędzają (trzeba się prosić o kawę przy barach i do pokoju, o papier toaletowy) - niektórzy kelnerzy chcieli napiwek za serwis - pokoje i łazienki zniszczone (nam to akurat nie przeszkadzało, innym tak)
Hotel ma za sobą swoje najlepsze lata. Na początku plusy: jedzenie w podstawowej restauracji rzeczywiście niewiele się zmienia. Za to jest na zewnątrz część grillowa i restauracje ala carte, w których mamy zdecydowanie lepszy wybór. Dodając do tego dostępne w ciągu dnia przekąski i inne dania jest moim zdaniem wystarczająco. Szczególnie polecam w Pizza&Pasta Calzone, jest pyszne. Alkohol jak to w Egipcie, bez szału. Najlepsze drinki w barze przy lobby. Obsługa w większości miła i pomocna. Duży plus za sklepy i bankomat CA w hotelu. Pokoje dość duże, standardowo wyposażone, czyste i dość dobrze sprzątane, choć przydałby im się remont. Na plaży i przy basenach nie było problemu ze znalezieniem miejsca wolnego. Ratownicy rzetelnie wykonujący swoją pracę i zwracający uwagę zwłaszcza na dzieci. Aqua Park działa w wyznaczonych godzinach. Plus za pomost, mniej trzeba płynąć do rafy (jest spory kawałek od plaży hotelowej). Bogata oferta sportów wodnych. Świetne spa, gdzie można się zrelaksować, a masaż jest bardzo dobry jakościowo. Na urodziny dostaje się prezent od hotelu, nawet bez wcześniejszego zamawiania nic ekstra. Kilku fajnych animatorów, którzy potrafią ciekawie poprowadzić aktywności. Mimo check outu nie zabierają opasek, co jest dużym ułatwieniem przy wylocie wieczorem. Można też potem poprosić o pokój na 30 min, żeby się odświeżyć przed samym wyjazdem na lotnisko. Minusy: Wanna bez korka i w bardzo złym stanie, nawet nie chciałabym jej używać zgodnie z przeznaczeniem. Pozostały prysznice, gdzie ciśnienie wody jest bardzo słabe, a przez pierwsze dwa dni w ogóle ciepła woda nie dolatywała. Po zgłoszeniu do recepcji poprawiło się, choć czasami trzeba było długo czekać. Wino do kolacji serwowane w szklankach, a hamburgery w barze z przekąskami zimne. Nie udało nam się też trafić na ciasto w ciągu dnia, które powinno być długo dostępne wg opisu oferty. Internet w lobby, który jest bardzo denerwujący, ponieważ co 15 min trzeba się łączyć z ich stroną lub wykupić w recepcji dodatkowo płatny na terenie całego hotelu. Niestety są dwa rodzaje opasek all inclusive i te zwykłe są trochę gorzej traktowane. I warto chodzić w miarę wcześnie na posiłki, później już nie wszystko jest donoszone na bieżąco.
Czyste, duże pokoje Duży teren z pięknym ogrodem Dobre spa Sporo sportów wodnych do wyboru Lokalizacja Sklepy i bankomat w hotelu Zaangażowani animatorzy i ratownicy Pomocna obsługa
Niskie ciśnienie wody Dwa rodzaje all inclusive z różnym traktowaniem gości Internet tylko w lobby Przy końcu godzin wydawania posiłków nie wszystko jest już dostępne
Polecam każdemu kto lubi wypoczynek w słońcu, spokojnej plaży wśród miłego personelu.
Czystość. Ładny duży teren hotelu.
Regency Plaza Aqua park w Sharm el Sheikh. Z trójką dzieci nie masz wakacji mówią , ale zmieniasz tylko miejsce pobytu 😉Więc jeśli chcesz odskoczni od codzienności to ten hotel napewno Ci w tym pomoże !!! Pewna pogoda , ciepła woda , Aqua park dla dużych i małych też coś się znajdzie . Zajęcia dla dzieciaków joga , aerobik , rzutki . Posiłki w ciągu dnia w różnych lokalizacjach wszystko smaczne 😋 Różne opcje , każdy znajdzie coś dla siebie ! Kolację wyśmienite , grill , kolacje tematyczne. Ala carte 👍Mniam! Wieczorami rozrywki nie brakuje . Dzieciaki zachwycone . My zadowoleni bo nie ma to jak uśmiech na twarzy dzieci ! Wszystko zrekompensuje😁
Hotel z dużą powierzchnią do dreptania . Jest co robić .Pokoje duże codziennie sprzątane. Obsługa pomocna . Piękna plaża. Czysty i zadbany teren.Cena adekwatna do warunków.
Brak rafy
Hotel w porządku polecam wielki obiekt nikt nie będzie miał problemu ze znalezieniem miejsca czy to przy basenach czy to na plaży niezależnie od pory dnia jedzenie i czystość ok
Aby wypocząć ten hotel jest ok .Piękne miejsce. Urozmaicone posiłki szczególnie w restauracji Royal przy plaży . Piękna i zadbana zieleń , obsługa bardzo szybko reaguje na wszelkie prośby czy problemy
Brak rafy koralowej
Ogolnie hotel sam w sobie jest ok. Lata swietnosci ma za soba i to widac na kazdym kroku, ale do zniesienia. Ogromnym minusem jest wi-fi - platne 10$ na urzadzenie na tydzien, a w wiekszosci nie dziala poprawnie. Do poludnia jeszcze ok, ale co jakis czas rozlacza, a wieczorem rozalcza po niecalej minucie i trzeba sie laczyc na nowo i w wielu miejscach to wi-fi nie lapie w ogole. Lepiej kupic karte z vodafone i nie miec problemow. Hotel glownie nastawiony na Wlochow, Rosjan i „lokalsow”. Sporo basenow, ale aquapark otwarty tylko 2 razy dziennie po 2 godziny. W basenach trzeba uwazac, bo niektore plytki sa ostre. Pokoj czysty, ale brak dnd na drzwi wiec serwis byl codziennie. Szkoda, ze goscie nie maja wyboru czy chca sprzatanie czy nie. Plaza czysta, delikatnie kamienista, nie ma problemu z lezakami. Molo krotkie, ale mozna zobaczyc kilka fajnych rybek. Morze bardzo cieple, plytkie wiec spokojnie dla malych dzieci. Jedzenie - najgorszy hotel w ktorym bylismy pod tym wzgledem, a tych hoteli w roznych krajach sporo odwiedzilismy. Monotonne, na obiad i kolacje caly czas to samo, czesto zdarzalo sie, ze w ogole bez smaku. Sniadania tez ciagle te same. Nas ratowal w poludnie bar na plazy, ktory tez codziennie serwowal tylko frytki, hamburgery, hot-dogi i shoarme. Drinki z lokalnych alkoholi, ale to wiadome, bez lodu. W polowie naszego pobytu mieli jakas kontrole wiec lod pozniej sie pojawil. Sa 2 restauracje „ogolnodostepne”, ale jest kategoryzacja gosci na kolory bransoletek i do tej, gdzie sa lody i frytki na kolacje moga wejsc tylko 2 kolory, a wiekszosc nalezy do „lokalsow”. Niby all inclusive, ale w barze w recepcji po 21 trzeba za wszystko placic, na dyskotece tak samo. Animacje - najgorsze jakie widzielismy do tej pory. Wloska grupa je prowadzila i unikali gosci jak ognia, zeby przypadkiem nikt sie nie napatoczyl. Na plazy jeszcze cos sie dzialo, ale na aquaparku praktycznie nic. W czwartek na plazy piana party. Dla dzieci klubik, ale nie korzystalismy wiec sie nie wypowiem. Wieczorem mini disco - wiecznie ta sama choreografia 15 minut i koniec. Animacje dla doroslych totalna porazka. Byl pokaz ogni na plazy, ale akurat my ominelismy, bo bylismy na miescie, a cala reszta to tyllo angaz innych ludzi, zazwyczaj beznadziejny.
Fajna plaza
Kategoryzacja ludzi!! Platne i niedzialajce wi-fi Monotonne i niedobre jedzenie Slabe animacje
Powiem tak.w europie lub w zachodnich państwach nie dostałby nawet trzech gwiazdek.moze na warunki arabskie mają inny system.bylem w wielu państwach świata i w Egipcie też ale tu było najgorzej jako hotel i jedzenie.jedzenie katastrofa najgorsze jakie mogło być.i najgorsze że codziennie to samo.nie polecam.jako atrakcje dla dzieci to 5gwiazdek baseny zjeżdżalnie.i plaża przy hotelu.to akurat plus.ogolnie nie było tragedii ale są lepsze miejsca.poprostu jedzenie beznadziejne i to każdy na to narzekal.a i muszę dodać że w hotelu niby 5gwiazdkowym zimne napoje były tylko rano bo potem lodu nie ma w całym hotelu.masakra jakaś.40stpni a tu ciepłe napoje i ciepłe alkohole.jakies nieporozumienie.nie polecam
Baseny i piękna plaza
Łazienki katastrofa.brak zimnych napojów od południa lodu i ciepłe alkohole.nawet lody z maszyny były w postaci zupy bo tłumaczyli się że za gorąco
Pobyt bardzo udany. W hotelu jest wszystko czego potrzeba, dostęp do morza, kilka restauracji, zróżnicowane menu. Podstawowe jedzenie codziennie to samo, natomiast druga część z grillem i daniami tematycznymi rewelacja. Właściwie nie korzystaliśmy z podstawowego menu. Przy każdym basenie bar, też nie można narzekać. Fajne zjeżdżalnie, miła obsługa.
Fajna lokalizacja, blisko do centrum, fajne zjeżdżalnie, miła obsługa, dobre jedzenie, fajne restauracje a la carte. Polecam z owocami morza.
Hotel ma już swoje lata, chociaż widać, że jest remontowany i odświeżany. Czystość - jak to w Egipcie. Zakładając, że tylko śpimy w pokoju, poziom dostateczny.
Hotel oceniam na 4- gwiazdki. Zdecydowanie nie ma tam 5*. Są dużo lepsze hotele z 4* i polecam polecieć tam. Brak owoc morza, wszystkie zdęcia drinków i owoc morza na Tripadvisor z płatnej restauracji. Kobietom na barze potrafią zrobić w miarę normalnego drinka, natomiast facetowi tylko jeśli zapłacisz im dolara. Bardzo monotonne jedzenie, są 2 restauracji gdzie z dnia na dzień jest jedno i to samo. Wiadomo że cena za ten hotel jest nie najdroższa i nie ma co dużo wymagać ale jakość jedzenia, brudne pokoje oraz wygląd mebli które dawno trzeba wyremontować mają swój wpłyes na pobyt. Kiedy przyjechali Włosi to dla nich była zupełnie inna obsługa, dużo lepsze drinki i oddzielna animacja za to duży minus, czujesz się niby jesteś człowiekiem drugiego sortu.
Duży hotel, blisko morza jeśli masz pokój na 1 linii (trzeba zapłacić na recepcji) Ciekawa animacja, nie było kiedy się nudzić.
Słabej jakości monotonne jedzenie, przy moim pobycie biegunka była u 6 osób. Brak owoc morza. Stare brudne pokoje. Za dobre drinki które noszą w restauracji 2$, smoothie- 2$
Hotel całkiem w porządku. Kilka basenów - płytszych - głębszych - do wyboru. Oddzielna strefa Aquaparku - super - zjeźdżalnie dla mnjejszych i większych plus głośniejsza muzyka. Jedzenie - śniadania standardowe, obiady zazwyczaj podobne, ale na kolacje zawsze jakiś grill, albo inna ciekawostka - raz trafiliśmy na świeżo krojonego i pieczonego miecznika - REWELKA. Alko - browarki często z butelki, drinki smaczne, wino - tylko wytrawne, ale z butli - czyli nierozcieńczane. Woda - SZAŁ - długo jest płytko, więc dla dzieciaków mnjejszych idealnie, a koło pomostu pływały kolorowe rybki. Rafy praktycznie nie ma, ale rybki spoko. Pokoje - sprzątane codziennie, nic na glowę nie spadło, łazienki na freestyle'u lepione, ale tak już chyba w Afryce musi być.
Plaża, strefa aquaparku, spoko obsługa.
Jak nie oczekujesz złotych klamek to nie ma sie do czego przyczepić
Hotel śmiało można... ...omijać szerokim łukiem.... Nie polecamy tam pobytu.. rozczarowanie. Nasze najgorsze wakacje. Nigdy więcej do tego hotelu. Jesteśmy tam gorszym sortem podbierane leżaki dla "tambylców". Odliczaliśmy do powrotu dni. Wszystkie negatywne opinie są prawdą. Zapach fekalii (podlewanie roślin), remont drogi za oknami wypoczywających ciężkie maszyny, brak klimatyzacji tylko coś w rodzaju otworu z brakiem nawiewu do pokoju z pokoju dzieci. Pokój w rozsypce, Polacy bardzo daleko od morza na pewno nie było można zakwalifikować tego hotelu przy morzu. W wielu miejscach już byliśmy ale to były nasze najgorsze wakacje. Brak też rafy. Nie polecam. Brak rekompensaty przy reklamacji.
Ogród
Nie działający sprzęt, niekompletne szafy, zapach fekalii, wszystko stare, Pokój bardzo oddalony od linii brzegu, nierówne traktowanie gorszy sort. Pokój familijny z dopłatą ok1200zł. Brak klimatyzacji w sypialni. Schodząca farba z wanny, słabe animacje, drinki z ropą, brudne naczynia, podbieranie leżaków... Taxi PRL owskie samochody bez klimatyzacji.
Tripadvisor
